Essen 2019

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: Essen 2019

Post autor: herman »

To jest legacy, naklejki, pisanie po kartach i takie tam. No i graliśmy w kopie przedprodukcyjną, więc raczej nie będzie biznesu ;)
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Essen 2019

Post autor: AnimusAleonis »

herman pisze: 29 paź 2019, 21:45 Niestety w trybie kampanii zupełnie tego nie czuć - cele/usposobienie Twojego rodu zmieniają się przecież dosyć często. Sprowadza się to do tego, że chcesz, żeby w danej misji wartość X była jak najwyżej , a wartość Y jak najniżej. No więc w wydarzeniach ich dotyczących będziesz głosować w z góry narzucony sposób. To zupełnie wykoleja fabułę, bo nie ma tu obiecanych dylematów moralnych...
Znaczy się wiesz jeśli oczekiwałeś jakiegoś głębokiego rpg, czy dylematów moralnych to to na pewno nie jest to.
- Przy okazji nie wiem gdzie taki moralne dylematy były Ci obiecane, bo u nas w opisie itd nic o tym nie było. To że będzie się decydować w kluczowych sprawach dla królestwa, w trudnych sytuacjach (wojna, głód, rewolucje i inne), że podjęte decyzje będą miały długo falowe konsekwencje itd itp to to tak, ale nie odczytaliśmy tego jako obietnic moralnych dylematów... po prostu gra osadzona w pewnym czasie/miejscu. Co do głębokości tego poczucia fabuły i "budowania historii królestwa"... no tak to jest dość grubo jakoby obiecywane, ale myślę że zależy mocno od graczy bo to oni głównie muszą fabułę kreować. Jeśli każdy tylko będzie patrzył na punkty to tak fabuły pewnie będzie mało. -

Jak rozumiałem z tłumaczenia/instrukcji to miały się zmieniać trochę cele rodu co epokę, ogólny kierunek ten sam, jak i preferencje dojścia do tych celów w danej epoce (czy pokojowo, czy siłą itd itp), a optymalizacja punktów przy każdym głosowaniu też nie jest najważniejsza, tz. można poświęcić punkty za te głosowanie by dojść do większego celu, lub odwrotnie itd. Więc nie do końca się zgodzę że za każdym razem będziesz głosował w z góry narzucony sposób, oczywiście przy każdym głosowaniu jest jedna droga która da najlepsze zyski natychmiast, ale z drugiej to długa kampania.

I mimo że myślę iż zostało sporo "background history" przygotowane o każdym rodzie itd, w który można się wczuć lub nie, tak jak i prawie każdą grę, a szczególnie już euro, by można zsumować że robimy coś tam by wartość X lub wartość Y była wyżej na koniec tury/gry, to nie będę się upierał... bo ta gra zdecydowanie nie jest dla każdego.
I równie zdecydowanie, jak rattkin napisał, nie jest to rpg, tak samo jak Szerfy to nie rpg, czy jak Dune to nie rpg.

Z tego co słyszałem jeszcze przed Essen, mieli w planach by udostępnić ten "jednorazowy" scenariusz jako PnP, co myślę byłoby dobrym ruchem z ich strony, bo jest sporo hajpu w okół tytułu a nie jest to gra dla każdego więc umożliwić takie małe wypróbowanie byłoby dobre.

Jak Ty, choć z innych powodów, egzemplarza nie kupimy i kampanii nie rozegramy, jednak bym tak stanowczo gry in totum nie skwitował jako niewypał.

Więc jako przeciwwaga Twojej opinii powiem że uważam iż ogólnie warto spróbować, bowiem przy dobrym podejściu i w dobrej grupie gra może bardzo dużo frajdy dać - co większość wrażeń po Essen też by to sugerowało ;) -

A teraz cierpliwie czekam na to czym Lothrain podzieli się o Fast Sloths :D
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2019

Post autor: rattkin »

Spoiler:
Nie wiem jak to jest rozwiązane ani nawet jak mogłoby być to rozwiązane, ale w mojej głowie ma to dużo sensu.
Banan2
Posty: 2616
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Essen 2019

Post autor: Banan2 »

rattkin pisze: 29 paź 2019, 13:22 Rozmawiałem z ludźmi z Sylex (z Florianem głównie) i mówili, że na razie mają zabezpieczonego wydawcę (czy może tylko kanał retailowy) tylko w US. W Europie w żadnym kraju jeszcze nie. Ale myślę, że chętni znajdą się szybko.
Zapytałem poprzez BGG Sylex o wersję sklepową i otrzymałem odpowiedź:

In France, we already have retail version. (Same as KS, just different price) but nowhere else at least.
Still looking for International distributors.


Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2019

Post autor: rattkin »

Zagram za parę dni i dam znać czy jest o co kruszyć kopię :)
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Essen 2019

Post autor: AnimusAleonis »

rattkin pisze: 30 paź 2019, 10:56 Zagram za parę dni i dam znać czy jest o co kruszyć kopię :)
Gra przed Essen nie była u nas na radarze, ale tyle pozytywnych opinii po Essen że trudno się nie zainteresować, a gra ładna - ... prócz tych twarzy :P - więc zachęca, jednak znajoma mówiła że spasowała ostatecznie bo mimo że centralna łamigłówka gry jest ciekawa to losowość kart i duża podatność na AP trochę psuje zabawę.
Także dobrze będzie usłyszeć opinie forumowicza po rozgrywce czy dwóch. Dobrego grania i dawaj znać :D
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3410
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Essen 2019

Post autor: Lothrain »

AnimusAleonis pisze: 30 paź 2019, 11:09 Także dobrze będzie usłyszeć opinie forumowicza po rozgrywce czy dwóch. Dobrego grania i dawaj znać :D
Nad losowością kart masz niejaką kontrolę, bo to Ty decydujesz gdzie skończysz ruch i z ilu kart będziesz dobierał nowe sny. Natomiast kombinowania jest sporo i przy większych analitykach (zwłaszcza w pierwszych rozgrywkach) AP pojawi się na pewno. Wczoraj wypróbowałem tryb solo, ale napisałem do autora o uściślenia, bo coś musiałem pochrzanić.
Awatar użytkownika
Kurczu
Posty: 373
Rejestracja: 16 mar 2010, 18:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 349 times
Been thanked: 83 times

Re: Essen 2019

Post autor: Kurczu »

Ja nie wytrzymałem i zamówiłem Dreamscape tutaj - https://www.philibertnet.com/fr/sylex/7 ... 15009.html
Poza BGG marketem jedyne miejsce, gdzie znalazłem ten tytuł.
Awatar użytkownika
paxis
Posty: 15
Rejestracja: 25 sie 2005, 09:31
Lokalizacja: Kilonia
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: Essen 2019

Post autor: paxis »

Po około dziesieciu latach wracam na forum :)
Po dziesięciu latach znów na targach w Essen :)
Po dziesięciu latach znów nowe kupione gry na targach :)

Cooper Island
Star Wars Rebellion (wiem juz jest starsza ale polowałem na nia)
Wingspan
Tal der Wikinger (to dla mojej córki)

Nie jest tego wiele, ale na poczatek wystarczy :)
Awatar użytkownika
vinnichi
Posty: 2388
Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1293 times
Been thanked: 787 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: vinnichi »

Witaj w domu
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
discord
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Essen 2019

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

A co tak mało wpisów po wojażach Essenowych? Czyżby tegoroczne targi Essen były takie lichutkie?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2019

Post autor: rattkin »

A co, utyskiwania przed nie były wystarczająco jasnym sygnałem?
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: Blue »

Dr. Nikczemniuk pisze: 02 lis 2019, 17:28 A co tak mało wpisów po wojażach Essenowych? Czyżby tegoroczne targi Essen były takie lichutkie?
Wnioski sa proste. Kupujemy Dreamscape, resztę olewamy, a jak chcesz przewalić kase KS stoi otworem ;).
Awatar użytkownika
Vito
Posty: 110
Rejestracja: 11 sty 2012, 09:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 10 times
Been thanked: 14 times

Re: Essen 2019

Post autor: Vito »

Widziałem, że ktoś przywiózł Maracaibo. Było już grane, można prosić o wrażenia?
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5596
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 778 times
Been thanked: 1213 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: mat_eyo »

Zagram we wtorek, na razie jeszcze nie przeczytałem instrukcji.

Sprawdziłem za to Sanctum i to moje wrażenia po pierwszej partii, przeklejone z wątku gry miesiąca:

Wczoraj premierę miał zwiastun Diablo IV, a na Essen planszowa wersja tego hitu. Bo nie ma co ukrywać, mimo innej nazwy, Sanctum to JEST Diablo the Board Game. Nawet kolorystyka i styl graficzny wzorowany jest na trzeciej części popularnego hack & slasha. Sama planszówka jest szalenie trudna w ocenie. Wszystko w tej grze działa, a przedstawiona łamigłówka jest ciekawa. Tu przestawię kostkę na konkretną wartość, tam zmodyfikuję jej wynik, użyję jej dwa razy dzięki swojej umiejętności itd. Każda walka to mała układanka tego typu. Pokonane potwory dają na punkty doświadczenia i przedmioty. Punkty doświadczenia wydajemy przesuwając po kartach kryształki. Jeśli karta jest pusta, to odblokowujemy umiejętność. Jednak kryształki, które całkiem zsuniemy z tej siatki umiejętności, trafiają do naszego ekwipunku i są używane do ekwipowania przedmiotów. Mamy więc kolejną decyzję - chcę odblokować tę umiejętność czy może jednak przesunę inny kryształek, żeby dostać go do ekwipunku i móc używać tego fajnego topora, który wypadł z potworka? W grze mamy tylko trzy akcje - porusz się na szlaku i dobierz potwory, walcz z potworami, które masz przed sobą albo odpoczywaj i zmieniaj ekwipunek. W ten sposób gramy kilka aktów, które wieńczy walka z Wielkim Złym Bossem. Ta niestety jest odrobinę rozczarowująca. W trakcie gry sami dobieramy przeciwników, widzimy więc, jakie wartości kostek są nam potrzebne. Unikamy brania potworków z powtarzającymi się wartościami i tak budujemy postać, żebyśmy dzięki modyfikatorom mogli osiągać praktycznie każdy wynik. Natomiast ostateczna walka to 9 losowo rozdanych kart bossa, a ciężko jest przygotować się na wszystko. Co gorsza, każdy gracz dostaje swoje karty bossa, można więc trafić pechowo. Nie byłoby to może zupełnie upierdliwe gdyby nie fakt, że o zwycięstwie decyduje ostateczna walka. Kto wyjdzie z niej z największą liczbą punktów życia, ten wygrywa. Przy czterech osobach gramy sześć aktów i nie da się uciec od wrażenia, że pięć pierwszych, choć przyjemnych, jest tylko rozbiegówką potrzebną do tego, żeby ostatni (jedyny istotny pod względem wyniku gry) akt mógł się w ogóle odbyć. Poza tym mam wrażenie, że szybko będzie można znaleźć optymalną kolejność odblokowywania umiejętności dla każdego z czterech bohaterów. Rzadko mi to przeszkadza, ale w grze jest naprawdę szczątkowa interakcja, w zasadzie jest to wieloosobowy pasjans. Strasznie się zdziwiłem, że brak wariantu solo, bo gra aż krzyczy "zagraj mnie sam"! Grało się w sumie przyjemnie, ale teraz musząc coś napisać o samej partii, w głowie mam pustkę. Muszę zagrać jeszcze kilka razy, bo dawno nie miałem tak dużych problemów z wyrażeniem opinii o grze.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2019

Post autor: rattkin »

mat_eyo pisze: 02 lis 2019, 20:20 Sama planszówka jest szalenie trudna w ocenie.
O, ja nie miałem żadnych problemów :). Podobnie jak Adrenaline, jest to gra inspirowana grą wideo. Podobnie jak Adrenaline, lepiej by tej grze zrobiło, gdyby miała zupełnie inny temat - przynajmniej uniknęłaby tego koszmarnego mechanicznego rozłączenia, które wywołuje smutny grymas konsternacji i rozczarowania. Brak napięcia, brak interakcji, generyczny artwork. Trącący myszką design, który sam nie wie, czym chce być i którego trochę wstyd pokazywać w roku 2019. "W trakcie gry sami dobieramy przeciwników "- no, super, dokładnie tak jak w Diablo. #not.

Nie wszystko warto przenosić na planszę.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5596
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 778 times
Been thanked: 1213 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: mat_eyo »

Mój problem z oceną nie wynika z faktu, że mechanika momentami nie spina się z tematem (choć według mnie znakomitą większość można spokojnie obronić). Problem mam z tym, że pierwsza, większa część gry jest fajna i gra się w nią przyjemnie, ale końcówka, która w całości decyduje o wyniku gry, jest sporo gorsza. System rozwoju postaci jest genialny i wydaje mi się, że dla jego poznania warto zagrać choć raz. Choć szczerze przyznam, że na razie polecałbym tę jedną partię rozegrać na cudzym egzemplarzu ;)
rattkin pisze: 02 lis 2019, 21:25 "W trakcie gry sami dobieramy przeciwników "- no, super, dokładnie tak jak w Diablo. #not.
No cóż, w Diablo z całego zalewu mobów sam wybierałeś, z którymi walczysz. Tutaj również masz grupę przeciwników, z których sam dobierasz tych, z którymi walczysz.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2019

Post autor: rattkin »

To chyba w różne Diablo graliśmy :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: Blue »

Late game pokazujesz, a sanctum jak rozumiem jest early game, no i mozna bylo zawsze wybrać lokacje, albo uciec od przeciwnikow.
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Essen 2019

Post autor: AnimusAleonis »

rattkin pisze: 03 lis 2019, 14:38 To chyba w różne Diablo graliśmy :)
Łoooo... to Diablo w które grałem zdecydowanie inaczej wyglądało... pod kątem grafiki... bo pod kątem spokojnych spotkań z mobami to podobne mam wspomnienia :P

Ale raczej jak Blue pisze zawsze można było sobie wybrać dokąd, jak daleko i kiedy się szło... no i zawsze można było zrobić taktyczny odwrót :P więc pod tym względem w pewien sposób można było sobie dobierać z kim i kiedy walczysz.

Co nie znaczy że bronię Sanctum, bynajmniej, co prawda w wersję produkcyjną nie grałem/widziałem w osobie, jednak z wczesnym prototypem miałem styk i już wtedy było wiadomo że będzie o tak sobie. Gra chyba ostatecznie nie jest zła, tylko hajp i oczekiwania były spore więc i zawód tym większy.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5596
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 778 times
Been thanked: 1213 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: mat_eyo »

Blue pisze: 03 lis 2019, 14:50 Late game pokazujesz, a sanctum jak rozumiem jest early game, no i mozna bylo zawsze wybrać lokacje, albo uciec od przeciwnikow.
Dokładnie! To uciekanie od przeciwników również w pewien sposób mamy. Im dłużej idziemy tym więcej przeciwników nas śledzi, ale zaatakują dopiero kiedy my wybierzemy walkę. Po przeczytaniu tej zasady od razu przypomniało mi się robienie rundek w koło z przeciwnikami na ogonie, w oczekiwaniu aż abilitka się załaduje ;)
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2019

Post autor: rattkin »

AnimusAleonis pisze: 03 lis 2019, 15:01z wczesnym prototypem miałem styk
Pozwolisz, że zapytam, w jaki sposób? Bo widzę podobny komentarz już któryś raz i to przy okazji różnych wydawców i różnych gier.
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Essen 2019

Post autor: AnimusAleonis »

rattkin pisze: 03 lis 2019, 16:49 Pozwolisz, że zapytam, w jaki sposób? Bo widzę podobny komentarz już któryś raz i to przy okazji różnych wydawców i różnych gier.
Choć chciałbym się szczycić taką znajomością z wydawcami, to nic tak spektakularnego, po prostu gdy odwiedzam starych znajomych jeszcze z czasów gdy mieszkałem w UK i Włoszech mam czasami okazję zobaczyć coś ciekawego i usłyszeć jakiś "gossip" :D
Co prawda bez jeżdżenia na żadne con-y kontakt się trochę rozmywa, tym bardziej z wydawcami czy autorami - już drugi raz z rzędu musieliśmy odpuścić Essen już nie wspominając od Modenie czy Lucca :cry: - ale jeszcze jakieś znajomości staram się podtrzymywać i czasami zdarza mi się dostać jakiś prototyp do potestowania, jak z BB2 ostatnio, czy ogarnąć dobre warunki na zbiorowe, jednak głównie ponieważ bywam i tu i tu służbowo dość często, to też gdy nadarzy się okazja nie omieszkam odwiedzić na jakieś małe granie starych znajomych, którzy w taki lub inny sposób mają styk z branżą, i to od nich właśnie i nowinki dostaje i mam okazję coś spróbować lub zobaczyć w prototypie czy przed oficjalną premierą. Ale Sanctum to widziałem dość dawno, nie wiem czy nawet w Polsce już na stałe byliśmy, na pewno przed tegorocznym UKGE to było.


*** EDIT by nie robić double post ***

Czy ktoś z forumowiczów którzy byli w tym roku miał okazję zagrać Obscurio lub Flotilla?
Szczególnie Obscurio jestem ciekaw bo brzmi jak coś idealnie dla nas, takie ulepszone Mysterium, i już miałem zamawiać, ale po Essen jakby nie koniecznie pozytywne odgłosy mnie dochodzą, szczególnie jeśli chodzi o losowość i rolę zdrajcy.
Jeśli ktoś grał i mógłby kilka słów poświęcić byłbym wdzięczny :)
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
birdm
Posty: 155
Rejestracja: 13 lip 2018, 10:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 27 times

Re: Essen 2019

Post autor: birdm »

Blue pisze: 03 lis 2019, 14:50 Late game pokazujesz, a sanctum jak rozumiem jest early game, no i mozna bylo zawsze wybrać lokacje, albo uciec od przeciwnikow.
Late game i dwudziesty któryś paragon? No bez żartów:) Niemniej w prawdziwym late game w D3 niestety jest dziwnie. Lecisz głęboką szczelinę, zbierasz po drodze mobów by zbić ich w jedną grupę, a potem walisz czarem aoe na oślep patrząc jak paski życia lecą, zwracając jedynie uwagę na swoje zdrowie.
O ile droga do tego Late Gamu jest przyjemna i kilka godzin tegoż również, o tyle później zmienia się to w nudne grindowanie bez cienia emocji... Z tego co kolega pisze w Sanctum końcówka gdy jest również "nierówna" - a to wpisuje się w samo Diablo idealnie:)
A oftopując: możecie polecić inną grę w podobnym klimacie(slasher, budowanie postaci, itd)? Znam Talismana(magię i miecz) niemniej tam mało silniczka jest. Chodzi mi o coś co połączy eurasa i dungeon crawlera.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Essen 2019

Post autor: Blue »

birdm pisze: 04 lis 2019, 10:33
Blue pisze: 03 lis 2019, 14:50 Late game pokazujesz, a sanctum jak rozumiem jest early game, no i mozna bylo zawsze wybrać lokacje, albo uciec od przeciwnikow.
Late game i dwudziesty któryś paragon? No bez żartów:)
To było uproszczenie, dla mnie late game zaczyna się kiedy leci już tylko czysty grind z bardzo powolnym postepem, fabuła Cię już w ogóle nie interesuje, potem postęp postaci już masz i tak ustalony i robiony pod set który chcesz założyć etc. W moim odczuciu wtedy jest po prostu już inna gra. W diablo 2 przyjemnie mi się grało tak do 80 poziomu, kiedy jeszcze był sens grać normalnie(samemu albo z kumplami po lanie) z okazjonalnym przygrindowaniem na niektórych lokacjach przed wejściem na kolejny poziom trudności, bez żadnego TAXI etc, cieszył rozwoj postaci i budowanie roznych silniczkow, w diablo 3 nawet Ci nie powiem do jakiego levelu mnie to bawiło, bo grałem niewiele i miałem tam chyba całe 3 postaci i żadną nie doszedłem do momentu kiedy leci grind w przesadnej ilości.

No i d2 na początku było grą DUŻO trudniejszą, na Andariel ginąłem wiele razy, trucizna kosmicznie zabijała, a TP był zawsze taktycznie rozstawiany, jak poszliśmy na koszmar z kumplem po Lanie to mieliśmy taki ekwipunek przy którym zdychaliśmy co chwile i nie stać nas było na jego naprawę :D. Ale i wtedy najlepiej się bawiłem, gra była bardziej taktyczna, w diablo 1 butchera ubijałem zawsze z łuku nieważne jaką miałem profesję, po prostu za duże ryzyko że mi postać zblokuje i uwali kilkoma ciosami.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2019, 12:00 przez Blue, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ