Maharaja (Michael Kiesling, Wolfgang Kramer)

[kisiel365]

Ma być nowa edycja:
https://boardgamegeek.com/boardgame/298378/maharaja
http://craniointernational.com/products/maharaja-ks/

EDIT: Przepraszam wszystkich urażonych. Nadal podobieństwa do Tzolkina nie dostrzegam.

[Gambit]

Piotrek z GameTrollTV z dużą pasją twierdzi, że tam maczał palce jeden z autorów Tzolkina, ale wszystko wskazuje, że mu się K&K z Włochami pomylili.

Cytując za Cranio Creations: "Maharaja is the new edition of a classical game by Wolfgang Kramer and Michael Kiesling, developed by Simone Luciani."

[detrytusek]

Ma być nowa edycja:
https://boardgamegeek.com/boardgame/298378/maharaja
http://craniointernational.com/products/maharaja-ks/

Piotrek z GameTrollTV z dużą pasją twierdzi, że tam maczał palce jeden z autorów Tzolkina, ale wszystko wskazuje, że mu się K&K z Włochami pomylili. Dostrzega ktoś jakiekolwiek podobieństwo z przytoczonym tytułem czy ten "ekspert" znowu bredzi? Merytorycznie bardzo słabo, więc nawet nie podlinkuję.

Wszystko wskazuje na to, że nic mu się nie pomyliło, a wiedzę o tym wziąłem z filmiku, który sam wkleiłeś. Także tego tamtego ale sformułowania "bredzi" i "ekspert" właśnie wpadają Ci za kołnierz.

[Forcemaster]

Ma być nowa edycja:
https://boardgamegeek.com/boardgame/298378/maharaja
http://craniointernational.com/products/maharaja-ks/

Piotrek z GameTrollTV z dużą pasją twierdzi, że tam maczał palce jeden z autorów Tzolkina, ale wszystko wskazuje, że mu się K&K z Włochami pomylili. Dostrzega ktoś jakiekolwiek podobieństwo z przytoczonym tytułem czy ten "ekspert" znowu bredzi? Merytorycznie bardzo słabo, więc nawet nie podlinkuję.

No Panie trzymajmy poziom i prowadźmy rzeczową dyskusję bez "ekspert" tylko recenzent, zamieńmy "bredzi" na się myli.

[AnimusAleonis]

Abstrahując od ocen odczuć GametrollTV, to dla mnie bardzo dobre wieści, i co do samej 2 ed Maharaja to ja jestem jak na razie na tak

Mechanika w orgyinale bym jedną z ciekawszych od duetu K&K, a opis zmain w mechanice zachęca myśleć że będzie tylko lepiej w 2ed, no i nowa grafika* nie przeszkadza.

Jedyne co mnie trochę "martwi", lub bardziej wstrzymuje od insta-back, to to że będzie to wydawać Cranio, a ostateczna jakość ich wykonania jest powiedzmy niepewna... szczególnie że widzę tu elementy jak np pokrętła przy których ostatnio się nie wykazali, lekko mówiąc

*I tak a propos grafiki, co myślicie Franz robil w tym projekcie? No raczej nie postacie czy okładkę... czy nawet mapę

[Gizmoo]

I tak a propos grafiki, co myślicie Franz robil w tym projekcie? No raczej nie postacie czy okładkę... czy nawet mapę

Podejrzewam, że zrobił projekt graficzny planszy i planszetek graczy. On zaprojektował rozkład pól, ikon, etc., a Samuele Gaudio rozrysował (chwała Bougu) resztę.

[AnimusAleonis]

Podejrzewam, że zrobił projekt graficzny planszy i planszetek graczy. On zaprojektował rozkład pól, ikon, etc., a Samuele Gaudio rozrysował (chwała Bougu) resztę.

I to jest bardzo dobry obszar działania dla niego

[DarkSide]

Jak na BGG przyuważyłem że Klemens F. partycypował, to sobie pomyślałem że co najwyżej paletę z farbkami trzymał Chyba że te screeny z oprawą graficzną to tylko taki zaawansowany prototyp, a pan Franz pokaże co potrafi w wydaniu KS
Ja się wstrzymuję do czasu ogłoszenia jak to z wydaniem PL będzie, bo ostatnio 2x z rzędu wsparłem i krótko po zakończeniu jakieś polskie wydawnictwo ogłaszało, że w sumie to oni wydadzą. A jakoś nie chce mi się wierzyć, że ten tytuł wszyscy na polskim rynku sobie odpuszczą.

[_Berenice_]

Jestem po jednej partii weekendowej. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Nie grałam w poprzednią edycję i znam ją tylko z opowieści

+proste zasady, które umożliwiają mnóstwo kombinowania
+ jednocześnie nie jest ani banalna, ani prostacka
+ area control sprawnie działa i trzeba się przy tym trochę nagłówkować
+ bardzo fajny pomysł z możliwością zamiany liderów i zmian w specjalnych zdolnościach - fajnie to potrafiło namieszać, zwłaszcza że wpływa to na kolejność
+ podobał mi się strasznie system zarządzania odwiedzinami Maharadży i to w jaki sposób można go zmieniać i przez to zniszczyć plany na punktowanie przeciwników
+ dobrze, że za zwycięstwa w regionach dostajemy pieniądze, które jeszcze i tak trzeba jakoś przerobić na PZ-ty
+ zmieniające się bonusy za zwycięstwa w regionach też przypadły mi do gustu
+ różnorodne możliwości zmian zasad punktowania w poszczególnych rozgrywkach

+/- długość gry. W pewnym momencie stała się ona strasznie zamulista, ale... nie wiem na ile miał na to wpływ jeden gracz, który strasznie zamulał nawet przy wybieraniu bonusu czy gdy już odsłonił zegar z wybranymi akcjami. Wiecie to trwało tak długo, że człowiek zapomniał co chciał zrobić i znów musiał analizować planszę przy swoim ruchu

- czytelność. Plastikowe figurki z mozaikami wyglądają świetnie, plansza jest duża i kolorowa, wszystko się błyszczy, lecz w pewnym momencie traci na tym widoczność. Duże elementy zasłaniają mniejsze - a przez to cierpią nasze ruchy, bo nie widzimy, że ktoś wcześniej już ustawił tam mały "domek".
- budowanie wiosek na drogach i wynikające stąd nasze możliwości ruchu bądź konieczność uiszczania opłat do innych graczy brzmiała bardzo fajnie, ale bardzo szybko każdy z graczy stworzył swoją sieć dróg i płacenie innym zdarzało się bardzo rzadko.

Podsumowując - wrażenia bardzo dobre, gra zostaje w kolekcji, z chęcią będę grać

[BartP]

Na ile osób grałaś?

[detrytusek]

A właśnie...czy marudzenie na dwuosobówki jest zasadne?

[BartP]

Jeśli definiujesz "dwuosobówki" jako "rozgrywki na dwie osoby", to mają sens, o ile gra jest m.in. przeznaczona dla dwóch graczy. Powyższe podsumowanko nabierze więcej sensu, jeśli czytający poznają pełniej kontekst.

[_Berenice_]

Grałam na 4 osoby. Wydaje mi się, że na dwie osoby będzie to zupełnie inna gra - zamiast walk o przewagi w miastach będzie więcej nacisku na tor Maharadży (czyli do którego miejsca przyjdzie w danej turze) i drogi będą mieć o wiele ważniejsze znaczenie (nie można będzie tak łatwo i szybko zbudować sprawnej sieci do poszczególnych miast). Myślę, że może to działać, ale to tylko gdybanie.