Dwie osoby i przygody
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 cze 2018, 18:29
Dwie osoby i przygody
Cześć,
Już od ponad roku zbieram się z zakupem jakiejś przygodowej gry dla dwóch osób, ale ze względu na natłok mieszanych opinii, gdy już na coś się decyduję to zawsze coś mnie przed tym powstrzymuje. Właściwie wiem czego chcę (czy raczej chcemy, ja i mój brat), aczkolwiek nie możemy trafić na pozycję, której bylibyśmy pewni. A więc przybywam tutaj prosić o poradę.
Chcielibyśmy zacząć znajomość z gatunkiem gier planszowych przygodowych/RPG/w stylu D&D. Coś, co długo nam się nie znudzi, gdzie gra będzie trwała całkiem długo no i będzie rzeczywiście ciekawa. Na tę chwilę myśleliśmy o Descent lub o Talisman, co powiecie? Zależy nam właśnie najbardziej na tym żeby gra chodziła sprawnie przy dwóch osobach i żeby właśnie dało się w nią zagrać wiele razy bez powtarzania scenariuszy. Styl, hm, smoki, magia, te sprawy preferowane, chociaż jakiś horror też w porządku.
Dzięki
Już od ponad roku zbieram się z zakupem jakiejś przygodowej gry dla dwóch osób, ale ze względu na natłok mieszanych opinii, gdy już na coś się decyduję to zawsze coś mnie przed tym powstrzymuje. Właściwie wiem czego chcę (czy raczej chcemy, ja i mój brat), aczkolwiek nie możemy trafić na pozycję, której bylibyśmy pewni. A więc przybywam tutaj prosić o poradę.
Chcielibyśmy zacząć znajomość z gatunkiem gier planszowych przygodowych/RPG/w stylu D&D. Coś, co długo nam się nie znudzi, gdzie gra będzie trwała całkiem długo no i będzie rzeczywiście ciekawa. Na tę chwilę myśleliśmy o Descent lub o Talisman, co powiecie? Zależy nam właśnie najbardziej na tym żeby gra chodziła sprawnie przy dwóch osobach i żeby właśnie dało się w nią zagrać wiele razy bez powtarzania scenariuszy. Styl, hm, smoki, magia, te sprawy preferowane, chociaż jakiś horror też w porządku.
Dzięki
-
- Posty: 2574
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1221 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Dwie osoby i przygody
Talisman to taki Chińczyk fantasy, nie za wiele jest gry w tej grze.
Descent powinien być ok jeśli chodzi o Wasze wymagania. Kampanie do wykorzystania z podstawką są dwie (Shadow Rune i Heirs of Blood), kolejne w dodatkach, których jest mnóstwo. Można grać miesiącami.
Dwie osoby to w sam raz do Descenta. By nie ograniczać opcji proponuję By jeden gracz grał pełną, 4-osobową drużyną, drugi oczywiście Overlordem. Większa liczba herosów i potworów to więcej opcji , taktyk i wyborów w grze, nie ma co się ograniczać.
Gra potrafi być mocno losowa i nie zawsze zbalansowana, ale jeśli szukacie tego typu tytułu to pewnie i tak się z tym liczycie Za to klimat przygód fantasy jest pełną gębą, a i sprytne wykiwanie przeciwnika na planszy potrafi być całkiem satysfakcjonujące.
Descent powinien być ok jeśli chodzi o Wasze wymagania. Kampanie do wykorzystania z podstawką są dwie (Shadow Rune i Heirs of Blood), kolejne w dodatkach, których jest mnóstwo. Można grać miesiącami.
Dwie osoby to w sam raz do Descenta. By nie ograniczać opcji proponuję By jeden gracz grał pełną, 4-osobową drużyną, drugi oczywiście Overlordem. Większa liczba herosów i potworów to więcej opcji , taktyk i wyborów w grze, nie ma co się ograniczać.
Gra potrafi być mocno losowa i nie zawsze zbalansowana, ale jeśli szukacie tego typu tytułu to pewnie i tak się z tym liczycie Za to klimat przygód fantasy jest pełną gębą, a i sprytne wykiwanie przeciwnika na planszy potrafi być całkiem satysfakcjonujące.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 cze 2018, 18:29
Re: Dwie osoby i przygody
Hm, no nie wiem w takim razie czy nam pasuje stawanie po innych stronach. Raczej planowaliśmy działać jako "drużyna".
A Eldritch Horror czy na przykład T.I.M.E Stories?
A Eldritch Horror czy na przykład T.I.M.E Stories?
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Dwie osoby i przygody
Mage Knight - można grać pvp, można grać w co-opie, można grać samemu, w cholerę regrywalna, niezwykle satysfakcjonująca. Teraz dostępne są tylko używki, ale na koniec roku Portal wydaje big boxa ze wszystkimi dodatkami.
Re: Dwie osoby i przygody
Hej,
Podstawowe pytanie to jaką wersję językową bierzecie pod uwagę? Tylko polską czy możecie grać też po angielsku? To wpływa na liczbę dostępnych do polecenia gier.
Bardzo fajny artykuł popełnili na "przy stole, który być może pomoże wam coś wybrać. http://www.przystole.org/2018/05/07/prz ... h-fantasy/
http://www.przystole.org/2017/11/13/prz ... crawlerow/
Przychylalibyśmy się do Descenta. Z aplikacją da się chyba grać po tej samej stronie - ale tutaj niech mnie ktoś poprawi jeśli nie mówię prawdy.
Mage Knight - duże ryzyko, że się odbijecie (to nasza opinia).
Podstawowe pytanie to jaką wersję językową bierzecie pod uwagę? Tylko polską czy możecie grać też po angielsku? To wpływa na liczbę dostępnych do polecenia gier.
Bardzo fajny artykuł popełnili na "przy stole, który być może pomoże wam coś wybrać. http://www.przystole.org/2018/05/07/prz ... h-fantasy/
http://www.przystole.org/2017/11/13/prz ... crawlerow/
Przychylalibyśmy się do Descenta. Z aplikacją da się chyba grać po tej samej stronie - ale tutaj niech mnie ktoś poprawi jeśli nie mówię prawdy.
Mage Knight - duże ryzyko, że się odbijecie (to nasza opinia).
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 mar 2018, 21:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 7 times
Re: Dwie osoby i przygody
W Descenta da się grać z aplikacją, która zastępuje Overlorda. Tylko, że tutaj dość "ryzykownym" aspektem jest polski wydawca (Galakta), od której zależna jest polska wersja tejże aplikacji. Jeśli chłopakom przyjdzie kiedyś do głowy kupić jakiś dodatek do Descenta, to może być już u nas na rynku polska wersja samego "pudła", ale w aplikacji dany dodatek po polsku może się pojawić za pół roku, rok albo wcale. Znawcy Descenta, poprawcie mnie proszę jeśli się mylę. Do tego pytanie, czy autorowi chce się grać z kawałkiem elektronicznego żelastwa czy woli 100% planszówkęBasiekD pisze: ↑25 cze 2018, 20:29 Hej,
Podstawowe pytanie to jaką wersję językową bierzecie pod uwagę? Tylko polską czy możecie grać też po angielsku? To wpływa na liczbę dostępnych do polecenia gier.
Bardzo fajny artykuł popełnili na "przy stole, który być może pomoże wam coś wybrać. http://www.przystole.org/2018/05/07/prz ... h-fantasy/
http://www.przystole.org/2017/11/13/prz ... crawlerow/
Przychylalibyśmy się do Descenta. Z aplikacją da się chyba grać po tej samej stronie - ale tutaj niech mnie ktoś poprawi jeśli nie mówię prawdy.
Mage Knight - duże ryzyko, że się odbijecie (to nasza opinia).
Pytanie do OP - jakie ogólnie macie doświadczenie jeśli chodzi o planszówki oraz gry RPG/cRPG ? Coś bardziej skomplikowanego wchodzi w grę?
Rozumiem z poprzednich postów, że wolicie kooperację?
Eldritch Horror jest bardzo "elegancką" kooperacją, duża regrywalność, ciekawa mechanika i fajny klimat (jeśli lubicie horror i HPL). Jest dużo dodatków, które mogą urozmaicić rozgrywkę w razie jak się wam ogra. Według mnie to bardzo dobry strzał jeśli chodzi o przyszłościową przygodówkę, która jest dość prosta do nauczenia się, ale zarazem dość rozbudowana i trudna, żeby nie znudziła się przez długie lata/miesiące.pepersifal pisze: ↑25 cze 2018, 19:40 Hm, no nie wiem w takim razie czy nam pasuje stawanie po innych stronach. Raczej planowaliśmy działać jako "drużyna".
A Eldritch Horror czy na przykład T.I.M.E Stories?
Mówię to jako fan Arkham Horror (z 2008 roku), która według mnie jest lepszą grą od Eldritch, ale niestety kiepsko przetrwała próbę "czasu" i obecnie jest to raczej tytuł dla masochistów. Arkham Horror ma według mnie o niebo lepszy klimat i RPG-ową atmosferę od Eldritch, ale niestety mechanicznie gra jest bardzo "rozdmuchana", trochę nielogiczna i ciężka do ogarnięcia. Rozgrywki trwają po 5h i potrafią mocno mózg zjeść. Dlatego jako dobry start, polecam Eldritch.
T.I.M.E. Stories to gra jednorazowa, po przejściu scenariusza (zajmuje to około 5h, czyli 2-4 partyjki) można go spokojnie sprzedać, bo niczym już nie zaskoczy. Klimat ma fajny, ale jest to też gra dość prosta, powiedziałbym, że niemalże familijna
Jeśli nie przeszkadza wam język angielski, to ja bardzo polecam Gloomhaven, które ma w najbliższych miesiącach 3 druk, więc będzie pojawiać się w sklepach. Gra się wydaje dość droga, ale w porównaniu do Descenta, to według mnie oferuje wiele więcej godzin ciekawej zabawy (a kupując dodatki do Descenta można już wejść w kwoty 4 cyfrowe...). Gloomhaven może być też dla was na początek trochę za ciężki (dużo zasad, dużo optymalizacji i myślenia), dlatego pytałem jakie macie dotychczasowe doświadczenie w planszówkach.
Z podlinkowanego zestawienia na http://www.przystole.org polecam obczaić również Sword & Sorcery
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Dwie osoby i przygody
Descent można grać kooperacyjnie z appką lub z 3 dodatkowymi drukowanymi scenariuszami (dnż). Jak dla mnie gra jest grywalna w tych trybach. Z dodatków pod koniec wakacji wyjdzie ostatnie pudełkowe rozszerzenie. Appka na razie wydaje się, że będzie rozwijana. Natomiast brakuje tłumaczeń z druku na żadanie do zestawów figurkowych. Na dzień dzisiejszy wyszła pewnie połowa, a reszta stoi w miejscu tak jak cały polski dnż. Zestawy figurkowe nie są konieczne do grania ale grając przeciwko sobie dobrze jest mieć 1-2.
Eldrith Horror jest klimatycznty z masą różnych komponentów ale już na wstęp trzeba dokupić "wyciętą" zawartość czyli Zaginioną Wiedzę. Rozgrywka jest też krótsza niż Descent. Tutaj w zależności od ogrania może zejść 2-3 godz.
Runebound 3 Edycja to jest moja propozycja zamiast Talizmana. Talizman jest już przestarzałym systemem pomimo ładnego wydania i nowych rozwiązań. Runebound nie jest mocno skomplikowany. Gra się niby przeciwko sobie ale raczej w minimalnym zakresie się współpracuje lub gra się dla siebie. Z dodatkiem można grać w pełni kooperacyjnie. Czas rozgrywki będzie podobny jak w EH.
Mage Knight jest długą grą. System ma dużo do zaoferowania ale też nie jest łatwy. Z tego powodu też trudniej do niego wrócić po dłuższym czasie niegrania.
Eldrith Horror jest klimatycznty z masą różnych komponentów ale już na wstęp trzeba dokupić "wyciętą" zawartość czyli Zaginioną Wiedzę. Rozgrywka jest też krótsza niż Descent. Tutaj w zależności od ogrania może zejść 2-3 godz.
Runebound 3 Edycja to jest moja propozycja zamiast Talizmana. Talizman jest już przestarzałym systemem pomimo ładnego wydania i nowych rozwiązań. Runebound nie jest mocno skomplikowany. Gra się niby przeciwko sobie ale raczej w minimalnym zakresie się współpracuje lub gra się dla siebie. Z dodatkiem można grać w pełni kooperacyjnie. Czas rozgrywki będzie podobny jak w EH.
Mage Knight jest długą grą. System ma dużo do zaoferowania ale też nie jest łatwy. Z tego powodu też trudniej do niego wrócić po dłuższym czasie niegrania.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 cze 2018, 18:29
Re: Dwie osoby i przygody
Cześć, po pierwsze dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Może w końcu uda nam się na coś zdecydować!
Hm, próbując sensownie odnieść się do kwestii poruszanych wyżej, zacznę od:
Co do gry Descent - o, to, że aplikacja może zastąpić Overlorda to ciekawa opcja. Nie przeszkadzałoby nam zerkanie na telefon, jeśli lepsza wersja aplikacji dostępna jest po angielsku to też nie problem.
I właśnie hm, możemy grać przeciwko sobie i rywalizować, więc możemy się przychylić do czegoś mniej kooperacyjnego tylko ten motyw, że jednak osoba gra całą drużyną, a druga Overlordem (przy naszym małym doświadczeniu) wydał nam się nieodpowiedni.
Na ten moment ten Runebound 3, może Eldritch Horror i jeszcze wciąż Descent są najbardziej zachęcające.
Hm, próbując sensownie odnieść się do kwestii poruszanych wyżej, zacznę od:
Angielski nie jest większym problemem, ale jeśli chodzi o scenariusze, dużo czytania, narrację, to jednak preferowalibyśmy rozgrywkę po polsku. Mamy już jedną grę po angielsku i to bywa trochę nużące.
Właśnie nie rozpisywałem się na temat gier, w które graliśmy... bo jeszcze nie próbowaliśmy żadnej w tym temacie. Chcemy zacząć z tym gatunkiem naszą znajomość. D&D znane jest nam raczej z gier komputerowych, a jeśli chodzi o same planszówki to były to raczej typowe pozycje teraz popularne, nienawiązujące do RPG.
Co do gry Descent - o, to, że aplikacja może zastąpić Overlorda to ciekawa opcja. Nie przeszkadzałoby nam zerkanie na telefon, jeśli lepsza wersja aplikacji dostępna jest po angielsku to też nie problem.
I właśnie hm, możemy grać przeciwko sobie i rywalizować, więc możemy się przychylić do czegoś mniej kooperacyjnego tylko ten motyw, że jednak osoba gra całą drużyną, a druga Overlordem (przy naszym małym doświadczeniu) wydał nam się nieodpowiedni.
Na ten moment ten Runebound 3, może Eldritch Horror i jeszcze wciąż Descent są najbardziej zachęcające.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Dwie osoby i przygody
W Descencie nie trzeba grać całą drużyną. Podstawowa gra wymaga gracza - Mrocznego Władcy, który zarządza potworami i złymi wydarzeniami. Ten gracz powinien najbardziej znać reguły gry. Do tego dochodzi drugi gracz, który gra dwoma bohaterami. Maksymalnie może być 4 graczy-bohaterów czyli 4 figurki na planszy lub opcjonalnie jeden gracz może grać 4 na raz (moim zdaniem to trochę za dużo jak na jedną osobę). Alternatynie grając kooperacyjnie z appką też minimalnie musi być dwóch bohaterów.
Gra jest tak zrobiona, że się skaluje odpowiednio do ilości graczy.
Gra jest tak zrobiona, że się skaluje odpowiednio do ilości graczy.
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 09 wrz 2017, 20:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 71 times
Re: Dwie osoby i przygody
Descent: to trochę bardziej pojedynek na planszy niż przygodówka. Jest kampania z zarysowana fabułą. Kampania związuje misje fabularnie. Sporo misji, dodatków itd Są zróżnicowane: czasami trzeba kogoś zabić, uciec, coś zebrać, obronić. Z aplikacja nie grałem wiec nie wiem czy ona wprowadza jeszcze wiekszą różnorodność. Polecam bo dzięki dodatkom czy aplikacji ciagle gramy w coś innego. Fajna grapepersifal pisze: ↑26 cze 2018, 10:46 Na ten moment ten Runebound 3, może Eldritch Horror i jeszcze wciąż Descent są najbardziej zachęcające.
Runebound 3 to taka podwójna czy potrójna gra jednoosobowa. Nie ma kooperacji ani gry przeciwko sobie. Mniej regrywalna niż descent bo w podstawce jest tylko kilka scenariuszy i nie za bardzo jest powód wygrany przechodzić ponownie. Scenariusze są dosyć powtarzalne: musimy się uzbroić na bosa kupując ekwipunek lub zabijając wrogów żeby skończyć grę. Dodatek zmienia grę na kooperacyjną. To taki lepszy talizman. Jest ok
Eldritch Horror: Biegamy po planszy zabijamy potwory albo zamykamy portale. Przygodę czy też fabułę maja robić opisy na kartach ale one nie są ze sobą powiązane: "aresztowali cie w X" dlaczego, po co? Kooperacja ale w 2 osoby dosyć trudno wygrać. Mnie ta gra nie przekonuje bardziej podoba mi się Horror w Arkham głównie ze względu że jest w mieście, wszystko bardziej się trzyma kupy.
TIME stories: Gra ma pojedyncze scenariusze, niestety jednorazowe i trzeba je dokupować osobno. Każdy scenariusz jest w innym "świecie". Czasami to nawalanka czasami zagadki. Bardzo fajnym pomysłem jest to że ten kto odkrywa kartę reszcie graczy jej nie pokazuje tylko musi opisać co widzi. Dużo bardziej przygodowa i oryginalna niż powyższe gry. Może nie koniecznie jako pierwsza gra ale bardzo polecam.
Posiadłość szaleństwa: kooperacja ale to się może zmienić Najbardziej przygodowa z tych gier, najbardziej zbliżona do komputerowych przygodówek. Też są scenariusze ale na szczęście kilka w pudełku i są dodatki. Aplikacja świetnie się sprawdza jako mistrz gry a dodatkowo wprowadza interakcje z napotkanymi osobami. Polecam
Najwiecej grania będzie w descenta jest kilkanaście misji w podstawce, w necie można znaleść wcześniejszą księgę kampanii a w niej kolejne kilkanaście misji, dodatkowo misje w aplikacja i dodatki. Każdą misję można zagrać 2 razy zmieniając się stronami.
Eldrich Horror, Runebound czy Posiadłość szaleństwa maja w podstawce o ile dobrze pamiętam 4 scenariusze / misje. Reszta w dodatkach. Oczywiście nie ma szans żebyście każdy scenariusz przeszli za pierwszym razem więc jest trochę grania.
Polecam descenta bo dużo grania, na pewno jest trochę przygodowy. Dodatkowo można grać jako kooperacja i przeciwko sobie. Jak ci bardziej zależy na przygodzie to lepsze będą: posiadłość szaleństwa i time stories
- Gromb
- Posty: 2819
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 840 times
- Been thanked: 363 times
Re: Dwie osoby i przygody
Runebound 3 to bardzo dobry wybór. Scenariuszy prawda nie jest za dużo, ale są dodatki. Karty są tematyczne dla scenariusza, więc w miarę postępów w grze odczuwamy presję czasu i możemy wczuć się w opowieść. Dodatkowo system walki. Byłem sceptycznie nastawiony, ale to gra w grze. Świetnie to działa i angażuje obu graczy. Są też jak wspomniałem dodatki w tym jeden do gry solo i kooperacji. To nie przypomina już talizmana, jak wcześniejszą edycja. Chociaż drugie wydanie tez nie przypominało talismana...hmmm...
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 28 maja 2005, 19:43
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Dwie osoby i przygody
Jeżeli plansza i figurki nie są obowiązkowe, to może warto zerknąć na karciane RPG. Takie tytuły jak Arkham Horror LCG, Władca Pierścieni LCG, Pathfinder lub Dragonfire mogą spełniać wszelkie Wasze oczekiwania.
Re: Dwie osoby i przygody
Oj, tam - Talisman jest fajny, ja nawet grałam solo
A Castle Ravenloft? To taki uproszczony D&D.
A Castle Ravenloft? To taki uproszczony D&D.
„Władca Pierścieni” jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie.” — J.R.R. Tolkien
- Bruno
- Posty: 2019
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1493 times
- Been thanked: 1142 times
Re: Dwie osoby i przygody
A może warto chwilę poczekać na "Robinson Crusoe: Opowieści Niesamowite"? Kooperacja, przygoda, horror - wszystko się zgadza!
Nie wiem, ile będzie firmowych scenariuszy do ogrania, ale - kierując się dotychczasową popularnością Robinsona - zapewne szybko pojawią się łatwo drukowalne liczne dodatki fanowskie.
Nie wiem, ile będzie firmowych scenariuszy do ogrania, ale - kierując się dotychczasową popularnością Robinsona - zapewne szybko pojawią się łatwo drukowalne liczne dodatki fanowskie.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Re: Dwie osoby i przygody
Bruno pisze: ↑08 sie 2018, 02:38 A może warto chwilę poczekać na "Robinson Crusoe: Opowieści Niesamowite"? Kooperacja, przygoda, horror - wszystko się zgadza!
Nie wiem, ile będzie firmowych scenariuszy do ogrania, ale - kierując się dotychczasową popularnością Robinsona - zapewne szybko pojawią się łatwo drukowalne liczne dodatki fanowskie.
Robinson Crusoe: Mystery Tales bo podejrzewam że o to ci chodzi to tylko dodatek do podstawowego Robinsona i jest wymagana podstawka. Samą grę chociaż uwielbiam nie nazwałbym przygodówką, to raczej euro z elementami przygody.
Re: Dwie osoby i przygody
Również zaczynam przygodę z planszówkami, za dwa dni przychodzi do mnie, zamówiona, 3 edycja Runebounda. Mogę się podzielić wrażeniami - już wiem, że rozegramy kilka partii 2 osobowych i 3-4 osobowych. Także dam znać jaki będzie odbiór gry/pierwsze wrażenia u wszystkich.
Re: Dwie osoby i przygody
Klimatu smoków tu nie ma, ale poczytajcie o This war of mine. W talismana można się wczuć i jest to prosty, fajny rpg, jednak po pewnym czasie zaczniecie szukać czegoś więcej.
Descent - świetna do gry 1vs1 w trybie kampanii.
Zapomniałem jeszcze: Magia i Myszy, gra przygodowa fantasy nastawiona na współpracę
Descent - świetna do gry 1vs1 w trybie kampanii.
Zapomniałem jeszcze: Magia i Myszy, gra przygodowa fantasy nastawiona na współpracę