Memoir '44 (Richard Borg)

[Wojpajek]

A ja w zwiazku z artyleria przyjalem takie ulepszenie, o ktorym chyba juz ktos pisal. Ze w ataku na nia w "close assault" traktuje sie ją jak piechote.

To jest mało realne... Artylerzyści nie byli szkoleni do walki w polu (tak jak piechota), jak również ich uzbrojenie ustępowało uzbrojeniu piechoty liniowej.... Polecam grę CC- jeśli już mamy iść na uproszczenie, albo Squad LEadera- tam załogi są kiepskie w walce a ich uzbrojenie to głównie pistolety, co było raczej bez użyteczne gdy wróg nadchodził z bronią maszynową i granatami.

[Kakaj]

To jest mało realne... Artylerzyści nie byli szkoleni do walki w polu (tak jak piechota), jak również ich uzbrojenie ustępowało uzbrojeniu piechoty liniowej.... Polecam grę CC- jeśli już mamy iść na uproszczenie, albo Squad LEadera- tam załogi są kiepskie w walce a ich uzbrojenie to głównie pistolety, co było raczej bez użyteczne gdy wróg nadchodził z bronią maszynową i granatami.

No tez wlasnie o tym mowie. I w zwiazku z tym, idiotyzmem dla mnie jest to ze w "close battle" nacierajacymi czolgami czy piechota .. artylerie mozna zniszczyc tylko granatem (jest najbardziej odporna na ataki sposord wszystkich jednostek)

Totez aby wniesc realizmu o ktorym piszesz .. przy ataku z przyleglego pola na nią traktuje ją jako piechote, i moge ją zniszczyc nie tylko granatem, ale i ikonkami piechura.

Chociaz po tym co napisales to sie zastanawiam czy nie dorzucic jeszcze gwiazdke skoro oni tacy slaby byli w tej walce bezposredniej.

[Wojpajek]

Sory ja nie znam tej gry i myślałem że artyleria została podniesiona do tej lepszej rangi

[Muttah]

Bardzo fajny pomysł, mnie w sumie też drażniło że artyleria ma największą wytrzymałość. Wspomniany już Ubergeek gdzieś tam napisał, że można artylerii utrudnić bardziej, wymuszając użycie "spotterów" w momencie, kiedy artyleria nie ma widoku i wali lobem nad przeszkodami (spotter, czyli jednostka zwiadu która po zlokalizowaniu celu wysyła artylerzystom namiar). To byłoby dość ciekawe, dodatkowo utrudniając łojenie celów na dalszych dystansach. Oczywiście spotterem może być dowolna jednostka, która ma widok na cel.

Z kolei w Terrain Pack'u mamy coś takiego jak "big gun marker", czyli specjalne jednostki artylerii (Po prostu wielkie działa, w stylu moździeża "Karl", albo działa kolejowego "Dora", które nota bene występuje na karcie "Barrage"). W każdym razie tego rodzaju działa piorą strasznie, dodatkowo mając możliwość umieszczenia na danym heksie swojego żetonu "celownika" po pierwszym trafieniu w cokolwiek. Oznacza to mniej-więcej, że obsługa wprowadziła poprawki i... dokłada jedną kostkę do i tak potężnego 3,3,2,2,1,1,1,1

To będzie masakra... Rebelowe ludki, błagam sprowadzajcie od razu te expansion set'y!

[Nataniel]

To będzie masakra... Rebelowe ludki, błagam sprowadzajcie od razu te expansion set'y!

Expansion sety powinny pojawic sie w REBELu w ciagu 2 tygodni.

[Don Simon]

BTW: gra ktoś w Brothers in Arms (gierka konsolowo-pecetowa)

Próbowałem grać na Xbox. Kiepska gra niestety - nie podobała mi się - sterowanie swoim żołnierzem i wydawanie rozkazów innym jakoś w moim przypadku sprowadzało się do zbyt dużego chaosu. Dużo lepsze jest Full Spektrum Warrior, którego druga część będzie miała premierę całkiem niedługo.

Pozdrawiam
Szymon

[Don Simon]

To będzie masakra... Rebelowe ludki, błagam sprowadzajcie od razu te expansion set'y!

Expansion sety powinny pojawic sie w REBELu w ciagu 2 tygodni.

Poczytałem trochę i gra wygląda i prezentuje się nad wyraz interesująco mam pytanie - czy komuś kto nie jest fascynatem militariów ta gra się spodoba? Nigdy nie interesowałem się II WŚ, nie znam się na broni, co lepsze, co gorsze itp. Szczerze mówiąc gdyby istaniała gdzieś wersja fantasy Memoira - z walką mieczami, łucznikami itp. na pewno by mi się to bardziej podobało. A zatem pytanie sprowadza się właściwie do dwóch części - czy Memoir spodoba się laikowi "wojennemu" oraz czy jest, lub jest planowana podobna gra w klimatach średniowieczno-fantasy...

Pozdrawiam
Szymon

[Hudson]

Memoir to jest gra jak najbardziej dla laikow (choc nie tylko). Zauwaz iz na tym forum nie dyskutuje sie z taka pasja o np. Empire in Harms

[xshadow]

Don Simon, mozesz nie byc fascynatem militariów ale po rozpakoanwiu Memoira, na widok tych wszsytkich żołnierzyków budzi sie w sercu archetyp mężczyzny- wojownika
Ja na przykład idąc za ciosem jeszcze raz przeszedłem Call of Duty i obejrzałem Kompanie Braci.
Chodzenie po bagnach wciąga

[ThomasBittern]

Don Simonie! Memoir'44 nie jest grą dla hardcorowych strategów. Gra kierowana jest do szerokiego grona graczy. Podkład historyczny i rocznica lądowania wojsk w Normandii był co prawda silną inspiracją dla twórców gry, ale aby zagrać w grę nie trzeba być miłośnikiem historii.

Gra jest prosta i zapewniam, że nie wymaga żadnej szczególnej wiedzy poza przeczytaniem instrukcji. Wojska są przedstawione schematycznie z ogólnym podziałem na jednostki pancerne, piechotę i artylerię. W grze nie ma zaczenia czy czołg jest Tygrysem królewskim czy lekką jednostka /w takie zawiłości gra się nie wdaje/, podobnie w grze nie ma lotnictwa itd.

Oczywiście Memoirem bez porównania lepiej bedą rozkoszować się znawcy tematu, ale to normalne. Dla nich każdy scenariusz ma znaczenie. Laicy czerpać będą radość z samej gry jako takiej.

[Hudson]

Oczywiście Memoirem bez porównania lepiej bedą rozkoszować się znawcy tematu, ale to normalne.

Jestes pewien? Moim zdaniem znawcy tematu raczej moga poczuc sie zawiedzeni uproszczeniami. Oczywiscie to kwestia podejscia, ale watpie, zeby znawca mial wiecej radosci z gry niz laik.

[ThomasBittern]

Oczywiście, że jestem pewien!
Patrz co napisałem wyżej /nie dla hardcorowych strategów!/.
Mówiąc "znawcy" miałem na myśli nie ekspertów, a ludzi, którym okres i klimat II Wojny Światowej jest bliski ze wzgledu na zainteresowania. Zresztą kto powiedział, że miłośnicy militariów i tematyki wojennej grają tylko w "Bitwy II WŚ"

Gracz, który ma pojecie czym była ostatnia wielka ofensywa Hitlera po prostu poczuje klimat gry - pozostali będą zadowoleni z gry jako strategii i tyle. Znam pare dziewczyn, które w to grały pomimo tego, że gry wojenne wcale ich nie wciągają. Po grze powiedziały, że fajna gierka, choć od razu było widać, że w scenariuszu widzą li tylko początkowe ustawienie figurek i podanie celów do zaliczenia.
Taka łamigłówka do rozwiązania...

[Nataniel]

Zgadzam sie z Thomasem - to gra nie dla hardcorowcow, ale na pewno duzo wieksza radosc odniosa z niej ludzie, ktorzy troche historia sie interesuja - nawet jezeli tylko pobieznie. Ja w Memoira gralem zaraz po obejrzeniu calej serii Kompanii Braci i w kazdy scenariusz wczytywalem sie z zacieciem, rozmyslajac czy widzialem go w filmie, czasami szukajac na sieci czegos wiecej o danej bitwie, itp.

Teraz, kiedy juz pod takim wplywem filmu nie jestem (chociaz pozostaje on w mojej pamieci jako jeden z najlepszych), gra nadal mi sie bardzo podoba - ale w scenariuszach widze wlasnie tylko poczatkowe rozstawienie figurek. Ma dla mnie znaczenie to, czy jest zbalansowane a nie czy tutaj alianci mieli jakies tam wsparcie albo genialny taktyk zastosowal taki a taki manewr Miodnosc pozostaje - chociaz mniejsza niz w okresie fascynacji

Swoja droga tez bym sobie zagral w wersje fantasy Memoira

[Pancho]

W takim razie nie jestem w stanie pojąć Nataniel jak nie mogły ci przypasować leciwe, ale jakże grywalne Battlefield 1942 i Battlefield Forgotten Hope

[Kakaj]

Zobaczcie w 2000 roku AvalonHill wydalo taka gre Battle Cry

przeciez toto wyglada zupelnie jak memoir !!! wszystko sie pokrywa, identyczna plansza, podzial jednostek, sposob ukladania "przyrody", podstawki dla kart, a nawet podzial planszy na strefy: lewa flanka, prawa i centrum.

szkoda ze nie moge jej nigdzie znalezc .. w kazdym internetowym sklepie out of stock , a bardzo lubie klimat wojny domowje w usa

kakaj
p.s. ciekawym jest rowniez fakt ze days of wonder mogla ot tak sobie przekalkowac te gre na potrzeby wydania memoir'a 44

[Groan]

Moze dlatego, ze autor obu gier to jedna i ta sama osoba...

[Hudson]

Moze dlatego, ze autor obu gier to jedna i ta sama osoba...

Taka byla moja pierwsza mysl po przeczytaniu postu Kakaja, a Battle Cry'a nie znalem

[Hudson]

Autor gwarantuje, ze gra bedzie doskonala.
Mialem okazje poznac Berga rok temu w Essen na targach gier. On wlasnie stworzyl Wojne o pierscien (tyt oryg. War of the Ring), Bitwe na polach pellenoru (Tyt. oryg. Gondor), Samuraj, Succesors, Gringo, Borgia, Prince, i wiele innych w tym doskonala karcianka Medieval. Bez watpienia bedzie to kolejny hicior.

Norbert Haladaj

Te gry zaprojektowal Richard Berg, natomiast autorem Memoir i War Cry jest Richard Borg - ale plama Sam sie dopiero teraz zorientowalem

[sosna]

Sprowadziliśmy już wszystkie dodatki do Memoira'44 i są dostępne na naszej stronie i w sklepach które z nami współracują.

Właśnie leżą przede mną rozpakowane - jutro pierwsze granie a wkrótce pierwsze prezentacje w warszawie i na wszystkich konwentach na jakich sie pojawimy.

[Muttah]

na jakiej "waszej" stronie? Gdzie to i za ile? Kiedy Rebel będzie miał?Miesiąc temu Nataniel obiecywał za 2 tygodnie czyli też powinni mieć...

Dawaaaaaaać tooooo

[dasilwa]

http://www.wargamer.pl

[Kakaj]

No to ja dalej bede brnal w kierunku Battle Cry.

Dziwi mnie fakt ze dwie gry niemal identyczne. ...

Rozni je tylko ksztalt figurek de facto (ktore wraz ze sztandarami prezentuja sie o wiele przyjemniej dla oka w battle cry - zobaczcie jaka piekna artyleria), i kilka niuansow nie wplywajacych na gre, np to ze memoir ma "przyrode" w postaci zywoplotow a battle cry nie.
Zreszta akurat jesli chodzi o hexy terenu, to battle cry ma wspanialy support w postaci wielu nowych funowskich
jak tu: http://www.bggfiles.com/viewfile.php3?fileid=684
Takze ogrom dodatkowych misji historycznych i calych kampani kilkumisyjnych !!! opracowanych na stronach funowskich budzi respekt.

Wszystko za tym by battle cry byla uznana grą.

... a jednak o battle cry nikt prawie nie slyszal ...
... nie wznowiono jej druku ... a jej autor z identyczna wrecz: memoir zglosil sie do innego wydawcy
... nie dostala zadnych nagrod i przeszla bez echa poza stanami... a memoir okrzyknieto hitem

dziwne dziwne

[Hudson]

Popatrz ile osob ocenilo na BGG Battle Cry, a ile Memoir. Sprawdz, ile tych osob jest ze stanow. Te liczby pokazuja, ze Memoi jest bardziej popularny, ale bez przesady, ze o BC nikt nie slyszal...no i dowodza, ze jednak poza stanami gra byla znana.
Memoir mial agresywinejszy marketing, i moim zdaniem stad jego wieksza popularnosc (mimo, ze jest gra stosunkowo nowa). Poza tym moze Memoir jest po prostu lepsza gra (zdziwilbym sie, gdyby autor zmienil swoj projekt na cos gorszego), a i temat mogl sie okazac popularniejszy. Nie ma sie czemu dziwowac

[Kakaj]

Poza tym moze Memoir jest po prostu lepsza gra

No wlasnie przejrzalem Battle Cry gruntownie na sieci, a Memoira mam w domu i z porownania wynika:

- identyczna jakosc i stylistyka wydania gry (figurki, makieta, hexy terenu itp)
- identyczny podzial na rodzaje jednostek
- identyczna mechanika gry dla tych samych jednostek
- identyczne karty dowodzenia, identycznie sie nazywajace, poza tym ze zamiast czolgow jest tam mobilna kawaleria

Nie jestem w stanie znalezc zadnej znaczacej innowacji.

Jedyne rzeczy ktore roznia te gry to support. Do :
- battle cry - wspanialy, ale funowski .. z ogromem misji, dodatkow itp
- memoir - wspanialy, ale oficjalny .. z ogromem misji, dodatkow itp

i moze to sklania do memoira bardziej, gdyz od pierwszych chwil mial wsparcie ze strony oficjalnego wydawcy .. a battle cry musial "sobie sam takie wypracowac" przez lata... czyli to co mowil hudson .. dobra reklama czyni cuda

zdziwilbym sie, gdyby autor zmienil swoj projekt na cos gorszego

W pewnym sensie to zrobil, tzn wydal identyczna gre z tymi samymi "bledami".

Mial 4 lata na testy na battle cry, a wydal gre z tymi samymi "wpadkami", ktore raza graczy vide artyleria ktora ciezka zniszczyc nawet z bliska itp.


Zeby nie bylo, uwazam Memoira za swietna gre i stane na glowie zeby dostac Battle Cry


Jeszcze raz, moze inaczej, wyjasnie czemu sie dziwuje.
Zawsze kiedy wydawane jest cos co ma poprzednika, i sie tego nie wstydzi, a wrecz przeciwnie, to czytamy o tym.

Dlaczego nigdzie w opisie memoira na stronach www, reklamach, recenzjach itp nie czytamy przykladowo : "memoir - wspaniala kontynuacja gry battle cry" albo "memoir - kolejny z tej serii"

Nigdzie sie nie zwraca na to uwage, ze to ten sam autor, ten sam pomysl, "ta sama gra".. tylko w nowej szacie. Taka jakby proba zatuszowania przeszlosci ...

I to mnie wlasnie zdziwilo. Was nie ?


kakaj
p.s. O robo rally kazdy pisze w pierwszym zdaniu ze to gra stworzona przez tego samego tworce co magic gathering mimo ze nic ze soba nie maja wspolnego.

[Hudson]

I to mnie wlasnie zdziwilo. Was nie ?

Nie, bo zmienil sie wydawca. Widocznie przyjeli polityke sprzedawania odgrzanego kotleta w nowej torebce z napisem:"gwarancja swierzosci - czegos takiego jeszcze nie jadles". Zreszta z marketingowego punktu widzenia decyzja sluszna - memoir sprzedaje sie swietnie i nie reklamuje przy okazji produktu konkurencji.

Zycze powodzenia w polowaniu na tego kotleta