Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
Tutaj należy pytać o kwestie związane z malowaniem figurek.
TUTAJ NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TUTAJ NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
Tutaj należy pytać o kwestie związane z malowaniem figurek.
TUTAJ NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TUTAJ NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Jareks1985
- Użytkownik wspierający
- Posty: 557
- Rejestracja: 05 cze 2018, 09:01
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 42 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Nie logicznie było by budowanie tylu hut w jednym czasie - marne korzyści
Moje Gry
Polecam Fyrtel Gier
Polecam Fyrtel Gier
- DarkSide
- Użytkownik wspierający
- Posty: 2582
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 12 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Dlatego napisałem "na upartego"
Jednakowoż jak na wydanie KS w grze za tyle hajsu to trochę dziwne by przyoszczędzać 4-8 kostek na pudle. Daje to jednak pewien dyskomfort w sytuacji gdyby 4 niedzielnych graczy siadło do tytułu i chciałoby tak sobie zagrać (zgodnie z zasadami gry zresztą).
Generalnie uważam, że komponenty każdej gry powinny być tak skrojone by umożliwiać obsługę gry nawet, gdy na stole zaistnieje nietypowa sytuacja. Oczywiście pomijam kwestie gdy w jakiejś grze "skończy się" tor punktowy lub gracze wyjątkowo poszli mocno w pieniądz i trzeba się posiłkować zamiennikami lub spisać na kartce. Zresztą co innego gdy gracz ma mieć coś w swoich zasobach i wystarczy że sobie tymczasowo to jakoś oznaczymy, a czym innym jest brak znaczników na głównej planszy (wspólnej przestrzeni graczy).
Żeby nie było że się czepiam tylko, to uważam że wydanie KS jest fantastyczne jeśli chodzi o jakość komponentów i klimat rewolucji przemysłowej, a z pokerowych żetonów będę korzystał przy okazji wyciągania innych gier na stół.

Jednakowoż jak na wydanie KS w grze za tyle hajsu to trochę dziwne by przyoszczędzać 4-8 kostek na pudle. Daje to jednak pewien dyskomfort w sytuacji gdyby 4 niedzielnych graczy siadło do tytułu i chciałoby tak sobie zagrać (zgodnie z zasadami gry zresztą).
Generalnie uważam, że komponenty każdej gry powinny być tak skrojone by umożliwiać obsługę gry nawet, gdy na stole zaistnieje nietypowa sytuacja. Oczywiście pomijam kwestie gdy w jakiejś grze "skończy się" tor punktowy lub gracze wyjątkowo poszli mocno w pieniądz i trzeba się posiłkować zamiennikami lub spisać na kartce. Zresztą co innego gdy gracz ma mieć coś w swoich zasobach i wystarczy że sobie tymczasowo to jakoś oznaczymy, a czym innym jest brak znaczników na głównej planszy (wspólnej przestrzeni graczy).

Żeby nie było że się czepiam tylko, to uważam że wydanie KS jest fantastyczne jeśli chodzi o jakość komponentów i klimat rewolucji przemysłowej, a z pokerowych żetonów będę korzystał przy okazji wyciągania innych gier na stół.

- rastula
- Użytkownik wspierający
- Posty: 8083
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 268 times
- Been thanked: 204 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
tak tylko powiem, że na warunki KS to ta gra była śmiesznie tania...
mnie w bundlu kosztowała 50$ i 2,5 EURO P&P ( wersja delux z żetonami oczywiście`)
to porównaj sobie np z ofertą za 60USD najlepszego polskiego projektanta mody...tfu gier

- Dr. Nikczemniuk
- Użytkownik wspierający
- Posty: 1734
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 39 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
I jak to w końcu wyszło z tą jakością komponentów?ozy pisze: ↑06 cze 2019, 10:42Jak zobaczę, to się wypowiem.Lukić pisze: ↑30 maja 2019, 15:39A jak z jakością kart? Będzie ta sama co KS?ozy pisze: ↑24 sty 2019, 14:13Rozpiskę zawartości pudełka można sprawdzić tutaj:
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-lancashire,3,30,233
http://sklep.phalanxgames.pl/brass-birmingham,3,30,234
Jakość wykonania żetonów i plansz będzie wysoka (ani Roxley ani my nie odwalamy chały w tym zakresie), a finalne parametry podamy jak otrzymamy egzemplarz z produkcji masowej do finalnego akceptu.
Za redakcję zasad odpowiadają Piotrek Urbaniak, Leszek W. Kowalski i Wojtek Sieroń. Korekta Krzysztof Szymczyk. Trudno o lepszy skład do tej gry. Możecie być spokojni.![]()
Czekamy na egzemplarze z produkcji masowej, do akceptu.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- ozy
- Użytkownik wspierający
- Posty: 3270
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 47 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Po weekendzie powinniśmy dostać pudełka do akceptu, już z masowej produkcji. Wtedy wszystko sobie posprawdzamy. 

Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
PHALANX
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
PHALANX
- Dr. Nikczemniuk
- Użytkownik wspierający
- Posty: 1734
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 39 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Walnijcie unboxing

Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- seki
- Użytkownik wspierający
- Posty: 1562
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 89 times
Re: Brass: Lancashire - pytania o zasady
Nie ma. Phalanx wstrzymuję się przed publikacją pdf polskiej instrukcji. Możesz wspomóc się instrukcją od starej wersji. Różnic nie ma dużo.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2019, 16:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Jestem po pierwszej partii nowego wydania Brassa. Graliśmy we 4. Wgniata w fotel, każdemu gra "podeszła" i lada dzień ustawiamy się na kolejną partię. Wydanie miodzio: grafika/ilustracje, wykonanie, a sama mechanika już legendarna. Zasady w ogólności proste, ale to, co się dzieje na planszy, interakcja, konieczność móżdżenia i analizy każdego ruchu swojego i przeciwnika... petarda. Posiadam polskie wydanie od Phalanx i, jak wspomniałem, wszystko miodnie wygląda, tak mogę się przyczepić do dwóch małych rzeczy: w instrukcji są 1-2 "dziwne" zdania (powtórzone słowo, nienaturalny szyk) oraz wykonanie pudełek mogłoby być lepsze (to dotyczy również Birmingham), w szczególności naroży. Wyniki naszej rozgrywki nie są może piorunujące (90-84-83-83), ale za to było wyrównanie i emocje i walka o każdy punkt aż do samego końca. Tym, co lubią cięższe ojro, szczerze polecam. W niedługiej przyszłości potestuję Birmingham i jestem ciekaw, jak wypadnie w zestawieniu z Lancashire.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2140
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 17 times
- Kontakt:
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Warto tu zacytować te wątpliwe zdania, aby w dodruku nanieść poprawki.
- seki
- Użytkownik wspierający
- Posty: 1562
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 89 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
U mnie przy kilku partiach wychodziło zawsze około 2 h ale mieliśmy momenty dumania nad ruchem więc gdyby grać szybciej to zejdzie się do 1,5 h. Nie nazwał bym Brassa bardzo wymagającym euro. Ale wymagającym już tak

-
- Użytkownik wspierający
- Posty: 537
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
- Lokalizacja: chrzanów
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 17 times
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2019, 16:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Spróbuję. Wybaczcie brak kontekstu, ale ciężko zacytować całą instrukcję.
Nie jestem polonistą, ale ten akapit brzmi nieco dziwnie, w szczególności ostatnie zdanie. Może to wyłącznie moja interpretacja.Możesz usuwać dowolne swoje żetony przedsiębiorstw, ale musisz zakończyć usuwanie w momencie uzbierania kwoty wystarczającej na opłacenie ujemnego dochodu. Nie wolno wyprzedawać żetonów przedsiębiorstw w żadnej sytuacji innej niż dla opłacenia ujemnego dochodu.
A grając w czterech graczy nie można?W grze 2 lub 3 graczy można budować w dowolnej lokacji na planszy.
Ewidentna literówka.Zdobywasz 1 PZ za każde £4 posiadane £4 w swojej strefie gracza (maksymalnie 15 PZ).
Moim zdaniem w instrukcji brakuje dookreślenia, że w momencie przebudowy kopalni/huty, należy położyć na nowowybudowanym kafelku kostki węgla/żelaza dokładnie tak, jak w przypadku budowy przedsiębiorstwa.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2140
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 17 times
- Kontakt:
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
No cóż, kilka osób na tym forum bardzo by się z takiego cytatu ucieszyło

No ale właśnie to, bez kontekstu, brzmi dziwnie. A jest to sprecyzowanie zasad, które w oryginale były niedookreślone.
Dzięki za wskazanie miejsc do poprawy.
Fakt, coś umknęło uwadze.
- piton
- Użytkownik wspierający
- Posty: 3139
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Z tymi 2-3 graczami to kontekst jest szerszy, bo dotyczy to podwójnej akcji budowy. W mniejszym składzie nie ma wszystkich kart w grze, ogranicza się liczę miast. Akurat zacytowana jest "uwaga", która ma na celu wyjaśnienie, że mimo braku niektórych kart wszystkie lokacje są dostępne dla graczy. ( w oryginale chyba nie ma takiej uwagi, to rozszerzenie/wyjaśnienie jest specjalnie dla polskich graczy)
Co do podwójnego funciaka, to w wersji, która już była po korekcie (do druku-taką widziałem) nie było tego. No widać chochlik.
- bogas
- Użytkownik wspierający
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 47 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Niby wiadomo o co chodzi, ale już kilka osób o to pytało, więc może warto byłoby dodać „wciąż można” czy „nadal można”?W grze 2 lub 3 graczy można budować w dowolnej lokacji na planszy.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2019, 16:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Macie słuszność i dopiero teraz "powiązałem" zacytowany fragment z limitem miast dla mniejszej liczby graczy. Było to dla mnie oczywiste, ale ten zapis w instrukcji nieco mnie skonfundował. Może zatem należałoby dodać mu trochę więcej kontekstu, np.piton pisze: ↑08 paź 2019, 22:10Z tymi 2-3 graczami to kontekst jest szerszy, bo dotyczy to podwójnej akcji budowy. W mniejszym składzie nie ma wszystkich kart w grze, ogranicza się liczę miast. Akurat zacytowana jest "uwaga", która ma na celu wyjaśnienie, że mimo braku niektórych kart wszystkie lokacje są dostępne dla graczy. ( w oryginale chyba nie ma takiej uwagi, to rozszerzenie/wyjaśnienie jest specjalnie dla polskich graczy)
czy coś podobnego. Może się czepiamW grze 2 lub 3 graczy można budować w dowolnej lokacji na planszy (również tych, których karty są niedostępne przy mniejszej liczbie graczy).

- WRS
- Administrator
- Posty: 2140
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 17 times
- Kontakt:
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Nie chodzi o etykietkowanie... 
Pierwsze podejście w tłumaczeniu to zachowanie znaczenia. Drugie to wygładzanie wersji polskiej. A dopiero trzecie - kiedy już czasem nie widać tekstu, bo mózg go zwyczajnie pamięta
- to dodawanie uzupełnień, wyjaśnień i innych dodatków.
Będzie dodruk, to się pewnie uda polską instrukcję wygładzić. Tak jak to miało miejsce między angielską wersją KS a obecną retail. (cała kolumna objaśniająca znaczenie pojęcie własnej sieci przedsiębiorstw!).

Pierwsze podejście w tłumaczeniu to zachowanie znaczenia. Drugie to wygładzanie wersji polskiej. A dopiero trzecie - kiedy już czasem nie widać tekstu, bo mózg go zwyczajnie pamięta

Będzie dodruk, to się pewnie uda polską instrukcję wygładzić. Tak jak to miało miejsce między angielską wersją KS a obecną retail. (cała kolumna objaśniająca znaczenie pojęcie własnej sieci przedsiębiorstw!).
-
- Użytkownik wspierający
- Posty: 165
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 14 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
dokładnie w tym miejscu miałem zagwozdkę o co chodzi i dopiero po 3-krotnym przeczytaniu tego zdania i przeanalizowaniu w odniesieniu do całości, zrozumiałem o co chodzi

Jeszcze w jednym miejscu [coś o najbliższej kopalni chyba to było] styl mi trochę nie pasował, ale zerknę wieczorem, bo instrukcji nie mam przy sobie.
[EDIT] str. 8 Wykorzystanie węgla. „Jeśli w kopalni skończył się węgiel, a potrzebujesz go więcej, wybierz następną najbliżej położoną kopalnię (oczywiście jeśli kopalnia jest w mieście, w którym budujesz, to jest ona najbliższa).”
Być może niesłusznie, ale ten nawias tak mi coś stylowo zgrzyta… bardziej by mi pasowało np. „(oczywiście jeśli w mieście, w którym budujesz jest kopalnia, to ona jest najbliższa).”
-
- Użytkownik wspierający
- Posty: 165
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 14 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
udało się w końcu zagrać, dwie partie, dzień po dniu. Skład 3 osoby: żona, syn lat 8, ja. Pierwsza partia z tłumaczeniem od podstaw ok. 3 h [nie graliśmy nigdy wcześniej w Brassa]. Pierwsza partia grana niewłaściwie - nie wiem dlaczego, ale zinterpretowaliśmy zasady tak, że dostarczanie węgla musiało być tylko własnymi połączeniami, czyli utrudniliśmy sobie rozgrywkę. Wszystkim się bardzo podobało. Wygrała żona z nieco ponad 130 pkt, potem ja coś koło 120 i na końcu syn w okolicach 80 pkt. Synowi akurat kilka razy nie wyszły akcje budowy, przez złą interpretacje zasady z węglem. Druga partia bardziej świadoma, bardziej wyrównana. trwała niecałe 2h. Żona znowu wygrała zdobywając 133 pkt, ja z Młodym remis 122 pkt, ale Młody wygrał dochodem na poziomie 24 - ja miałem chyba 11
. Młody wybudował mnóstwo kopalni i brał tylko jedną pożyczkę i tym nas zdeklasował
.
Baliśmy się wcześniej grać ze synem, bojąc się, że nie ogarnie - zwłaszcza, że sporo znajomych nam odradzało, choć Młody ograny jest, potrafi z nami wygrać w Mombasę czy GWT. Wnioski są takie, że wcale taki straszny Brass nie jest, bardzo nam się podoba i bardzo nas teraz ciekawi Birmingham
.


Baliśmy się wcześniej grać ze synem, bojąc się, że nie ogarnie - zwłaszcza, że sporo znajomych nam odradzało, choć Młody ograny jest, potrafi z nami wygrać w Mombasę czy GWT. Wnioski są takie, że wcale taki straszny Brass nie jest, bardzo nam się podoba i bardzo nas teraz ciekawi Birmingham

- warlock
- Użytkownik wspierający
- Posty: 3313
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 71 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
Czy u Was również jest taki problem, że po wybiciu żetonów z ramek awersy żetonów przedsiębiorstw mają z automatu leciutko przetarte krawędzie? To jest niby drobnostka, ale mój nowy egzemplarz wygląda, jakby było na nim rozegrane przynajmniej z 10 partii jeśli chodzi o stan żetonów (moja stara edycja trzyma się dużo lepiej, pomimo upływu lat i częstej obecności na stole
).

Gry w kolekcji
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje recenzje gier. Najnowsze wpisy: Brass: Birmingham, Targi, Brass, Wojna o Pierścień
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje recenzje gier. Najnowsze wpisy: Brass: Birmingham, Targi, Brass, Wojna o Pierścień
- playerator
- Użytkownik wspierający
- Posty: 1880
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 102 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1077
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
W polskiej instrukcji jest błąd:
„należy policzyć PZ widoczne w lewym dolnym rogu odwróconych żetonów przedsiębiorstw”
„score the VPs shown in the bottom left corner of your flipped Industry tiles”
„należy policzyć PZ widoczne w lewym dolnym rogu odwróconych żetonów przedsiębiorstw”
„score the VPs shown in the bottom left corner of your flipped Industry tiles”
-
- Użytkownik wspierający
- Posty: 165
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 14 times
Re: Brass: Lancashire (Martin Wallace)
może i nie jest to dosłowne tłumaczenie, ale czy od razu błąd? ja nie miałem wątpliwości, że chodzi o PZ z własnych żetonów przedsiębiorstw. co innego jakby to dotyczyło symboli połączeń na żetonach.