Po angielsku pewnie z 200-250. Po polsku podobno ma się w ogóle nie ukazać.
Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Bludgeon
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 kwie 2013, 10:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 88 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
is in the pill you took today
- B
- Posty: 795
- Rejestracja: 01 cze 2007, 21:08
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 6 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
polska wersja szczęśliwie mnie nie interesuje, ale ta cena +/- 250 PLN to nie będzie łatwa decyzja
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Po obejrzeniu materiału Rahdo muszę stwierdzić, że wygląda to na rewelacyjny wręcz dodatek. Prawie tak dobry w odniesieniu do podstawki, jak CoC: Civilizations.
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Trochę to śmieszne, że dodatek jest droższy od podstawki, ale w pełni to rozumiem, bo produkcja tych fikuśnych kostek ze zmiennymi ściankami na pewno była kosztowna. Jako kolekcjoner nie mogę przeboleć faktu, że Rivalry nigdy nie pojawi się po polsku :/
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
- polwac
- Posty: 2575
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 1167 times
- Been thanked: 461 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Jak to mówią nigdy nie mów nigdy
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Niby racja, ale wątpię, żeby jakieś inne wydawnictwo wzięło się za wydanie tak ryzykownego dodatku, tym bardziej, że Roll chyba aż tak gigantycznym hitem sprzedażowym chyba nie jest. Niemniej nadzieja umiera ostatnia :)
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Jak się Trzewik nie sparzy na wydaniu Race'a z dodatkami, to może pomyśli o wznowieniu Roll'a i wtedy dopiero byłaby szansa na ten dodatek.
A do tego daleka droga, tym bardziej, że cena dodatku jest astronomiczna - na razie jedyna w Polsce oferta jest za 290 zł, a podstawkę można było kupić już nawet za 150. Na innych chętnych do wydania raczej nie liczę.
A do tego daleka droga, tym bardziej, że cena dodatku jest astronomiczna - na razie jedyna w Polsce oferta jest za 290 zł, a podstawkę można było kupić już nawet za 150. Na innych chętnych do wydania raczej nie liczę.
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Też pomyślałem o Portalu, ale pewnie wyglądałoby to jak w przypadku dwóch brakujących dodatków do "The Others", czyli wydanie uzależnione od liczby zebranych preorderów. Podejrzewam, że przy takiej cenie byłoby trudno uzbierać nawet tych 100-150 chętnych.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Faktycznie na razie cena powala z nóg kosmicznie.predki pisze: ↑26 mar 2019, 13:30 Jak się Trzewik nie sparzy na wydaniu Race'a z dodatkami, to może pomyśli o wznowieniu Roll'a i wtedy dopiero byłaby szansa na ten dodatek.
A do tego daleka droga, tym bardziej, że cena dodatku jest astronomiczna - na razie jedyna w Polsce oferta jest za 290 zł, a podstawkę można było kupić już nawet za 150. Na innych chętnych do wydania raczej nie liczę.
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8741
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2653 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Tom Lehman - Designer Preview — Roll for the Galaxy: Rivalry (EN)
https://boardgamegeek.com/blogpost/8798 ... xy-rivalry
https://boardgamegeek.com/blogpost/8798 ... xy-rivalry
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- pan_satyros
- Posty: 6128
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 642 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
a tymczasem ang wersja jest już do zamówienia w Polsce
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Zaszaleli z ceną. Prawdę mówiąc, do 150 zł by było drogo. Ale 280... no to już można dołożyć 50 zł i kupić Kemet z dwoma dodatkami. Bardzo kiepsko im się Rivalry sprzeda. W ogóle mam wrażenie, że ostatnio ceny dodatków rosną i kosztują prawie tyle samo, albo i tyle samo, co gra podstawowa.
O ile nie mam nic przeciwko masie fajnych elementów w grze i zapłaceniu za to, to niestety tutaj ani te elementy nie są jakieś uber piękne, ani ich ilość nie jest niesamowita. Kumam dlaczego produkcja była droga, ale może trzeba się zastanowić, czy to wszystko rzeczywiście jest warte tyle $$$.
O ile nie mam nic przeciwko masie fajnych elementów w grze i zapłaceniu za to, to niestety tutaj ani te elementy nie są jakieś uber piękne, ani ich ilość nie jest niesamowita. Kumam dlaczego produkcja była droga, ale może trzeba się zastanowić, czy to wszystko rzeczywiście jest warte tyle $$$.
- B
- Posty: 795
- Rejestracja: 01 cze 2007, 21:08
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 6 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Autor i wydawca mieli ciężki orzech do zgryzienia, czy dzielić to na 3 osobne dodatki, czy wydać jako jeden zbiorczy.
Wybrali w końcu drugą opcję, bo tak... będzie taniej dla graczy
Wybrali w końcu drugą opcję, bo tak... będzie taniej dla graczy
- Bludgeon
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 kwie 2013, 10:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 88 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Tego jest naprawdę sporo w pudle. IMO ilość jest całkiem niesamowita choć jakoś jest faktycznie na normalnym poziomie.
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
is in the pill you took today
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Jestem pewien, że wydawca się zastanowił. I to kilka razy bardziej niż ktokolwiek tutaj, bo od tego zależy jego biznes. Jeśli puścił dodatek w takiej postaci i za taką cenę, to znaczy, że uznał, że tak będzie najlepiej.
Wg statsów z BGG, grę posiada około 26k (+6k by chciało) graczy, a pierwszy dodatek - około 8k (+1k by chciało). Zakładając, że każdy posiadacz pierwszego kupi drugi, to 30% graczy podstawki to całkiem niezły wynik - 8k sprzedanych dodatków. Przy czym, w takiej cenie, nawet połowa tego pewnie nie byłaby dramatem.
- Bludgeon
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 kwie 2013, 10:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 88 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Tylko dlaczego miałbyś to zakładać?rattkin pisze: ↑29 mar 2019, 23:52 Wg statsów z BGG, grę posiada około 26k (+6k by chciało) graczy, a pierwszy dodatek - około 8k (+1k by chciało). Zakładając, że każdy posiadacz pierwszego kupi drugi, to 30% graczy podstawki to całkiem niezły wynik - 8k sprzedanych dodatków. Przy czym, w takiej cenie, nawet połowa tego pewnie nie byłaby dramatem.
Ja np. mam i podstawkę i dodatek, ale nie wydam tyle na drugi dodatek, chociaż bardzo chciałbym go mieć.
Riv jest prawie 3x droższy niż Amb, więc może załóżmy że Riv kupi 1/3 posiadaczy Amb? To około 2,7k.
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
is in the pill you took today
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Dlatego ostatnie zdanie.
Ale ogólnie można, mimo wszystko, próbować tak zakładać. Kupienie dodatku to jest przejście pewnego progu, który wkłada kupującego do innego segmentu konsumentów. W tym miejscu już wydałeś dodatkowe pieniądze na rozwiniecie produktu, zamiast na sprawienie sobie innego. Jest szansa że dalej pójdziesz tą drogą. Bo lubisz grę, bo completionism, itd. Oczywiście, z każdym kolejnym dodatkiem, nawet niezależnie od ceny, jakiś procent się naturalnie wykrusza (traci zainteresowanie), szczególnie jesli jest większy odstęp czasowy. Z całą pewnością tej korelacji nie wypacza fakt, że *akurat Ty* nie kupisz.
Tak czy siak, ja zamówiłem, choć nie czuję by ten dodatek oferował coś naprawdę super. Wolę Rolla od rejsów, frontierów i drajwów, ale i tak coś mi w nim zgrzyta. Dodatek nie wydaje się tego poprawiać.
Ale ogólnie można, mimo wszystko, próbować tak zakładać. Kupienie dodatku to jest przejście pewnego progu, który wkłada kupującego do innego segmentu konsumentów. W tym miejscu już wydałeś dodatkowe pieniądze na rozwiniecie produktu, zamiast na sprawienie sobie innego. Jest szansa że dalej pójdziesz tą drogą. Bo lubisz grę, bo completionism, itd. Oczywiście, z każdym kolejnym dodatkiem, nawet niezależnie od ceny, jakiś procent się naturalnie wykrusza (traci zainteresowanie), szczególnie jesli jest większy odstęp czasowy. Z całą pewnością tej korelacji nie wypacza fakt, że *akurat Ty* nie kupisz.
Tak czy siak, ja zamówiłem, choć nie czuję by ten dodatek oferował coś naprawdę super. Wolę Rolla od rejsów, frontierów i drajwów, ale i tak coś mi w nim zgrzyta. Dodatek nie wydaje się tego poprawiać.
- Bludgeon
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 kwie 2013, 10:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 88 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
To prawda, ale ogromna różnica w cenie (zarówno w zł, jak w %) już tak.
Sam bym zamówił jakbym miał więcej pieniędzy do wydania na pierdoły.
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
is in the pill you took today
- Bludgeon
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 kwie 2013, 10:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 88 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
No. Nigdy nie gram do 12 kafli. Zawsze 15 albo 16 (i więcej vp na gracza).
Everything you do, think, or say
is in the pill you took today
is in the pill you took today
- Wolf
- Posty: 1517
- Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
- Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 194 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Roll u mnie nie przetrwał próby czasu, sprzedany dawno temu, a od jeszcze dawniej nie lądował na stole.
W tym czasie Race (+ dodatki) tylko zyskał, a i tak był w czołówce, niemniej czas pokazał (oraz łącznie kilkaset partii), że jest to gra o nieograniczonej regrywalności, dzięki czemu może z dumą dzielić miejsce na półce z cięższymi tytułami, bo w krótkim czasie oferuje tak wiele.
W tym czasie Race (+ dodatki) tylko zyskał, a i tak był w czołówce, niemniej czas pokazał (oraz łącznie kilkaset partii), że jest to gra o nieograniczonej regrywalności, dzięki czemu może z dumą dzielić miejsce na półce z cięższymi tytułami, bo w krótkim czasie oferuje tak wiele.
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Ja Rolla bardzo lubię, Rejs to jedna z moich ulubionych gier i mam do niej wszystko kupione, podstawkę w dwóch sztukach nawet. Ale odczuwam już zmęczenie materiału. O ile nie narzekam na brak kasy na pierdoły, to przyznam, że zatkało mnie jak zobaczyłem ceny najnowszych propozycji od Rio Grande. Dodatek do Rolla (bez tony pięknych figurek i powalających artów) + planszowy Rejs (mówcie co chcecie, ale ja uważam, że brzydki jak kupa i kiczowaty okrutnie; okładka, to woła o pomstę do nieba) to już 530 zł. Dalej chcę to kupić, ale w tej cenie to można mieć trzy duże, dobrze wydane gry.
Tak, kto wie, może im się to sprzeda, patrząc na całkowitą liczbę posiadaczy Rolla. Prawdę mówiąc, to nie spodziewałem się, że jest taki popularny. Z punktu widzenia wydawnictwa to może być dobra decyzja, ale jeśli tracą kogoś kto kupuje dwie sztuki ich flagowej gry, to coś może być na rzeczy .
Tak, kto wie, może im się to sprzeda, patrząc na całkowitą liczbę posiadaczy Rolla. Prawdę mówiąc, to nie spodziewałem się, że jest taki popularny. Z punktu widzenia wydawnictwa to może być dobra decyzja, ale jeśli tracą kogoś kto kupuje dwie sztuki ich flagowej gry, to coś może być na rzeczy .
- Wolf
- Posty: 1517
- Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
- Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 194 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Sądzę, że to jednak inny target. Ja doszedłem do wniosku, że z tego wszystkiego kręci mnie tylko Race, który ma stałe miejsce w mojej kolekcji (zaznaczę, że to dość rzadkie, obecnie moja kolekcja to kilkanaście gier, a to dla mnie rekordowo dużo ). W Roll-a fajnie było sobie trochę poturlać, ale... to nie to. Sama gra faktycznie zdobyła popularność, nie wiem czy na tyle, żeby się ten dodatek dobrze sprzedał (to jednak sporo jak na dodatek i nie ten typ gry, gdzie cena nie robiłaby wrażenia), no ale zobaczymy. Tak czy inaczej Roll przemawia dość dobrze do osób, które nie lubią "Rejsa", więc niekoniecznie fani karcianki są grupa docelową, część z nich na pewno grę kupiła, chociażby po to, żeby grać z tymi co karcianki nie trawią, albo dla urozmaicenia, ale na dłuższą metę powstaje pytanie czy to jest gra, w którą chcą inwestować.
Pewien kryzys karcianego RFTG kiedyś u mnie wystąpił, wtedy Roll był całkiem miłą odskocznią, ale nie trwało to zbyt długo, a od tego czasu Race umocnił się jako pewniak, jest po prostu lepszą i ciekawszą grą w każdej możliwej kombinacji i Roll nie miał u mnie szans się utrzymać, tym bardziej że nie potrzebuję prostszych gier w kolekcji, Race już jest obecnie najprostszą grą (no dobra, mam jedną grę na czarną godzinę, którą wyciągam raz na rok albo rzadziej jak gram z kimś totalnie nowym ). Także dużo zależy od podejścia, niemniej widziałbym większą inicjatywę do kupna dodatku do Rolla wśród osób, które nie grają w Race, co za tym idzie Roll trafił do nich bardziej. Nie dziwi mnie, że fan Race dwa razy się zastanowi nad kupnem Rivalry i sensownością tego zakupu.
Wracając do gier rejsopodobnych... czyli Roll się nie utrzymał u mnie, ale czy reszta rodziny wygląda zachęcająco? Nie bardzo... Jump Drive? bleee... kastracja świetnej gry. New Frontiers? nie przekonuje. Czyli dla mnie tylko Race! - i mogę spokojnie łykać kolejne dodatki (mam wszystkie), a co najmniej jeszcze jeden będzie, bo Arc3 (ten z Xeno) dostanie drugi dodatek. Przy czym myślę, że dla Rio Grande to żaden problem, że ja kręcę nosem na resztę ich wymysłów, bo one nie są dla mnie i niekoniecznie są też dla innych fanatyków karcianego RFTG. Idea jest taka, żeby mieć coś dla różnych graczy: jeden ma karciankę zaawansowaną (i w niej też dodatkowe zróżnicowanie), jeden karciankę uprosczoną, jeden turlankę, jeden planszówkę. Czyli większe pokrycie rynku produktami, które trafią w różny target, a jak ktoś kupi jednocześnie więcej niż jeden z nich, no to tym lepiej. I myślę, że to jest główny cel. Dodatkowo, poszczególne gry korzystają ze znanej marki i jak coś wychodzi do jednej z nich to po części podbudowuje całość serii, aczkolwiek z minusów takiego rozwiązania mamy np. recykling grafik, przy czym większość pewnie tego i tak nie zauważy, bo wybierze jeden produkt, a wydawca oszczędza.
Pewien kryzys karcianego RFTG kiedyś u mnie wystąpił, wtedy Roll był całkiem miłą odskocznią, ale nie trwało to zbyt długo, a od tego czasu Race umocnił się jako pewniak, jest po prostu lepszą i ciekawszą grą w każdej możliwej kombinacji i Roll nie miał u mnie szans się utrzymać, tym bardziej że nie potrzebuję prostszych gier w kolekcji, Race już jest obecnie najprostszą grą (no dobra, mam jedną grę na czarną godzinę, którą wyciągam raz na rok albo rzadziej jak gram z kimś totalnie nowym ). Także dużo zależy od podejścia, niemniej widziałbym większą inicjatywę do kupna dodatku do Rolla wśród osób, które nie grają w Race, co za tym idzie Roll trafił do nich bardziej. Nie dziwi mnie, że fan Race dwa razy się zastanowi nad kupnem Rivalry i sensownością tego zakupu.
Wracając do gier rejsopodobnych... czyli Roll się nie utrzymał u mnie, ale czy reszta rodziny wygląda zachęcająco? Nie bardzo... Jump Drive? bleee... kastracja świetnej gry. New Frontiers? nie przekonuje. Czyli dla mnie tylko Race! - i mogę spokojnie łykać kolejne dodatki (mam wszystkie), a co najmniej jeszcze jeden będzie, bo Arc3 (ten z Xeno) dostanie drugi dodatek. Przy czym myślę, że dla Rio Grande to żaden problem, że ja kręcę nosem na resztę ich wymysłów, bo one nie są dla mnie i niekoniecznie są też dla innych fanatyków karcianego RFTG. Idea jest taka, żeby mieć coś dla różnych graczy: jeden ma karciankę zaawansowaną (i w niej też dodatkowe zróżnicowanie), jeden karciankę uprosczoną, jeden turlankę, jeden planszówkę. Czyli większe pokrycie rynku produktami, które trafią w różny target, a jak ktoś kupi jednocześnie więcej niż jeden z nich, no to tym lepiej. I myślę, że to jest główny cel. Dodatkowo, poszczególne gry korzystają ze znanej marki i jak coś wychodzi do jednej z nich to po części podbudowuje całość serii, aczkolwiek z minusów takiego rozwiązania mamy np. recykling grafik, przy czym większość pewnie tego i tak nie zauważy, bo wybierze jeden produkt, a wydawca oszczędza.
- Muad'Dib
- Posty: 1558
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 106 times
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Taka ciekawostka odnośnie insertu. Skusiłem się na ten od Folded Space i niestety nędza. Tzn jakość może i niektórym będzie odpowiadała ale problemem jest co innego. Kubeczki i planszetki w wersji GFP nie pasują do niego. Także jeśli ktoś ma polską edycją od GFP to omijać szerokim łukiem.
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
Re: Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)
Też kupiłem ten insert i rzeczywiście jest słaby. Jakoś wszystko upchnąłem ale wyszło tak sobie.
BTW tego do 51 Stanu MS od nich też nie polecam.
BTW tego do 51 Stanu MS od nich też nie polecam.