Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Post autor: Pan_K »

kastration pisze: 04 sty 2019, 14:29
Brylantino pisze: 04 sty 2019, 14:05 Podstawowe pytanie, to w jakie ciężkie tytuły sam grałeś? W gai akcji wcale tak dużo nie ma, bo jest ich 7.
Z cięższych (dla nas) euro, które przeszliśmy w miarę płynnie (i które dają nam satysfakcję), to Uczta dla Odyna, Dominant Species (chyba najtrudniejsze w procesie przechodzenia do płynnej gry), Agricola, Cywilizacja. Poprzez Wieki. Czy Gaja jest na tyle elegancka i logicznie uporządkowana, by po prostu po 1-2 grach już siąść i tłuc punkty według swojej strategii czy trzeba przygotować się na testy?
Moim zdaniem łykniecie, sądząc po wymienionych tytułach. Gra jest tak wyśmienita, że szkoda było by nie spróbować.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Post autor: KamradziejTomal »

Projekt Gaja nie jest jakąś kosmo kobyłą z milionem zasad. Po 1-2 rozgrywkach ikonografia na planszetkach, planszy, itp. jest już na tyle jasna, że idzie ogarnąć co i jak działa.

Co do GWT - u nas ten kto najwięcej żetonów zawiadowców zgarnia idzie przeważnie w certyfikaty i punkty za usunięte niebezpieczeństwa. W ten sposób można zminimalizować brak w talii mocniejszych krów mając co rundkę do Kansas City bonus z certyfikatów.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3353
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1270 times

Re: Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Post autor: seki »

Po tych grach, które podałeś jestem pewien, że nie będziesz mieć problemu z płynnym graniem po 1-2 grach. Pierwsza partia to częste powroty do instrukcji ale generalnie zasady nie są aż tak trudne jak wskazuje wskaźnik komplikacji na bgg. Całą grę wykonuję się te same akcje przy czym część z nich jest dziecinnie prosta, więc szybko wyrabia się automatyzm w obsłudze mechanizmów gry.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Post autor: zakwas »

PG to minimum dwie partie IMO - pierwsza na poznanie zasad, druga na ogarnięcie na ile zmienia się dynamika gry przy innym układzie ras i osiągnięć. W trzeciej można zacząć kombinować. ;)
Awatar użytkownika
this
Posty: 45
Rejestracja: 16 lut 2017, 14:02
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Post autor: this »

Ja wolę Great Western Trail (ps. "krowy"), ponieważ ma dla mnie ważne atuty:
-nie ma aż tak krótkiej kołderki,
-jest dużo ładniejsza,
-dużo bardziej dynamiczna (przesuwamy się po planszy, a nie przez większość czasu zamieniamy "kartofle na cebule").
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Great Western Trail czy Projekt Gaja?

Post autor: Trolliszcze »

Z Gają jest trochę tak, że długość kołderki bardziej zależy od ogrania. U dobrego gracza potrafi być naprawdę dłuuuuga.
ODPOWIEDZ