Diss na polskie wydania gier

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
kali
Posty: 489
Rejestracja: 01 mar 2011, 13:18
Lokalizacja: Łódź

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: kali »

hipcio_stg pisze: 25 maja 2018, 14:33 Dla mnie laminowanie to zbrodnia. Zalaminować to można sobie dyplom z zawodów wędkarskich, a nie karty do gier. Odbiegając lekko od tematu to widzę przyszłość w wyeliminowaniu papieru w komponentach (w tym kartach). Widziałbym tam jakieś winyle, tworzywa itp. coś takiego, że możesz to wrzucić po grze do zmywarki ;) Przykładem niech będą banknoty Wielkiej Brytanii 5/10. Co prawda one są bardzo cienkie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby dołożyć rdzeń.

Wracając do tematu to należy przytoczyć Pandemię Legacy 2, gdzie złe tłumaczenie psuje zasady rozgrywki. Jak wiadomo w legacy dubla nie ma, a gra nie kosztuje 30zł. Takie rzeczy nie powinny ujrzeć światła dziennego!
Z tego co wiem, to producenci próbowali różnych tworzyw sztucznych - pomijając koszty, to karty te zazwyczaj szybciej się ścierały. Jeśli mają być bardziej odporne - koszty produkcji są zabójcze.
Żyjemy po to, żeby wytwarzać łupież.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: hipcio_stg »

Ceny i tak idą do góry. Aby później wycisnąć jeszcze więcej będą musieli już coś oferować. Nie da się sprzedawać zwykłego euraska, czy karcianki za 300-600zł bez "wodotrysków". Karty pokerowe są świetnym przykładem, że się da.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: kwiatosz »

hipcio_stg pisze: 25 maja 2018, 14:33 Przykładem niech będą banknoty Wielkiej Brytanii 5/10.
Skoro oceniasz je tylko 5/10, to chyba nie są najlepszym przykładem.

Piatniki plastikowe były odporne na wiele rzeczy, ale po bardzo wielu partiach jednak się trochę starły i pojawiło się na nich sporo kropek brudu - dającego się usunąć, ale mycie kart to jednak moim zdaniem przesada.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Ave Jupiter
Posty: 234
Rejestracja: 05 maja 2017, 22:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk/ Wielkopolska
Has thanked: 2 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: Ave Jupiter »

kali pisze: 25 maja 2018, 14:45
hipcio_stg pisze: 25 maja 2018, 14:33 Dla mnie laminowanie to zbrodnia. Zalaminować to można sobie dyplom z zawodów wędkarskich, a nie karty do gier. Odbiegając lekko od tematu to widzę przyszłość w wyeliminowaniu papieru w komponentach (w tym kartach). Widziałbym tam jakieś winyle, tworzywa itp. coś takiego, że możesz to wrzucić po grze do zmywarki ;) Przykładem niech będą banknoty Wielkiej Brytanii 5/10. Co prawda one są bardzo cienkie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby dołożyć rdzeń.

Wracając do tematu to należy przytoczyć Pandemię Legacy 2, gdzie złe tłumaczenie psuje zasady rozgrywki. Jak wiadomo w legacy dubla nie ma, a gra nie kosztuje 30zł. Takie rzeczy nie powinny ujrzeć światła dziennego!
Z tego co wiem, to producenci próbowali różnych tworzyw sztucznych - pomijając koszty, to karty te zazwyczaj szybciej się ścierały. Jeśli mają być bardziej odporne - koszty produkcji są zabójcze.
masz tutaj taśmę do wydruków: http://www.ymck.pl/do-drukarek-magicard ... ymcko.html Pewnie w hurcie by wyszło taniej, gdybyś miał wydawnictwo, ale mimo tego to bardziej by pasowało do jakiejś kampanii na KS, jako bonus dla wspierających, niż masowy produkt. Nawet gdyby udało się obniżyć koszt jednej plastikowej karty do 50gr/szt., to w dalszym ciągu to zaje**cie drogo i wiadomo. Wszytsko na koszt klienta... A co do ścierania się, to wcale tak nie musi być. W "Imago" masz plastiki i jest dobrze. No może właśnie, w jakiś karciankach to by się sprawdziło, ale innych to wątpię. Chociaż z drugiej strony "plastanka karcikowa"? :mrgreen:

edit

cofam, bo ta sama firma proponuje karty pcv (0,30gr/szt...) http://www.ymck.pl/biale-i-kolorowe-pvc ... 3-111.html ,więc chyba się da i fakt z wątku dissu, zaczyna się robić "zrób to sam" :]
Jedynymi i prawowitymi spadkobiercami Północy są dzieci Jowisza i Europy.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: rattkin »

hipcio_stg pisze: 25 maja 2018, 14:33 Odbiegając lekko od tematu to widzę przyszłość w wyeliminowaniu papieru w komponentach (w tym kartach). Widziałbym tam jakieś winyle, tworzywa itp. coś takiego, że możesz to wrzucić po grze do zmywarki ;)
kali pisze: 25 maja 2018, 14:45 Z tego co wiem, to producenci próbowali różnych tworzyw sztucznych - pomijając koszty, to karty te zazwyczaj szybciej się ścierały. Jeśli mają być bardziej odporne - koszty produkcji są zabójcze.
Nie, to już się stało. Np. w Too Many Bones. Mieli co prawda trochę problemów z odcieniami i kolorem, ale już sobie poradzili. Minusem jest za to ich duża śliskość. Tutaj wideło dla pucu, gdzie Patches tonie (bardzo dosłownie) w wodzie - https://www.youtube.com/watch?v=rraYoUhfCbQ
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: playerator »

rattkin pisze: 25 maja 2018, 15:44Nie, to już się stało. Np. w Too Many Bones. (...)
Albo w Palm Island, wersja nazwana "All Weather". Będę miał oba wydania, zobaczymy jak ogarnęli technologię.
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
kali
Posty: 489
Rejestracja: 01 mar 2011, 13:18
Lokalizacja: Łódź

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: kali »

To mnie zaskoczyliście. Wiedziałem, że technologia pozwala na niską rozdzielczość, ewentualnie małą liczbę kolorów. Lub zapewnia małą trwałość druku.
Ciekawi mnie jak tego dokonali.
Żyjemy po to, żeby wytwarzać łupież.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: hipcio_stg »

kwiatosz pisze: 25 maja 2018, 15:00
hipcio_stg pisze: 25 maja 2018, 14:33 Przykładem niech będą banknoty Wielkiej Brytanii 5/10.
Skoro oceniasz je tylko 5/10, to chyba nie są najlepszym przykładem.
Chodziło mi o nominały banknotów £5/£10, a nie o ocenę.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: Paskudnik »

Przeczytałem cały wątek i nie udało mi się znaleźć, co owo "słowo" diss ma niby znaczyć - to jakaś nowa gimbomowa?

Ale (zakładam że trafnie) przyjmuję założenie, że to po prostu synonim dla słowa "foch" (treść postów autora się z tym dodaje) :twisted:
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4636
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1027 times
Been thanked: 1945 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: warlock »

diss
1.
speak disrespectfully to or criticize.
"I don't like her dissing my friends"

:wink:
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7331
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1106 times

Re: Diss na polskie wydania gier

Post autor: detrytusek »

jest jeszcze obrazowy przykład z miejskiego słownika slangu :)

https://www.miejski.pl/slowo-Diss
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
ODPOWIEDZ