Spirit Island (R. Eric Reuss)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1595 times
Been thanked: 931 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: feniks_ciapek »

yaro_ pisze: 03 lut 2020, 10:50 Druga sprawa, że tłumaczący trochę zapomniał o cechach specjalnych duchów, a akurat moja pozwalała zagrywać wolne jako szybkie. A ja do połowy gry zastanawiałem się jak Zwinne Uderzenie Pioruna może mieć same wolne ataki :)

Tylko że nie dało się wszystkiego wyczyścić, baa nawet niewiele się dało... więc szukaliśmy rozwiązania patrząc na swoje karty i jakoś średnio to poszło :) Ja nie mówie, grałem trochę z niedzielnymi graczami, ale w miare ogarniali o co chodzi.
Może jak jeszcze kiedyś będzie mi jeszcze w nią zagrać to się przekonam. Póki co schodzi z radaru ;)
Bez tych cech specjalnych to trochę jak bez ręki.

Kluczem w tej grze jest generowanie strachu, a czyszczenie dopiero w drugiej kolejności. To przez ten strach wygrywasz, a czym go więcej, tym łatwiej - bo potem to może tylko miasta trzeba usunąć. Albo i nic ;)

Przesuwanie jest bardzo ważne i to właśnie ono w dużej mierze "robi" grę, bo musisz się zastanawiać, co będzie za 2 albo 3 tury i gdzie możesz wysłać całą tę ekipę, żeby jak najmniej w danej turze nabroiła. A wolne ataki należy traktować jako przygotowanie następnej tury, a nie reakcję na to, co się teraz wydarza.

Owszem, wszystkiego nie ogarniesz, ale ten poziom dla pierwszej gry to jest dość prosty, więc chyba ktoś tam coś jeszcze z zasadami pokręcił.
stalker7
Posty: 711
Rejestracja: 13 maja 2017, 08:04
Lokalizacja: Podkarpacie wariacie
Been thanked: 3 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: stalker7 »

monika5593 pisze: 21 sty 2020, 11:07 Mógłby ktoś przybliżyć dokładniej co wnosi do tej gry dodatek i czy jest konieczny? Myślę o zakupie gry i nie wiem czy czekać na polską wersję i potem mieć nadzieję, że dobrze się sprzeda i Lacerta wyda też dodatek czy kupować wersję angielską od razu razem z dodatkiem.
wczesniej już kolega wytłumaczył, ja od siebie dodam, że o ile nie grałem z eventami bo nie chciałem sobie "psuć" planów i dobrych tur, o tyle z eventami gra się po prostu ciekawiej i więcej frajdy to daje, czasem pokrzyżuje Twoje plany, czasem pomoże, a czasem po prostu zrobi "coś" z czym trzeba będzie się uporać w przyszłości, po zagraniu kilka razy z eventami raczej już nie usiądę do gry bez nich.
Żetony są ułatwieniem, dają jakieś pojedyncze bonusy w postaci np tego, że w tej turze się nie budują co jest ogromną sprawą, oczywiście jednorazowe i spada. Żetony dodają coś w stylu bomb o opóźnionym zapłonie, bez żetonów też nie widzę sensu już grać no chyba, że chcecie maksymalnie ścieśnić talie mocy aby jak najłatwiej dobrać coś fajnego to wtedy jest to opcja ponieważ dodatkowe karty ze strachu, eventów, i moce opierają się na żetonach.
Ekstra 2 nowe duchy są zawsze ekstra, jednak oba bazują na żetonach, więc bez grania z nimi nie ma sensu grać też nimi.
Ogólnie dodatek bardzo fajny, jednak jagged earth robi więcej. Główny plus dodatku pierwszego to jak dla mnie eventy i nowe moce oczywiście.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: donmakaron »

Zagraliśmy ostatnio z promo duszkami - Serpent Slumbering Beneath the Island i Heart of the Wildfire. Bardzo ciekawe zdolności mają, super urozmaicenie do podstawki. Ognisty trudny z początku, bo wali blightem na prawo i lewo, ale pod koniec gry z lekką pomocą pozostałych (żywioły i energia) zmiótł z wyspy wszystkie trzy całkiem oddalone od siebie miasta za jednym zamachem i wygrał grę. Bardzo dobrze opisuje go zdanie z tyłu planszetki: Starts with good offence and gets better from there. (w wolnym tłumaczeniu: Zaczyna z dobrą siłą ofensywną a potem staje się tylko lepszy). Wąż za to chyba jeden z najciekawszych duszków zaraz obok oceanu. Bardzo powolny początek, niemalże utrudniający grę partnerom choć z dobrą obroną, za to po rozwinięciu skrzydeł (cielska?) rozdaje karty, energię i inne prezenty pozostałym duszkom i sieje straszne zniszczenie oraz terror.

Fajne, wymagające zdolności przystające do tych z podstawki. Polecam jak kto będzie miał okazję nabyć.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

W końcu udało się zagrać, na razie bez dodatku. Pierwsza partia jednym duchem, ale z kartą Blight i samodzielnym wybieraniem nowych mocy. Gra jest świetna, bardzo mi się podoba. Poziom kombinowania wysoki, choć porównania do Mage Knighta na wyrost ;) Niepokojące jest to, że dosyć łatwo wygrałem. Wydaje mi się, że nie popełniłem jakichś większych błędów, ale byłbym wdzięczny za jakieś podpowiedzi o czym początkowo łatwo się zapomina i na co szczególnie zwrócić uwagę.
sasquach
Posty: 1827
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 934 times
Been thanked: 585 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: sasquach »

Łatwo poszło bo zagrałeś na poziomie very very easy :) Zobacz sobie na stronę 28 instrukcji tam jest opisane jak zwiększyć poziom trudność. Oprócz tego możesz się przerzucić na więcej duchów i bardziej wymagające duchy.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

Na razie chce zagrać solo każdym duchem, żeby złapać rytm rozgrywki i utrwalić zasady, później przyjdzie czas na utrudnianie ;)
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1595 times
Been thanked: 931 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: feniks_ciapek »

mat_eyo pisze: 11 kwie 2020, 09:20 Na razie chce zagrać solo każdym duchem, żeby złapać rytm rozgrywki i utrwalić zasady, później przyjdzie czas na utrudnianie ;)
Sądzę, że po 3 rozgrywce już stwierdzisz, że poziom 0 jest za prosty :D

Grasz z dodatkiem, czy bez?
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

Jak pisałem, na razie bez dodatku. Może więc zagram jeszcze 3 razy, żeby mieć partię solo każdym z prostych duchów i zacznę coś zmieniać.
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1595 times
Been thanked: 931 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: feniks_ciapek »

mat_eyo pisze: 11 kwie 2020, 13:09 Jak pisałem, na razie bez dodatku. Może więc zagram jeszcze 3 razy, żeby mieć partię solo każdym z prostych duchów i zacznę coś zmieniać.
Sorki, przegapiłem. To zamiast zmieniać poziomy, dorzuć najpierw dodatek. Z nim jest znacznie ciekawiej i nie aż tak policzalnie.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

Zagrałem wczoraj, kolejnym łatwym duchem (tym rzecznym). Bałem się, że będzie trudniej, bo fear bardzo powoli się generował, a skończyło się na tym, że wygrałem nie obracając karty blight, a na koniec miałem na niej 3 znaczniki, startując z dwoma :D

Wychodzi na to, że jednak trzeba podnieść poziom. W jakiej kolejności? Najpierw przeciwnik czy któryś z trzech scenariuszy? A może faktycznie dodatek?
Dhel
Posty: 698
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 462 times
Been thanked: 390 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: Dhel »

mat_eyo pisze: 12 kwie 2020, 11:00

Wychodzi na to, że jednak trzeba podnieść poziom. W jakiej kolejności? Najpierw przeciwnik czy któryś z trzech scenariuszy? A może faktycznie dodatek?
Ja polecam dodanie przeciwników, z tej gry można zrobić wyzwanie o każdym stopniu trudności dzięki nim. Dodatek wg mnie warto wrzucić gdy jednak ma się te 10+ rozgrywek, bo jednak wprowadza nowe znaczniki, wtedy wyjdzie czy wolisz Spirit Island jako grę policzalną czy nieprzewidywalną.
Palmer
Posty: 1267
Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 120 times
Been thanked: 188 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: Palmer »

mat_eyo pisze: 10 kwie 2020, 23:36 Wydaje mi się, że nie popełniłem jakichś większych błędów, ale byłbym wdzięczny za jakieś podpowiedzi o czym początkowo łatwo się zapomina i na co szczególnie zwrócić uwagę.
Warto zwrócić uwagę na:
- warunki zagrywania kart - konkretny teren, lokacje z grzybkami oraz zasięg od naszych wpływów czy świątyń
- walka - atak jest rozgrywany jednoczensie atakujących i naszych grzybków, dodatkowo grzybki nie wpływają na obronę wyspy, atak za 2 niszczy nam tubylców jak i degraduje fragment wyspy
- po zakupie karty zaawansowanej należy odrzucić jedno z posiadanych
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

O wszystkim tym pamiętałem, także o tym, że domki nie atakują sam z siebie, w w trakcie walki muszą najpierw przyjąć, żeby oddać. Wychodzi więc na to, że ten podstawowy tryb gry jest naprawdę łatwy ;)
Palmer
Posty: 1267
Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 120 times
Been thanked: 188 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: Palmer »

Na szczęście masz do dyspozycji jeszcze 13 innych poziomów trudności, to zdążysz się jeszcze naprzegrywać :mrgreen:

Do tych niższych poziomów najczęściej wybieram ducha związanego z tubylcami, nie jest on jakoś wybitnie w niczym wyspecjalizowany (oczywiście w odpowiednich momentach jest w stanie zrobić gorące przywitanie kolonizatorom), nowe grzybki dają tylko pojedyncze karty, więc trochę gimnastyki i rozwiązań na około jest.
stalker7
Posty: 711
Rejestracja: 13 maja 2017, 08:04
Lokalizacja: Podkarpacie wariacie
Been thanked: 3 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: stalker7 »

Palmer pisze: 12 kwie 2020, 15:04 Na szczęście masz do dyspozycji jeszcze 13 innych poziomów trudności, to zdążysz się jeszcze naprzegrywać :mrgreen:

Do tych niższych poziomów najczęściej wybieram ducha związanego z tubylcami, nie jest on jakoś wybitnie w niczym wyspecjalizowany (oczywiście w odpowiednich momentach jest w stanie zrobić gorące przywitanie kolonizatorom), nowe grzybki dają tylko pojedyncze karty, więc trochę gimnastyki i rozwiązań na około jest.
dlatego najlepiej grzybki chronić, grzybole + karta defa i nie trzeba CI nic więcej :)

mat_eyo pisze: ↑pt, 10 kwie 2020, 22:36
W końcu udało się zagrać, na razie bez dodatku. Pierwsza partia jednym duchem, ale z kartą Blight i samodzielnym wybieraniem nowych mocy. Gra jest świetna, bardzo mi się podoba. Poziom kombinowania wysoki, choć porównania do Mage Knighta na wyrost ;) Niepokojące jest to, że dosyć łatwo wygrałem. Wydaje mi się, że nie popełniłem jakichś większych błędów, ale byłbym wdzięczny za jakieś podpowiedzi o czym początkowo łatwo się zapomina i na co szczególnie zwrócić uwagę.

Duże znaczenie ma jakie pierwsze 2-3 karty Ci podejdą do wyboru z mocy, może podejść coś MEGA idealnego, a może podejść jakiś przeciętniak, jest w stosie kilka mocy większych które są mega praktycznie dla każdego ducha i zawsze je biorę (wiadome żywioły wtedy mogą nie być po drodze) bo dzięki temu gra się sporo łatwiej/trudniej, do tego ustawienie kart najeźdźców ale to chyba oczywista oczywistość, więc bywają gry prostsze i trudniejsze w zależności od tego co podchodzi, czasem na poziomie 0 przegrasz(jak nie rozkminiłeś jeszcze całej gry:D), a na poziomie 4 wygrasz z łatwością
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

Ekspolaracji gry ciąg dalszy. Udało mi się namówić żonę na partię dwuosobową. Nie było trudniej, na co liczyłem, bo znów nie odwróciłem karty Blight. Było za to zdecydowanie dłużej. Niestety żona stwierdziła, że najprzyjemniejsze chwilę z tą grą spędziła sklejając mi do niej insert :D Skazany więc jestem na grę solo, ale wczorajsza partia na razie wyleczyła mnie z chęci gry na dwie ręce. Ogarnięcie samemu wszystkich kart, dodatkowych mocy i sytuacji na planszy wygląda na razie na zbyt ciężką.

Nie podobał mi się też duch, którym grałem - Vital Strength Of The Earth. Wiem, że obrona jest w tej grze bardzo ważna, ale było kilka tur, w których zagrywałem jedną kartę albo nie zagrywałem ich wcale, mimo zasobów i możliwości zagrania większej ich liczby. Jakoś to mało satysfakcjonujące było.
stalker7
Posty: 711
Rejestracja: 13 maja 2017, 08:04
Lokalizacja: Podkarpacie wariacie
Been thanked: 3 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: stalker7 »

Gra jest prosta ale baaardzo mózgożerna, granie w 2 duchy solo jest do ogarnięcia, ale może trochę męczyć, do tego gra się mega skaluje, powiem więcej, im więcej graczy tym lepiej ;)
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1595 times
Been thanked: 931 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: feniks_ciapek »

Ja radzę zacząć od dodania dodatku, a potem zabawy z przeciwnikami i na końcu scenariusze.

Osobiście jak grywam solo, to zawsze na dwa duchy, bo jest po prostu ciekawiej :)
Wosho
Posty: 1439
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: Wosho »

Cos dziwne ze Ci tak dobrze idzie, ta gra to gaszenie pożarów i staranie się przeżyć do momentu w którym możesz odkręcić grę.
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1595 times
Been thanked: 931 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: feniks_ciapek »

Wosho pisze: 14 kwie 2020, 09:35 Cos dziwne ze Ci tak dobrze idzie, ta gra to gaszenie pożarów i staranie się przeżyć do momentu w którym możesz odkręcić grę.
Jak się gra na jednej planszetce, to jest trochę łatwiej ;)
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: donmakaron »

Im więcej osób tym trudniej chyba, przynajmniej z początku. Jeśli chcemy mieć pod górkę, warto też upewnić się, że w talii invaderów jest karta coastal lands, potrafi ona nieźle namieszać. Bez niej mam wrażenie jest odczuwanie łatwiej.

Ale tak - bazowy najniższy poziom trudności nie powinien sprawiać trudności po pierwszej rozgrywce. Solo nawet łatwiej, poza szczególnymi duszkami.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: mat_eyo »

Wosho pisze: 14 kwie 2020, 09:35 Cos dziwne ze Ci tak dobrze idzie, ta gra to gaszenie pożarów i staranie się przeżyć do momentu w którym możesz odkręcić grę.
Tak właśnie grałem. Jednak ja postrzegam to nie jako gaszenie pożarów, a zarządzanie kryzysem - trzeba sobie priorytetyzować miejsca, w których będziemy działać, bo wszystkiego zrobić się nie da, zwłaszcza początkowo. Starałem się nie dopuszczać do budowy, zwłaszcza w pustych terenach, a przy okazji generować jak najwięcej strachu i jakoś to szło. Jednak ,jak wspominali koledzy wyżej, grałem wersję podstawową, najprostszą, na jednej planszetce, prostymi duchami. W następnej partii dodam pewnie któregoś przeciwnika.
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: Fojtu »

Myślę, że nie ma co przesadzać z poziomem trudności. Dla ogarniętego gracza podstawowy poziom nawet przy pierwszych grach jest raczej banalny.
jrz8888
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2017, 14:34
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: jrz8888 »

Czołem.
Pytanie do wielbicieli Spirit Island.
Jaki jest średni czas rozgrywki dla dwojga?

EDIT:
Zapomniałem.
Pytanie drugie. Co wprowadza dodatek? Czy koniecznie trzeba się w niego zaopatrzyć jako urozmaicenie podstawowej wersji?
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Spirit Island (R. Eric Reuss)

Post autor: donmakaron »

Nam schodziło jakoś godzina - półtorej z tego co pamiętam. Nie jest to fest krótka gra nawet na dwójkę. Podstawka spokojnie starczy na kilkadziesiąt partii, jeśli się człowiek zaangażuje w podwyższanie sobie poziomu trudności.
ODPOWIEDZ