Mi się gra nawet podoba i czuć w niej moim zdaniem klimat "walki o surowce w zniszczonym świecie". Akcje mają tematyczny sens i mechanicznie, to fajnie działa. Sęk w tym, że pomimo pozornej złożoności, to jest to niestety dość losowy (a przez to lekki) i nie do końca zbalansowany tytuł. Ja zawsze chętnie zagram, ale moi współ(euro)gracze już nie.
Jeżeli chodzi zaś o dodatek, to kiedy usłyszałem jego zapowiedź i zobaczyłem ilustrację na pudle - to strasznie się zajarałem. Byłem super napalony i miałem nadzieję na kontent, który doda przede wszystkim inną, podwodną planszę, doda sporo kart nazwijmy to "podwodnych", a całość będzie tyczyła eksploracji i pozyskiwania zasobów z dna morskiego. Niestety z każdą kolejną, dodatkową informacją mina mi rzedła, a wczoraj - napompowany balon mojego entuzjazmu niestety pękł.
Otóż pierwszą złą informacją jest to, że dodatkowej planszy nie będzie. Będzie ta sama plansza z dorysowanymi, nowymi polami, które są mało czytelne i jeszcze komplikują niepotrzebnie "ścieżki", które teraz stają się mało intuicyjne. Druga zła informacja była taka, że zawartość dodatku jest symboliczna. Całość ma tam jakiś wpływ na rozgrywkę, ale głównie dokłada kolejną cegiełkę negatywnej interakcji. Od teraz możemy komuś "dołożyć" poprzez zwiększenie poziomu radioaktywności do jego schronu. Trzecia zła informacja - nie zrobiono w zasadzie niczego dla poprawienia balansu. Czwarta zła informacja - cena. 25 euro + przesyłka.
Gwoździem do trumny była niestety... Instrukcja, po lekturze której autentycznie ten dodatek przestał mnie interesować. Bo niestety kart i pokoi współpracujących z dodaną mechaniką jest ledwie kilka - co na pewno zwiększy, a nie zmniejszy jeszcze nie małą losowość. Sama zaś mechanika i nowy gimmik z robocikami - nie jest na tyle intrygujący, by w niego inwestować czas i pieniądze. Nie dodaje niczego ciekawego i na pewno - tematycznie jest słabo powiązany z oryginałem. Dla kogo zatem ten dodatek?
Tylko dla kompletnych fanatyków Outlive (są tacy?), którzy muszą skompletować wszystko i tylko dla graczy solo. Bo dodatek rozwija tryb solo, ale znów - po lekturze instrukcji, nie wydaje mi się, żeby był wart płacenia 25 euro.