Dobre Euro
-
- Posty: 1176
- Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 141 times
Dobre Euro
Cześć,
Jestem świadomy, że na forum jest sporo tematów na temat sucharków, ale potrzebuję Waszej pomocy i opinii.
Ponieważ mam środki, poszukuję dobrej gry euro.
Musi się dobrze skalować na 2 osoby, mile widziane dobre działanie na 3 - 4 osoby.
Fajnie, żeby to była typowa planszówka, żadna karcianka lub kościanka.
Co mam na radarze: Grand Austria Hotel, Tzolkin, Mombasa, Puerto Rico oraz Rosyjskie Koleje.
Czy coś z powyższego warto brać, może macie swoje propozycje?
Co odpada: wszystko z mojej małej kolekcji(link poniżej) + Catan, Terraformacja, Terra Mystica, Projekt Gaja, Agricola, GWT.
Jestem świadomy, że na forum jest sporo tematów na temat sucharków, ale potrzebuję Waszej pomocy i opinii.
Ponieważ mam środki, poszukuję dobrej gry euro.
Musi się dobrze skalować na 2 osoby, mile widziane dobre działanie na 3 - 4 osoby.
Fajnie, żeby to była typowa planszówka, żadna karcianka lub kościanka.
Co mam na radarze: Grand Austria Hotel, Tzolkin, Mombasa, Puerto Rico oraz Rosyjskie Koleje.
Czy coś z powyższego warto brać, może macie swoje propozycje?
Co odpada: wszystko z mojej małej kolekcji(link poniżej) + Catan, Terraformacja, Terra Mystica, Projekt Gaja, Agricola, GWT.
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Re: Dobre Euro
Z wymienionych przez Ciebie polecam Mombasa oraz Tzolk'in (najlepiej z dodatkiem).
Podrzucam do rozważenia jeszcze następujące tytuły: Trajan, The Gallerist, Lorenzo il Magnifico, Bruxelles 1893.
Podrzucam do rozważenia jeszcze następujące tytuły: Trajan, The Gallerist, Lorenzo il Magnifico, Bruxelles 1893.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Dobre Euro
Uwzględnij też w rozważaniach Marco Polo, bo ta gra ma dużo wspólnego w wspomnianymi przez Ciebie tytułami, ma podobną wagę i spełnia wszystkie wymagania. Warto także zerknąć na Troyes jeżeli szukasz czegoś z nieco większą liczbą interakcji. Jeżeli nie masz jakichś dodatkowych wymogów, to tak naprawdę wybór będzie "na czuja" bo każda z tych gier jest dobra.
Ja uwielbiam Marco Polo, inni wolą Lorenzo, jeszcze inni Tzolk'in i tak dalej...
Ja uwielbiam Marco Polo, inni wolą Lorenzo, jeszcze inni Tzolk'in i tak dalej...
- animal8111
- Posty: 44
- Rejestracja: 24 paź 2017, 21:10
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 2 times
Re: Dobre Euro
Hej,
według mojego doświadczenia Lorenzo i Mombasa na dwie osoby działają słabo. W Lorenzo kluczowy jest pierwszy gracz, więc podstawą jest ścigać się o to pole-inna strategia oznacza przegraną niestety. Mombasa to z kolei wyścig o kafelek pozwalający na ruch na torze diamentów. Po rozegraniu dwóch partii w obydwa tytuły w dwie osoby od razu nasuwają się te wady, więc są to oczywistości a nie rozgryzione strategie wygrywające. Obydwie gry są dobre, ale niestety nie na dwie osoby. Od siebie mogę polecić Concordię, która działa świetnie w dwie osoby nawet na podstawowej mapie i świetnie się skaluje od 2 do 5 graczy. Nie ma strategii wygrywającej, można się blokować na planszy, trzeba pilnować jakie karty kupuje przeciwnik. Regrywalność świetna, plansza zawsze wygląda inaczej, losowości brak. W moim gronie numer 1, najbardziej ograna pozycja i wciąż najchętniej wyciągana. Gdybyś nie wykluczał karcianek polecam jeszcze Osadników Narodziny Imperium-też działa dobrze od 2 do 4 graczy, choć w komplecie niektórzy narzekają na downtime-ja nie odczułem. Ponoć na 2 graczy świetne euro to Pola Arle-sam nie posiadam, bo 80% moich gier to rozgrywki 3 osobowe i szkoda mi kasy na ten tytuł, skoro większość czasu będzie leżał.
według mojego doświadczenia Lorenzo i Mombasa na dwie osoby działają słabo. W Lorenzo kluczowy jest pierwszy gracz, więc podstawą jest ścigać się o to pole-inna strategia oznacza przegraną niestety. Mombasa to z kolei wyścig o kafelek pozwalający na ruch na torze diamentów. Po rozegraniu dwóch partii w obydwa tytuły w dwie osoby od razu nasuwają się te wady, więc są to oczywistości a nie rozgryzione strategie wygrywające. Obydwie gry są dobre, ale niestety nie na dwie osoby. Od siebie mogę polecić Concordię, która działa świetnie w dwie osoby nawet na podstawowej mapie i świetnie się skaluje od 2 do 5 graczy. Nie ma strategii wygrywającej, można się blokować na planszy, trzeba pilnować jakie karty kupuje przeciwnik. Regrywalność świetna, plansza zawsze wygląda inaczej, losowości brak. W moim gronie numer 1, najbardziej ograna pozycja i wciąż najchętniej wyciągana. Gdybyś nie wykluczał karcianek polecam jeszcze Osadników Narodziny Imperium-też działa dobrze od 2 do 4 graczy, choć w komplecie niektórzy narzekają na downtime-ja nie odczułem. Ponoć na 2 graczy świetne euro to Pola Arle-sam nie posiadam, bo 80% moich gier to rozgrywki 3 osobowe i szkoda mi kasy na ten tytuł, skoro większość czasu będzie leżał.
Re: Dobre Euro
Rozumiem, że po dwóch rozgrywkach w dany tytuł można stwierdzić czy gra się podoba, ale żeby od razu wysnuwać takie wnioski, to jednak za mało.
Skoro grasz głównie w 3 osoby, to Pola Arle z dodatkiem wprowadzają taką możliwość, tyle że potrzebny jest do rozgrywki spory stół.
Skoro grasz głównie w 3 osoby, to Pola Arle z dodatkiem wprowadzają taką możliwość, tyle że potrzebny jest do rozgrywki spory stół.
- animal8111
- Posty: 44
- Rejestracja: 24 paź 2017, 21:10
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 2 times
Re: Dobre Euro
Jeśli chodzi o moją opinię o grach Lorenzo i Mombasa, to jest ona wysnuta na podstawie wielokrotnych gier w zestawieniu 2 3 i 4 osobowym, twierdzę jedynie, że w grach 2 osobowych obydwie te gry posiadają wymienione przeze mnie wady, które są dość łatwo zauważalne. Obydwie doceniam, wciąż jednak jestem zdania, że w zestawieniu na 2 graczy wypadają słabo. Co do dodatku do Pól Arle na 3 osoby przeszkodą jest cena gry z dodatkiem, która jest nie mała.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
-
- Posty: 1176
- Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 141 times
Re: Dobre Euro
No cóż, podjąłem decyzję. Przy wyborze gier pomogła mi Lacerta, która na muve.pl ma wyprzedaż. Wobec tego wybrałem dwie pozycje: Mombasa i Grand Austria Hotel.
No i zobaczę czy moje dobre przeczucia odnośnie tych gier się potwierdzą.
Marco Polo i Lorenzo są cały czas rozważane, może kiedyś je kupię.
Dziękuję za podpowiedzi.
No i zobaczę czy moje dobre przeczucia odnośnie tych gier się potwierdzą.
Marco Polo i Lorenzo są cały czas rozważane, może kiedyś je kupię.
Dziękuję za podpowiedzi.
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
- hipcio_stg
- Posty: 1803
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 334 times
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: Dobre Euro
Mam Mombasę i na mój nos to ta gra zyskuje przy większej liczbie graczy. Mogę się oczywiście mylić bo w tryb 2-osobowy nigdy nie grałem, ale jak mawiał klasyk "przypuszczam, że wątpię".jakmis83 pisze: ↑16 lip 2018, 21:12 No cóż, podjąłem decyzję. Przy wyborze gier pomogła mi Lacerta, która na muve.pl ma wyprzedaż. Wobec tego wybrałem dwie pozycje: Mombasa i Grand Austria Hotel.
No i zobaczę czy moje dobre przeczucia odnośnie tych gier się potwierdzą.
Marco Polo i Lorenzo są cały czas rozważane, może kiedyś je kupię.
Dziękuję za podpowiedzi.
GAH po pierwszej partii na prawdę mi nie podszedł, ale z każdą kolejną rozgrywką mocno zyskiwał. W tryb 2-osobowy nie grałem, ale grywałem głównie w 3 osoby i tutaj akurat nie wyobrażam sobie partii 4-osobowych (downtime straszny).hipcio_stg pisze: ↑17 lip 2018, 08:54 Grand Austria Hotel jest słabiutki. Nawet "na papierze" wypada blado.
Ogólnie praktycznie w ogóle nie grywam dwuosobowo, jednak bardzo dobrze skalują się wszystkie gry Felda (Zamki Burgundii, Trajan, Bora Bora). Rosyjskie Koleje bardzo lubię, ale tylko z dodatkiem Niemieckie Koleje. Tzolkin i Puerto Rico IMO też na większą liczbę graczy, choć w tego pierwszego X-lat temu mocno zagrywałem się z żoną.
Re: Dobre Euro
Tak dużo zmienia?
„Władca Pierścieni” jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie.” — J.R.R. Tolkien
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: Dobre Euro
Sama podstawka jest bardzo schematyczna i po kilku rozgrywkach gra się to samo i zwyczajowo prawie zawsze tak samo. Dodatek Niemieckie Koleje naprawia "wadę" podstawki, jednocześnie nie niszcząc niczego co dobre. Słowem... dodatek z kategorii must have.
Re: Dobre Euro
Dodatek "Handel i Herbata" wprowadza możliwość gry w 3 osoby, ostatnio bywa do wyrwania w śmiesznych cenach.animal8111 pisze: ↑16 lip 2018, 15:13 Ponoć na 2 graczy świetne euro to Pola Arle-sam nie posiadam, bo 80% moich gier to rozgrywki 3 osobowe i szkoda mi kasy na ten tytuł, skoro większość czasu będzie leżał.
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Dobre Euro
A ja polecam dwa eurolekkie tytuły czyli Najeźdźcy z Północy i Lords of Waterdeep. Obie gry dobrze trybią w składzie dwuosobowym i są przyjemne w rozgrywce. Tury graczy są bardzo krótkie, a sama partia trwa w okolicach 1 godziny.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Dobre Euro
Ja zdecydowanie polecam GRAND AUSTRIA HOTEL, idealnie spełnia kryteria.
W dalszej kolejności: zamki burgundii, cywilizacja (ale to już kolos) i moze nie do końca euro ale race for the Galaxy jest świetny.
W dalszej kolejności: zamki burgundii, cywilizacja (ale to już kolos) i moze nie do końca euro ale race for the Galaxy jest świetny.
Re: Dobre Euro
Gram najczęściej 2 osobowe partie, więc piszę na podstawie doświadczenia z takowymi.
1. Mombasa jest fajna na 2 osoby. Nie myślę, że jest zepsuta przez handlarza diamentów. Wystarczy trochę pogłówkować, żeby znaleźć sposób na gracza, który go bierze. Można robić tak wiele rzeczy w tej grze. Kiedy ktoś idzie po handlarza, Ty idziesz po coś innego z podobnym efektem (nie chcę spoilować, stąd nie daję szczegółowych wskazówek) lub zyskujesz przewagę w czymś innym. Trudno przesądzać co jest lepsze. Wszystko zależy od wielu czynników. Zresztą jeśli widzę, że coś da komuś dużą przewagę w danym momencie, to się tym zajmuję, jeśli straty, które tak dla niego spowoduję, nie przeważą nad osobistymi zyskami. Ta gra wymaga bardzo dużo myślenia, planowania na kilka rund do przodu. Jest bardzo mocno strategiczna. Partie są wyczerpujące intelektualnie, ale zwycięstwo daje dużą satysfakcję. Na więcej niż 2 osoby jeszcze w tę grę nie grałem.
2. Lorenzo jest super na dwie osoby. Kiedyś słyszałem opinię, że najważniejsze jest pole uruchamiające produkcję (zielone) czy przetwarzanie (żółte), tutaj czytam, że bycie pierwszym graczem. Ważne jest jedno i drugie, jak i tor religii, i fioletowe karty, i żółte i wpływowi protektorzy... Jednak to nie psuje gry, a jedynie tworzy jej warunki. Skoro są w grze pola, na które opłaca się iść, wystarczy na nie pójść. Jeśli pierwszy gracz w pierwszym ruchu idzie na pole pierwszego gracza w kolejnej rundzie nie korzysta ze swojej przewagi, a jeśli nie idzie, pole jest wolne i można je zająć. To generuje napięcie w tej grze, którą uważam za wysoce interakcyjną, agresywną może nawet. Bardzo ją lubimy, bardzo.
3. Podróże Marco Polo... ble. Ta gra jest w mojej opinii słabiutka, płytka. Losowość daje się we znaki - wystarczy rzucić kilka razy pod rząd sumę w okolicach 15, kiedy inni mają górne wyniki, marnując wielbłądy na daremne przerzucanie ich, żeby się o tym przekonać. Myślę, że ten mechanizm kościany jest tutaj źle zaimplementowany, gdyż niektóre rzuty są lepsze od innych - w przeciwieństwie do np. Zamków Burgundii czy Grand Austria Hotel, gdzie pula kości jest wspólna dla wszystkich graczy i każdy ma takie same warunki wyjściowe. Postaci jeszcze dodatkowo usztywniają tę grę, gdyż determinują, często dosyć mocno, sposób grania (moim zdaniem w o wiele mniej ciekawym stylu niż np. w Terra Mystica). Oddzielnie wspomnę tę postać, która pozwala ustawiać sobie kostki, gdyż szczególnie dobrze pokazuje płytkość tej gry. Na ogół osoba, która nią gra, ustawia sobie same 6, rzadko coś z dołu skali - co potwierdza wcześniej wysunięty zarzut (wyższe wyniki są na ogół lepsze niż niższe).
Ostatnio wpadłem na pomysł, żeby na początku rundy rzucać kośćmi raz dla wszystkich, a potem każdy gracz ustawia swoje, kopiując wynik tego pierwszego rzutu. Wtedy wszyscy będą mieć, przynajmniej pod tym względem, równe szanse. Nie wiem jednak, czy będzie mi się chciało rozkładać znów tę grę, żeby to wypróbować. Całkowicie zgadzam się z oceną chłopaków z kanału SU&SD. Namówiony tutaj przez kogoś kupiłem ją i żałuję tego zakupu. Próbuję Marco odsprzedać.
4. Ostatnie moje odkrycie - La Granja. Uważam tę grę za bardzo udaną. Wszystko opiera się tutaj na kartach, które można zagrywać na różne sposoby. Rynek dodaje element interakcji. W połączeniu z ukrytym punktowaniem (jak w Concordii), wzorowym zastosowaniem kości, torem siesty... Naprawdę udane połączenie mechanik. Lubię dużą wolność, jaką daje ta gra. Jest trochę strategiczna, trochę taktyczna. Bardzo nam podeszła. Na trzy osoby pewnie jest jeszcze ciekawsza (zwłaszcza rynek), ale już na dwie śmiga świetnie. Oglądałem recenzję tej gry u Wookiego i miałem pewne obawy, jednak stwierdzam, że on chyba w tę grę nie grał zbyt wiele razy (np. mówi, że zagrywa jednego pomocnika - w naszych grach nieraz zagrywamy 2, nieraz 4 czy nawet 5 - w danej chwili nie może być aktywnych więcej niż 3). Przy cenie, za jaką można ją obecnie nabyć, uważam, że jest to mała perełka.
1. Mombasa jest fajna na 2 osoby. Nie myślę, że jest zepsuta przez handlarza diamentów. Wystarczy trochę pogłówkować, żeby znaleźć sposób na gracza, który go bierze. Można robić tak wiele rzeczy w tej grze. Kiedy ktoś idzie po handlarza, Ty idziesz po coś innego z podobnym efektem (nie chcę spoilować, stąd nie daję szczegółowych wskazówek) lub zyskujesz przewagę w czymś innym. Trudno przesądzać co jest lepsze. Wszystko zależy od wielu czynników. Zresztą jeśli widzę, że coś da komuś dużą przewagę w danym momencie, to się tym zajmuję, jeśli straty, które tak dla niego spowoduję, nie przeważą nad osobistymi zyskami. Ta gra wymaga bardzo dużo myślenia, planowania na kilka rund do przodu. Jest bardzo mocno strategiczna. Partie są wyczerpujące intelektualnie, ale zwycięstwo daje dużą satysfakcję. Na więcej niż 2 osoby jeszcze w tę grę nie grałem.
2. Lorenzo jest super na dwie osoby. Kiedyś słyszałem opinię, że najważniejsze jest pole uruchamiające produkcję (zielone) czy przetwarzanie (żółte), tutaj czytam, że bycie pierwszym graczem. Ważne jest jedno i drugie, jak i tor religii, i fioletowe karty, i żółte i wpływowi protektorzy... Jednak to nie psuje gry, a jedynie tworzy jej warunki. Skoro są w grze pola, na które opłaca się iść, wystarczy na nie pójść. Jeśli pierwszy gracz w pierwszym ruchu idzie na pole pierwszego gracza w kolejnej rundzie nie korzysta ze swojej przewagi, a jeśli nie idzie, pole jest wolne i można je zająć. To generuje napięcie w tej grze, którą uważam za wysoce interakcyjną, agresywną może nawet. Bardzo ją lubimy, bardzo.
3. Podróże Marco Polo... ble. Ta gra jest w mojej opinii słabiutka, płytka. Losowość daje się we znaki - wystarczy rzucić kilka razy pod rząd sumę w okolicach 15, kiedy inni mają górne wyniki, marnując wielbłądy na daremne przerzucanie ich, żeby się o tym przekonać. Myślę, że ten mechanizm kościany jest tutaj źle zaimplementowany, gdyż niektóre rzuty są lepsze od innych - w przeciwieństwie do np. Zamków Burgundii czy Grand Austria Hotel, gdzie pula kości jest wspólna dla wszystkich graczy i każdy ma takie same warunki wyjściowe. Postaci jeszcze dodatkowo usztywniają tę grę, gdyż determinują, często dosyć mocno, sposób grania (moim zdaniem w o wiele mniej ciekawym stylu niż np. w Terra Mystica). Oddzielnie wspomnę tę postać, która pozwala ustawiać sobie kostki, gdyż szczególnie dobrze pokazuje płytkość tej gry. Na ogół osoba, która nią gra, ustawia sobie same 6, rzadko coś z dołu skali - co potwierdza wcześniej wysunięty zarzut (wyższe wyniki są na ogół lepsze niż niższe).
Ostatnio wpadłem na pomysł, żeby na początku rundy rzucać kośćmi raz dla wszystkich, a potem każdy gracz ustawia swoje, kopiując wynik tego pierwszego rzutu. Wtedy wszyscy będą mieć, przynajmniej pod tym względem, równe szanse. Nie wiem jednak, czy będzie mi się chciało rozkładać znów tę grę, żeby to wypróbować. Całkowicie zgadzam się z oceną chłopaków z kanału SU&SD. Namówiony tutaj przez kogoś kupiłem ją i żałuję tego zakupu. Próbuję Marco odsprzedać.
4. Ostatnie moje odkrycie - La Granja. Uważam tę grę za bardzo udaną. Wszystko opiera się tutaj na kartach, które można zagrywać na różne sposoby. Rynek dodaje element interakcji. W połączeniu z ukrytym punktowaniem (jak w Concordii), wzorowym zastosowaniem kości, torem siesty... Naprawdę udane połączenie mechanik. Lubię dużą wolność, jaką daje ta gra. Jest trochę strategiczna, trochę taktyczna. Bardzo nam podeszła. Na trzy osoby pewnie jest jeszcze ciekawsza (zwłaszcza rynek), ale już na dwie śmiga świetnie. Oglądałem recenzję tej gry u Wookiego i miałem pewne obawy, jednak stwierdzam, że on chyba w tę grę nie grał zbyt wiele razy (np. mówi, że zagrywa jednego pomocnika - w naszych grach nieraz zagrywamy 2, nieraz 4 czy nawet 5 - w danej chwili nie może być aktywnych więcej niż 3). Przy cenie, za jaką można ją obecnie nabyć, uważam, że jest to mała perełka.
- Nidav
- Posty: 704
- Rejestracja: 14 sty 2016, 19:33
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 91 times
- Been thanked: 338 times
Re: Dobre Euro
Spoiler:
Re: Dobre Euro
Dorzucam swoje głosy na Grand Austria Hotel (najlepsze właśnie na 2 osoby) i Zamki Burgundii. W Zamkach na 2 osoby trochę przeszkadza częstotliwość przerzucania żetonów na planszy, ale i tak gra się bardzo przyjemnie.
Re: Dobre Euro
Miłośnikom eurasków polecam Scythe - dużo fajnego kombinowania a sama gra przepięknie wykonana.