Raiders of the North Sea / Najeźdźcy z Północy (Shem Phillips)

[Largo]

Jeżeli chodzi o wyniki to rzeczywiście zazwyczaj są mocno zbliżone, zwłaszcza grając samą podstawką. Większy rozstrzał jest podczas gry z oboma dodatkami.

Dodruku wersji PL ma nie być. Iuvi games, które przejmowało większość gier po gfp mówi, że za dużo problemów byłoby z drukiem, a portal też raczej nie podejmie się produkcji, tym bardziej, że mają w portfolio architektów.

[Kurczu]

Dodruku wersji PL ma nie być. Iuvi games, które przejmowało większość gier po gfp mówi, że za dużo problemów byłoby z drukiem, a portal też raczej nie podejmie się produkcji, tym bardziej, że mają w portfolio architektów.

Ja mam cichą nadzieję, że jednak Portal wyda Najeźdźców. Zazwyczaj, jak gry z serii sprzedają się dobrze to wydają kolejne gry, np. Zombicide, Osadnicy. Na Expressie zadałem pytanie o Najeźdźców oraz dodatek do Architektów i temat Najeźdźców został całkiem przemilczany, więc po cichu liczę na wieści na Portalconie

[seki]

U mnie wyniki nie są tak spłaszczone. Ostatnie 5 partii dwuosobowych to zwycięstwa różnicą 11, 10, 16, 28, 24 pkt. Także wydaję mi się, że jednak istotne jest co robimy w zależności od sytuacji na mapie i w kartach. Najbardziej zbliżona wynikowo partia to różnica 7 pkt.

[Blue]

Dodruku wersji PL ma nie być. Iuvi games, które przejmowało większość gier po gfp mówi, że za dużo problemów byłoby z drukiem, a portal też raczej nie podejmie się produkcji, tym bardziej, że mają w portfolio architektów.

Ja mam cichą nadzieję, że jednak Portal wyda Najeźdźców. Zazwyczaj, jak gry z serii sprzedają się dobrze to wydają kolejne gry, np. Zombicide, Osadnicy. Na Expressie zadałem pytanie o Najeźdźców oraz dodatek do Architektów i temat Najeźdźców został całkiem przemilczany, więc po cichu liczę na wieści na Portalconie

Wtedy IUVI musiałoby raczej być jakoś niedogadane ostro, skoro twierdzą że wyrazili chęć wspólnego druku z innymi wydawcami, ale na razie po prostu reszta świata nie planuje dodruków.

[japanczyk]

Ja mam cichą nadzieję, że jednak Portal wyda Najeźdźców. Zazwyczaj, jak gry z serii sprzedają się dobrze to wydają kolejne gry, np. Zombicide, Osadnicy. Na Expressie zadałem pytanie o Najeźdźców oraz dodatek do Architektów i temat Najeźdźców został całkiem przemilczany, więc po cichu liczę na wieści na Portalconie

Wtedy IUVI musiałoby raczej być jakoś niedogadane ostro, skoro twierdzą że wyrazili chęć wspólnego druku z innymi wydawcami, ale na razie po prostu reszta świata nie planuje dodruków.

zarówno Portal jak IUVI stwierdzili, że porzucają temat ze względu na koszta. Oryginalny wydawca w najbliższym czasie nie planuje dodatkowego druku, a wydawanie gry własnym sumptem w Polsce spowodowałoby skok ceny do ze 100 do ~300 zł (wg. tego co IUVI rzuciło)

Szkoda, bo z checia bym przytulił, ale wycenianie tej gry na 200-250 zł to jednak przesada, w najgorszym wypadku jak w koncu zagram i stwierdze ze chce to zainwestuje w angielski oryginal ktory i tak wyjdzie mnie taniej...

[Blue]

Imho ta gra to nie jest jakiś must have. Fakt jest bardzo dobra i jak na eurasa całkiem klimatyczna, ale ma swoje minusy. Leci do mnie jeszcze ostatni dodatek(który czytając zasady podoba mi się najmniej, a do tego mam wrażenie że gra ze wszystkim będzie przekomplikowana, teraz z halą jest idealnie jak o wybory i złożoność idzie), planuje zagrać z halą jeszcze jeszcze kilka razy, potem sprawdzić ew. z tym ostatnim i jeżeli nie załapię "tego czegoś"(sądzę ze w przypadku pól chwały będzie akurat opinia na minus), a wyniki ciągle będą równe, to poleci jednak na sprzedaż i się kupi na jego miejsce może te osławione Lords of Waterdeep(epoka kamienia mi średnio podeszła).

Fakt w lekkich polecanych workerach masz Najeźdźców, Lordsy, Epokę Kamienia i Champions of Midgard, ew teraz Architektów i Palladynów, chyba tyle, jak czegoś zapomniałem to dorzućcie, nie ma tego jakoś bardzo dużo. A Midgard by mi się nie mieścił na stole(do tego ponoć bardziej losowy, a ja jestem raczej z tych suchalców, jak graliśmy z halą to za każdym razem skontrowałem kostki tak że nawet nimi nie rzucałem).

[Namurenai]

Imho ta gra to nie jest jakiś must have. Fakt jest bardzo dobra i jak na eurasa całkiem klimatyczna, ale ma swoje minusy.

Żadna gra nie jest "must have" i każda ma swoje minusy
Najeźdźcy nie udają bycia czymś więcej niż light-medium euro, ale mają przyjemny twist, fajnie się skalują, są wydani naprawdę estetycznie (w not-oversized pudełku!) i mają interakcję (yay!).

Miło też, że w niektórych grach najazdy mogą być szybkie (od samego początku), a w innych nagle zwalniają przez początkowy setup walkirii (powodując więc odpowiednie optymalizowanie drużyny pod kątem rozstawienia surowców na mapie).
I tak, też uważam, że Hala zdecydowanie poprawia grę (nie tyle przez miód, co przez questy) - powodując, że odpada "kto pierwszy w bardziej opłacalnych najazdach ten wygrał" + sprawiając, że dociąg kart ma sens również w późniejszych fazach gry i dodając kolejne opcje punktowania.

Tak btw, jeśli nie podchodzi Ci losowość, chcesz ją zawsze mitygować i ciągle grasz na maksowanie wyniku, to nie siadaj lepiej do Lordsów
To gra, w której jest realna szansa na to, że karty questów będą podchodzić kolorystycznie (ukryty cel) pod innych graczy, a pod Ciebie nie (albo będą Ci je ciągle zabierać), a karty intryg które oni będą dostawać jakimś dziwnym trafem zawsze pozbawią Cię czegoś (podczas gdy te, które Ty pociągniesz sprawią, że i Ty i ktoś inny coś dostanie)

Co do dodruku to naprawdę szkoda - to jedna z lepszych gier w relacji cena/jakość komponentów/jakość rozgrywki jakie zostały u nas wydane i miała spory potencjał na bycie kolejnym milestonem po TTR (przystępne zasady, nie ma wielu mechanik, relatywnie niska cena, krótki czas rozgrywki, niski downtime, etc)

[Blue]

Imho ta gra to nie jest jakiś must have. Fakt jest bardzo dobra i jak na eurasa całkiem klimatyczna, ale ma swoje minusy.

Żadna gra nie jest "must have" i każda ma swoje minusy

No ok, niech będzie że się źle wyraziłem, ale ja osobiście nie czuję że bym dużo stracił nie poznając tej gry, a np uważam że dużo bym stracił gdyby mnie ominął Ticket, czy Troyes.

Najeźdźcy nie udają bycia czymś więcej niż light-medium euro, ale mają przyjemny twist, fajnie się skalują, są wydani naprawdę estetycznie (w not-oversized pudełku!) i mają interakcję (yay!).

Biorąc pod uwagę że IMHO hala jest wymagana w tej grze to to not oversized pudełko już nie jest tak na plus .

I tak, też uważam, że Hala zdecydowanie poprawia grę (nie tyle przez miód, co przez questy) - powodując, że odpada "kto pierwszy w bardziej opłacalnych najazdach ten wygrał" + sprawiając, że dociąg kart ma sens również w późniejszych fazach gry i dodając kolejne opcje punktowania.

Mam to samo, jak zagraliśmy w podstawkę to byłem rozczarowany że w zasadzie to jest wyścig o najazdy i do darów, tam nie było specjalnie co robić, brakowało sensownych decyzji. Teraz z misjami jest ok(choć nadal dary-czyt. kontrakty są w zasadzie wymaganą ścieżką), a sama miodownia też na duży plus bo i mamy odkryty stos mieszkańców i ten miodek kontrujący kostki.

Tak btw, jeśli nie podchodzi Ci losowość, chcesz ją zawsze mitygować i ciągle grasz na maksowanie wyniku, to nie siadaj lepiej do Lordsów

No tak tylko że Lordsy ponoć zamkniesz w godzinkę, wtedy ta losowość może tak nie doskwierać. No chyba że u nas też będzie 90 min+ .

To gra, w której jest realna szansa na to, że karty questów będą podchodzić kolorystycznie (ukryty cel) pod innych graczy, a pod Ciebie nie (albo będą Ci je ciągle zabierać), a karty intryg które oni będą dostawać jakimś dziwnym trafem zawsze pozbawią Cię czegoś (podczas gdy te, które Ty pociągniesz sprawią, że i Ty i ktoś inny coś dostanie)

Osobiście mogę powiedzieć że nie lubię w Najeźdźcach zbytnio mechaniki kontraktów. Bywa tak że Ty się cieszysz że coś sprzątniesz przeciwnikowi sprzed nosa, a tu wyciągasz taki który jest dla niego jeszcze lepszy . W paru grach już to widziałem(wiertła skały, Karczemne Opowieści) i nigdy nie byłem fanem, a tu są jednak główną osią rozgrywki. Mam Klany Kaledonii jeszcze zafoliowane i się trochę boję jak to się sprawdzi tam, ale generalnie ta mechanika nie jest jedną z moich ulubionych.

Co do dodruku to naprawdę szkoda - to jedna z lepszych gier w relacji cena/jakość komponentów/jakość rozgrywki jakie zostały u nas wydane i miała spory potencjał na bycie kolejnym milestonem po TTR (przystępne zasady, nie ma wielu mechanik, relatywnie niska cena, krótki czas rozgrywki, niski downtime, etc)

Niestety u mnie ten niski downtime to nieprawda i czas rozgrywki przez to też. Pisałem o tym, może się to skróci, ale ticket od pierwszych rozgrywek był dla nas krótki, a tu 2h na 2 osoby, rokujące na 1,5h to dla mnie trochę za dużo, ale moze przez to mamy takie równe wyniki, bo nie idziemy "na pałę"? Szczerze w Troyes, czy Terrę zagram w podobnym czasie .

[seki]

Osobiście mogę powiedzieć że nie lubię w Najeźdźcach zbytnio mechaniki kontraktów. Bywa tak że Ty się cieszysz że coś sprzątniesz przeciwnikowi sprzed nosa, a tu wyciągasz taki który jest dla niego jeszcze lepszy . W paru grach już to widziałem(wiertła skały, Karczemne Opowieści) i nigdy nie byłem fanem, a tu są jednak główną osią rozgrywki.

Ja osobiście zupełnie nie mogę się zgodzić z zarzutem, że dary są osią rozgrywki. Dużo lepsze wyniki osiągam grając z nastawieniem na cenne najazdy, zwykle olewając dary. Raz celowo zagrałem mocno skupiając się na zbieraniu zasobów stricte pod dary i przerżnąłem największą różnicą punktów do lidera że wszystko swoich partii.

[Blue]

Ok, ale cos z tymi surowcami zrobic . Ok mozna je traktowac jak wejdzie to wejdzie ale raczej każdy tam pójdzie i przy najazdach bierze je pod uwage nawet jeśli w drugiej kolejności.

A kontrakty(no powiedzmy) w sumie mi sie podobaja w jednej grze. W Via nebula . Ale tam ich jest 4 na planszy+2 na ręce.

[Blue]

Sorry za posta pod postem, ale chciałem podbić temat, bo od ostatniego trochę minęło.

Zagrałem w 4 osoby i kurcze nie wiem gdzie jest pole do interpretacji zasad i gramy źle, ale nie zwauważyłem żeby były przesadne przestoje, a mimo to gra nam podeszła pod 3h(z tłumaczeniem zasad etc ale powiedzmyh że 2:30 nadal, gdzie na pudle stoi 60-80minut)... no kurcze Terra mystica i Troyes chodzi szybciej w tym samym gronie. A mogło się jeszcze przedłużyć bo żetonów darów trochę było, a ja od początku założyłem że jak tylko się będzie dało to cisnę Twierdze. Przynajmniej wyniki były bardziej rozjechane. Do tego pierwszy raz poczułem jak tam może być dużo negatywnej interakcji, ale ten co mnie najbardziej gnębił skończył na końcu, a ja na początku punktacji, więc udało się to jakoś skompensować .

[adalbert]

Czy można bez problemu łączyć polskie dodatki z angielską podstawką?

[Gromb]

Nie, nie można. Polskie dodatki mają inne rewersy na kartach.

[miszcz]

Można. Tylko aby nie odróżniać kart po rewersach użyj koszulek zakrywających rewers. Ale spokojnie można grać z różnymi napisami na rewersach.

[Blue]

Tylko te karty maja problematyczny rozmiar i ciezko o takie koszulki z pleckami.

[adalbert]

A czy to byłaby jakaś wielka rzecz, gdyby używać nawet bez koszulek? Tzn. czy nie jest tak, że tych kart jest na tyle dużo, że sama informacja, że są/nie są z podstawki wiele nie zmienia?

[Blue]

Wszystko zależy, ja jestem zdania ze to nie ma az takiego znaczenia, bo nie bede probowal spamiętać kart, moi wspólgracze tez nie. Ale czasem sa jakies karty z interakcją kiedy wybor gracza na ktorego gramy moze być uzależniony od rewersów na ręce, tyle ze to raczej w którejś partii z kolei, wiec jak nie planujesz maglować gry mocno, to imho można zaryzykować .

[Kurczu]

Adalbert, masz może na oku sklep gdzie można w rozsądnej cenie zakupić wersję angielską?

[japanczyk]

Adalbert, masz może na oku sklep gdzie można w rozsądnej cenie zakupić wersję angielską?

Planszostrefa że zniżką za 180

[seki]

Liznąłem oba dodatki. Uważam, że warto nabyć komplet bo istotnie poprawiają problem z regrywalnością podstawki. Znudzenie podstawową grą odczułem już po kilku partiach.
W dodatki grałem dwuosobowo albo z jednym dodatkiem, albo z drugim. Przy większej ilości osób pokusił bym się o granie z kompletem dodatków ale w grze w duecie dałoby to zbyt dużo opcji na punktowanie i doprowadziło by do tego, że każdy grałby w oddzielną grę na jednej planszy. Także radzę zachować umiar i traktować dodatki jako opcjonalne moduły.
Hala bohaterów wprowadzana fajną opcje na zwiększanie siły militarnej drużyny (miód) i daje możliwość bardziej optymalnego złożenia drużyny (dostęp do 3 wystawionych w karczmie wojów). Dużo punktów można zgarnąć za realizacje dodatkowych zleceń ale w naszych 2 partiach rzadko je realizowaliśmy bo wymagały odrzucenia sporej ilości kart z ręki a to mocno spowalnia jeśli np ścigamy się do twierdzy lub mamy sporo walkirii. Mogę sobie jednak wyobrazić, że przy odpowiednio złożonej drużynie i większej ilości graczy ten element dodatku będzie chętniej eksploatowany.
Pole chwały wprowadza pojedynki z jarlami, którzy jeśli zostaną zniewoleni dają dużą siłę naszej drużynie, a jeśli zostaną pokonani otrzymamy tytułową chwałę. Chwałę można również otrzymać tworząc drużynę silniejszą niż wymaga to najeżdżane miejsce. I to bardzo fajnie wpłynęło na rywalizacje o te średnio punktowane pola najazdu. Kto zdążył je mocno wyeksploatować silną drużyną ten mógł zgarnąć sporą ilość punktów chwały. Każdy miał też inny pomysł na jarlów. Ja ich zabijałem starając się o chwałę a mój współgracz ich zniewalał.

Osobiście muszę przyznać, że bardziej podobała mi się gra z Polami chwały ale oba dodatki fajnie urozmaicają grę. Po zakupie dodatków uważam, że absolutnie niezbędny jest zakup Collectors boxa. Oryginalne pudełka są bardzo małe i rozkładanie gry korzystając z dwóch-trzech pudełek jest mocno upierdliwe. Najpierw zakupiłem dodatki ale po pierwszym setupie wiedziałem już, że pudełko kolekcjonerskie jest konieczne. Problem w tym, że prawdopodobnie kupiłem ostatnie takie pudełko dostępne w polskich sklepach i z tego co się dowiedziałem 3trolle nie planują uzupełnienia braku. Może inny sklep będzie miał? Jak oceniam pudełko kolekcjonerskie? Za cenę ok 65 zl otrzymałem pudełko dobrze wykonane z grubej tektury z bardzo ładną grafiką, sztywnym organizerem z tworzywa oraz kompletem drewnianych zapasów zastępujących tekturowe żetony. W organizerze wszystko ma swoje miejsce i jest dobrze przemyślane. Nie żaluję zakupu.

[osa1908]

Witam czy jest gdzies dostepna instrukcja do dotatkow,na poprzednich stronach widzialem link ale nie dziala.

[miszczu666]

Na boardgamegeek są anglojęzyczne

[konradstpn]

Fenomen tej gry: za cenę podstawki można sobie kupić 30 kg dodatków do niej.

[seki]

Fenomen tej gry: za cenę podstawki można sobie kupić 30 kg dodatków do niej.

To nie fenomen tej gry. Tak się dzieje z dodatkami, do gier które nie są dostępne. Inne przykłady: Handel i Herbata do Pola Arle, Ambicja do Roll for the Galaxy, Misje do Ciężarówką przez galaktykę itd.

[konradstpn]

Fenomen tej gry: za cenę podstawki można sobie kupić 30 kg dodatków do niej.

To nie fenomen tej gry. Tak się dzieje z dodatkami, do gier które nie są dostępne. Inne przykłady: Handel i Herbata do Pola Arle, Ambicja do Roll for the Galaxy, Misje do Ciężarówką przez galaktykę itd.

O ile z generalną tezą i tendencją mogę się zgodzić o tyle podane przykłady żadną miarą nie przystają do wyjątkowej dysproporcji cenowej w Najeźdźcach.