![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zatem teraz w środę będę sama ale z racji pracy mogę być dopiero ok 17:30. Ktoś będzie?
Ja niekoniecznie, nie moje klimaty, choć fantastykę lubię. Nie będę się przebierać za trolla, czy inną elficę. Za to kolega mnie wyciąga na RetroSferę do Brzegu. W końcu małe Atari zawsze górą, a mydelniczka C-64 kanałami. Może będzie okazja pograć po czinczach na kineskopowym TV na 8-bitów i 4 osoby w M.U.L.E. (nie mylić z nie tak dawno wydanym, ku czci, planszowym mułkiem). Nota Benek, druga moja ulubiona gra komputerowa JaggedAlliance (ta już na peczeta) też się doczekała przed chwilą planszy... ale co komp to komp, a co plansza to plansza, także szaleć zakupowo nie zamierzam.
O, i takie podejście mi się podoba... na zdrówko i do dna.
Nie chcę malkontencić (tym bardziej, że nigdy tam nie byłem), ale czy nie będzie tak, że to albo RPGi, albo np. Kingdomino? Co prawda, jakby się towarzystwo zebrało, to można by swoje plansze wziąć, ale tak czy siak, sobota mi nie pasuje, a w niedziele mam ten mały wyjazd.
Atari małą literą, a komoda wielką... oj, chyba się pogniewamy...
Jeśli urodzinki to, czy się stoi, czy się leży, Dobble się w prezencie należy. Wzajemnie, miłej zabawy życzymy.
Mówisz i masz
A tam, 'reszta zapowiada się'... Pisałem ledwie o niewielkiej szansie, która zresztą godzinę temu zmalała jeszcze bardziej, więc pewnie się pojawię o standardowej porze, ok. 16:20-16:40.