Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: Largo »

A tak patrząc w miarę obiektywnie to jak oceniacie opłacalność zakupu wersji PL od Portalu? Podstawka plus dodatki to ponad 400 zł. Mam awersję do wspieraczek i przez to omija mnie masa rzeczy, a w Cthulhu chętnie bym zagrał, nawet w tej wersji a'la film klasy B.


P.S. Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn :D
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10924
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3357 times
Been thanked: 3217 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: japanczyk »

Largo pisze: 16 kwie 2020, 10:50 A tak patrząc w miarę obiektywnie to jak oceniacie opłacalność zakupu wersji PL od Portalu? Podstawka plus dodatki to ponad 400 zł. Mam awersję do wspieraczek i przez to omija mnie masa rzeczy, a w Cthulhu chętnie bym zagrał, nawet w tej wersji a'la film klasy B.


P.S. Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn :D
Za 250 zł brałbym bez zastanowienia. To naprawdę dobra gra, ale ja mam przepłaconą wersję z KSa a teraz zamówiłem krasnala, wiec nie wiem czy moge sie wypowiadać xD
ted
Posty: 139
Rejestracja: 19 paź 2017, 22:36
Has thanked: 14 times
Been thanked: 18 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: ted »

japanczyk pisze: 16 kwie 2020, 10:52
Largo pisze: 16 kwie 2020, 10:50 A tak patrząc w miarę obiektywnie to jak oceniacie opłacalność zakupu wersji PL od Portalu? Podstawka plus dodatki to ponad 400 zł. Mam awersję do wspieraczek i przez to omija mnie masa rzeczy, a w Cthulhu chętnie bym zagrał, nawet w tej wersji a'la film klasy B.


P.S. Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn :D
Za 250 zł brałbym bez zastanowienia.
dokładnie. 250 zł to świetna cena. Akurat jak ograsz, to będzie sezon. 2 pewnie za podobny pieniądz.
Awatar użytkownika
gotrek992
Posty: 93
Rejestracja: 16 cze 2018, 15:45
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 14 times
Been thanked: 5 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: gotrek992 »

Witam.

Nijak nie mogę się doliczyć tej kwoty 250zł za podstawkę C:DmD. Pytanie, gdzie i z jakimi rabatami można taką cenę osiągnąć?


Pozdrawiam.

japanczyk pisze: 16 kwie 2020, 10:52
Largo pisze: 16 kwie 2020, 10:50 A tak patrząc w miarę obiektywnie to jak oceniacie opłacalność zakupu wersji PL od Portalu? Podstawka plus dodatki to ponad 400 zł. Mam awersję do wspieraczek i przez to omija mnie masa rzeczy, a w Cthulhu chętnie bym zagrał, nawet w tej wersji a'la film klasy B.


P.S. Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn :D
Za 250 zł brałbym bez zastanowienia. To naprawdę dobra gra, ale ja mam przepłaconą wersję z KSa a teraz zamówiłem krasnala, wiec nie wiem czy moge sie wypowiadać xD
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2756
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 326 times
Been thanked: 1256 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: Yuri »

Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Awatar użytkownika
LynUlv
Posty: 128
Rejestracja: 28 sie 2018, 14:35
Has thanked: 11 times
Been thanked: 6 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: LynUlv »

gotrek992 pisze: 16 kwie 2020, 11:29 Witam.

Nijak nie mogę się doliczyć tej kwoty 250zł za podstawkę C:DmD. Pytanie, gdzie i z jakimi rabatami można taką cenę osiągnąć?


Pozdrawiam.
Jak masz rabat 5% uzbierany, + 3% z kodu weekendowego, to tutaj :) https://aleplanszowki.pl/kooperacyjne/6 ... 82495.html
Arek001
Posty: 247
Rejestracja: 21 lut 2016, 21:29
Lokalizacja: Oświęcim
Has thanked: 18 times
Been thanked: 4 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: Arek001 »

Jakim prawem wyjdzie 250 zł, jak gra w aleplanszówki.pl kosztuje 289,95 zł?
Awatar użytkownika
raphaell7
Posty: 774
Rejestracja: 17 kwie 2014, 01:23
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 143 times
Been thanked: 82 times
Kontakt:

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: raphaell7 »

Arek001 pisze: 19 kwie 2020, 14:16 Jakim prawem wyjdzie 250 zł, jak gra w aleplanszówki.pl kosztuje 289,95 zł?
Po rabatach wychodzi ~267. Nie ma oferty za 250, po prostu ktoś wcześniej napisał, że za 250 brałby bez zastanowienia.
(S)przedam, (K)upię, Wishlista (BGG)
Rabaty: 3Trolle 7%, Mepel 5%, Rebel 5%, Planszostrefa 5%, Portal Games 4%, GryGrora 3%
MrAtrion
Posty: 651
Rejestracja: 01 lip 2017, 13:38
Has thanked: 86 times
Been thanked: 43 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: MrAtrion »

Zamówiłem podstawkę i oba dodatki. Jak już mieć, to komplet :D
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: RUNner »

Cały czas się zastanawiam nad zamówieniem wersji polskiej, ale po przeczytaniu instrukcji i obejrzeniu rozgrywki jestem bardziej na "nie", niż na "tak". Mój podstawowy zarzut dotyczy regrywalności, która raczej będzie mocno uzależniona od scenariuszy, a jest ich zaledwie 6. Czy wybranie innego Przedwiecznego zmienia się układ kafelków planszy? Chyba nie. Dla niedzielnego gracza, zabawa skończy się po 6. przygodzie. Przeciętny gracz może przejdzie to samo z drugim Przedwiecznym, czyli przerobi 12 kombinacji. Kultyści macek przemnożą to przez liczbę postaci i dla nich zakup gry będzie w pełni uzasadniony. Pytanie do której grupy ja należę? Myślę, że w porywach do środkowej.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
gotrek992
Posty: 93
Rejestracja: 16 cze 2018, 15:45
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 14 times
Been thanked: 5 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: gotrek992 »

RUNner pisze: 19 kwie 2020, 18:36 Cały czas się zastanawiam nad zamówieniem wersji polskiej, ale po przeczytaniu instrukcji i obejrzeniu rozgrywki jestem bardziej na "nie", niż na "tak". Mój podstawowy zarzut dotyczy regrywalności, która raczej będzie mocno uzależniona od scenariuszy, a jest ich zaledwie 6. Czy wybranie innego Przedwiecznego zmienia się układ kafelków planszy? Chyba nie. Dla niedzielnego gracza, zabawa skończy się po 6. przygodzie. Przeciętny gracz może przejdzie to samo z drugim Przedwiecznym, czyli przerobi 12 kombinacji. Kultyści macek przemnożą to przez liczbę postaci i dla nich zakup gry będzie w pełni uzasadniony. Pytanie do której grupy ja należę? Myślę, że w porywach do środkowej.
Zanim zdążysz to ograć Portal wyda Season 2 z kolejnymi scenariuszami wtedy liczba kombinacji bohaterów i regrywalność zwiększy się znacznie.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10924
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3357 times
Been thanked: 3217 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: japanczyk »

RUNner pisze: 19 kwie 2020, 18:36 Cały czas się zastanawiam nad zamówieniem wersji polskiej, ale po przeczytaniu instrukcji i obejrzeniu rozgrywki jestem bardziej na "nie", niż na "tak". Mój podstawowy zarzut dotyczy regrywalności, która raczej będzie mocno uzależniona od scenariuszy, a jest ich zaledwie 6. Czy wybranie innego Przedwiecznego zmienia się układ kafelków planszy? Chyba nie. Dla niedzielnego gracza, zabawa skończy się po 6. przygodzie. Przeciętny gracz może przejdzie to samo z drugim Przedwiecznym, czyli przerobi 12 kombinacji. Kultyści macek przemnożą to przez liczbę postaci i dla nich zakup gry będzie w pełni uzasadniony. Pytanie do której grupy ja należę? Myślę, że w porywach do środkowej.
Mylisz sie - uklad kafelkow to jedno, ale sporo zmienia losowy dociag kart zarówno Mythos jak i Discovery, szczegolnie Mythos
Akurat postacie to najmniejsza doza regrywalnosci
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: RUNner »

japanczyk pisze: 19 kwie 2020, 18:46
RUNner pisze: 19 kwie 2020, 18:36 Cały czas się zastanawiam nad zamówieniem wersji polskiej, ale po przeczytaniu instrukcji i obejrzeniu rozgrywki jestem bardziej na "nie", niż na "tak". Mój podstawowy zarzut dotyczy regrywalności, która raczej będzie mocno uzależniona od scenariuszy, a jest ich zaledwie 6. Czy wybranie innego Przedwiecznego zmienia się układ kafelków planszy? Chyba nie. Dla niedzielnego gracza, zabawa skończy się po 6. przygodzie. Przeciętny gracz może przejdzie to samo z drugim Przedwiecznym, czyli przerobi 12 kombinacji. Kultyści macek przemnożą to przez liczbę postaci i dla nich zakup gry będzie w pełni uzasadniony. Pytanie do której grupy ja należę? Myślę, że w porywach do środkowej.
Mylisz sie - uklad kafelkow to jedno, ale sporo zmienia losowy dociag kart zarówno Mythos jak i Discovery, szczegolnie Mythos
Trochę naciągany argument, bo każda gra z losowanymi kartami posiada takowy atut i nie powoduje to, że jest regrywalna.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10924
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3357 times
Been thanked: 3217 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: japanczyk »

W moim odczuciu ta dzięki temu jest ¯\_(ツ)_/¯
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2756
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 326 times
Been thanked: 1256 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: Yuri »

Hmmmmm, aż tak dużo zmieni, czy potwory stoja na kafelku "Ołtarz ofiarny" zamiast "Tajemniczy korytarz"? W sumie też bardziej by przekonywał mnie argument o kartach z konkretnymi wydarzeniami itd.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1596 times
Been thanked: 931 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: feniks_ciapek »

Dużo zależy od definicji regrywalności. Żadna gra nie będzie wyglądać dokładnie tak samo, chociaż otwarcia raczej będą standardowe, bo cele scenariusza są zawsze te same. Może tak od 3 tury coś się będzie zmieniać. Więc jak polubisz ten system i takie kombinowanie, to gra starczy na długo. Natomiast jeśli z każdą rozgrywką oczekujesz zupełnie czegoś nowego, to znudzi się szybko. Mi się znudziła po 4 rozgrywkach, ale też nie oczekiwałem od niej zbyt wiele.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: RUNner »

japanczyk pisze: 19 kwie 2020, 19:10 W moim odczuciu ta dzięki temu jest ¯\_(ツ)_/¯
I ja tego nie neguję, bo różnorodność wydarzeń to w grze przygodowej podstawa. Ale odniosłem wrażenie, że w tej grze to na mnie nie do końca zadziała i nie zatrzyma na dłużej.
Yuri pisze: 19 kwie 2020, 19:40 Hmmmmm, aż tak dużo zmieni, czy potwory stoja na kafelku "Ołtarz ofiarny" zamiast "Tajemniczy korytarz"?
Nieważne gdzie stoją, ważne czy w ogóle tam stoją. Setup jest zawsze taki sam, co siłą rzeczy sprawia, że otwarcie przygody stanie się dosyć powtarzalne. W trakcie gry pojawiają się nowe stwory i to trochę ratuje sytuację. Pytanie jak wiele to wnosi do dynamiki? Czy tyle co w Zombicide?
W grze przygodowej lubię element zaskoczenia, bo to może zapewnić regrywalność. Lubię nie wiedzieć co stoi za rogiem. Jak mnie irytowało w Gloomhaven, że widziałem wszystkie potwory w przygodzie, a już te widoczne pułapki to była kpina.
feniks_ciapek pisze: 19 kwie 2020, 20:56 Mi się znudziła po 4 rozgrywkach, ale też nie oczekiwałem od niej zbyt wiele.
To ja jednak nie potrafię być tak pobłażliwy dla gry za około 300zł i oczekiwania mam wysokie :)

Swoją drogą to mam już dość gier kooperacyjnych, a już w tematyce Cthulhu jest tego stanowczo za dużo.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 21:13 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
genia_lna
Posty: 23
Rejestracja: 18 wrz 2016, 11:22
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: genia_lna »

MrAtrion pisze: 19 kwie 2020, 15:59 Zamówiłem podstawkę i oba dodatki. Jak już mieć, to komplet :D
Jak chcesz mieć komplet to krasnala też musisz kupić ;D
feniks_ciapek
Posty: 2290
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1596 times
Been thanked: 931 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: feniks_ciapek »

RUNner pisze: 19 kwie 2020, 21:42 To ja jednak nie potrafię być tak pobłażliwy dla gry za około 300zł i oczekiwania mam wysokie :)
Ja ją przy okazji jakiejś wymiany dorwałem, nie wspierałem, zagrałem, przekonałem się, że miałem rację że nie dla mnie, po czym sprzedałem. Niech się inni bawią :)
Awatar użytkownika
arian
Posty: 829
Rejestracja: 26 sty 2016, 22:38
Has thanked: 266 times
Been thanked: 593 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: arian »

PanFantomas pisze: 19 kwie 2020, 22:51 Grałem w ten weekend dwa razy. Wczoraj w scenariusz w którym kultyści za pomocą lodziarza sprzedawali ludziom psycho-lody, po to żeby przywołać Hastura. Dziś w innym scenariuszu przylecieli kosmici którym trzeba było rozwalić statek łosiami (!!!) z przypiętym dynamitem.
Serio takie rzeczy dzieją się w tej grze? Bo teraz to się zastanawiam, czy to kupować. Słyszałem, że klimat jest mocno nastawiony na akcję i strzelanie do Przedwiecznych, ale nie że tam się dzieją takie "dziwne" rzeczy.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: RUNner »

Ufff. Kasa zaoszczędzona, choć nie wykluczam że jednak kupię, pomaluję figurki i sprzedam. Bo plastik wygląda znakomicie :)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Leinadus
Posty: 980
Rejestracja: 01 wrz 2018, 19:57
Has thanked: 5 times
Been thanked: 84 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: Leinadus »

arian pisze: 20 kwie 2020, 02:41
PanFantomas pisze: 19 kwie 2020, 22:51 Grałem w ten weekend dwa razy. Wczoraj w scenariusz w którym kultyści za pomocą lodziarza sprzedawali ludziom psycho-lody, po to żeby przywołać Hastura. Dziś w innym scenariuszu przylecieli kosmici którym trzeba było rozwalić statek łosiami (!!!) z przypiętym dynamitem.
Serio takie rzeczy dzieją się w tej grze? Bo teraz to się zastanawiam, czy to kupować. Słyszałem, że klimat jest mocno nastawiony na akcję i strzelanie do Przedwiecznych, ale nie że tam się dzieją takie "dziwne" rzeczy.
Ja tam w sumie po kilku grach przypomniałem sobie, że każdy scenariusz ma opis fabularny i może warto go przeczytać. W sumie do niczego to nie potrzebne, bo zabawa przednia.

Może ktoś chętny na grę na TTSie?
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 347
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 259 times
Been thanked: 109 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: dispe »

arian pisze: 20 kwie 2020, 02:41
PanFantomas pisze: 19 kwie 2020, 22:51 Grałem w ten weekend dwa razy. Wczoraj w scenariusz w którym kultyści za pomocą lodziarza sprzedawali ludziom psycho-lody, po to żeby przywołać Hastura. Dziś w innym scenariuszu przylecieli kosmici którym trzeba było rozwalić statek łosiami (!!!) z przypiętym dynamitem.
Serio takie rzeczy dzieją się w tej grze? Bo teraz to się zastanawiam, czy to kupować. Słyszałem, że klimat jest mocno nastawiony na akcję i strzelanie do Przedwiecznych, ale nie że tam się dzieją takie "dziwne" rzeczy.
Takie rzeczy dzieją się w misjach z Unspeakable Box z KS. W polskim wydaniu ich nie uświadczycie.
gogovsky
Posty: 2210
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 464 times
Been thanked: 512 times

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

Post autor: gogovsky »

Dlatego CMONów nie z KS często nie opłaca, bo najlepsze jest SG :) Tak samo moim zdaniem epizody i badacze najfajniejsi w SG, ale co kto lubi :)
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
ODPOWIEDZ