Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1504
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 176 times
Been thanked: 533 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Ayaram »

Ale "podstawek" nowych nie ma? Czyli w praktyce to coś zbliżonego do rotacji z ccg?
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4124
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 308 times
Been thanked: 342 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: tomb »

Nie, raczej chodzi o to, że dodatki z poszczególnych "arców" nie są ze sobą kompatybilne.


warlock pisze: 26 sty 2019, 11:22Mimo że mam RftG + Alien Artifacts to i tak kupię to znowu i będę trzymał ARC 1 w oddzielnym pudle, żeby go nie trzeba było rozdzielać za każdym razem :D.
Stanie się coś znacznie ważniejszego. Poznasz najlepszą grę na świecie.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4597
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1008 times
Been thanked: 1879 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: warlock »

Mówisz, że całościowo ARC1 ma fajniejsze karty niż Alien Artifacts? Ja jestem zachwycony AA jeśli chodzi o karty, znakomicie uzupełniają "braki" podstawki ;).
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2411
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 521 times
Been thanked: 452 times
Kontakt:

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Jiloo »

Ayaram pisze: 26 sty 2019, 11:46 PS: co to arc1?
Dodatki do RftG dzielą się na 3 arc. W pierwszym są 3 dodatki, w drugim jeden, w trzecim jeden i jeden jest zapowiedziany. Poszczególne Arc łączysz z podstawką, ale nie mieszasz kart pomiędzy różnymi. W aplikacji masz tylko dodatki z pierwszego arc.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1504
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 176 times
Been thanked: 533 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Ayaram »

A jak bardzo się różnią poszczególne Arci od siebie? Kompletnie zupełnie inne mechaniki występujące w każdym Arcu czy raczej różnice są bardziej subtelne?
Awatar użytkownika
najata
Posty: 308
Rejestracja: 21 sie 2012, 11:36
Lokalizacja: Warszawa (Jelonki)
Has thanked: 99 times
Been thanked: 16 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: najata »

Jiloo pisze: 26 sty 2019, 12:20 Dodatki do RftG dzielą się na 3 arc. W pierwszym są 3 dodatki, w drugim jeden, w trzecim jeden i jeden jest zapowiedziany.
Upewnię się, żeby mieć czarno na białym:
arc1 to Gathering Storm, Rebel vs Imperium i The Brink of War
arc2 to Alien Artifacts
arc3 to Xeno Invasion + coś zapowiedzianego
Czy tak?
Eternal Newbie :D
Mój stan posiadania na BGG
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4597
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1008 times
Been thanked: 1879 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: warlock »

Tak ;).

Dla mnie ARC2 ma genialne karty, proste, nieprzekombinowane. Tom Lehmann pisał w dzienniku projektanta gdzieś na BGG że jak ktoś chce mieć zestaw zbalansowanych kart do podstawki i nie bawić się w żadne nowe mechaniki (po prostu "more of the same"), to ARC2 (Alien Artifacts) jest najlepszym dodatkiem. Część z Orbem (której mnóstwo osób nienawidzi), to tylko dodatek, absolutnie nieobowiązkowy i tylko dla osób, które chcą totalnie zmienić feeling gry ;).
Ostatnio zmieniony 26 sty 2019, 13:10 przez warlock, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4124
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 308 times
Been thanked: 342 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: tomb »

Arki różnią się od siebie nie tylko kartami dodatków - te są różne i odczucia z rozgrywki są odmienne, ale to tylko rozwinięcie zasadniczej mechaniki, znanej z gry podstawowej.

To, co decyduje o znaczących zmianach, to "moduły", które zawarto w każdym z dodatków.
W Alien Artifacts jest to dodatkowa talia kart, z której budujemy rodzaj planszy, imitującej statek obcych, możliwy do eksploracji w trakcie rozgrywki.
W Xeno Invasion to również dodatkowa talia kart, która symbolizuje atak obcych, przeciwko któremu bronią się gracze. W przypadku tego rozszerzenia spora część kart, mimo że grywalna w "normalnym" trybie, zawiera zdolności przydatne dopiero podczas gry w wariant z atakiem Xenosów.

Arc 1, czyli zestaw 3 dodatków, wraz z podstawką tworzy, w moim przekonaniu, grę doskonałą. Kolejne rozszerzenia przynoszą nie tylko nowe, znakomite karty (powtórzę, AA i XI też mają świetne karty do zwykłej gry), ale wprowadzają - powiedzmy - rozwinięcia/uzupełnienia systemu mechanicznego gry podstawowej. Są to cele - wyścig toczy się odtąd nie tylko po prostu do mety, ale biegnie trasą wyznaczoną przez te małe, ale sprytne i znaczące dodatkowe źródła punktacji. Drugą wielką nowością są punktu prestiżu - drugi rodzaj punktów zdobywanych podczas gry - tworzy to nowe możliwości (lekko zmienia podstawowe mechaniki, co niektórzy uważają za ciut uciążliwe w obsłudze) i wprowadza kolejny warunek zakończenia partii.
Edycja: Zapomniałem o przejęciach - mechanice pozwalającej zabierać światy z tableau przeciwnika i przyłączać je do swojego stołu. Mechanika kontrowersyjna, całkowicie opcjonalna i zwykle demonizowana. Nie są to zagrania zbyt częste - najlepszy dowód, to że o nich zapomniałem.

Według mnie Arc 1 to gra kompletna, spójna i niesłychanie grywalna. Jeśli ktoś zna podstawkę, ale nie grał całego pierwszego kompletu dodatków, to zna połowę Rejsa.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2019, 13:17 przez tomb, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4597
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1008 times
Been thanked: 1879 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: warlock »

A grasz tomb z przejęciami? Bo masa ludzi na to narzeka, że to wielkie halo o nic i mało kto sobie tym głowę zawraca ;).

Ja kupię cały ARC1 i ocenię całość, z chęcią pogram z celami. Ale eksploracja ORBA to też coś w rodzaju celów i wyścigu o pewne bonusy, tylko w innej formie. Czyli tak naprawdę ARC1 wprowadza dwie nowe rzeczy - przejęcia i prestiż. Przejęcia są powszechnie znienawidzone i pomijane przez większość fanów gry. Więc zostaje prestiż + masa nowych kart. I teraz po prostu ciekawi mnie to, czy prestiż + nowe karty są dużo ciekawsze niż karty oferowane przez Alien Artifacts. Bo karty z AA są WYŚMIENITE. ;)
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4124
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 308 times
Been thanked: 342 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: tomb »

Właśnie edytowałem poprzedni wpis o przejęcia. Zupełnie zapomniałem, bo zwykle gram bez nich lub grając z nimi nikt niczego nie przejmuje. Nie jest to takie proste, nie zawsze się opłaca, ale czasami - rzadko, ale jednak - bywa, że do przejęć dochodzi, a nawet zdarza się, że ktoś zbuduje mocarny stół pod przejęcia, którym rozbija przeciwnika w puch.

Moim zdaniem AA jako jedyny dodatkowy zakup sprawdza się najlepiej - dużo świetnych, błyskotliwych kart, które robią sporą zmianę po grze gołą podstawką (oczywiście relatywnie - to nadal po prostu Rejsik). Ale obsługa orba jest mniej elegancka, niż cele w postaci żetonów.

Zresztą wyobraź sobie, że grasz samą podstawką, ale dodatkowo bonusujecie po 3 punkty dla pierwszego, kto np. wyłoży 3 karty obcych, będzie miał wyprodukowane 4 dobra lub będzie miał 8 kart w tableau, a na koniec gracz posiadający najwięcej kart ze zdolnością produkcyjną zwinie 5 punktów. Robi różnicę?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2411
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 521 times
Been thanked: 452 times
Kontakt:

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Jiloo »

najata pisze: 26 sty 2019, 13:07 Upewnię się, żeby mieć czarno na białym:
arc1 to Gathering Storm, Rebel vs Imperium i The Brink of War
arc2 to Alien Artifacts
arc3 to Xeno Invasion + coś zapowiedzianego
Czy tak?
Dokładnie tak. Najnowszy dodatek ma być w tym roku i będzie się nazywać Xeno Counter Strike.
tomb pisze: 26 sty 2019, 13:27 (...)Zresztą wyobraź sobie, że grasz samą podstawką, ale dodatkowo bonusujecie po 3 punkty dla pierwszego, kto np. wyłoży 3 karty obcych, będzie miał wyprodukowane 4 dobra lub będzie miał 8 kart w tableau, a na koniec gracz posiadający najwięcej kart ze zdolnością produkcyjną zwinie 5 punktów. Robi różnicę?
Wiem, że tego Lehmann nie przewiduje, ale my gramy z żoną talią AA i wykorzystujemy cele do gry. Pozostali znajomi z którymi gram nie lubią celów, więc siłą rzeczy ich nie używamy.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2019, 14:16 przez Jiloo, łącznie zmieniany 1 raz.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4597
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1008 times
Been thanked: 1879 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: warlock »

Zresztą wyobraź sobie, że grasz samą podstawką, ale dodatkowo bonusujecie po 3 punkty dla pierwszego, kto np. wyłoży 3 karty obcych, będzie miał wyprodukowane 4 dobra lub będzie miał 8 kart w tableau, a na koniec gracz posiadający najwięcej kart ze zdolnością produkcyjną zwinie 5 punktów. Robi różnicę?
Jasne, wyścig o cele to rzecz, którą zawsze lubię w grach :). AA wybrałem dlatego, że rozwija grę jednocześnie w ogóle jej nie komplikując mechanicznie (jeśli chodzi o same karty) i z wyjątkiem paru ikon ORBA na kartach to jest taki "vanilla race", do zagrania z nowicjuszami od pierwszej partii tak naprawdę. Nowe karty nie "zaśmiecają" kart ikonami, których nie będę używać przy wprowadzaniu nowych graczy, a jednocześnie znakomicie rozbudowują podstawkę. Ale mam dwóch znajomych którzy bardzo lubią Race'a i z nimi z przyjemnością przetestuję bardziej skomplikowany ARC1 ze wszystkim co fabryka dała ;). W końcu to giera z mojego TOP10, więc nie wyobrażam sobie nie zgłębić wszystkich jej aspektów :D.
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Wolf »

Ja ostatecznie stworzyłem na własny użytek wersję łączącą Arc1, Arc2 i Arc3 oczywiście nie wszystko jak leci, bo to by nie miało sensu tylko wybrane karty połączone w całość, w ten sposób można wykorzystać bardzo ciekawe karty z AA i XI oraz wyeliminować część kart z podstawki oraz z Arc1, które albo są zbyt słabe, albo przepakowane (a czasami przekombinowane / zbyt specyficzne) i stworzyć bardzo ciekawe połączenie. Po setkach gier w Arc1 trochę rzeczy zaczyna jednak przeszkadzać, a na niektóre karty nie idzie patrzeć, natomiast AA i XI wnosi pewien powiew świeżości i szereg solidnie zaprojektowanych kart, dlatego w pewnym momencie stwierdziłem, że grzechem byłoby tego nie wykorzystać i rozpocząłem projekt łączący, ale tak żeby talia nie była większa.

W AA, XI oraz nowej promce są też bardzo fajne światy startowe, dzięki nim szereg starych wrócił do pudełka. Zrezygnowałem też z łączenia światów startowych z resztą talii.
Awatar użytkownika
Portal Games
Posty: 1355
Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 21 times
Been thanked: 264 times
Kontakt:

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Portal Games »

Możecie spodziewać się więcej szczegółów na temat naszych planów wydania Race for the Galaxy wraz z trzema pierwszymi dodatkami, i na temat serii RFTG w ogóle, w ciągu roku. Natomiast poniżej oficjalna zapowiedź:

Race for the Galaxy zostanie wydane przez Portal!

Obrazek

W grze karcianej Race for the Galaxy gracze wznoszą kosmiczną cywilizację zagrywając karty, które reprezentują ich światy lub technologiczne i społeczne rozwinięcia. Niektóre światy pozwalają na zdobywanie cennych surowców, inne na zdobywanie punktów potrzebnych do zwycięstwa.

Race for the Galaxy to jedna z najlepiej ocenianych gier planszowych tego typu na forum BGG i klasyka gatunku strategicznych karcianek. Pozwala na grę od 2 do 4 graczy.

Oprócz tego planujemy wydać New Frontiers. Więcej naszych planów wydawniczych na 2019 rok znajdziecie tutaj: https://portalgames.pl/pl/plany-wydawni ... -2019-rok/
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1090
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 30 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Rafal_Kruczek »

Portal Games pisze: 27 sty 2019, 10:46 Możecie spodziewać się więcej szczegółów na temat naszych planów wydania Race for the Galaxy wraz z trzema pierwszymi dodatkami, i na temat serii RFTG w ogóle, w ciągu roku. Natomiast poniżej oficjalna zapowiedź:

Race for the Galaxy zostanie wydane przez Portal!
Ooo, a odniosłem wrażenie że zapowiedź dotyczyła wydania WSZYSTKICH dodatków.
Oczwiście pierwszy cykl też polecam, ale osobiście byłem zainteresowany dodatkiem który ma wyjść najwcześniej w przyszłym roku tzn. drugiej części cyklu Xeno - czyli Xeno Counterstrike.
A New Frontiers to jest to :) . Brawo, mam nadzieję, że RFTG nie zostanie po raz kolejny opuszczone...
A co do pierwszego cyklu dodatków - to te 3 rozszerzenia, aż sie proszą o wypuszczenie łacznie
- dziek ioszczenosciach na kosztach produkcji pudełek moze bedzie mozliwe zaoszedzenie na cenie-
-Kolejne dodatki w ramach cyklu wymagają poprzednich
-Logistyka wydawania i sprzedaży jest łatwiejsza ( nie ma efektu który powodował mniejsza sprzedaż kolejnych dodatków)
- The Gathering Storm jest bardzo niepozornym dodatkiem - wprowadza sporo (dobrego) zamieszania pomimo dodania tylko około 30 kart. Ale było sporo dyskusji (prawdopodobnietakze na tym wątku czy się opłaca kupować). Moim zdaniem warto było - kosztował chyba 60 PLN, ale to było prawie 10 lat temu...
- on the brink of war tez polaryzował - mechanika prestiżu nie była powszechnie lubiana, także talia rosła do bardzo dużych rozmiarów...
dave8
Posty: 740
Rejestracja: 01 sty 2017, 16:51
Has thanked: 70 times
Been thanked: 92 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: dave8 »

Od czego najlepiej zacząć jak to wyjdzie?
Z tego co czytam wywnioskowałem, że podstawka + pierwszy dodatek będzie najbardziej optymalny.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2411
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 521 times
Been thanked: 452 times
Kontakt:

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Jiloo »

Pierwszy dodatek – czyli The Gathering Storm – wprowadza głównie tryb solo, cele i karty dla piątego gracza. Samych kart jest tam bardzo mało – raptem 16 sztuk. Dodatkowo 4 światy startowe. Dopiero z kolejnym dodatkiem wpada trochę więcej kart (chyba czterdzieści coś) które można dorzucić do talii.

Moim zdaniem można spokojnie porządnie ograć grę samą podstawką i dopiero za jakiś czas wprowadzać dodatki.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
kisiel365
Posty: 772
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 228 times
Been thanked: 275 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: kisiel365 »

A ja polecam zacząć od Keldon www.keldon.net/rftg (siermiężnie wyglądająca ale dobrze zaimplementowana aplikacja na PC), która jest za free i pozwala sprawdzić, które dodatki nam się podobają.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
norkbes
Posty: 1387
Rejestracja: 17 lut 2014, 15:22
Has thanked: 14 times
Been thanked: 7 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: norkbes »

Jest może tutaj wątek poświęcony wyłącznie polskiej lokalizacji tej gry? Pamiętam z przeszłości dyskusje dot. cyt. "światów windfall" i tak przyszło mi do głowy, że w związku z zamiarami Portalu warto pokusić aby dać właściwe rzeczy słowo... Jeśli nie ma takiego wątku, to może warto założyć? Zebranie w pierwszym poście najlepszych pomysłów dot. tłumaczenia nazw kart byłoby chyba mile widziane...

Na początek klasyfikacja światów w RftG - w szczególności:

* windfall worlds: kolonia lub świat kolonialny, wyjaśnienie: tłumaczenie myślę dobrze oddaje istotę tego rodzaju światów choć oczywiście nie jest dokładne; takie światy są dosyć prymitywne w rozwoju, zależne od innych/potężniejszych, są nadmiernie eksploatowane będąc bogate w zasoby zazwyczaj trudno dostępne (nieprodukowane (jak np. w produkcyjnych światach niebieskich) lub wydobywane (światy brązowe))
* światy produkcyjne: niebieskie (by rebel, produkują "nowości", wg mnie "towary konsumpcyjne", i "światy konsumpcyjne"), brązowe (by rebel: "minerały, czyli transuranowe pierwiastki".. to w końcu minerały czy pierwiastki? :), wg mnie, "światy wydobywcze" (a nie górnicze), gdzie pozyskuje się głównie "rudy metali transuranowych"), zielone (by rebel: "geny, czyli materiał genetyczny używany w biotechnologii" - tak jak i wcześniej, trochę niezręcznie, ja proponuję po prostu: "materiał biologiczny" i może (?) "światy zróżnicowane genetycznie")

Nigdy nie starczyło mi motywacji, aby przebić się przez serię Davida Brina (Cykl Wspomaganie, Uplift) stanowiącą tło/inspirację Toma Lehmanna ale z tego co pamiętam, tłumaczenie książek stało zupełnie na wyższym poziomie niż w przypadku gry. Warto pewno sięgnąć do tego przed nowym wydaniem.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Andy »

norkbes pisze: 31 sty 2019, 12:13 * windfall worlds: kolonia lub świat kolonialny, wyjaśnienie: tłumaczenie myślę dobrze oddaje istotę tego rodzaju światów choć oczywiście nie jest dokładne; takie światy są dosyć prymitywne w rozwoju, zależne od innych/potężniejszych, są nadmiernie eksploatowane będąc bogate w zasoby zazwyczaj trudno dostępne (nieprodukowane (jak np. w produkcyjnych światach niebieskich) lub wydobywane (światy brązowe))
Wg mnie zupełnie nietrafne tłumaczenie. Windfalle to światy z cennymi zasobami, które można przejąć "od ręki" (przygnane przez wiatr kosmiczny :wink: ), ale trudno je tam później produkować. Pamiętam, że długo łamaliśmy sobie na forum głowy jak to dobrze przełożyć, ale chyba nam nie wyszło.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2299
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 556 times
Been thanked: 866 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Galatolol »

A mi się ta propozycja wydaje bardzo dobra.
norkbes
Posty: 1387
Rejestracja: 17 lut 2014, 15:22
Has thanked: 14 times
Been thanked: 7 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: norkbes »

Andy pisze: 31 sty 2019, 14:06
norkbes pisze: 31 sty 2019, 12:13 * windfall worlds: kolonia lub świat kolonialny, wyjaśnienie: tłumaczenie myślę dobrze oddaje istotę tego rodzaju światów choć oczywiście nie jest dokładne; takie światy są dosyć prymitywne w rozwoju, zależne od innych/potężniejszych, są nadmiernie eksploatowane będąc bogate w zasoby zazwyczaj trudno dostępne (nieprodukowane (jak np. w produkcyjnych światach niebieskich) lub wydobywane (światy brązowe))
Wg mnie zupełnie nietrafne tłumaczenie. Windfalle to światy z cennymi zasobami, które można przejąć "od ręki" (przygnane przez wiatr kosmiczny :wink: ), ale trudno je tam później produkować. Pamiętam, że długo łamaliśmy sobie na forum głowy jak to dobrze przełożyć, ale chyba nam nie wyszło.
Właśnie szczątkowo przypominam sobie tę dyskusję i chyba rzeczywiście nic ciekawego z niej nie wynikło stąd moja propozycja (dot. windfalli i (ew. do adminów) o wydzielenie wątku na ten temat). Windfall rzeczywiście tłumaczy się jako szczęśliwe zrządzenie losu - ale Twoje wyjaśnienie nijak się nie ma do tego jak te światy funkcjonują w grze. W światach kolonialnych można produkować (więc nie jest to *jednorazowy* szczęśliwy traf) ale potrzeba doń technologii "z zewnątrz". Analogie z kolonializmem - jak dla mnie - dosyć oczywiste.

@Galatolol: dzięki za miłe słowo :)
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Andy »

Nie napisałem, że na windfallach nie da się produkować.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 411
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Arachion »

W dodatku 'Race for the Galaxy: the Gathering Storm' sa czyste karty do uzupełnienia i mam odnośnie tego pytanie-
Czy był gdzieś organizowany konkurs kto wymyśli lepszy tekst do wpisania...
... bądź spotkał się z trafnym bądź ciekawymi pomysłami na karty które można by było użyć w swoim egzemplarzu?
Sucharzysta
Awatar użytkownika
Grellenort
Posty: 351
Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
Has thanked: 32 times
Been thanked: 98 times

Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Post autor: Grellenort »

Też chciałbym wiedzieć. Zapachnie trochę cebulą, ale osobiście nie znoszę płacenia za puste komponenty typu "wymyśl sobie sam", które potem zawalają pudło (wyjątkiem była POJEDYNCZA pusta karta w którymś dodatku, której celem było nadesłanie pomysłu na kartę do wydawcy, z szansą późniejszej publikacji). Tymczasem nawet przy tak popularnej grze jak Race, na forach BGG nikt chyba nie pokusił się dotąd na zaprezentowanie swoich pomysłów. Najrozsądniejszą radą na jaką się tam natknąłem, była sugestia... zrobienia z tych kartoników duplikatów kart już istniejących w grze, ewentualnie proxów kart promo. Tylko wtedy równie dobrze mogłyby one wystąpić w kilku egzemplarzach już bazowo, zamiast w postaci bezużytecznej makulatury. Ech... Albo to lenistwo, albo nadmierne mniemanie, że każdy gracz po partii koniecznie poczuje potrzebę zabawienia się w projektanta gier...
ODPOWIEDZ