Coś ciekawego do rozgrywki solo

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Gormer
Posty: 37
Rejestracja: 01 lip 2019, 16:54
Been thanked: 7 times

Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Gormer »

Szukam gry w którą dałbym radę zagrać bardzo przyzwoicie solo.
Zależy mi na bardzo szybkim rozkładaniu i składaniu gry z/do pudełka.
Nie ma w sumie większego znaczenia czy to będzie karciana czy tona figurek.
No i rozmiarowo nie może być na stole większe niż Imperium atakuje.
To jest maksimum które mi się mieści na biurku do rozgrywki solo .

Aktualnie moim top 1 solo jest Imperium Atakuje, ale rozłożenie i złożenie wszystkiego zajmuje mi tyle że gram może raz na 2 tygodnie a nawet rzadziej.

Próbuję też od jakiegoś czasu zabrać się za Marvel Champions, ale jakoś nie mogę przebrnąć przez pierwszą rozgrywkę.
Niby ma wszystko co lubię: deckbuilding, klimat,rozkładanie nie trwa jakoś szczególnie dużo.
Mimo to jakoś ciężko mi zacząć i brać często na stół.

Kilka razy grałem też w Brzdęk w kosmosie solo, ale jakoś brakowało mi wtedy klimatu, mimo że grało się fajnie.

Zdecydowanie odpadają gry z klimatem post Apo lub cthulhu
Mam na myśli This war of mine oraz wszelkiego rodzaju Horrory czy Posiadłość Szaleństwa.
Próbowałem też aeon's end i nie podpasowalo

Szukam już dość długo czegoś co przykuje moją uwagę i nie mogę nic znaleźć.
Myślałem że Marvel Champions to będzie to, a okazuje się że leży już kilka tygodni i jakoś mnie nie przekonuje.

Mam nadzieję, że nie będę zbyt wybredny i komuś uda się coś podpowiedzieć.
Najważniejsze, żeby było dostępne normalnie w sklepach.
Myślałem, że może znajdę coś tak do 300zł
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Piaskoryb »

Hej, może warto zerknąć na Shadowrun Crossfire 8)
To jedyna gra która jak dotąd wciągnęła mnie tak bardzo że w około miesiąc zagrałem w nią już z 70 razy a z tego z 30 z dziewczyną ;D
Rozkładanie zajmuje minutę, złożenie tyle samo :lol: Dodam że każda partia jaką zagrałem była inną "łamigłówką" (!) Inne ułożenie przeszkód + Eventów + Rynek. Czym jest Shadowrun? Polecam obejrzeć Rahdo na yt :p
Ciekawostką jest to że jako pierwszy mieliśmy Aeon End i gdy Shadowrun do nas trafił (dzięki wielkie Brezniew! wiszę Ci piwo!) mieliśmy w Aeon zagrane jakies kilkanaście partii w tym kilka ze znajomymi :D Po kilku rozgrywkach w Crossfire, zakochałem się w czystości tego systemu! (liczba rozgrywek wzrasta!).
Ta gra jest szybka, ta gra jest trudna i jest zajedobra ;) Nie wpadniesz tu w żadne schematy, akcja od początku do końca na pełnych obrotach, tu trzeba być elastycznym i myśleć, kombinować jak sobie poradzić z sytuacją, a gdy przegrywasz to stajesz się mądrzejszy. Bardzo dobra do współpracy w 2,3,4 graczy tak przy okazji :) Choć ja klepie najczęściej solo (na dwie łapy jak to mówią). Bardzo dobry system, który nagradza Cię za grę. Zdobywamy za udane misje punkty karmy które się zbiera by później ulepszyć odrobinę postać jakimiś smacznymi perkami w postaci naklejek które wkleja się na karte postaci 8)

Sama podstawka jest naprawdę kompletnym i czystym systemem który jeśli Ci ten tytuł wejdzie powinna wystarczyć na 100/150/300 rozgrywek? Napewno na dużo w stosunku do wielu innych deckbuilderów. Jednak nim sięgniesz popatrz na recenzje i zapraszamy też do tematu poświęconemu tej grze u nas na forum :) Od czasu do czasu wrzucam swoje wrażenia i niektórzy też się tam udzielają ze swoimi opiniami :)

Ogólem polecam tą giereczkę ;)

PS: Dodam jeszcze że piszę o Shadowrun Crossfire czyli starszej wersji. Z tego co się orientuje można jeszcze dostać w sklepach (chyba gamelord ma jeszcze) Shadowrun Crossfire Prime Runner Edition czyli werjse po małym liftingu i kosmetycznych zmianach w zasadach. Mając tą wersję sama gra jest ciut łatwiejsza, ale to i tak nie zmienia faktu że często będziesz uciekał z misji niż ją wypełniał przez wiele wiele gier :) My gramy z zasadą że punkt karmy należy się nam za rozgrywkę wygraną bądź przegraną ;) Jednak, przegrywanie nie jest tak straszne, bo sama zabawa jest bardzo dobra :)
PSS: Jest też dodatek High Caliber Ops (rzadko spotykany nawet w retailu) który po załączeniu do podstawki sprawiał dla mnie wrażenie na początku że zmieniam coś co jest doskonałe w swej istocie (czyli sama podstawka). Jednak swoje wrażenia o tym i doświadczenia z tym dodatkiem opiszę w stosownym dziale :)

Pozdrawiam
mecenas
Posty: 762
Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 58 times
Been thanked: 157 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: mecenas »

Karciane Podziemia - średnio dostępne w sklepach, ale z drugiej ręki za około 50 zł. Mała gra karciana z kośćmi. Próbujemy przejść przez lochy zabijając potwory i omijając pułapki, gdzie rzuty kością przedstawiają nasze umiejętności wobec przeciwnościom losu. Festiwal losowości i oceny ryzyka, czy mi się uda czy jednak nie. Czas partii do 45 minut, zajmuje mało przestrzeni, bo potrzebujesz rozłożyć tak na prawdę 4 karty obok siebie, talię, stos kart odrzuconych i kartę postaci. Sam setup zajmuje około 2 minut, więc zdecydowanie jest to jedna z tych gier, które wyciągam szybciutko i zaczynam od razu grać.

After the Virus - Deckbuilder od twórcy Teraformacji Marsa. Też lepiej dorwać z drugiej ręki tym bardziej że Rebel ostatnio wyprzedawał za 40 zł to. Gra jest brzydka jak noc, ale cholernie trudna. Sama partia 15 - 20 minut, więc nie kojarzę sytuacji bym wyciągnął grę i zagrał wyłącznie jedną partię.

Jeżeli już mówimy o grach wyciągaj i graj -> Sprawlopolis/Squire for Hire - majstersztyki solo, średnio dostępne w Polsce, ale w internecie idzie kupić wersję Print and Play. Gry składają się z 18 kart każda i tyle kart wyląduje Ci na stole. Gry w stylu przetasuj talię, odkryj cele i spróbuj rozwiązać łamigłówkę. Zwłaszcza Sprawlopolis jest rewelacyjne i gorąco polecam. Czas partii też około 15 minut, więc idzie rozegrać partię raz dwa.
Gormer
Posty: 37
Rejestracja: 01 lip 2019, 16:54
Been thanked: 7 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Gormer »

Piaskoryb
Już widzę że jeśli miałbym spróbować Shadowrun crossfire to tylko tą nowsza wersję po liftingu, ponieważ jak spojrzałem na okładkę starszej wersji to mnie odrzuciło.
Niestety dla mnie wygląd gry jest też ważny dlatego nie umiał bym kupić czegoś co mi sie nie podoba i w to grać.
Ale na pewno obyczaje gierkę bo brzmi przyjemnie.

mecenas
Akurat karciane podziemia mam obie wersje
O ile kiedyś lubiłem te gry to z czasem zaczęły się robić coraz bardziej monotonne. Czasem jeszcze zagram

Ale na pewno poszukam i pooglądam o squire for hire Bo na pierwszy rzut oka mi się spodobało wizualnie
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Piaskoryb »

Gormer pisze: 06 cze 2020, 08:48 Piaskoryb
Już widzę że jeśli miałbym spróbować Shadowrun crossfire to tylko tą nowsza wersję po liftingu, ponieważ jak spojrzałem na okładkę starszej wersji to mnie odrzuciło.
Niestety dla mnie wygląd gry jest też ważny dlatego nie umiał bym kupić czegoś co mi sie nie podoba i w to grać.
Ale na pewno obyczaje gierkę bo brzmi przyjemnie.

mecenas
Akurat karciane podziemia mam obie wersje
O ile kiedyś lubiłem te gry to z czasem zaczęły się robić coraz bardziej monotonne. Czasem jeszcze zagram

Ale na pewno poszukam i pooglądam o squire for hire Bo na pierwszy rzut oka mi się spodobało wizualnie
Grafiki są pierwsza klasa ;) Okładka ssie. Ale jeśli oceniasz coś po okładce...
Gormer
Posty: 37
Rejestracja: 01 lip 2019, 16:54
Been thanked: 7 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Gormer »

Tzn nie przeczę że w środku wyglądaj dużo lepiej
Ale jeśli sam stwierdziłeś że różnica nie jest duża
między wersjami.
Lubię jak gra poza tym, że jest dobra to mi się podoba i jest ladna.
Takie moje zboczenie
Tak samo jak koszulkuje wszystkie karty w większości gier co mam :D
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Piaskoryb »

Gormer pisze: 06 cze 2020, 17:41 Tzn nie przeczę że w środku wyglądaj dużo lepiej
Ale jeśli sam stwierdziłeś że różnica nie jest duża
między wersjami.
Lubię jak gra poza tym, że jest dobra to mi się podoba i jest ladna.
Takie moje zboczenie
Tak samo jak koszulkuje wszystkie karty w większości gier co mam :D
Nie rozumiesz. Kupić możesz tylko Prime Runner a i to ostatki już. Starsza wersja to właściwie unikat dostępny tylko w retailu = czyli może ktoś wystawi po jakiejś rozsądnej cenie a może nie. Pytałeś o coś a ja Ci opowiedziałem o grze Shadowrun Crossfire. Jak dla mnie możesz zagrywać sie w cudnie wyglądające gry jakich ostatnio sporo na rynku a i tak dawno po tym jak ci się znudzi ja wciaż będę tłukł misje w shadowrunie i zapewne nie tylko ja bo nawet tu na forum są ludzie co zagrali juz w tą giereczkę ponad 150 razy a i są tacy pewnie co stwierdzą że po 150 partiach dopiero zaczyna się gra ;p

Dodam też, że latają mi twoje zboczenia. Skoro tytuł ci nie pasuje to ok, dla mnie to obojętne :D koniec tematu. powodzenia w szukaniu
Gormer
Posty: 37
Rejestracja: 01 lip 2019, 16:54
Been thanked: 7 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Gormer »

Piaskoryb pisze: 06 cze 2020, 21:36
Gormer pisze: 06 cze 2020, 17:41 Tzn nie przeczę że w środku wyglądaj dużo lepiej
Ale jeśli sam stwierdziłeś że różnica nie jest duża
między wersjami.
Lubię jak gra poza tym, że jest dobra to mi się podoba i jest ladna.
Takie moje zboczenie
Tak samo jak koszulkuje wszystkie karty w większości gier co mam :D
Nie rozumiesz. Kupić możesz tylko Prime Runner a i to ostatki już. Starsza wersja to właściwie unikat dostępny tylko w retailu = czyli może ktoś wystawi po jakiejś rozsądnej cenie a może nie. Pytałeś o coś a ja Ci opowiedziałem o grze Shadowrun Crossfire. Jak dla mnie możesz zagrywać sie w cudnie wyglądające gry jakich ostatnio sporo na rynku a i tak dawno po tym jak ci się znudzi ja wciaż będę tłukł misje w shadowrunie i zapewne nie tylko ja bo nawet tu na forum są ludzie co zagrali juz w tą giereczkę ponad 150 razy a i są tacy pewnie co stwierdzą że po 150 partiach dopiero zaczyna się gra ;p

Dodam też, że latają mi twoje zboczenia. Skoro tytuł ci nie pasuje to ok, dla mnie to obojętne :D koniec tematu. powodzenia w szukaniu
Widzisz umknęła mi po prostu informacja, że starsza wersja jest wręcz niedostępna, dlatego wywiązałem tą dyskusję o różnicy między starą a nową wersją.
Nie wspominałem też że tytuł mi nie pasuje tylko, że zdecydowanie doczytam sobie o Shadowrun, bo mnie zainteresowałeś tytułem, a cena nie jest straszna.
Mam jeszcze tylko jedno pytanie jeśli możesz odpowiedzieć.
Tzn domyślam się odpowiedzi, ale i tak zapytam
Czy dodatek jest kompatybilny z nową wersją(obstawiam że nie skoro jest po kosmetycznych zmianach) i czy jeśli gdzieś na niego cudem znajdę,a można użyć go z nową wersją to czy warto od razu?
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Coś ciekawego do rozgrywki solo

Post autor: Piaskoryb »

Gormer pisze: 06 cze 2020, 22:38
Piaskoryb pisze: 06 cze 2020, 21:36
Gormer pisze: 06 cze 2020, 17:41 Tzn nie przeczę że w środku wyglądaj dużo lepiej
Ale jeśli sam stwierdziłeś że różnica nie jest duża
między wersjami.
Lubię jak gra poza tym, że jest dobra to mi się podoba i jest ladna.
Takie moje zboczenie
Tak samo jak koszulkuje wszystkie karty w większości gier co mam :D
Nie rozumiesz. Kupić możesz tylko Prime Runner a i to ostatki już. Starsza wersja to właściwie unikat dostępny tylko w retailu = czyli może ktoś wystawi po jakiejś rozsądnej cenie a może nie. Pytałeś o coś a ja Ci opowiedziałem o grze Shadowrun Crossfire. Jak dla mnie możesz zagrywać sie w cudnie wyglądające gry jakich ostatnio sporo na rynku a i tak dawno po tym jak ci się znudzi ja wciaż będę tłukł misje w shadowrunie i zapewne nie tylko ja bo nawet tu na forum są ludzie co zagrali juz w tą giereczkę ponad 150 razy a i są tacy pewnie co stwierdzą że po 150 partiach dopiero zaczyna się gra ;p

Dodam też, że latają mi twoje zboczenia. Skoro tytuł ci nie pasuje to ok, dla mnie to obojętne :D koniec tematu. powodzenia w szukaniu
Widzisz umknęła mi po prostu informacja, że starsza wersja jest wręcz niedostępna, dlatego wywiązałem tą dyskusję o różnicy między starą a nową wersją.
Nie wspominałem też że tytuł mi nie pasuje tylko, że zdecydowanie doczytam sobie o Shadowrun, bo mnie zainteresowałeś tytułem, a cena nie jest straszna.
Mam jeszcze tylko jedno pytanie jeśli możesz odpowiedzieć.
Tzn domyślam się odpowiedzi, ale i tak zapytam
Czy dodatek jest kompatybilny z nową wersją(obstawiam że nie skoro jest po kosmetycznych zmianach) i czy jeśli gdzieś na niego cudem znajdę,a można użyć go z nową wersją to czy warto od razu?
Jest kompatybilny ;) Mówimy o dodatku High Caliber Ops. Czy jest potrzebny odrazu? Nie ;) Czy warto go mieć gdy nadarzy się okazja? Warto :)
Zanim jednak się zdecydujesz to polecam obejrzeć kilka filmików na yt jak wygląda granie w to itp. Żebyś wiedział na co się piszesz ;p Dla mnie ( i nie tylko dla mnie) ta gra to jedno z odkryć roku ;p Ale nie wszystkim będzie się podobało ;p
Gdy gramy z dziewczyną i dokupujemy karty z rynku to naprawdę to co wybierasz robi różnicę i daje poczucie siły ;p Inaczej to czuć gdy w ruch idzie katana a po niej seria z pistoletu. Gdy uderzasz czarami to od razu wiesz że magia to potęga (sic!), jak wchodzą karty hakowania to od razu widać że ich używanie potrafi pięknie się zazębić ze sobą (bonusowy atak, odzyskiwanie kart, kombo, kopiowanie, wyłaczanie zdolności przeciwników itp).
Niby to deckbuildingowa karcianka a jak walisz ze snajperki to naprawdę czuć tu że to snajperka (bije tylko 2 ostatnie poziomy obrażeń przeszkód/przeciwników czyli odpowiednio zagrana to instant kill 8) )
Oprócz tego że nigdy nawet bym nie pomyślał by zagrać w takiego aeon end solo, to shadowrun jest tak zgrabny że z ciekawości (po zagraniu kilku pierwszych gier z dziewczyną) wyjąłem go by pyknąć z ciekawości solo. I BUM! Jestem ponad 70 partii później ;p łatwo do tego siąść na jedną partię albo 5 pod rząd ;D Punkty karmy się powoli zbiera ale nasze postacie mają już po około 50 nabitych, kilka nalepek z perkami/skilami wpadło i nasi runnerzy to już nie początkujące żółtodzioby 8) Najciekawsze że wciąż tłuczemy misje Crossfire! Raz spróbowaliśmy Extraction, a jest jeszcze wiele innych, w tym najbardziej epicka ze smokiem (która wymaga 4 graczy z napakowanymi postaciami! ) na która kiedyś może przyjdzie czas ;p
Żadna inna gra jaką mieliśmy, nie nabijała rozgrywek tak szybko. I za każdym razem zmusza nas do kombinowania i główkowania jak się uporać z przeszkodami eventami itp To naprawdę bombowa gra. Szybka, bardzo regrywalna, angażująca szare komórki i ze świetnym settingiem i grafikami (jak dla mnie).

Co do ceny z tego co wiem Prime Runner kosztuje ze 180 zł. Czy warto? Myślę że to troszkę za wysoka cena o jakieś 30 zł. 150 byłaby to dobra cena za taką grę, bardziej akceptowalna nawet. Jakość tokenów, kart naprawdę górna półka. Czy wiedząc co wiem teraz i po tych ponad 70 rozgrywkach czy kupiłbym znów tą giereczkę? Tak.
Miałem szczęście i tu na forum, trafiła się okazja (dzięki Breźniew!!!) i dostałem starszą werjse podstawki + High Caliber Ops za 150zł + wysyłka. I jestem po prostu mega zadwolony z tego interesu.
Pozdrawiam

PS: Nowa wersja ma zajefajną okładkę! Ta stara jest no cóż... Dziwna xD Na szczęście wnętrze pozostaje takie same, karty przeszkód/przeciwników każda jest inna ;)
ODPOWIEDZ