dobra recenzja, z jedna tylko rzecza nie moge sie zgodzic - scenariusze.
zgadza sie, za pierwszym razem jest niespodzianka, za drugim juz wiemy co sie bedzie dzialo. i przez to mozna sie w jakis sposob przygotowac.
ale i tak jest lepiej niz normalna gra przygodowac, gdzie od samego poczatku wiesz co bedzie za chwile. wezmy tego nieszczesnego AH2ed. tam od samego poczatku masz to samo, i przygotowujesz sie na to samo. tutaj masz pewna zmiane ktora sprawia, ze gra nie jest jednolita. w pewnym momencie trzeba zaczac robic cos innego.
do tego, znajomosc co bedzie dalej, nijak nie wplywa na regrywalnosc. nie jest to konkretnie "w punkcie A bedziesz mial brame ktora musisz zamknac", wiec odpowiednia osoba juz sobie tam pojdzie i przygotuje a cala reszta doprowadzi do momentu kiedy trzeba brame zamknac. nie, trzeba ja jeszcze wczesniej znalezc wsrod znacznikow.
co do matematycznych wyliczen, no coz, tego sie nie przeskoczy. nie raz w jakims dungeon crawlerze, czy innej grze przygodowej mielismy taka sytuacje. wyliczylismy, ze cokolwiek nie zrobimy to i tak nam sie nie uda. wiec po prostu konczylismy wczesniej. by zagrac kolejny scenariusz czy tez inna gre