Eurotrash vs ameri

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: donmakaron »

Generalizują bo nie da się wiecznie detalizować ;) Nie miałem na myśli zarozumiałości i braku szacunku. Sam lubię się zrelaksować, pójść do kina na solidną dawkę seksu, przemocy i szybkich samochodów, schamić się porządnie, ale nie oszukuję się, że jest to ambitna rozrywka, która mnie rozwija. W takim rozumieniu pop-kultura to śmieci, choć bardzo przyjemne i pełniące potrzebną funkcję. Jednak sądzę, że gdybym lubił i umiał jedynie się uczyć, ćwiczyć i rozwijać umiejętności, byłbym pewnie lepszą wersją siebie.

Podobnie grając w typowe ameri nie wmawiam sobie i innym, że rozwijam szare komórki jak przy ćwiczeniach logicznych czy ciężkim eurasie. Po prostu dobrze się bawię.
Arius
Posty: 1402
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 289 times
Been thanked: 154 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: Arius »

donmakaron pisze: 10 sty 2020, 15:16 Generalizują bo nie da się wiecznie detalizować ;) Nie miałem na myśli zarozumiałości i braku szacunku. Sam lubię się zrelaksować, pójść do kina na solidną dawkę seksu, przemocy i szybkich samochodów, schamić się porządnie, ale nie oszukuję się, że jest to ambitna rozrywka, która mnie rozwija. W takim rozumieniu pop-kultura to śmieci, choć bardzo przyjemne i pełniące potrzebną funkcję. Jednak sądzę, że gdybym lubił i umiał jedynie się uczyć, ćwiczyć i rozwijać umiejętności, byłbym pewnie lepszą wersją siebie.

Podobnie grając w typowe ameri nie wmawiam sobie i innym, że rozwijam szare komórki jak przy ćwiczeniach logicznych czy ciężkim eurasie. Po prostu dobrze się bawię.
I tak i nie. Człowiek potrzebuje się czasem zrelaksować. I jest to zupełnie naturalna potrzeba.
Nie da się non stop jechać na wysokich obrotach.
Z drugiej strony gdybyś spotkał moją teściową, to usłyszałbyś od niej, że są zajęcia, które bardziej rozwijają niż jakieś tam przekładanie pionków na planszy.
I pewnie gdybyś poświęcił czas na ogólny rozwój przy pomocy innych metod niż gry planszowe, to pewnie byłbyś jeszcze lepszą wersją samego siebie.
"pewnie" jest tu kluczowe :)
Pytanie czy szczęśliwszą, skoro rezygnowałbyś z czegoś, co lubisz i sprawia Ci przyjemność?
gogovsky
Posty: 2181
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 460 times
Been thanked: 503 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: gogovsky »

donmakaron pisze: 10 sty 2020, 12:17
choć znowu nikt nie powie, że Avengers to film lepszy od Obywatela Kane'a.
Avengersy są 1000 razy lepsze od Obywatel Kane'a, czyli jestem nikim? I znowu ta mowa nienawiści. :(
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: donmakaron »

gogovsky pisze: 10 sty 2020, 17:10
donmakaron pisze: 10 sty 2020, 12:17
choć znowu nikt nie powie, że Avengers to film lepszy od Obywatela Kane'a.
Avengersy są 1000 razy lepsze od Obywatel Kane'a, czyli jestem nikim? I znowu ta mowa nienawiści. :(
Na szczęście tylko napisałeś, nie powiedziałeś ;) Wiecie o co chodzi, nie doszukujcie się trzeciego dna.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: MichalStajszczak »

alpha pisze: 10 sty 2020, 11:35 Ile czasu minęło zanim zorientowałem się, że ameritrash ma coś wspólnego z Ameryką (już nie mówiąc o śmieciach)?
Prawie 2 lata. Sam nawet w rozmowach używałem tego zwrotu, bo go nie analizowałem.
Nawet nie zwróciłem uwagi, że jest tam słowo "śmieć" po angielsku.
Było to dla mnie zwyczajnie jakieś dziwne nowe słowo, na dodatek fajnie brzmiące
Po tym czasie przez przypadek w jednej wypowiedzi zorientowałem się, że nigdy nie przyjrzałem się temu wyrazowi na spokojnie.
Stąd założony wątek na ten temat.
W takim razie pierwszy post w tym wątku powinien zaczynać się tak:
Od kiedy zrozumiałem, że określenie "Ameritrash" wywodzi się od słowa "trash", oznaczającego "śmieć", a nastąpiło już po dwóch latach od chwili, gdy sam zacząłem tego określenia używać, uznałem, że jest ono obraźliwe.
alpha
Posty: 1001
Rejestracja: 10 cze 2018, 14:33
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 310 times
Been thanked: 128 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: alpha »

MichalStajszczak pisze: 11 sty 2020, 21:16 W takim razie pierwszy post w tym wątku powinien zaczynać się tak:
Od kiedy zrozumiałem, że określenie "Ameritrash" wywodzi się od słowa "trash", oznaczającego "śmieć", a nastąpiło już po dwóch latach od chwili, gdy sam zacząłem tego określenia używać, uznałem, że jest ono obraźliwe.
Nie widzę powodu, dla którego taki wstęp miałby zmienić cokolwiek.
Kolekcja: BGG
Sprzedam / wymienię: BGG lub forum
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: MichalStajszczak »

alpha pisze: 12 sty 2020, 01:16 Nie widzę powodu, dla którego taki wstęp miałby zmienić cokolwiek.
Zmieniłby o tyle, że część osób (np. mauserem i ja) nie protestowałoby przeciwko zakładaniu nowego tematu, powielającego to, co już było dyskutowane w innym wątku.
alpha
Posty: 1001
Rejestracja: 10 cze 2018, 14:33
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 310 times
Been thanked: 128 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: alpha »

Ale przecież sugerowaliście, że ten wątek porusza tę samą kwestię, co tamten wskazany przez was.
Tamten dotyczył różnic pomiędzy ameri i euro, a ten dotyczy dopisku "trash", czyli tego czemu zamiast "ameri" zaczęto mówić "ameritrash".

To są wg mnie kompletnie inne zagadnienia, nie mające ze sobą nic wspólnego.
Jakim więc cudem moment na osi czasu, w którym zauważyłem, że to "trash", miałby zmienić lub nie zmienić tego, że podobno pytałem o różnicę pomiędzy "ameri" a "euro"?
Kolekcja: BGG
Sprzedam / wymienię: BGG lub forum
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 411
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: Arachion »

rattkin pisze: 04 sty 2020, 13:41 Zamykam wątek (bo był do zamknięcia).

--------------------------------------------------
Zamykamy, ile można gadać o dzieciniadzie, kartonowych przygodach...

Czemu nikt nie chwali wspaniałych mistrzowskich Euro tytułów dla dorosłych?
Sucharzysta
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: rattkin »

Mówisz o Microsoft Excel?
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 411
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: Arachion »

rattkin pisze: 17 sty 2020, 11:09 Mówisz o Microsoft Excel?
Typowe czepialstwo.

Wspominam przykładowo mistrzostwo Antiquity od dobrodziei i czarownikow splotter spellen
Sucharzysta
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: rattkin »

A nie lepiej mówić o nich jako o po prostu dobrych grach, bez wplatania tej mało-już-zasadnej labelki "euro/ameri"?
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 411
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: Arachion »

rattkin pisze: 17 sty 2020, 12:17 A nie lepiej mówić o nich jako o po prostu dobrych grach, bez wplatania tej mało-już-zasadnej labelki "euro/ameri"?
Nein nein nein !
Mędrzec z forum napisał że eldricz^^ horror to dobra gra... zagrałem... i ... to ameritrash czyli rzucam kością, czytam co mam zrobić i gdzie iść, rzucam kością sprawdzam czy się udało i znowu czytam co dalej... minimalnie gry w grze - jak film czy chińczyk, równie dobrze ktoś inny może rzucac za mnie, przesuwać się i na końcu powiedzieć czy wygrałem.

EDIT- poprawka merytoryczna do wypowiedzi następnej od Curiosity
Ostatnio zmieniony 17 sty 2020, 15:02 przez Arachion, łącznie zmieniany 1 raz.
Sucharzysta
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8721
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2627 times
Been thanked: 2319 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: Curiosity »

Arachion pisze: 17 sty 2020, 14:48 zero gry w grze
Najwyraźniej źle grałeś, bo zgodnie z wikidefinicją, gry w EH jest aż nadto.
Spoiler:
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1479
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 47 times
Been thanked: 74 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: TuReK »

Spoko, do ameritrashu trzeba dorosnąć. Neofici planszowkowi często są w takim stanie zachwytu nad eurogrami ale raczej im to przechodzi po jakimś czasie i normalnieją. :twisted:
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Eurotrash vs ameri

Post autor: donmakaron »

Powiedziałbym nawet, że czasami trzeba z niego wyrosnąć, by potem móc na powrót do niego dorosnąć.
ODPOWIEDZ