Jak kupić a nie przeplacac

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Melafir
Posty: 48
Rejestracja: 04 maja 2013, 16:20
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Melafir »

Witam

Pytanie może zbyt ogólne, niemniej jednak ciekawi mnie jaka macie ścieżkę postępowania. W jaki sposób kupujecie gry kiedy już macie upatrzony tytul oraz jest on dostępny na rynku.

Przymierzam się do zakupu gloomhaven i jak wiecie przy takiej kwocie warto poszukać ciut dokładniej zamiast na iszop czy Ceneo i filtr po najtańszym. Cena średnia 1 sztuki ~510, cena przy zakupie 3 sztuk ~420zl. Wiemy więc ze sklepy nawet sprzedając po 420 mają zysk.

Z tego co widziałem na zakładce forum o promocjach to średnio wahaja się one w granicach 3% co jest... bardzo słabe. Już sama darmowa wysyłka potrafi więcej dać. Na wyprzedaże raczej nie ma co liczyć, sa tam tytuły które nie mają w ogóle popytu. Pozostają negocacje że sklepem czy coś jeszcze?
Awatar użytkownika
addekk
Posty: 642
Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 44 times
Been thanked: 103 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: addekk »

Pozostaje znaleźć Ci sklep gdzie mają najtaniej po uwzględnieniu rabatu lojalnościowego a później poproszenie jakiegoś kolegi aby kupił Ci gre od siebie z konta z rabatem.
Weźże chodźże grać BGG
Awatar użytkownika
Blugkolf
Posty: 156
Rejestracja: 22 lut 2014, 13:32
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 15 times
Been thanked: 9 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Blugkolf »

Możesz kupić używany. Jeżeli ktoś przeszedł z usuwalnymi nalepkami to może myśleć o odsprzedaży. Ja gdyby nie zagadki, które mają mieć związek z następną częścią gry (Frostheaven) oraz dodatkowe scenariusze z sieci, puściłbym już taki egzemplarz do sprzedaży, na pewno kilkadziesiąt procent taniej niż w sklepach. W tym może być też problem dlaczego część osób ciągle będzie trzymać swoje egzemplarze - ciągle jest nowy content. Możesz jednak liczyć na niezadowolonych z zakupu, a tych na pewno przybędzie jak gra poleży ponad rok na półce niegrana - chociaż w tym wypadku cena nie będzie pewnie dużo niższa, bo ludzie chcą odzyskać jak najwięcej z chybionej inwestycji.
Golfang
Posty: 1982
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 228 times
Been thanked: 311 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Golfang »

Moja metoda jest dość prosta.
1. Szacujesz średnią cenę rynkową gry.
2. Znajdujesz najtańszą grę na rynku.
3. Porównujesz ceny z pkt 1 z pkt 2. Wiesz już czy cena najniższa jest "bardzo dobra", tylko "dobra" czy może po prostu "prawie identyczna jak wszędzie".

Oczywiście tutaj NIE ma możliwości przewidzenia, czy za tydzień gra gdzieś nie wskoczy na promocję i nie będzie za pół ceny (gdybym miał tę moc - przewidziałam wynik w lotka).
Wiem, że są ludzie którzy mówią "czekaj aż hype się skończy - wtedy cena będzie niższa" - ale nikt z nich nie dopowiada - że jak hype się skończy, gier na rynku pierwotnym już może nie być. Będziesz szukał na wtórnym i okaże się że są droższe niż wcześniej.

Jedyna możliwość nie przepłacania jaką ja widzę to poczekać aż ceny spadną (być może rok), albo aż pojawi się na promocji. Jednak tutaj ryzykujesz, że nigdy nie kupisz swojej wymarzonej gry. Ja tak nie potrafię. Kupuję więcej niż potrzebuję. Wiem o tym i to jest ponoć pierwszy stopień do wyleczenia się z zakupoholizmu:)
----------------
10% flamberg.com.pl
Awatar użytkownika
Blugkolf
Posty: 156
Rejestracja: 22 lut 2014, 13:32
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 15 times
Been thanked: 9 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Blugkolf »

Użyj wyszukiwarki forumowej w dziale Oferty Prywatne --> Sprzedam
Widzę, że są oferty mało używanej kopii angielskiej w okolicach 300 pln i to nawet nie jedna taka oferta.
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: AnimusAleonis »

Melafir pisze: 26 kwie 2020, 06:35 ... Wiemy więc ze sklepy nawet sprzedając po 420 mają zysk.
Jeśli podchodzisz do tego w taki sposób że jakakolwiek cena ponad tą generującą minimalny przychód dla sklepu do pokrycia kosztów to przepłacanie to można z dużą pewnością powiedzieć że raczej zawsze przepłacisz.
Na takim Gloomhaven sklepy przy cenach nawet nie mało poniżej tych 420 o których wspominasz nadal zarabiają...

Dla indywidualnego klienta detalicznego nie przepłacić to raczej znaczy kupić po cenie nie rażąco wyższej od średniej ceny rynkowej w obecnym momencie.
- Już nawet pomijając jak subiektywna jest wartość czegoś w danym czasie, bo tak jak wcześniej ktoś pisał można po prostu czekać rok lub więcej aż ceny spadną jednak ten rok czekania i nie grania też ma swoją "cenę" dla każdej osoby... -

Jak to zrobić? Banalnie proste: porównać obecne ceny na rynku, i znaleść taką ofertę która satysfakcjonuje aby zakupić teraz... a jak taka się nie znajdzie, to poczekać, aż ceny same spadną, albo na jakieś promocje czy inne akcje tego typu, albo szukać na rynku wtórnym. Nie ma jakiegoś magicznego tajnego sposobu by, jakbyś to chciał, kupić co się chce kiedy się chce o 20% czy 30% czy 40% taniej od obecnych cen rynkowych.... no chyba że może jest się członkiem wydziału planszówkowego Illuminati, ale oni tam wpierw każą oddać duszę Cthulhu i takie tam, więc też mało opłacalne :P

Bezpieczniej zerknąć na sklepy w których forumowicze mają rabaty (LINK) i poprosić kogoś by zamówił dla Ciebie kożystając ze swego rabatu.

Negocjacje, czy raczej targowanie się, ze sklepem na jeden egzemplarz gry? No... daj znać jak poszło... bo aż ciekaw jestem.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Melafir
Posty: 48
Rejestracja: 04 maja 2013, 16:20
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Melafir »

Blugkolf pisze: 26 kwie 2020, 09:25 Użyj wyszukiwarki forumowej w dziale Oferty Prywatne --> Sprzedam
Widzę, że są oferty mało używanej kopii angielskiej w okolicach 300 pln i to nawet nie jedna taka oferta.
Dobra rada, sprawdzam codziennie. Z racji wielkości gry oraz faktu że moje dzieci za parę lat będą w wieku do grania preferuje wersję polską.

Co do samych przecen to też nie jestem człowiekiem który w nieskończoność i zapewne lada dzień się złamie. Z drugiej strony, 2 lata temu jak kupowałem tv to codziennie przez miesiąc (znałem dokładnie model) czekałem na faktyczną przecene i w końcu udało się o 800zł taniej. Przez cały miesiąc były właśnie promocje typu -20% a podstawa odpowiednio zwiększona... Te 3% rabatu wyglądają podobnie.:)
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 968
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 667 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Bart Henry »

Jak masz już upatrzony tytuł, to jest sporo łatwiej, bo można posłużyć się odrobiną automatyzacji. Kilka prostych metod:
1. Alert cenowy na Ceneo.
2. Obserwacja frazy na Olx.
3. Obserwacja frazy na Allegro.

Na dwóch ostatnich będziesz dostawał informację o nowych ofertach, więc sam musisz je przesiać pod kątem opłacalności. Ceneo pozwala definiować cenę, po przekroczeniu której dostaniesz informację na maila (a dodatkowo można dostać pusha z apki mobilnej, jak masz zainstalowaną i jesteś zalogowany).
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: MichalStajszczak »

Bart Henry pisze: 26 kwie 2020, 14:51 2. Obserwacja frazy na Olx.
Patrz ten wątek
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Halloween »

Przede wszystkim uwaga i czas kazdej osoby maja tez jakas wartosc.

Nie ma sensu ich tracic na szukanie okazji majac tak waskie kryteria jak jedna konkretna gra do zakupu. Poznac cene detaliczna(Magic the Gathering tak czasem miewal, ze sklepy sprzedawaly czesc produktow Powyzej ceny detalicznej) wrzucic w i-szop.pl albo inna porownywarke a potem sprawdzic w jakiej cenie uzywane w dobrym stanie - to w zupelnosci wystarczy. Sprowadza sie to do decyzji czy chcesz nowe czy uzywane.
Jezeli chce sie cos kupic ale tylko okazyjnie, znacznie taniej jak cena detaliczna to takiego przedmiotu tak naprawde sie nie potrzebuje.
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 968
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 667 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Bart Henry »

MichalStajszczak pisze: 26 kwie 2020, 17:17
Bart Henry pisze: 26 kwie 2020, 14:51 2. Obserwacja frazy na Olx.
Patrz ten wątek
Na szczęście nikt na Olx nie każe robić przelewów, można nawet założyć obserwację na konkretne miasto. ;) Warto jednak mieć świadomość tego, że kupując z drugiej ręki na odległość trzeba być uważnym, bo można się nadziać na kwiatki takie, jak w podlinkowanym wątku. Mimo wszystko, zakup z drugiej ręki bardzo często spełnia kryterium kupienia gry bez przepłacenia.
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 405
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 76 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: kci83 »

Minimalnie odejdę od głównego tematu, ale zastanawiam się na jakiej zasadzie powinna następować wycena danej gry i nawiązuję tutaj do sporej ilości pojawiających się na forum sprzedaży gier. Już nieraz trafiałem w dziale "sprzedam" na gry w świetnych cenach, czy to nówki, czy używki, ale sporo cen, które się przewija wyjęta jest chyba z kosmosu, niektórzy liczą sobie za gry używane, które są np. "grane tylko 6 razy, w stanie idealnym" praktycznie tyle samo co obecnie można dorwać w sklepie internetowym za nówkę.

Czy na obniżoną cenę gry, którą dajecie czy to na allegro, olx, forum nie powinny wpływać następujące czynniki:

1. Gra "nówka w folii" nie jest równoznaczna z nówką ze sklepu, gdzie możesz zwrócić jeżeli się rozmyślisz, możesz złożyć reklamacje - tutaj cena gry przy sprzedaży poza sklepem powinna już być obniżona.
2. Odpakowana gra, zdjęta folia, sprawdzenie zawartości - kolejny spadek ceny.
3. Rozegranych kilka partii - kolejna obniżka.
4. Karty itp. nie trzymane w koszulkach - obniżka.

Możliwe, że również spora część osób wycenia chyba swoje gry biorą pod uwagę czynniki, które podałem ale odliczają je chyba od ceny gry zakupionej np. kilka miesięcy temu, nie od obecnej ceny rynkowej.

Wiadomo, można powiedzieć "po prostu nie kupuj" ;). Jestem w sumie tu nowy, ale czy piszecie do takich osób aby np. zapytały się o wycenę w odpowiednim dziale? Uświadamiacie ich?
tomg
Posty: 404
Rejestracja: 02 gru 2019, 00:00
Has thanked: 124 times
Been thanked: 159 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: tomg »

W 100% się z Tobą zgadzam niektóre oferty sprzedaży są wzięte z kosmosu
Atk
Posty: 1395
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 494 times
Been thanked: 284 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Atk »

Nie mam jakiegoś super sposobu Raczej kupuje w coś co grałem i mi się podobało

Nie zmienia to faktu że chyba na kaca kupiłem najwięcej 😂 Zawsze jak nie chce mi się nic robić w tym stanie to przeglądam po prostu coś co zawsze chciałem mieć
I tak trafiłem
StarCraft
Splendor+ mata orginalna
Nowa Mata do Splendor miasta (a to niedawno 😜)
Cyvilization Sid Meiers prawie nie śmigane (jeszcze zegary rozkładalem kilku nacjom)
Sons of Anatchy
Wszysko oczywiście w znakomitych cenach
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Halloween »

kci83 pisze: 14 maja 2020, 22:35 Minimalnie odejdę od głównego tematu, ale zastanawiam się na jakiej zasadzie powinna następować wycena danej gry i nawiązuję tutaj do sporej ilości pojawiających się na forum sprzedaży gier. Już nieraz trafiałem w dziale "sprzedam" na gry w świetnych cenach, czy to nówki, czy używki, ale sporo cen, które się przewija wyjęta jest chyba z kosmosu, niektórzy liczą sobie za gry używane, które są np. "grane tylko 6 razy, w stanie idealnym" praktycznie tyle samo co obecnie można dorwać w sklepie internetowym za nówkę.

Czy na obniżoną cenę gry, którą dajecie czy to na allegro, olx, forum nie powinny wpływać następujące czynniki:

1. Gra "nówka w folii" nie jest równoznaczna z nówką ze sklepu, gdzie możesz zwrócić jeżeli się rozmyślisz, możesz złożyć reklamacje - tutaj cena gry przy sprzedaży poza sklepem powinna już być obniżona.
2. Odpakowana gra, zdjęta folia, sprawdzenie zawartości - kolejny spadek ceny.
3. Rozegranych kilka partii - kolejna obniżka.
4. Karty itp. nie trzymane w koszulkach - obniżka.
Obniżka między nówką ze sklepu a nówką w folii bywa minimalna. Na czyms popularnym i chcianym to moze byc kilka% tylko.

Gdzie robi sie najwieksza róznica w cenie to miedzy Twoimi punktami 1 a 2. Samo rozpakowanie produktu (bez wypychania zetonow, skladania figurek) to juz 20-30% w dol. W wypadku zawartosci losowej rozpakowanie to nawet 99% w dół (starsze dodatki Magic the Gathering).

Stad madrosc gracza: jak juz masz rozpakowana gre to sprobuj zagrac bo przy sprzedazy malo to obniza wartosc czy gra byla grana dwukrotnie czy wcale. Natomiast produkty, ktore mozesz nie zagrac lepiej zatrzymac w folii nawet jakby potem mialo sie okazac, ze czegos tam brakuje (bardzo mala szansa).
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 405
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 76 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: kci83 »

Ok, czyli biorąc pod uwagę forum i możliwość dorwania dosyć łatwo kuponu na -10% w danych sklepie (i często również cena wysyłki w sklepie jest niższa), to nówka sprzedawana tutaj powinna być min. 15% tańsza (wraz z kosztami wysyłki) niż w normalnym sklepie, a "normalna" używka to już tak min. -30% od ceny sklepowej... tak by chyba wychodziło (kwestia też ogólnej ceny gry, czyli czy kosztuje 100zł czy 500zł).

No to warto zerknąć do działu Handel ;), gdzie forumowicze sprzedają używki taniej o całe 5% niż cena sklepowa nówki (uwzględniam tu rabat 10% w sklepie i przesyłkę), i mówię tu o grach za +-100zł.
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Piaskoryb »

Wszystko zależy od dwóch rzeczy. Czy sprzedajac naprawdę zależy Ci na odzyskaniu jak największej sumy i jesteś cierpliwą osobą (ja nie ;P) czy wolisz szybciej coś sprzedać za odrobine mniej pieniędzy (wersja dla niecierpliwych czyli dla mnie). Żeby coś szybko sprzedać to trzeba obniżyć cenę tak żeby oferta stała się atrakcyjna co powinno być logiczne ;p I tak samo będzie z kupowaniem. Czyli Jak kupić by nie przepłacać? Szukaj okazji!

Ostatnio tutaj na forum, trafiła się giereczka Shadorun Crossfire + High Caliber Ops za 150 zł (!!!) i jestem naprawdę wdzięczny z tego trafienia, bo zawsze chciałem zagrać a obecnie jedyne dostępne to prime runner edition za 180 (!!!) a dodatek High Caliber Ops właściwie niedostępny już wogóle(koszt koło 100zł albo trochę więcej jak był jeszcze)! A sama giereczka to obecnie najczęściej ogrywana przeze mnie gra Solo! Strzał w dziesiatkę z którego jestem mega zadowolony!

Z drugiej strony dosłownie na dniach kupiłem przed ostatnią dostępną sztuke gry Fortune And Glory za 345 zł w sklepie Mepel, przedostatnia bo z tego co wiem mają jeszcze egzemplarz z uszkodzonym pudełkiem za 310 zł.
Dla mnie to droga giereczka, ale to prawda co mówią że każda złotówka wydana na ten tytuł jest warta 2 zł a niektórzy nawet twierdzą że 3 zł. Czy aby napewno? Cóż po wstępnej rozgrywce zgarnąłem 2 ostatnie dostępne dodatki do tej giereczki tak na zaś ;p Portfel spustoszony.
Jednakże, myślę że to był wybór w stylu, albo biore to teraz albo obejde się smakiem później. Przez najbliższe parę miesięcy juz raczej nic nie będę kupował ;p

Więc czasem, nie da się kupić i nieprzepłacić - co innego gdy wiesz że coś jest teraz i będzie jutro i za miesiąc. A co innego gdy wiesz że już jutro tego może nie być i być może już nigdy to nie wróci ;D
Z drugiej też strony, łatwo dostać gry w dobrych cenach i promocjach ale ile z tych gier to będzie "TO" i zostanie z nami na dłuuugo a ile z nich pójdzie na sell? W moim przypadku sporo tego przemielilśmy, droższych i tańszych gier, często w dobrych okazjach - pół biedy bo zawsze udawało się odzyskać z 70-80% ceny co nie jest wcale złe, jednak według mnie nie chodzi o to by ciągle mieszać i obracać gierkami tylko trafić coś tak żeby już nie mieszać i przestać szukać tych Graali. Obecnie mam w "kolekcji z 6-8 giereczek" i nie uważam żebyśmy potrzebowali żadnych innych w najbliższym czasie :D
W najbliższym czasie czyli przez miesiąc, dwa, trzy to spokojnie ;) chyba że ... Trafi się jakaś fajna okazja! heh
MsbS
Posty: 884
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 73 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: MsbS »

Forumowicz wystawia na sprzedaż coś zalegajacego mu na półce i zapomina. Wątek leży dwa miesiące. W międzyczasie sklepy robią obniżkę, a jak w jakimś dodatkowo trafi się promo weekendowe, to się okazuje, że oferta forumowa jest droższa od nówki ze sklepu. Forumowicza okrzykną Januszem biznesu, a on po prostu wystawił towar dawno temu. Obracanie grami to nie jest sport dla wszystkich.
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 405
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 76 times
Been thanked: 76 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: kci83 »

MsbS pisze: 15 maja 2020, 21:12 Forumowicz wystawia na sprzedaż coś zalegajacego mu na półce i zapomina. Wątek leży dwa miesiące. W międzyczasie sklepy robią obniżkę, a jak w jakimś dodatkowo trafi się promo weekendowe, to się okazuje, że oferta forumowa jest droższa od nówki ze sklepu. Forumowicza okrzykną Januszem biznesu, a on po prostu wystawił towar dawno temu. Obracanie grami to nie jest sport dla wszystkich.
Akurat nawiązywałem tutaj do ofert z pierwszej strony, których część rzeczywiście została "przesunięta do góry" w przeciągu kilku ostatnich dni albo i zupełnie nowych ofert. Z drugiej strony jeżeli popularna, wysoko oceniana i dosyć chodliwa gra leży na sprzedaży ponad 2 miesiące... to chyba jednak coś jest nie tak z ceną od samego początku.
Awatar użytkownika
michcic
Posty: 190
Rejestracja: 18 paź 2014, 09:43
Has thanked: 13 times
Been thanked: 42 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: michcic »

Ja uważam, że gry w kontekście sprzedaży można podzielić na cztery grupy:

- Gry, na które jest mega hype - takie warto kupować w przedsprzedażach, gdzie cena jest atrakcyjna, a nakład (przed dodrukiem) dość szybko się wyczerpie. Nawet jeśli gra nie podejdzie, sprzedamy ją co najmniej bez straty, a czasem nawet z zyskiem. Najświeższe przykłady: Brzdęk, Everdell, Na skrzydłach.

- Gry, które są solidne, często bardzo dobre, ale nie są wielkimi hitami - ich nakład z reguły schodzi w całości, ale zajmuje to dłuższy czas, przez co dodruk nie jest dla wydawcy opłacalny. Ze sprzedażą takich gier warto się wstrzymać i na bieżąco obserwować ich dostępność i ceny, wtedy również można sprzedać nawet z zyskiem. Przykłady takich gier to: Abyss, Yamatai, Troyes. Ekstremalne przypadki to gry aspirujące do miana białych kruków, takie jak Boże Igrzysko, Ankh Morpork czy Chaos w Starym Świecie.

- Gry, które są starsze, ale wciąż popularne i dobrze się sprzedają - w tym przypadku, jeśli mamy obawy czy gra podejdzie najlepiej kupić z drugiej ręki, co nie powinno być problemem ze względu na dużą dostępność. W przypadku zakupu nówki, trzeba liczyć się ze stratą ok 25%. Przykłady: Osadnicy NI, Splendor, Dixit.

- Gry mniej popularne, często mniejszych wydawnictw, bez dużych nakładów na promocję - jest ich cała masa i to one najczęściej zalegają nam na półkach. Przez to, że nie ma na nie dużego zainteresowania, prędzej czy później trafiają na wyprzedaże, a wtedy żeby sprzedać trzeba zaproponować cenę jeszcze niższą, czyli przypuszczalnie więcej niż 50% ceny zakupu. Takie gry polecam wystawiać na Mathandlach, najlepiej w pakietach, co zwiększa szanse na korzystną wymianę.

Przy kupowaniu oczywiście obowiązują te same zasady, tylko trzeba postawić się po drugiej stronie. ;)
Członek Stowarzyszenia Pamper - Grupa Testerska - organizatora Designer Camp.
Game developer w wydawnictwie Go On Board.

Dziękuję za pomoc w zakupach: grabash4u, Quaku, Banan2, donmakaron
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: kastration »

Piaskoryb pisze: 15 maja 2020, 15:44

Z drugiej strony dosłownie na dniach kupiłem przed ostatnią dostępną sztuke gry Fortune And Glory za 345 zł w sklepie Mepel, przedostatnia bo z tego co wiem mają jeszcze egzemplarz z uszkodzonym pudełkiem za 310 zł.
Dla mnie to droga giereczka, ale to prawda co mówią że każda złotówka wydana na ten tytuł jest warta 2 zł a niektórzy nawet twierdzą że 3 zł. Czy aby napewno? Cóż po wstępnej rozgrywce zgarnąłem 2 ostatnie dostępne dodatki do tej giereczki tak na zaś ;p Portfel spustoszony.
Jednakże, myślę że to był wybór w stylu, albo biore to teraz albo obejde się smakiem później. Przez najbliższe parę miesięcy juz raczej nic nie będę kupował ;p
Wbrew pozorom, post o sporej wartości merytorycznej. Podzieliłeś się info, że do Polski dotarł dodatek do Fortune and Glory, akurat ten, którego jeszcze nie mam i akurat w cenie... prawie półtorej stówek, no żesz, co za cena, nawet pierwszy "duży" dodatek (który pewnie już wyczyściłeś na stronie) był tańszy, choć ja akurat kupowałem w innym sklepie. Jakkolwiek, gra rzeczywiście epicka, choć dla ludzi wymagających cierpliwości i dobrej ekipy. Nie ma to, jak łupić nazistowski Zeppelin z pomalowaną swastyką. Podstawka zdecydowanie warta swojej ceny, ale dodatki no cóż... każdy musi ocenić samemu. Dla mnie to już granica bólu za X kart i pare figurek płacić 150 zł, tylko dlatego, że akurat po 6 latach jeden sklep w kraju sprowadził z USA. Choć Treasure Hunters na Meplu jeszcze wisi, skoro możemy kontynuować kryptoreklamę sklepu (jako jedyni zdobyli).

A co do strategii kupowania/nie kupowania, to jest mocno indywidualna. Weźmy powyższy przykład, czekam na to 6 lat, zagramy w to raz na rok (lub rzadziej, taka specyfika gry i ogrom gier w kolekcji), a zaczynam się jednak wahać. Kryterium cenowe oczywiście istotne. Czy przepłacę, jak to kupię? Oczywiście. Ale w sensie kompletowania czegoś, co mnie "jara" nie wydaje mi się, by to był "zły wydatek". Pytanie, na ile słowo "przepłacać" pasuje do czegoś, co robimy z pasją. Relatywizacja i indywidualizacja ocen w tej kwestii jest tak duża, że raczej nikt nikogo nie przekona, co się opłaca, a co jest już poza granicą bólu. Paradoksalnie, brak możliwości ujednolicenia opinii jest w tym piękny.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: elayeth »

Halloween pisze: 26 kwie 2020, 17:47 Przede wszystkim uwaga i czas kazdej osoby maja tez jakas wartosc.
Dokładnie. Jedni wolą obserwować, przeglądać, analizować promocje inni inwestować ten czas w bardziej dochodowe zajęcia lub po prostu pograć. ;)
bowie
Posty: 487
Rejestracja: 01 mar 2017, 23:43
Has thanked: 221 times
Been thanked: 63 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: bowie »

Kupować tylko w jednym sklepie oferującym program lojalnościowy, a następnie konsekwentne trzymać się zakupów w tymże sklepie by dojść do maksymalnego możliwego rabatu. Gwarantuję, że mając taki max rabat korzystanie z różnych porównywarek cenowych itp. nie ma większego sensu - zaoszczędzisz dwa złote, a dostaniesz obitą grę, z kiepskim pakowaniem i będziesz się bujał z reklamacją, albo odpuścisz i szlag cię będzie trafiał za każdym razem jak będziesz wyciągał tę grę, amen ;)
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1523
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: mikeyoski »

bowie pisze: 16 maja 2020, 00:40 Kupować tylko w jednym sklepie oferującym program lojalnościowy, a następnie konsekwentne trzymać się zakupów w tymże sklepie by dojść do maksymalnego możliwego rabatu. Gwarantuję, że mając taki max rabat korzystanie z różnych porównywarek cenowych itp. nie ma większego sensu - zaoszczędzisz dwa złote, a dostaniesz obitą grę, z kiepskim pakowaniem i będziesz się bujał z reklamacją, albo odpuścisz i szlag cię będzie trafiał za każdym razem jak będziesz wyciągał tę grę, amen ;)
Bzdura :-) Mam max rabat w jednym ze sklepów. Nie robię jednak w nim wszystkich zakupów. Szkoda mi przepłacać. Różnice cenowe pomiędzy nim a innym sprawdzonym sklepie bywają czasem naprawdę spore
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Jak kupić a nie przeplacac

Post autor: Piaskoryb »

kastration pisze: 16 maja 2020, 00:05
Piaskoryb pisze: 15 maja 2020, 15:44

Z drugiej strony dosłownie na dniach kupiłem przed ostatnią dostępną sztuke gry Fortune And Glory za 345 zł w sklepie Mepel, przedostatnia bo z tego co wiem mają jeszcze egzemplarz z uszkodzonym pudełkiem za 310 zł.
Dla mnie to droga giereczka, ale to prawda co mówią że każda złotówka wydana na ten tytuł jest warta 2 zł a niektórzy nawet twierdzą że 3 zł. Czy aby napewno? Cóż po wstępnej rozgrywce zgarnąłem 2 ostatnie dostępne dodatki do tej giereczki tak na zaś ;p Portfel spustoszony.
Jednakże, myślę że to był wybór w stylu, albo biore to teraz albo obejde się smakiem później. Przez najbliższe parę miesięcy juz raczej nic nie będę kupował ;p
Wbrew pozorom, post o sporej wartości merytorycznej. Podzieliłeś się info, że do Polski dotarł dodatek do Fortune and Glory, akurat ten, którego jeszcze nie mam i akurat w cenie... prawie półtorej stówek, no żesz, co za cena, nawet pierwszy "duży" dodatek (który pewnie już wyczyściłeś na stronie) był tańszy, choć ja akurat kupowałem w innym sklepie. Jakkolwiek, gra rzeczywiście epicka, choć dla ludzi wymagających cierpliwości i dobrej ekipy. Nie ma to, jak łupić nazistowski Zeppelin z pomalowaną swastyką. Podstawka zdecydowanie warta swojej ceny, ale dodatki no cóż... każdy musi ocenić samemu. Dla mnie to już granica bólu za X kart i pare figurek płacić 150 zł, tylko dlatego, że akurat po 6 latach jeden sklep w kraju sprowadził z USA. Choć Treasure Hunters na Meplu jeszcze wisi, skoro możemy kontynuować kryptoreklamę sklepu (jako jedyni zdobyli).

A co do strategii kupowania/nie kupowania, to jest mocno indywidualna. Weźmy powyższy przykład, czekam na to 6 lat, zagramy w to raz na rok (lub rzadziej, taka specyfika gry i ogrom gier w kolekcji), a zaczynam się jednak wahać. Kryterium cenowe oczywiście istotne. Czy przepłacę, jak to kupię? Oczywiście. Ale w sensie kompletowania czegoś, co mnie "jara" nie wydaje mi się, by to był "zły wydatek". Pytanie, na ile słowo "przepłacać" pasuje do czegoś, co robimy z pasją. Relatywizacja i indywidualizacja ocen w tej kwestii jest tak duża, że raczej nikt nikogo nie przekona, co się opłaca, a co jest już poza granicą bólu. Paradoksalnie, brak możliwości ujednolicenia opinii jest w tym piękny.
Owszem, dodatek Rise of the Crimson Hand kosztował 138zł a Treasure Hunters 145 zł - więc tak pierwszy był tańszy ale niewiele ;p Specyfika mojej kolekcji natomiast sprawia że ta giereczka będzie często uzywana ;D Tak więc, przełknąłem ten wydatek i idę dalej ;p Oba jednak dodatk powinny oscylować w cenie max 100zł według mnie ;p Więc tak przepłaciłem, czy to źle? Nie :) przepłaciłbym po raz drugi :D
ODPOWIEDZ