Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Thanes
Posty: 74
Rejestracja: 28 gru 2016, 20:19
Has thanked: 7 times
Been thanked: 4 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Thanes »

Mi też rzeźnik poszedł za łatwo. Słyszalem, że lew lvl2 jest już hardcore na tym poziomie, więc może dla odmiany antylopa albo gorm lvl1?
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1646
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 360 times
Kontakt:

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Sir_Yaro »

maciejo pisze: 06 lut 2020, 10:43 Z Rzeźnikiem poszło stanowczo za łatwo,lew i antylopa Lv 1 to już spacerek.
Pytanie czy grałeś wg zasad z podręcznika czy swoich :D
Bo ja po roku zorientowałem się, że grałem wg swoją wersję KDM - tak na oko 2-3x prostszą. :mrgreen:
Najlepszą skuchą było to, że nie wykładałem kart Specjalnych co między innymi spowodowało, że Rzeźnik miał tylko jedną akcje zamiast dwóch... Ot taki detalik.... :P
Ostatnio zmieniony 06 lut 2020, 11:36 przez Sir_Yaro, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
awawa
Posty: 1101
Rejestracja: 02 paź 2014, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 43 times
Been thanked: 38 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: awawa »

maciejo pisze: 05 lut 2020, 11:26 Mogłbyś zaprezentować efekty swojej pracy ?
wrzuciłem je do osobnego wątku na akcesoria:
viewtopic.php?f=61&t=64491
Granie na Bemowie
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 795
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: pavel »

Thanes pisze: 06 lut 2020, 11:15 Mi też rzeźnik poszedł za łatwo. Słyszalem, że lew lvl2 jest już hardcore na tym poziomie, więc może dla odmiany antylopa albo gorm lvl1?
Jest wiele do zapamiętania z umiejętności butchera i tego jak zachowuje się wraz z pojawieniem się nowych cech indywidualnych.
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: maciejo »

Sir_Yaro pisze: 06 lut 2020, 11:33
maciejo pisze: 06 lut 2020, 10:43 Z Rzeźnikiem poszło stanowczo za łatwo,lew i antylopa Lv 1 to już spacerek.
Pytanie czy grałeś wg zasad z podręcznika czy swoich :D
Bo ja po roku zorientowałem się, że grałem wg swoją wersję KDM - tak na oko 2-3x prostszą. :mrgreen:
Najlepszą skuchą było to, że nie wykładałem kart Specjalnych co między innymi spowodowało, że Rzeźnik miał tylko jedną akcje zamiast dwóch... Ot taki detalik.... :P
Oczywiście Rzeźnik ciągną 2 karty i nie zapomniałem aby wykonywał akcję podstawową po odrzuceniu żetonów krwawienia.
Gram pierwszą kampanię także nie mówię że gram idealnie ale wszystkie niepewne sytuacje staram się natychmiast konsultować z instrukcją lub pytać na forum.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

To Rzeźnik ma coś takiego, że po odrzuceniu żetonu krwawienia akcję podstawową? Hm... Prawdę mówiąc jakoś nie pamiętam tego.
U niego można łatwo też zapomnieć, że gdy zadaje obrażenia umysłu to jednocześnie wrzuca żetony do karty statusu Ocalałego. A ma zastraszenie dające taki żeton każdemu niegłuchemu. 3 żeton i nagle otrzymuje się furię nie można już wydawać przetrwania. Choć bonus siły równoważy taką stratę. Rzeźnik niskopoziomowy jest najłatwiejszym Nemezis i w miarę spokojnie do pokonania o ile się jest wyposażonym w...

Tutaj spoiler dla tych którzy wolą samemu rozpracowywać inteligencję potwora.
Spoiler:
Generalnie poziom 1 jest miarę do ubicia ;).
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: maciejo »

krecilapka pisze: 07 lut 2020, 00:19 To Rzeźnik ma coś takiego, że po odrzuceniu żetonu krwawienia akcję podstawową? Hm...

Obrazek

"Połóż żeton", mi się od razu skojarzyło aby położyć żeton krwawienia :D
Ta karta dała mi popalić.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Faktycznie zapomniałem o tym nastroju. Jak coś takiego wychodzi to zawsze żałuje, że brak mi miejsca na harfę białego lwa zdejmująca nastroje ;).
W grze są takie żetony z wrzeszcząca twarzą. Które jakby są przeznaczone do używania na kartach. Chociaż kłaść można cokolwiek. Te żetony i tak są jakby poza zasadami i służą tylko do liczenia na kartach :).
Trzymam kciuki za powodzenie kampanii!
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: maciejo »

krecilapka pisze: 07 lut 2020, 08:23 W grze są takie żetony z wrzeszcząca twarzą. Które jakby są przeznaczone do używania na kartach.
Używam ich do oznaczania furii u Ocalałych.
Tez nie mogłem nigdzie znaleźć do czego mogą służyć.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Nie zapomnijcie o Walentynkowej promce w grze :)

Obrazek

Można mieć Walentego lub Walentynkę :P
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: maciejo »

krecilapka pisze: 14 lut 2020, 20:12 Nie zapomnijcie o Walentynkowej promce w grze :)

Obrazek

Można mieć Walentego lub Walentynkę :P
No to dziś przybył nowy Ocalony :wink:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: maciejo »

https://www.ebay.de/itm/324072067349
Nie wiem do jakiej kwoty dojdzie ale mogę pomóc w zakupie gdyby ktoś chciał.
Zawsze to nówka bez cła.
W skład aukcji wchodzi podstawka z pierwszego KS i dodatek wersji 1.5 z drugiego KS.
Ostatnio taki egzemplarz poszedł za 325 euro.
Jakby co piszcie na PW.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: maciejo »

Pierwsza kampania zakończona, niestety poległem z kretesem :cry:
Ażeby poznać te wszystkie powiązania broni, sprzętu i innego dobra trzeba czasu.
Przed rozpoczęciem kampanii drugiej mam pytanko do ekspertów.
Jakie dodatki polecacie aby teraz wprowadzic i czy wogóle czy też lepiej grać nadal tylko w podstawkę i niepotrzebnie nie komplikować ?
Garść porad na drugą rundę też by się przydała :wink:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
_Paulus_
Posty: 315
Rejestracja: 05 wrz 2006, 16:35
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: _Paulus_ »

Drugą rundę zagraj w podstawkę - zależy na którym roku zakończyleś 1 raz.

My doszliśmy do LY9 i poczuliśmy się za mocno...

W drugiej próbie za dużo czasu zmarnowaliśmy na lwa. LY12.

Teraz gramy trzecią z wszystkimi dodatkami (bez Spidicules i Slendermana), które da się dodać bez kasowania starych.

I jest za dużo. Gorm był śmieszny ale ten jego event w każdym LY jest męczący.

Pewnie następna osada znowu zagra bez dodatków albo tylko z Nemesis encounters bez Quarry monsters.
Each man faces death by himself. Alone.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

maciejo pisze: 06 mar 2020, 17:52 Pierwsza kampania zakończona, niestety poległem z kretesem :cry:
Poległeś? Nic w tym niezwykłego wszak grałeś w Królestwie Śmierci, gdzie umieranie jest niejako naturalne.
Zresztą wg mojej teorii nie wszyscy umierają. Gdy rzeźbiarz wykuje twarz martwego Ocalałego w ziemi, a Skryba opisze jego losy, budzi się on na nowo. Tylko zmazuje tusz skryby z oczu. Umiera i odradza się, umiera i odradza i tak kręci się na tym kole czasu. Tylko nie mam koncepcji czy nowonarodzonych, tych bez tuszu na twarzy, Skryba też dopisuje do historii ;).
Jeśli zginąłeś to zauważ, że masz przeczytać rozdział "Koniec gry". Poza zdaniem, że osada została stracona jest CO DALEJ. Nie powinieneś ot tak zacząć sobie nowej kampanii, tylko odnotować, że zaczynasz kolejną. Zauważ, że przy drugiej otrzymujesz bonusik w postaci zwłok Ocalałego, później zasób, a kolejna generacja to już ma udoskonalone oczy i poprawia im się precyzja ataku :).
Dopiero po czwartej powinieneś mieć na tyle obcykany ten świat, że rozpoczynasz w okolicy o bardzo kapryśnej pogodzie i powinieneś w kolejne lata wpisać sobie kwasową burzę.
Mnie to bardzo klimatycznie się spinało, gdy w przygodach na łowach trafiła mi się ta, w której trafiam do starej, zniszczonej, zasypanej popiołami osady. Coś jak powrót do korzeni. Ale to tylko takie scenograficzne tło tego świata. Wiem, że mało kto się bawi w liczenie osad i przeważnie po prostu zaczynają od początku kampanię.
Ja bym to potraktował jako doświadczenie. Po rozegraniu pełnej kampanii się kuma, dlaczego nawet z mega fartem nie da się jej wygrać. Do rozegrania jej do końca trzeba nauczyć się potworów i mieć pomysł w co i jak inwestować, trzymać się słusznej koncepcji. Że już w pierwszych latach buduje się podwaliny tego kim i w jaki sposób będziemy walczyć z finałowymi bossami.
Ja podjąłem postanowienie, że nie będę grał z dodatkami dopóki nie dojdę spokojnie ekipą do końca gry przez wszystkie lata. I uważam to za słuszną koncepcję :).
Moja garść MOICH koncepcji które mi przychodzą tak na szybko do głowy. Więc absolutnie nie są to prawdy objawione. Wrzucam to w spoilery dla tych którzy chcą sami odkrywać zależności.

Łowy
Spoiler:
DOKTRYNY:
Spoiler:
INNOWACJE:
Spoiler:
SPECJALIZACJE w posługiwaniu się bronią
Spoiler:
BUTCHER / RZEŹNIK
Spoiler:
KINGSMAN / WYSŁANNIK
Spoiler:
HAND / NAMIESTNIK
Spoiler:
KONDOTIER
Spoiler:
.

Tyle przemysleń mi przyszło do głowy tak ad hoc :mrgreen:
QuBek
Posty: 221
Rejestracja: 06 kwie 2018, 15:17
Has thanked: 28 times
Been thanked: 12 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: QuBek »

nasamspam pisze: 11 gru 2019, 20:50
Sir_Yaro pisze: 10 gru 2019, 14:41 Ja sobie nie wyobrażam inaczej tego trzymać. :) Klaser razem z ulepszonymi kartami lokacji tworzy bardzo wygodne kombo. Łatwiej przeglądać sprzęt, szybko się znajduje karty, a dzięki nowym kartom lokacji budowanie przedmiotów nie wymaga ciągłego skakania miedzy lokacjami, a ekwipunkiem (i ich ciągłego wyjmowania). Szczególnie ta ostatnia część wkurzała mnie niesamowicie.
Rozumiem, że klaster w tej koncepcji calkowicie zastępuje koszulki 50x50, zgadza się?
Odgrzewam kotleta: gdyby kogoś interesowało, to jestem w kontakcie ze sklepem, który sprzedaje klasery + wsady o właściwych rozmiarach. Samych koszulek nie ma na stanie, ale chyba jest możliwość domówienia. Jednak spodziewam sie że ta możliwość jest uzależniona od ilości stron.
Luko_b
Posty: 209
Rejestracja: 19 sty 2020, 10:14
Has thanked: 151 times
Been thanked: 63 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Luko_b »

Ta karta to nic w porownaniu z karta „Rzeznia” :)

maciejo pisze: 07 lut 2020, 00:27
krecilapka pisze: 07 lut 2020, 00:19 To Rzeźnik ma coś takiego, że po odrzuceniu żetonu krwawienia akcję podstawową? Hm...

Obrazek

"Połóż żeton", mi się od razu skojarzyło aby położyć żeton krwawienia :D
Ta karta dała mi popalić.
sielus
Posty: 100
Rejestracja: 10 lut 2009, 21:51
Has thanked: 1 time
Been thanked: 11 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: sielus »

Showdown board zaczyna wyglądać na nieco szalony projekt... Mam nadzieję, że nie przerośnie Adama,
Nie mniej jednak, cieszę się że wziąłem 😁😁😁,
Liczyłem, iż ego Pootsa da tutaj popis i widać, wznosi się na wyżyny 😁😁😁
Spoiler:
Awatar użytkownika
awawa
Posty: 1101
Rejestracja: 02 paź 2014, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 43 times
Been thanked: 38 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: awawa »

Trzecia fala oficjalnie przełożona na 2021 (czwarta w takim razie na 'lights years ahead' ale to tylko spekulacje). Czyli już na bank nie zdążą przed brexitem co wpłynie na dystrybucje EU. Ja mam do ogrania jeszcze wszystkie dodatki wcześniej zakupione dodatki, więc dla mnie bez znaczenia. Figurki nie robią na mnie wrażenia, w praniu wyjdą pewnie jak te wszystkie, które musiałem składać z podstawki oraz 11 dodatków i wcale szału nie ma. Może inaczej jest z tymi z żywicy, ale one mnie nie interesują. Czekam jedynie na campaign of death, która ma ponoć wnosić sporo do starych dodatków jak już się wyjaśnią reguły sprzedaży i może ktoś ją już ogra. Teren kafelkowy lub dodatki 3d są już dostępne od dawna i niektóre wyroby podobają mi się bardziej od tego oficjalnego.
Granie na Bemowie
KamilM
Posty: 118
Rejestracja: 15 cze 2009, 20:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 13 times
Been thanked: 15 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: KamilM »

Coś innego niż WeLoveBoardgames masz do polecenia?
awawa pisze: 11 maja 2020, 09:32 Trzecia fala oficjalnie przełożona na 2021 (czwarta w takim razie na 'lights years ahead' ale to tylko spekulacje). Czyli już na bank nie zdążą przed brexitem co wpłynie na dystrybucje EU. Ja mam do ogrania jeszcze wszystkie dodatki wcześniej zakupione dodatki, więc dla mnie bez znaczenia. Figurki nie robią na mnie wrażenia, w praniu wyjdą pewnie jak te wszystkie, które musiałem składać z podstawki oraz 11 dodatków i wcale szału nie ma. Może inaczej jest z tymi z żywicy, ale one mnie nie interesują. Czekam jedynie na campaign of death, która ma ponoć wnosić sporo do starych dodatków jak już się wyjaśnią reguły sprzedaży i może ktoś ją już ogra. Teren kafelkowy lub dodatki 3d są już dostępne od dawna i niektóre wyroby podobają mi się bardziej od tego oficjalnego.
sielus
Posty: 100
Rejestracja: 10 lut 2009, 21:51
Has thanked: 1 time
Been thanked: 11 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: sielus »

awawa pisze: 11 maja 2020, 09:32 ... Teren kafelkowy lub dodatki 3d są już dostępne od dawna i niektóre wyroby podobają mi się bardziej od tego oficjalnego.
Jasne, że były dostępne, natomiast zając Pootsa, oficjalna plansza będzie wspierała obecne i przyszłe dodatki i wszytko będzie dopięte na ostatni guzik... O ile go nie przerośnie skala całości jak to było z Lantern festival...

Natomiast wiadomo, każdy update Pootsa jest jak pudełko czekoladek, odwołując się do starego, mądrego powiedzenia 😁.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Dopóki nie zobaczyłem LEDów to tę planszę postrzegałem jako wręcz coś uciążliwego. Po prosty wydala mi się mniej stabilna dla figurek, ciężka do przechowywania. No ale podświetlenie hm... brzmi trochę jak diorama... Póki co nie mogę się zdecydować czy to klimatyczne czy odpustowe ;). Niech tam dalej w tym dłubie, chociaż mam serio obawy, że projekt może się rozrosnąć do absolutnie niegrywalnej kobyły, przepełnionej niedopowiedzeniami i niejasnościami. Poots nie wygląda na typa który zamierza prostować luki w zasadach. Coś tam palnie na forum, wyjaśni interpretacje na BGG która stoi w opozycji do FAQ które wisi im na stornie. Tarty tabelki które mają na stronie od lat są w złej, starej formie z wersji 1.0. Tak samo odpowiedzi w FAQ bywają nie od tej wersji. Kiedyś palnął, że "twój dom Twoje zasady, inteligentni ludzie wybrną z każdego dylematu jak im odpowiada" i chyba się tego trzyma :-).
Obym się mylił, ale mam obawy czy nagle nie urośnie to wszystko do takich rozmiarów, że gra przeistoczy się w zbiór modeli o coraz większej liczbie szczegółów i coraz większych cyckach ;). Póki co wiarę w Campaing of Death i Gamblers Chesta mam. I to będzie dla mnie test, jak miałbym popatrzeć na 4 falę.
chemik22
Posty: 77
Rejestracja: 13 sty 2020, 21:32
Has thanked: 9 times
Been thanked: 6 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: chemik22 »

Myślę intensywnie o zakupie tej kobyły (na początek Core 1.5 plus Gorom).. Raczej plastik byłby na sprzedaż (głównie dlatego że przy moich zdolnościach technicznych i plastycznych po prostu to się nie uda). Grałbym po prostu figurkami np. z Gloomhaven. W ogóle jest popyt na takie figurki żeby chociaż cześć pieniędzy się zwróciła ? Bo jakoś nie mogę znaleźć miejsca gdzie mógłbym oszacować ich wartość a wydać $400 plus podatki i ponad połowy zawartości nie używać to raczej bez sensu..
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2756
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 326 times
Been thanked: 1256 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Yuri »

chemik22 pisze: 14 maja 2020, 22:31 Myślę intensywnie o zakupie tej kobyły (na początek Core 1.5 plus Gorom).. Raczej plastik byłby na sprzedaż (głównie dlatego że przy moich zdolnościach technicznych i plastycznych po prostu to się nie uda). Grałbym po prostu figurkami np. z Gloomhaven. W ogóle jest popyt na takie figurki żeby chociaż cześć pieniędzy się zwróciła ? Bo jakoś nie mogę znaleźć miejsca gdzie mógłbym oszacować ich wartość a wydać $400 plus podatki i ponad połowy zawartości nie używać to raczej bez sensu..
To może rozważ druk wersji PL made by Sir Yaro&company i zastapienie figsów laserowo ciętymi żetonami z drewna. Sam się nad tym zastanawiam :)
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Awatar użytkownika
mmag
Posty: 1147
Rejestracja: 02 lut 2016, 18:08
Has thanked: 413 times
Been thanked: 254 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: mmag »

Piracenie gry zamiast jej kupna jest moim zdaniem słabe - zwłaszcza jeśli nie zależy Ci na figurkach, bo wtedy możesz znacznie obniżyć jej koszty idąc śladami przetartymi m.in. przez maciejo:
maciejo pisze: 25 sty 2020, 17:24 Dodam tylko,że KDM wcale nie jest taka droga :shock:
Gra w promocji BF kosztowała mnie 300 Euro,cały plastik sprzedałem na eBayu za prawie 250 euro.
Oczywiście trzeba poświęcić na to chwilkę ale jak komuś nie zależy na figurkach to opłaca się to zrobić.
Wszystko co nam zostaje to i tak niesamowity zestaw.
A figurki zastąpiłem takim czymś i mi to wystarcza :D


Obrazek
ODPOWIEDZ