[Tychy] Spotkania planszówkowców w Wenecji
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Kajetan (semeai.) zaproponował granie wczoraj u niego w domu w Urbanowicach - do mnie zadzwonił Tomek, no i jakoś się zgadaliśmy przez telefony - do Ciebie raczej nie mamy kontaktu poza forum a umawialiśmy się już na 15:oo. na forum potem już nikt nie wchodził.
tłumaczą się winni:?: ja jestem niewinny:!:
było nas około 10 osób. a w co graliśmy?
- prophecy (niedokończone)
- fbi
- powershot soccer
- stone age
- formula motor racing (niedokończone)
- battlestar galactica
to są gry, w które ja grałem a inni grali jeszcze w:
- goa
- agricola
i nie wiem w co jeszcze.
skończyliśmy granie ok. 2:oo w nocy ja jeszcze chciałem grać w sabotażystę ale inni byli już zmęczeni
tłumaczą się winni:?: ja jestem niewinny:!:
było nas około 10 osób. a w co graliśmy?
- prophecy (niedokończone)
- fbi
- powershot soccer
- stone age
- formula motor racing (niedokończone)
- battlestar galactica
to są gry, w które ja grałem a inni grali jeszcze w:
- goa
- agricola
i nie wiem w co jeszcze.
skończyliśmy granie ok. 2:oo w nocy ja jeszcze chciałem grać w sabotażystę ale inni byli już zmęczeni
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
TJA!!
Ostatnio zmieniony 03 sty 2009, 16:57 przez bman, łącznie zmieniany 1 raz.
x
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
kolderek pisze:
tłumaczą się winni:?: ja jestem niewinny:!:
WINNY!!! PIWNY !!I WÓDKOWY
x
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Było nas dość sporoAvantaR pisze:Kurw... No i gdzie sa wszyscy?
x
- Evenfall
- Posty: 612
- Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
- Lokalizacja: Kobiór
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Temu Panu już nie lejemy.bman pisze:WINNY!!! PIWNY !!I WÓDKOWYkolderek pisze: tłumaczą się winni:?: ja jestem niewinny:!:
- AvantaR
- Posty: 1071
- Rejestracja: 11 sty 2006, 14:27
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
No to dzieki wielkie panowie. Powiem jedno - w MESKI ORGAN ROZRODCZY niefajne zachowanie. I nie chodzi mi o to, ze nikt mnie nie zaprosil na granie do domu. Chodzi o to, ze nikt nie raczyl na forum o tym napisac. Spoko macie tam swoja paczke - rozumiem, ale jak sie w publicznym miejscu deklarujecie i wiecie jak to dziala to sorry. Dziecmi nie jestescie. Wiedzieliscie, ze nie przychodzicie do Avanti? Wystarczylo napisac na forum. No, ale Was to moze smieszy bo nie jechaliscie bezsensownie do Tychow tylko po to, zeby jak kretyn siedziec przy herbacie i czekac na Tych, ktorzy jechac kilka godzin wczesniej deklarowali sie na spotkanie.
Dzieki :/
Dzieki :/
Ostatnio zmieniony 05 sty 2009, 13:59 przez AvantaR, łącznie zmieniany 1 raz.
Gór mi mało i trzeba mi więcej
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Zbierałem się pół roku i nie mogłem dojechać do avanti. Pomyślałem że może od nowego roku zacznę pogrywać w klubie bo w domu nie mam z kim tak często jakby się chciało. Kołderek nakręcił mnie jeszcze pizza i herbatą:) Więc byłem zawiedziony gdy rodzina się zjechała ( i to jeszcze nie grająca). Ale teraz widzę że dobrze się stało bo to jakieś mało poważne towarzystwo, a ja już jestem po 30-tce i pewnie byłbym równie o ile nie bardziej podirytowany niż AvantaR gdyby koledzy (pseudo-) wywineli taki numer.
- Evenfall
- Posty: 612
- Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
- Lokalizacja: Kobiór
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Po pierwsze - nikt nikomu numeru nie wywinął, nie było to złośliwe ani wyrachowane zachowanie
Po drugie - nikt nie chciał, aby taka sytuacja miała miejsce, z mojej strony mogę tylko powiedzieć, że przepraszam AvantaR, że tak głupio wyszło. Nie czuje się odpowiedzialny za wszystkich, nie ja byłem inicjatorem tej akcji, jednak mogłem napisać coś na forum.
Po trzecie - całość umawiania się trwała jakąś godzinkę od 13 do 14 w piątek. Była to sytuacja wyjątkowa, ponieważ większość ludzi miała w ten piątek wolne. O 15 już graliśmy, wtedy już nikt na forum nie zaglądał. Nie sądzisz, że też nie byłoby problemu, gdybyś wcześniej napisał, że będziesz ?
I po czwarte - koksik, szkoda, że trafiłeś na takie nieporozumienie, zaręczam Ci, że większość ludzi w Avanti ma już podobną co Ty liczbę wiosen na liczniku i jakoś potrafimy się dogadać. Jednostkowy wypadek nie powinien rzutować na Twój osad, polecam, przyjechać i pograć z nami.
Reasumując, jeszcze raz sorry AvantaR za całą sytuacje, jak dla mnie o sprawie należy szybko zapomnieć, a AvantaRowi kupić następnym razem piwo.
Albo cztery piwa..
Po drugie - nikt nie chciał, aby taka sytuacja miała miejsce, z mojej strony mogę tylko powiedzieć, że przepraszam AvantaR, że tak głupio wyszło. Nie czuje się odpowiedzialny za wszystkich, nie ja byłem inicjatorem tej akcji, jednak mogłem napisać coś na forum.
Po trzecie - całość umawiania się trwała jakąś godzinkę od 13 do 14 w piątek. Była to sytuacja wyjątkowa, ponieważ większość ludzi miała w ten piątek wolne. O 15 już graliśmy, wtedy już nikt na forum nie zaglądał. Nie sądzisz, że też nie byłoby problemu, gdybyś wcześniej napisał, że będziesz ?
I po czwarte - koksik, szkoda, że trafiłeś na takie nieporozumienie, zaręczam Ci, że większość ludzi w Avanti ma już podobną co Ty liczbę wiosen na liczniku i jakoś potrafimy się dogadać. Jednostkowy wypadek nie powinien rzutować na Twój osad, polecam, przyjechać i pograć z nami.
Reasumując, jeszcze raz sorry AvantaR za całą sytuacje, jak dla mnie o sprawie należy szybko zapomnieć, a AvantaRowi kupić następnym razem piwo.
Albo cztery piwa..
- AvantaR
- Posty: 1071
- Rejestracja: 11 sty 2006, 14:27
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Evenfall - napisalem kiedy napisalem, moglem nawet nie pisac, ze bede, ale czytajac wasze wypowiedzi i tak bym pewnie przyjechal. Pal juz licho, bylo minelo, troche mnie zabolalo, ze po takim numerze jedyne do czego byliscie zdolni (wczesniej) to napisanie glupich i przesmiewczych komentarzy.
Whatever, do nastepnego razu
Pozdrawiam
Whatever, do nastepnego razu
Pozdrawiam
Gór mi mało i trzeba mi więcej
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
ELo. Jak juz napisał kolega E. wcześniej, SORKI. Cała syt jest nieprzyjemnym zbiegiem okoliczności, nie zaplanowanym, nie wyrachowanym itd. ROzumiem wasze poirytowanie. Ja osobiście wziąłbym tel i zadzwonił do jednego czy drugiego i dowiedział sie gdzie przeniosło sie granie. No chyba że ktoś nie wpadł na pomysł zebrania kontaktów " tak na wszelki wypadek" .
Zaręczam ze owa zagubiona dusza, zostałaby przygarnięta rychło, nawet z możliwością dowiezienia na miejsce rozpusty. DO piątku
Zaręczam ze owa zagubiona dusza, zostałaby przygarnięta rychło, nawet z możliwością dowiezienia na miejsce rozpusty. DO piątku
x
- AvantaR
- Posty: 1071
- Rejestracja: 11 sty 2006, 14:27
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Gdybym mial to bym zadzwonil. Nawet na forum wchodzilem z komorki co by sprawdzic czy czasem nie napisaliscie, ze nie przyjdziecie lub, ze sie przeniesliscie gdzies. Dla mnie EOT.bman pisze:ELo. Jak juz napisał kolega E. wcześniej, SORKI. Cała syt jest nieprzyjemnym zbiegiem okoliczności, nie zaplanowanym, nie wyrachowanym itd. ROzumiem wasze poirytowanie. Ja osobiście wziąłbym tel i zadzwonił do jednego czy drugiego i dowiedział sie gdzie przeniosło sie granie. No chyba że ktoś nie wpadł na pomysł zebrania kontaktów " tak na wszelki wypadek" .
Zaręczam ze owa zagubiona dusza, zostałaby przygarnięta rychło, nawet z możliwością dowiezienia na miejsce rozpusty. DO piątku
Gór mi mało i trzeba mi więcej
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Coś się chyba atmosfera na forum popsuła... Kolder! Już mi tutaj dawaj cotygodniowy raport z rozgrywek .
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
To może ja w ramach odświeżenia wątku zapytam, czy ktoś byłby chętny na Androida w najbliższy piątek? Wskazane przeczytanie instrukcji przed grą
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
[plask plask] - klaskaniem odganiamy złe duchy - atmosfera wraca.
Ja byłem, lecz jakoby mnie nie bylo - bo byłem incognito, choć wszyscy mnie cognito. Zauważyłem, ze grano w:
Motor Formula (Knizi)
Tide of Iron
Sabotażystę
Race for The Galaxy (?)
w co jeszcze to już nie wiem.
Ja byłem, lecz jakoby mnie nie bylo - bo byłem incognito, choć wszyscy mnie cognito. Zauważyłem, ze grano w:
Motor Formula (Knizi)
Tide of Iron
Sabotażystę
Race for The Galaxy (?)
w co jeszcze to już nie wiem.
Sprzedam: Arkham Horror - edycja PL - Cena: 130 pln
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
To ja w związku z zerowym zainteresowaniem Androidem (a szkoda ) wezmę Acquire albo Tomb.
-
- Posty: 646
- Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
czy ktoś dziś będzie? ale w KNAJPIE, a nie w czyimś domu?
- Evenfall
- Posty: 612
- Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
- Lokalizacja: Kobiór
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Weź Androida, weź. Może znajdzie się ekipa.MG pisze:To ja w związku z zerowym zainteresowaniem Androidem (a szkoda ) wezmę Acquire albo Tomb.
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Ja przydję z Robocopem, Terminatorem oraz Cyborgiem, żeby Android nie czuł sie wyalienowany. A tak poważnie, to na Acquire się piszę jęsli będzie - wpadnę przed 19:00
Sprzedam: Arkham Horror - edycja PL - Cena: 130 pln
- Evenfall
- Posty: 612
- Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
- Lokalizacja: Kobiór
- Has thanked: 96 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Szkoda, że nie zagraliśmy w Androida. Mam nadzieje, ze naprawimy ten błąd, następnym razem .
Jeśli chodzi o naszą walkę pomiędzy domami i żywopłotami francuskich wiosek, to niestety tym razem Niemcy okazali się silniejsi.
Słabe wsparcie lotnicze, oraz kilka błędów taktycznych spowodowały załamanie się szturmu i poważne straty po stronie brytyjskich jednostek.
Pojedynek czołgów wspierających natarcie: 5 Shermanów vs. 1 Stug III i 1 Jadgpanzer
Wyniki: 2 Shermany zniszczone, 3 ciężko uszkodzone vs. 1 Stug III bez uszkodzeń i 1 Jadgpazer lekko uszkodzony
Nayan - po przeczytaniu po raz kolejny instrukcji znalazłem kilka zasad, o których zapomniałem, a były zdecydowanie na naszą korzyść. Dawno już nie grałem, i mi umknęły. Powinniśmy wygrać
1. Zasięg się zwiększa o 1 jeśli atakujący odział jest na wzniesieniu. Całą grę mój MG strzelał do budynku na środku na 6, a powinien na 5,6. Twoje oddziały na górce też powinny mieć lepsze szanse zniszczyć ten czołg.
2. Zapomniałem, że lekkie uszkodzenie nie zatrzymuje akcji czołgu, a była taka akcja, że trafił mnie ten Stug, a ja się zatrzymałem.
3. Przy akcji assault, nie trzeba wykosić wszystkich obrońców, wystarczy zadać więcej ran niż oni. W takim wypadku obrońcy muszą się wycofać. Jeśli się wycofują to odział, który był disrupted jest usuwany, a taki, który był pinned jest disrupted. Nasze ataki nie środkowe budynki i budynek z mojej strony powinny wyglądać zupełnie inaczej.
Sorki za lekki OT, ale nie mogłem się powstrzymać.
Jeśli chodzi o naszą walkę pomiędzy domami i żywopłotami francuskich wiosek, to niestety tym razem Niemcy okazali się silniejsi.
Słabe wsparcie lotnicze, oraz kilka błędów taktycznych spowodowały załamanie się szturmu i poważne straty po stronie brytyjskich jednostek.
Pojedynek czołgów wspierających natarcie: 5 Shermanów vs. 1 Stug III i 1 Jadgpanzer
Wyniki: 2 Shermany zniszczone, 3 ciężko uszkodzone vs. 1 Stug III bez uszkodzeń i 1 Jadgpazer lekko uszkodzony
Nayan - po przeczytaniu po raz kolejny instrukcji znalazłem kilka zasad, o których zapomniałem, a były zdecydowanie na naszą korzyść. Dawno już nie grałem, i mi umknęły. Powinniśmy wygrać
1. Zasięg się zwiększa o 1 jeśli atakujący odział jest na wzniesieniu. Całą grę mój MG strzelał do budynku na środku na 6, a powinien na 5,6. Twoje oddziały na górce też powinny mieć lepsze szanse zniszczyć ten czołg.
2. Zapomniałem, że lekkie uszkodzenie nie zatrzymuje akcji czołgu, a była taka akcja, że trafił mnie ten Stug, a ja się zatrzymałem.
3. Przy akcji assault, nie trzeba wykosić wszystkich obrońców, wystarczy zadać więcej ran niż oni. W takim wypadku obrońcy muszą się wycofać. Jeśli się wycofują to odział, który był disrupted jest usuwany, a taki, który był pinned jest disrupted. Nasze ataki nie środkowe budynki i budynek z mojej strony powinny wyglądać zupełnie inaczej.
Sorki za lekki OT, ale nie mogłem się powstrzymać.
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
ToI bardzo pozytywnie mnie zaskoczył spodziewałem się bardzo skomplikowanych zasad bardzo spowalniających rozgrywkę a tym czasem to bardzo przejrzysta i szybka (trochę spowalniana moim zastanawianiem się ) gra, jestem na bardzo tak .
W przyszły piątek chciałbym spróbować Batlestar Galactica ale chiałbym zagrać min w 5 osób tak wiec otwieram listę chętnych jak znajdzie się pięciu to myślę że Evenfall da się namówić na przyniesienie tej gry
1. Nayan
2.
3.
4.
5.
ew 6 aż do możliwości gry
W przyszły piątek chciałbym spróbować Batlestar Galactica ale chiałbym zagrać min w 5 osób tak wiec otwieram listę chętnych jak znajdzie się pięciu to myślę że Evenfall da się namówić na przyniesienie tej gry
1. Nayan
2.
3.
4.
5.
ew 6 aż do możliwości gry
Nayan
"Dopóki na świecie będzie istniał człowiek, będą też wojny."
"Dopóki na świecie będzie istniał człowiek, będą też wojny."
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Z tego co pamiętam wygrał MG (Mikołaj) z 38k, drugi był ja (Kajetan) z 34k a Ty byłeś trzeci z 33,5k. Możliwe, że się mylę - po takiej gorącej grze niełatwo jest zapamiętać wynik .Neurocide pisze:I co ile mialem w Acquire? Ile posiadali inni?
W sumie w Acquire, po początkowym zniechęceniu wyglądem, grało mi się bardzo fajnie. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz do niej wrócimy.
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Potwierdzam kolejność w Acquire - było nas co prawda sześcioro, ale też zapamiętałem tylko trzy pierwsze miejsca, pewnie dlatego że wygrałem Android dalej aktualny - czekam na chętnych. Albo dla lubiących pirackie klimaty mogę przynieść Blackbearda następnym razem.
Re: [Tychy] Spotkania planszówkowców w Avanti
Oj, zaczynasz mnie powoli zachwycać kolekcją gier. Tylko nie wiem czy Blackbearda tak łatwo jest pociągnąć - instrukcja sporawa, tłumaczenia zasad dużo, a gra długa.MG pisze:Albo dla lubiących pirackie klimaty mogę przynieść Blackbearda następnym razem.
Sprzedam: Arkham Horror - edycja PL - Cena: 130 pln