Dodatkowe plansze rozwijają grę - grywałem regularnie z Górami Szaleństwa. Najlepiej mi się grało na 2 badaczy (najbardziej hardcorowo, chyba że na 3 - bo wtedy też jest ciekawie).
Ogólnie ta gra ma tendencje do upraszczania przygody w więcej postaci (np. na 6 osób). Zwłaszcza jak jest mocno dobrany skład (choć osobiście preferowałem "losowanie" postaci - każdy losował dwie i jedna wybierał... Polecam takie rozwiązanie:)).
Ostatnio grałem trochę na telefonie i na 6 postaci robi się miazga z Azatotha
Na 6 badaczy wgl jest łatwo (oczywiście karty lubią "docisnąć"), ale jak się wybiera, a nie losuje skład...
Przykład?
1. Polityk - jest OP - zbroi wszystkich, w międzyczasie próbuje przedostać się do miasta gdzie mnoży wskazówki/zabija potwory/zbiera czary (ostatnie preferuje - z nastawieniem na Buenos Aires gdzie robimy "punkt zbiorczy", choć i kilka inkantacji się przyda po drodze:-)). Nie warto bać się pożyczek - oczywiście w pierwszym ruchu ja biorąc, a w drugim spłacając - nie znoszę nim grać jako jedynym badaczem przeze mnie sterowanym bo to nudne
2. + 3. Czary-mary... Długo słabo oceniałem, ale robią robotę. Dwie postacie od czarów - cel: zdobycie kilku inkantacji (ochrona "towarzyszy" + odbywanie spotkań badawczych - więcej nie trzeba
) i lądowanie w Buenos Aires gdzie lądujemy różne rytuały, wzmacniamy wiedzę po zdobyciu czaru + wpływy politykowi, do tego teleport, przywoływanie błogosławieństwa, zdobywanie wskazówek i ewentualnie niszczenie potworów na bramach... Robi się miazga. Najbardziej leży mi tu Medium (przekazuje/pozyskuje wskazówki), fajnie sprawdza się Bibliotekarka (zdobywanie ksiąg, dodatkowy rytuał w czasie odpoczynku), ale jest dużo fajnych postaci w tym zakresie
Bardzo uniwersalna jest Kultystka i Szamanka, ale o nich później...
4 + 5 ...ktoś musi walczyć!
Najlepiej sprawdza się Marynarz (duża mobilność!), ja bardziej lubię jednak Włóczęgę (to z Miast w Gruzach), fajnym uzupełnieniem jest Odkrywca (...nie wiem czy dobrze napisałem - Ursula w każdym razie:), ale tak Włóczęga i Odkrywca nie są w pełni do walki więc warto mieć jednego koksa... Jak mamy Marynarza i Włóczęgę/Ursule to jest bajka w szybkości poruszania:-)
6. Ten ostatni. Tutaj albo mobilny albo od czarów (moje typy to Szamanka/Kultystka lub bardziej na mapie - zwłaszcza z dodatkową mapą stawiam na mobilność:-)).
W skrócie: Polityk + 2 magów + 2 wojowników + ...ktoś
Oczywiście dostosowujemy pod preferencje i Przedwiecznego. Teraz grając na więcej osób chyba bym usunął po cichu polityka z gry