Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5233
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 524 times
Been thanked: 1836 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

rav126 pisze: 30 sty 2020, 11:23 Ja zauważyłem, że Tomek używa "czemu by nie" w sytuacjach kiedy nie potrafi znaleźć argumentów
To jest bardzo ciekawe i cenne spostrzeżenie. Postaram się przejrzeć swoje materiały, żeby to wychwycić.
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Halloween »

rav126 pisze: 30 sty 2020, 11:23 To "czemu by nie" nic absolutnie nie wnosi do recenzji. No bo co nam mówi zdanie, że "twórcy postanowili wrzucić taką a taką mechanikę, no bo czemu by nie?" To jest bez sensu.
Jest to wyrazenie swojego neutralnego stanowiska. Ulubionym serialem Rav126 jest ... no bo czemu by nie.
Jest taki serial i ta osoba go lubi, ja osobiscie nie uwazam tego serialu ani za najlepszy ani za najgorszy mozliwy wybor. Niech oglada dalej czemu by nie, nie bede go ani zachecac ani zniechecac.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rattkin »

Gambit pisze: 30 sty 2020, 12:11
rav126 pisze: 30 sty 2020, 11:23 Ja zauważyłem, że Tomek używa "czemu by nie" w sytuacjach kiedy nie potrafi znaleźć argumentów
To jest bardzo ciekawe i cenne spostrzeżenie. Postaram się przejrzeć swoje materiały, żeby to wychwycić.
Zamień to wyrażenie na "bo tak" - zobaczymy jaki będzie odzew :)
MrAtrion
Posty: 651
Rejestracja: 01 lip 2017, 13:38
Has thanked: 86 times
Been thanked: 43 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: MrAtrion »

To wyrażenie też czasem padało (lub nadal pada :D)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: detrytusek »

Ja bym się nie czepiał tego "czemu by nie". Recenzent przecież nie musi zajmować stanowiska odnośnie każdej drobnostki. Są rzeczy neutralne co do których nie posiada się zdania. Gdyby w każdej recenzji "CBN" ( :) ) było dominujące to mamy problem bo to przestaje być recenzja ale sporadycznie ? Conajwyżej można zastąpić to innym powiedzonkiem np "TNMZ" (turbo nie mam zdania) :D.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Halloween »

detrytusek pisze: 30 sty 2020, 12:35 Są rzeczy neutralne co do których nie posiada się zdania.
Ale to nie jest tozsame z nieposiadaniem opinii na ten temat. To raczej jest ani plus ani minus. Sa ludzie co pisza wady, obojetne, zalety. To bylyby te cechy nam obojetne.
"Czemu by nie" wyraza rowniez, ze autor wypowiedzi nie uwaza tego za specjalnie istotny element.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2020, 12:43 przez Halloween, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: detrytusek »

Halloween pisze: 30 sty 2020, 12:39
detrytusek pisze: 30 sty 2020, 12:35 Są rzeczy neutralne co do których nie posiada się zdania.
Ale to nie jest tozsame z nieposiadaniem opinii na ten temat. To raczej jest ani plus ani minus.
Nie uwazasz tez tego za specjalnie istotne.
Neutralny to jest ani + ani -.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Halloween »

detrytusek pisze: 30 sty 2020, 12:42

Neutralny to jest ani + ani -.
Neutralny tak, ale nie będący tożsamym z nieposiadaniem zdania na ten temat.
mordajeza
Posty: 361
Rejestracja: 19 lut 2019, 13:16
Has thanked: 171 times
Been thanked: 246 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mordajeza »

Gambit pisze: 30 sty 2020, 12:11
rav126 pisze: 30 sty 2020, 11:23 Ja zauważyłem, że Tomek używa "czemu by nie" w sytuacjach kiedy nie potrafi znaleźć argumentów
To jest bardzo ciekawe i cenne spostrzeżenie. Postaram się przejrzeć swoje materiały, żeby to wychwycić.
Po co ślęczeć nad ekranem - poproś dzieci, żeby Cię sparodiowały. W żadnym lustrze nie obejrzysz się tak dokładnie ;)
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5233
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 524 times
Been thanked: 1836 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

mordajeza pisze: 30 sty 2020, 13:01 Po co ślęczeć nad ekranem - poproś dzieci, żeby Cię sparodiowały. W żadnym lustrze nie obejrzysz się tak dokładnie ;)
Az tak twardy nie jestem, żeby wystawiać się tym małym...znaczy moim kochanym dzieciom na strzał :)
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: maciejo »

Gambit pisze: 29 sty 2020, 13:07
autopaga pisze: 29 sty 2020, 13:02 Wow faktycznie na 1.25 Gambit chodzi lepiej :D
Nie mówcie tego mojej żonie :D
Łoł nowa jakość w przyspieszeniu, jeszcze bardziej Cię lubię.
1,5 też spoko ale przy 1,75 błyski z pierścieni dają już po oczach :wink:
Ostatnio zmieniony 30 sty 2020, 17:02 przez maciejo, łącznie zmieniany 1 raz.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
_leigam_
Posty: 944
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
Has thanked: 112 times
Been thanked: 197 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: _leigam_ »

rav126 pisze: 30 sty 2020, 11:23 (...) "twórcy postanowili wrzucić taką a taką mechanikę, no bo czemu by nie?"
- Może zrobimy razem jakąś grę.
- No w sumie ok ale jaką?
- może jakiś worker placement, nie mamy jeszcze takiego w swoim dorobku
- czemu by nie

Reasumując twórcy wrzucili taką mechanikę do gry, no bo czemu by nie :wink:

No wiem, trochę naciągane, ale zastanawiając się czy wrzucić stwierdziłem - czemu by nie
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.


NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8740
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2653 times
Been thanked: 2332 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Curiosity »

https://www.youtube.com/watch?v=i0_sHioPUHM

Uprzedzam, będzie mocno.

Hard City by Piehoo.
Nie recenzja tylko "Zagrałem w", co w zasadzie różni się tylko nazwą i brakiem oceny. Pisze o tym filmie dlatego, że lekko podniósł mi ciśnienie. I zaczynam żałować, że nie można na forum przeklinać, bo pewnie byłoby mi łatwiej oddać swoje wrażenia.

Nie będę się wdawał w szczegóły, filmik jest krótki i kto chce to sobie może obejrzeć. Mi się nie spodobała jedna rzecz, a mianowicie założenie pt. "Gdybym był fanem tego typu gier, to by mi się podobała". I to nie jest mój wymysł, to mniej lub bardziej dosłowny cytat z nagrania. Ma to mniej więcej tyle sensu, co stwierdzenie, że "gdybym był kobietą, to bym lubił chodzi w sukienkach". Piechu, kur...ka wodna: mnie nie interesuje, co by było, gdyby ciocia miała wąsy. Mnie interesują Twoje odczucia. A to, co nagrałeś to sprawia wrażenie, jakbyś dostał grę do recenzji od zaprzyjaźnionego wydawcy (w miłej, koleżeńskiej atmosferze) i zastanawiasz się co tu powiedzieć, żeby też być miłym i koleżeńskim. Gra jest fajna, ale sam po nią nie sięgniesz. Gra się fajnie, ale bardziej z dzieciakami. Gra Ci się podoba, ale nie zostawisz jej w swojej kolekcji. To wszystko są wnioski Pieha z recenzji. Bracie, to się kupy nie trzyma.

Wiem, powtarzam się, ale jak możesz powiedzieć, że gra by Ci się podobała, gdybyś był fanem tego typu gier? Czy to jakiś zawoluowany sposób, żeby powiedzieć, że gra Ci się nie podoba? To nawet ma sens. Nie podoba Ci się, bo nie jesteś fanem takich gier, ale inaczej brzmi to dla zaprzyjaźnionego wydawcy. Jak nie jesteś fanem tego typu gier, to po co się za nią brałeś? Wiadomo, chciałeś sprawdzić. Ale jak już sprawdziłeś i wiesz, że gra nie jest dla Ciebie, to po co ten materiał? No tak, bo może było tak, że zaprzyjaźniony wydawca Ci ją dał i jakoś tak głupio nic nie nagrać.

Przypomniał mi się czytany kiedyś felieton dziennikarza sportowego Krzysztofa "Stano" Stanowskiego. W tym felietonie wyśmiał swoich kolegów po piórze za to, że napisali na swoich blogach recenzję jakiejś książki, którą wydawca rozsyłał do dziennikarzy i krytyków. Stano śmiał się, że wydawca ma reklamę za bezcen. Twierdził, że sam fakt otrzymania darmowej książki to za mało, żeby o niej napisał. On o niej napisze, jak dostanie za to pieniądze.

Oburzył mnie ten felieton, był to kolejny kamyczek do ogródka o nazwie "dlaczego nie lubię Stanowskiego". Ale poniekąd gość ma rację. Wydawca rozsyła książkę, więc trzeba się odwdzięczyć i coś napisać. Nie zgadzam się tylko co do zasady, że "nie ma kasy, nie ma recenzji". Podoba mi się - robię fajną reckę. Nie podoba mi się - nie piszę w ogóle. Tak, wiem, idealnie by było, gdyby w tym drugim przypadku recenzja też powstała, ale wiem na jakim świecie żyję. Nie kąsa się ręki, która cię karmi rozsyła darmowe planszówki książki.

Piehoo, szanuję Cię za to, że nie próbowałeś mydlić oczu jak swego czasu pewien troll z "Mocarstwami". Tak, można było odnieść wrażenie, że nie grałeś na siłę, może nawet i rozgrywka sprawiła Ci przyjemność. Ale po protu to powiedz, a nie wymyślaj, że spodoba się "fanom takich gier". Bo za chwilę dajesz sygnał, że jak ktoś zaproponuje to zagrasz, ale w zasadzie to nadaje się do młodszych graczy i szkoda dla niej miejsca na półce.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rattkin »

Obrazek
Awatar użytkownika
xtomashx
Posty: 318
Rejestracja: 25 lis 2017, 00:19
Has thanked: 58 times
Been thanked: 44 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: xtomashx »

Niestety Granie w Chmurach skończyło się w momencie kiedy zabrał się za robienie gier. Poza tym jak może zjechać grę Lucrum? Z chłopakami nagrywa podcast i na pewno nie powie źle o grach przez nich wydawanych. Z resztą sama idea "zagrałem w" jest słaba
Niedługo pojawi się "czytałem o" czy może "śniło mi się"?
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kastration »

Dzień, w którym doczekamy aż recenzenci będą pisać/mówić: "kurcze, panowie, panie, to jest po prostu słabe" albo "kompletnie mi to nie leży, w moim odczuciu to nie jest dobra gra, bo... PS: niezależnie od tego, jaką mam płeć dziś i jaką będę miał za 10 lat" - będzie zarazem opisywanym w religiach księgi dniem ostatecznym. Może dobrze, że w sumie nikt prawdopodobnie nie doczeka tego dnia, bo... jest on tylko zaznaczony w literaturze. Świetnie opisany przypadek pewnego głębszego zjawiska na scenie, przynajmniej według mnie.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1226 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mat_eyo »

kastration pisze: 06 kwie 2020, 19:28 Dzień, w którym doczekamy aż recenzenci będą pisać/mówić: "kurcze, panowie, panie, to jest po prostu słabe" albo "kompletnie mi to nie leży, w moim odczuciu to nie jest dobra gra, bo... PS: niezależnie od tego, jaką mam płeć dziś i jaką będę miał za 10 lat" - będzie zarazem opisywanym w religiach księgi dniem ostatecznym. Może dobrze, że w sumie nikt prawdopodobnie nie doczeka tego dnia, bo... jest on tylko zaznaczony w literaturze. Świetnie opisany przypadek pewnego głębszego zjawiska na scenie, przynajmniej według mnie.
Czytałeś może przypadkiem coś mojego? ;)
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Cyel »

kastration pisze: 06 kwie 2020, 19:28 Dzień, w którym doczekamy aż recenzenci będą pisać/mówić: "kurcze, panowie, panie, to jest po prostu słabe" albo "kompletnie mi to nie leży, w moim odczuciu to nie jest dobra gra, bo... PS: niezależnie od tego, jaką mam płeć dziś i jaką będę miał za 10 lat" - będzie zarazem opisywanym w religiach księgi dniem ostatecznym. Może dobrze, że w sumie nikt prawdopodobnie nie doczeka tego dnia, bo... jest on tylko zaznaczony w literaturze. Świetnie opisany przypadek pewnego głębszego zjawiska na scenie, przynajmniej według mnie.
Ja oglądam w zasadzie tylko Shut Up and Sit Down i No Pun Included i mam wrażenie, że oni tak na przemian - raz robią filmik o grze, która im się spodobała, raz bez litości punktują słabe strony. Ci drudzy chyba nawet częściej przejeżdżają się po różnych tytułach, zwłaszcza takich o których się mówi.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
rav126
Posty: 796
Rejestracja: 27 paź 2010, 00:56
Has thanked: 407 times
Been thanked: 504 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rav126 »

Spoiler:
Jak nie zawsze zgadzam się z Gambitem, albo po obejrzeniu jego recenzji nieraz mam takie "wtf? Skąd taka wysoka ocena jak po grze pojechał?", tak nie widzę żeby bał się wystawić grze ocenę niższą niż wszyscy. Świetnym przykładem była Valhalla, gdzie oceny zaprzyjaźnionych recenzentów były bardzo zachowawcze, to Gambit nie owijał w bawełnę (żeby nie było, mi Valhalla się podoba :) ) i punktował słabe strony gry. Posłuchaj też recenzji Gradania, jak im coś się nie podoba to walą prosto z mostu. Polecam ich recenzję Mrocznego Zamku, idzie boki zrywać :D
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kastration »

mat_eyo pisze: 06 kwie 2020, 19:30
kastration pisze: 06 kwie 2020, 19:28 Dzień, w którym doczekamy aż recenzenci będą pisać/mówić: "kurcze, panowie, panie, to jest po prostu słabe" albo "kompletnie mi to nie leży, w moim odczuciu to nie jest dobra gra, bo... PS: niezależnie od tego, jaką mam płeć dziś i jaką będę miał za 10 lat" - będzie zarazem opisywanym w religiach księgi dniem ostatecznym. Może dobrze, że w sumie nikt prawdopodobnie nie doczeka tego dnia, bo... jest on tylko zaznaczony w literaturze. Świetnie opisany przypadek pewnego głębszego zjawiska na scenie, przynajmniej według mnie.
Czytałeś może przypadkiem coś mojego? ;)
Spokojnie, Twoje recki Wielkiej Pętli i Forum Trajanum do dzisiaj wywołują ostry zgrzyt zębów autorów strąconych z piedestału. Mam nadzieję, że są ubezpieczeni :D A poważniej, oczywiście, że nie pisałem o wszystkich istniejących w Polsce recenzentach, ale kieruję się złotą regułą, że wyjątki potwierdzają zasadę. Tak samo jak nie neguję ulubionego hejtera "dobrych gier", czyli vloga gambit.tv. Wymagający czytelnik/widz znajdzie coś dla siebie, ale nadal w moim odczuciu są to wyjątki.

Plus, dobra, nie zawsze to takie jednowymiarowe. Aczkolwiek pewien przykład to osławiony już troll: jak czegoś szukałem na początku przygody gier (scena wydawała się raczkować), dostawałem same "jakie to genialne", "o boże, najlepsza gra ever" (parafrazy) i coś mi nie świtało. Potem słynna "recka" Mocarstw i wiedziałem już, że obok postanowienia noworocznego "odwiedzić Tokio" muszę wpisać w kalendarzu: "nigdy nie wchodzić w kanał Game Troll", nie nabijać wyświetleń choćby nawet jako jedyny mówił o danej grze w Polsce. Cóż, mam do tego prawo. Coś pękło i tyle.

Dziś scena się rozczłonkowała, dywersyfikacja źródeł informacji jest dużo większa niż 6 lat temu i to jest pozytywne. Ale nadal mnie osobiście nie leży to, że i tak ciężko jest znaleźć "pikantną" krytykę (nie że jakiś fetysz, by jej szukać). Swego czasu pisałem, że statystycznie niemożliwe, by koleś oceniający tyle gier nie trafił na jakiś crap albo po prostu szczery typ nie zjechał "najlepszej gry według rankingu bgg", bo po prostu bywa, gusta są zróżnicowane, mogło się nie spodobać. Ok, jest więcej zmiennych (gość nie ma czasu się dzielić, uznał, że polecą suby, nie chce się narażać wydawnictwu, woli polecić 10 innych gier 10/10 zamiast 5/10, whatever, w pełni jego wolne prawo). A dużo dla mnie znaczy, to dlaczego się nie spodobała akurat ta gra. Konkretne punkty, argumenty, nie bo to i tamto. Jasne, subiektywne, ale to i tak wartościowe. Przynajmniej dla mnie.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Leser »

xtomashx pisze: 06 kwie 2020, 19:26 Niestety Granie w Chmurach skończyło się w momencie kiedy zabrał się za robienie gier. Poza tym jak może zjechać grę Lucrum? Z chłopakami nagrywa podcast i na pewno nie powie źle o grach przez nich wydawanych. Z resztą sama idea "zagrałem w" jest słaba
Piotrek może zjechać każdą grę Lucrum, która mu się nie podoba.
Jesteśmy dobrymi kumplami, a dobrzy kumple:
1. nie obrażają się o pierdoły,
2. nie oczekują, że ktoś inny będzie dla nich ryzykował swoją reputację w imię "poprawnych stosunków" (to domena rozmaitych układów biznesowych, których między nami nie ma).
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
rav126
Posty: 796
Rejestracja: 27 paź 2010, 00:56
Has thanked: 407 times
Been thanked: 504 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rav126 »

A wracając do Piotrka, jego "Zagrałem w" traktuję jako taką asekurancka opinię, żeby czasem kogoś nie urazić. Tłumaczy to brakiem czasu na lepsze ogranie gier żeby to móc nazwać recenzją. Jak dla mnie jest to bardziej strategiczna zagrywka kogoś, kogo grę zaraz będą oceniać inni recenzenci. Takie jest moje odczucie i o ile kiedyś oglądałem każdą jego recenzję, tak teraz szkoda mi czasu na "zagrałem w", z początku jeszcze oglądałem, ale teraz włączam już bardzo rzadko. Mimo to nadal chętnie słucham "Dobry, zły, ostatni" :)

A trolli oglądałem trochę tylko na początku przygody z planszówkami, niektórym może odpowiadać, używając eufemizmu, styl recenzowania Piotrka Jasika (patrząc na liczbę subów wielu osobom), ja jednak wolę bardziej wartościowe recenzje, w innym "stylu" ;).
Awatar użytkownika
konradstpn
Posty: 863
Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
Has thanked: 201 times
Been thanked: 304 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: konradstpn »

xtomashx pisze: 06 kwie 2020, 19:26 Niestety Granie w Chmurach skończyło się w momencie kiedy zabrał się za robienie gier. Poza tym jak może zjechać grę Lucrum? Z chłopakami nagrywa podcast i na pewno nie powie źle o grach przez nich wydawanych. Z resztą sama idea "zagrałem w" jest słaba
Niedługo pojawi się "czytałem o" czy może "śniło mi się"?
Mnie tam się bardzo podobało. Brakowało tylko jednego zasadniczego elementu, który powinien pojawić się na początku i na końcu: "Audycja zawiera lokowanie produktu"
Gram, więc jestem.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Leser »

konradstpn pisze: 06 kwie 2020, 20:35
xtomashx pisze: 06 kwie 2020, 19:26 Niestety Granie w Chmurach skończyło się w momencie kiedy zabrał się za robienie gier. Poza tym jak może zjechać grę Lucrum? Z chłopakami nagrywa podcast i na pewno nie powie źle o grach przez nich wydawanych. Z resztą sama idea "zagrałem w" jest słaba
Niedługo pojawi się "czytałem o" czy może "śniło mi się"?
Mnie tam się bardzo podobało. Brakowało tylko jednego zasadniczego elementu, który powinien pojawić się na początku i na końcu: "Audycja zawiera lokowanie produktu"
Taka fraza zdecydowanie powinna się pojawić, gdyby ktoś wyłożył za owe "lokowanie" $$$. Nic takiego nie miało miejsca, a twoja sugestia jest nieelegancka, że powstrzymam się od dosadniejszych określeń.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Halloween »

Wystarczy, ze youtuberzy dostaja gry za darmo. Wcale nie musza to być pieniadze choć często i tak są do tego pieniadze.

W zadna profesjonalnie wykonana recenzje na internecie nie mozna juz do konca ufac. Nawet w negatywna.
ODPOWIEDZ