Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 457 times
Been thanked: 1102 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: detrytusek »

jrz8888 pisze: 30 maja 2019, 22:21
detrytusek pisze: 30 maja 2019, 22:16
jrz8888 pisze: 30 maja 2019, 21:15 Napiszecie mi, proszę, czy Brass jest bardzo podobny pod kątem mechaniki itd. do Projektu Gaja? Ma ktoś przyjemność posiadać obie gry? Obie są dość mózgożerne (wg recenzji) i zastanawiam się czy nie wystarczy jedna z nich 8)
Jak dla mnie zupełnie inne gry. Stopień uzależnienia musi być u Ciebie w początkowej fazie jeśli uważasz, że wystarczy mieć jedną cięższą grę :)
Nie, nie, nie. Początek to na pewno nie jest.
Po prostu próbuję na siłę znaleźć powód, dla którego nie musiałbym zapchać kolejnego miejsca na regałach 8)
Brass dobrze się skaluje na dwóch graczy? W zasadzie to tylko we dwójkę będę miał możliwość gry, dlatego zastanawiam się czy wtedy również warto dokonać zakupu.
Wybacz ale nie znajdziesz powodów dla którego miałbyś którejś nie kupić :P. Tak dobrze się skaluje - sorry :P
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania:

Wątek sprzedażowy
jrz8888
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2017, 14:34
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: jrz8888 »

detrytusek pisze: 30 maja 2019, 22:30 Wybacz ale nie znajdziesz powodów dla którego miałbyś którejś nie kupić :P. Tak dobrze się skaluje - sorry :P
Tak sądziłem.
Może chociaż jakaś sugestia - Lancashire czy Birmingham? Ale tak serio. Nie chcę widzieć odpowiedzi, że dwie z nich :roll:
Awatar użytkownika
bardopondo
Posty: 720
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
Has thanked: 175 times
Been thanked: 214 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: bardopondo »

Ja kupiłem niedawno starego Lancashire i zamówiłem preorder Birgmingham. Chcialem miec oba brassy a nowe wersje sa wizulanie jednak zbyt podobne.
Poza tym stary Lancashire jest po prostu śliczny na żywo, to ten sam rodzaj estetyki co np. stare saaby 900 tzw. krokodyle. Wiecie o co mi chodzi tak brzydki ze az piękny.
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3410
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: Lothrain »

jrz8888 pisze: 30 maja 2019, 22:35 Tak sądziłem.
Może chociaż jakaś sugestia - Lancashire czy Birmingham? Ale tak serio. Nie chcę widzieć odpowiedzi, że dwie z nich :roll:
Stary Brass na dwoje może po pewnym czasie zatrzymać się na utartych schematach, z kolei nowy na dwoje jest nieco luźniejszy, bo ograniczenia mapy i wyścig, który jest niezwykle angażujący we czworo, trochę traci.
kamilpr
Posty: 372
Rejestracja: 05 maja 2015, 19:48
Has thanked: 25 times
Been thanked: 14 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: kamilpr »

Bierz Birmingham. Bardziej różnorodny, wiecej przemysłów do budowania, rynki są ułożone innaczej co rozgrywkę. Oraz brak losowości portów - tutaj zależy kto co woli.
jrz8888
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2017, 14:34
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: jrz8888 »

A czas rozgrywki na dwie osoby ile mniej więcej wynosi? Krócej niż TM?
dave8
Posty: 740
Rejestracja: 01 sty 2017, 16:51
Has thanked: 70 times
Been thanked: 92 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: dave8 »

Jak na 2 osoby to polecam Lancashire. Na 2 tryby gry na 2 osoby.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3346
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1106 times
Been thanked: 1268 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: seki »

jrz8888 pisze: 31 maja 2019, 22:59 A czas rozgrywki na dwie osoby ile mniej więcej wynosi? Krócej niż TM?
W Lancashire w 2 osoby gramy dłużej niż w Terraformacje, jeśli ją masz na myśli. Być może dlatego, że zagraliśmy dopiero 4 partię ale czas około pół godziny dłuższy niż w TM. Jestem pewien jednak, że da się grać szybciej bo zdarzają się przestoje.
dave8 pisze: 01 cze 2019, 07:32 Jak na 2 osoby to polecam Lancashire. Na 2 tryby gry na 2 osoby.
Dodam do powyższej wypowiedzi, że oba tryby bardzo dobre (choć minimalnie bardziej wolę stary fanowski).
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: ozy »

Lukić pisze: 30 maja 2019, 15:39
ozy pisze: 24 sty 2019, 14:13 Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234

Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.

Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni. :)
A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?
Jak zobaczę, to się wypowiem. :) Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
kmd2000
Posty: 324
Rejestracja: 26 sty 2017, 23:59
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Has thanked: 130 times
Been thanked: 125 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: kmd2000 »

ozy pisze: 06 cze 2019, 10:42
Lukić pisze: 30 maja 2019, 15:39
ozy pisze: 24 sty 2019, 14:13 Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234

Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.

Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni. :)
A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?
Jak zobaczę, to się wypowiem. :) Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.
Fajnie, jakby były jaśniejsze/czytelniejsze niż oryginał.
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3034
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 568 times
Been thanked: 239 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: DarkSide »

Niedawno rozłożyłem sobie wersję KS by odświeżyć sobie ten tytuł. Czy mi się wydaje czy kostek żelaza jest ciut mało? Gdyby na upartego 3 lub 4 graczy chciało postawić huty jeden po drugim, to nie ma tylu znaczników do dyspozycji. :? Czy może coś mi umknęło i nie doczytałem jeśli chodzi o limit hut na planszy? :roll:
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
ariser
Posty: 1136
Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
Lokalizacja: Cieszyn
Has thanked: 63 times
Been thanked: 48 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: ariser »

Niestety zgadza się, przyoszczędzili na tym. Pamiętam kiedyś ich odpowiedź na tę kwestię, która parafrazując brzmiała: Tak, kostek jest teoretycznie za mało, ale jeżeli grasz dobrze to do takiej sytuacji nie dojdzie. Jest to w pewnym przekornym sensie prawda - przy grze zaawansowanych graczy nie ma opcji, żeby brakło ale niesmak pozostaje.. :P Ja dokupiłem sobie kostki na meplu, bo czułem pewien dyskomfort (a nuż braknie! :lol: ). Są identyczne.
"W grze doszło do momentu niedociągnięcia, który jest spowodowany wielkością gry i jej nieidealnością."
vegathedog, 2019
Kupię / Sprzedam
buhaj
Posty: 1036
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 837 times
Been thanked: 498 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: buhaj »

Jestem po 18 grach w Brassa L. i 24 w Brassa B. Kostek żelaza nie zabrakło w żadnej z tych gier.
Awatar użytkownika
Jareks1985
Posty: 1089
Rejestracja: 05 cze 2018, 09:01
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 91 times
Been thanked: 132 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: Jareks1985 »

Nie logicznie było by budowanie tylu hut w jednym czasie - marne korzyści
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3034
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 568 times
Been thanked: 239 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: DarkSide »

Dlatego napisałem "na upartego" :wink:
Jednakowoż jak na wydanie KS w grze za tyle hajsu to trochę dziwne by przyoszczędzać 4-8 kostek na pudle. Daje to jednak pewien dyskomfort w sytuacji gdyby 4 niedzielnych graczy siadło do tytułu i chciałoby tak sobie zagrać (zgodnie z zasadami gry zresztą).

Generalnie uważam, że komponenty każdej gry powinny być tak skrojone by umożliwiać obsługę gry nawet, gdy na stole zaistnieje nietypowa sytuacja. Oczywiście pomijam kwestie gdy w jakiejś grze "skończy się" tor punktowy lub gracze wyjątkowo poszli mocno w pieniądz i trzeba się posiłkować zamiennikami lub spisać na kartce. Zresztą co innego gdy gracz ma mieć coś w swoich zasobach i wystarczy że sobie tymczasowo to jakoś oznaczymy, a czym innym jest brak znaczników na głównej planszy (wspólnej przestrzeni graczy). ;)

Żeby nie było że się czepiam tylko, to uważam że wydanie KS jest fantastyczne jeśli chodzi o jakość komponentów i klimat rewolucji przemysłowej, a z pokerowych żetonów będę korzystał przy okazji wyciągania innych gier na stół. :D
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1304 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: rastula »

DarkSide pisze: 19 lip 2019, 09:02 jak na wydanie KS w grze za tyle hajsu

tak tylko powiem, że na warunki KS to ta gra była śmiesznie tania...

mnie w bundlu kosztowała 50$ i 2,5 EURO P&P ( wersja delux z żetonami oczywiście`)


to porównaj sobie np z ofertą za 60USD najlepszego polskiego projektanta mody...tfu gier ;)
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

ozy pisze: 06 cze 2019, 10:42
Lukić pisze: 30 maja 2019, 15:39
ozy pisze: 24 sty 2019, 14:13 Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234

Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.

Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni. :)
A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?
Jak zobaczę, to się wypowiem. :) Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.
I jak to w końcu wyszło z tą jakością komponentów?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: ozy »

Po weekendzie powinniśmy dostać pudełka do akceptu, już z masowej produkcji. Wtedy wszystko sobie posprawdzamy. :)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

ozy pisze: 02 sie 2019, 15:09 Po weekendzie powinniśmy dostać pudełka do akceptu, już z masowej produkcji. Wtedy wszystko sobie posprawdzamy. :)
Walnijcie unboxing :D
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
YoYo
Posty: 378
Rejestracja: 02 sty 2018, 21:07
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 40 times
Been thanked: 33 times
Kontakt:

Re: Brass: Lancashire - pytania o zasady

Post autor: YoYo »

Jest gdzies instrukcja pdf do nowej wersji PL wydanej obecnie?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3346
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1106 times
Been thanked: 1268 times

Re: Brass: Lancashire - pytania o zasady

Post autor: seki »

YoYo pisze: 21 wrz 2019, 13:01 Jest gdzies instrukcja pdf do nowej wersji PL wydanej obecnie?
Nie ma. Phalanx wstrzymuję się przed publikacją pdf polskiej instrukcji. Możesz wspomóc się instrukcją od starej wersji. Różnic nie ma dużo.
golonix
Posty: 45
Rejestracja: 23 lip 2019, 16:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 2 times
Been thanked: 7 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: golonix »

Jestem po pierwszej partii nowego wydania Brassa. Graliśmy we 4. Wgniata w fotel, każdemu gra "podeszła" i lada dzień ustawiamy się na kolejną partię. Wydanie miodzio: grafika/ilustracje, wykonanie, a sama mechanika już legendarna. Zasady w ogólności proste, ale to, co się dzieje na planszy, interakcja, konieczność móżdżenia i analizy każdego ruchu swojego i przeciwnika... petarda. Posiadam polskie wydanie od Phalanx i, jak wspomniałem, wszystko miodnie wygląda, tak mogę się przyczepić do dwóch małych rzeczy: w instrukcji są 1-2 "dziwne" zdania (powtórzone słowo, nienaturalny szyk) oraz wykonanie pudełek mogłoby być lepsze (to dotyczy również Birmingham), w szczególności naroży. Wyniki naszej rozgrywki nie są może piorunujące (90-84-83-83), ale za to było wyrównanie i emocje i walka o każdy punkt aż do samego końca. Tym, co lubią cięższe ojro, szczerze polecam. W niedługiej przyszłości potestuję Birmingham i jestem ciekaw, jak wypadnie w zestawieniu z Lancashire.
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 95 times
Kontakt:

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: WRS »

golonix pisze: 06 paź 2019, 20:42mogę się przyczepić do dwóch małych rzeczy: w instrukcji są 1-2 "dziwne" zdania (powtórzone słowo, nienaturalny szyk)
Warto tu zacytować te wątpliwe zdania, aby w dodruku nanieść poprawki.
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
jrz8888
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2017, 14:34
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: jrz8888 »

Byłby ktoś w stanie przybliżyć czas rozgrywki na 2 graczy? Domyślam się, że jako bardzo wymagające euro pożera go dość dużo?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3346
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1106 times
Been thanked: 1268 times

Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)

Post autor: seki »

jrz8888 pisze: 07 paź 2019, 20:35 Byłby ktoś w stanie przybliżyć czas rozgrywki na 2 graczy? Domyślam się, że jako bardzo wymagające euro pożera go dość dużo?
U mnie przy kilku partiach wychodziło zawsze około 2 h ale mieliśmy momenty dumania nad ruchem więc gdyby grać szybciej to zejdzie się do 1,5 h. Nie nazwał bym Brassa bardzo wymagającym euro. Ale wymagającym już tak :) Uważam, że to gra ze średnio łatwymi zasadami, ale wymagająca skupienia, strategii i stałego dostosowywania się do posiadanych kart i sytuacji na planszy a to wymaga czasami intensywnego myślenia.
ODPOWIEDZ