Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Losiek
Posty: 947
Rejestracja: 31 sie 2010, 03:12
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 310 times
Been thanked: 201 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Losiek »

detrytusek pisze: 18 cze 2020, 19:22 Nie ma za co! Pierwszy "hejt" rozdaję gratis, a za kolejne pobieram 10% od zaoszczędzonej kwoty :)
Rozwiązałem to bardzo prosto - trafiłeś do ignorowanych. I koleje złotóweczki zaoszczędzone ;)

PS
Oczywiście żart
Awatar użytkownika
brutusss
Posty: 231
Rejestracja: 06 lis 2019, 12:19
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 216 times
Been thanked: 56 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: brutusss »

Bart Henry pisze: 18 cze 2020, 19:36
brutusss pisze: 18 cze 2020, 19:14 Serio nie wiem gdzie zamawiacie gry ale na aleplanszowkach Toskania jest za niewiele ponad stówkę w przedsprzedaży.

Za 200 bym w to nie wszedł ale za 100 kupie, zresztą patrząc na ssanie na tą grę to nie będzie raczej problemu ze sprzedażą jeśli dodatek nie uczyni rozgrywki ciekawszej :)
Niestety, w sam dodatek nie zagrasz, więc nic dziwnego, że osoba zniechęcona podstawką oszczędza 200 zł, a zakup zestawu to 300 zł. ;)
Bierz pod uwagę, że duża część zniechęconych właśnie ją kupiła na fali hype'u :)
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

brutusss pisze: 18 cze 2020, 20:10
Bart Henry pisze: 18 cze 2020, 19:36
brutusss pisze: 18 cze 2020, 19:14 Serio nie wiem gdzie zamawiacie gry ale na aleplanszowkach Toskania jest za niewiele ponad stówkę w przedsprzedaży.

Za 200 bym w to nie wszedł ale za 100 kupie, zresztą patrząc na ssanie na tą grę to nie będzie raczej problemu ze sprzedażą jeśli dodatek nie uczyni rozgrywki ciekawszej :)
Niestety, w sam dodatek nie zagrasz, więc nic dziwnego, że osoba zniechęcona podstawką oszczędza 200 zł, a zakup zestawu to 300 zł. ;)
Bierz pod uwagę, że duża część zniechęconych właśnie ją kupiła na fali hype'u :)
No bez przesady, na fali hajpu to można było kupić Na Skrzydłach, ale nie grę z 2015 roku :roll:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
mnw
Posty: 319
Rejestracja: 15 sty 2010, 17:29
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 150 times
Been thanked: 84 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: mnw »

Jest w tej grze coś takiego, że rzeczywiście jestem w stanie łatwo zrozumieć tych bardziej zaawansowanych graczy, którym model rozgrywki w Viticulture nie pasuje lub wręcz ich odpycha. Dla nich może się wydawać najzwyklej w świecie nudna lub nijaka. Z drugiej strony fajny temat, całkiem swobodna rozgrywka, przejrzyste zasady i zgrabne powiązanie tematyczne powodują, że jednak mi się w to gra całkiem przyjemnie. Duszy nie urywa, ale wpasowuje się dla mnie w ocenę 7.5.

W przypadku takich gier chyba jednak dobrze jest najpierw zagrać lub skrupulatnie przestudiować czeluście Youtube'a, zwłaszcza uwzględniając koszt wyższy niż przeciętnych planszówek. Tym bardziej, jeśli liczy się na to "coś więcej", na które prawdopodobnie z czystym sumieniem można dopiero liczyć, gdy pojawi się dodatek.
m_marple
Posty: 69
Rejestracja: 29 lut 2020, 23:15
Has thanked: 28 times
Been thanked: 62 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: m_marple »

Jestem po pierwszych 2 partiach i póki co wrażenia bardzo pozytywne. Myślę, że gra będzie miała miejsce w moim sercu w kategorii lżejsze euro. Mózgownica może nie paruje, ale mam sporo ciężkich i mózgożernych tytułów, które chociaż uwielbiam to nie oszukujmy się - są wieczory, kiedy potrzebuję czegoś trochę lżejszego. I myślę, że Viticulture dobrze będzie się sprawdzać jako gra, w której można pokombinować i trzeba myśleć do przodu, ale niekoniecznie wymaga maksimum skupienia i pełnej gotowości wszystkich zwojów :wink:

Przejrzyste zasady i logiczne akcje zdecydowanie na plus, grę tłumaczy się bardzo szybko, więc planuję w najbliższym czasie potestować ją na różnych grupkach znajomych. Myślę, że za względu na przystępność i przyjemną tematykę powinna spodobać się wielu osobom, choć pewnie bardziej tym mniej geekowym graczom. Oprawa bardzo mi się podoba, może oprócz niektórych twarzy na kartach gości, które są nieco niepokojące. No i przesuwanie szklanych znaczników gron i win ma w sobie coś kojącego, mogłabym je obracać w palcach cały wieczór :D

Zobaczymy jakie będą moje odczucia po kolejnych partiach oraz partiach w większej liczbie graczy (do tej pory testowałam tylko partię 2 osobową, więc najluźniejszy wariant).
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2791
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: bogas »

m_marple pisze: 18 cze 2020, 22:25Zobaczymy jakie będą moje odczucia po kolejnych partiach oraz partiach w większej liczbie graczy (do tej pory testowałam tylko partię 2 osobową, więc najluźniejszy wariant).
Akurat gra 2 osobowa wcale nie jest najluźniejsza. Wg mnie najluźniej jest przy 3 graczach. Dostępnych pól jest dwa razy więcej niż przy 2 graczach, a graczy jest tylko o jednego więcej. Do tego wchodzą wszystkie pola z bonusami. Także jeśli gra w 2 osoby to przyjemność, to w 3 jest już błoga sielanka. A jak jeszcze ten trzeci przyniesie butelkę wina to normalnie nirwana :D
m_marple
Posty: 69
Rejestracja: 29 lut 2020, 23:15
Has thanked: 28 times
Been thanked: 62 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: m_marple »

bogas pisze: 18 cze 2020, 22:43
m_marple pisze: 18 cze 2020, 22:25Zobaczymy jakie będą moje odczucia po kolejnych partiach oraz partiach w większej liczbie graczy (do tej pory testowałam tylko partię 2 osobową, więc najluźniejszy wariant).
Akurat gra 2 osobowa wcale nie jest najluźniejsza. Wg mnie najluźniej jest przy 3 graczach. Dostępnych pól jest dwa razy więcej niż przy 2 graczach, a graczy jest tylko o jednego więcej. Do tego wchodzą wszystkie pola z bonusami. Także jeśli gra w 2 osoby to przyjemność, to w 3 jest już błoga sielanka. A jak jeszcze ten trzeci przyniesie butelkę wina to normalnie nirwana :D
Słuszna uwaga. Z każdym kolejnym graczem robi się ciaśniej w zasadzie tylko na polu pobudki - tam czułam aż zbyt dużą swobodę w wybieraniu bonusów, więc jestem ciekawa jak bardzo brak tego wyboru będzie bolał w grze np 5-osobowej.
dawid
Posty: 516
Rejestracja: 26 lut 2014, 14:59
Has thanked: 183 times
Been thanked: 239 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: dawid »

Przy 6 osobach jest całkiem ciasno wiosną. Przy późnym wstawaniu ciężko upolować bonusy, które nas interesują latem czy zimą.
Molfar
Posty: 20
Rejestracja: 28 gru 2015, 20:30
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Molfar »

Dobry dzionek. Przekopanie się przez 31 stron wyrzucania sobie różnych rzeczy nie było łatwe, może nawet ominąłem info, którego szukałem, ale pozwolę sobie zapytać. Liczę na to, że ze względu na sobotę nie zwyzywacie mnie od najgorszych, przynajmniej nie na początku.

Do rzeczy: Chcę sobie kupić koszulki pod Viticulture: EE PL, ale planuję kupować również Toskanię. Nie mogłem odkopać na bgg, ile (to wiem) jakich (tego nie wiem) kart jest w Toskanii? Czy są to tylko małe karty Mini European czy są tam też jakieś duże (bodaj rozmiar CCG)?
emka
Posty: 311
Rejestracja: 01 gru 2016, 23:24
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 30 times
Been thanked: 42 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: emka »

Molfar pisze: 20 cze 2020, 14:55 Chcę sobie kupić koszulki pod Viticulture: EE PL, ale planuję kupować również Toskanię. Nie mogłem odkopać na bgg, ile (to wiem) jakich (tego nie wiem) kart jest w Toskanii? Czy są to tylko małe karty Mini European czy są tam też jakieś duże (bodaj rozmiar CCG)?
Elementy rozszerzenia:
1 plansza (dwustronna)
36 znaczników wpływów w 6 kolorach graczy
36 kart Konstrukcji (pomarańczowe)
6 planszetek Konstrukcji
11 kart specjalnych pracowników
14 specjalnych pracowników


Z tego co widzę na filmiku z unboxingu Tuscany EE, to małe są te pomarańczowe karty (36 szt.), a duże to te ze specjalnymi pracownikami (11 szt.)
mini european: 154 + 36 = 190
CCG: 78 + 11

Ja zakoszulkuję tylko małe. Dużych prawie się nie używa, więc moim zdaniem nie ma sensu kupować do nich koszulek.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2505
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Pan_K »

Na BGG, jak wejdziesz na stronę gry i zjedziesz na dół, masz sekcję GeekLists with this game. Zwykle pierwsza z lewej jest geeklista Card sleeve Sizes for Game, która odsyła do informacji o koszulkach (liczbie, rozmiarze i nazwach w różnych firmach) dla danej gry. Jest tak również w przypadku Viticulture EE: https://boardgamegeek.com/boardgame/183 ... al-edition
https://boardgamegeek.com/geeklist/1645 ... tem4142616
Podają tam info dla gry z dodatkami, jeśli dobrze pamiętam.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
dominGeS
Posty: 167
Rejestracja: 26 gru 2015, 16:43
Lokalizacja: Sadlinki woj.Pomorskie
Has thanked: 102 times
Been thanked: 19 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: dominGeS »

Zagrałem dwie partię dwuosobowe i jestem grą oczarowany. Jest ciasno, grandeworker jest bardzo istotną personą. Poza tym świetny pomysł na wykonanie gry i klimat. Mam sporo gier euro w kolekcji, ale żadna nie daje mi takiego poczucia sensownej sekwencji poczynań i ich konsekwencji (klimatycznie). Dla mnie bomba i nie mogę się doczekać rozgrywki w większym gronie. Już widzę, że odblokowane pola bonusowe dla graczy w składzie 3+ mogą mocno urozmaicić rozgrywkę.
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Largo »

dominGeS pisze: 21 cze 2020, 08:57 Zagrałem dwie partię dwuosobowe i jestem grą oczarowany. Jest ciasno, grandeworker jest bardzo istotną personą. Poza tym świetny pomysł na wykonanie gry i klimat. Mam sporo gier euro w kolekcji, ale żadna nie daje mi takiego poczucia sensownej sekwencji poczynań i ich konsekwencji (klimatycznie). Dla mnie bomba i nie mogę się doczekać rozgrywki w większym gronie. Już widzę, że odblokowane pola bonusowe dla graczy w składzie 3+ mogą mocno urozmaicić rozgrywkę.
Polecam w partii dwuosobowej zastosować patent z trybu solo, czyli położenie szkiełek na torze pobudki i późniejsze wykorzystywanie ich do zgarniania bonusów. Bardzo fajnie urozmaica to grę :)
tedoka
Posty: 56
Rejestracja: 21 sie 2016, 14:14
Has thanked: 5 times
Been thanked: 6 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: tedoka »

Largo pisze: 21 cze 2020, 09:49
dominGeS pisze: 21 cze 2020, 08:57 Zagrałem dwie partię dwuosobowe i jestem grą oczarowany. Jest ciasno, grandeworker jest bardzo istotną personą. Poza tym świetny pomysł na wykonanie gry i klimat. Mam sporo gier euro w kolekcji, ale żadna nie daje mi takiego poczucia sensownej sekwencji poczynań i ich konsekwencji (klimatycznie). Dla mnie bomba i nie mogę się doczekać rozgrywki w większym gronie. Już widzę, że odblokowane pola bonusowe dla graczy w składzie 3+ mogą mocno urozmaicić rozgrywkę.
Polecam w partii dwuosobowej zastosować patent z trybu solo, czyli położenie szkiełek na torze pobudki i późniejsze wykorzystywanie ich do zgarniania bonusów. Bardzo fajnie urozmaica to grę :)
Czytałem chyba na BGG też ciekawą opcję dla dwóch graczy, że kładąc na polu (bez bonusu) "dużego pracownika" możemy wówczas skorzystać z bonusu. Oczywiście tylko wówczas jeżeli to pole nie jest zajęte przez żadnego innego pracownika. Niestety jeszcze nie testowałem więc nie wiem na ile to się sprawdza. Można też wprowadzić automę, której zadaniem byłoby tylko zajmowanie pól.
Xardas123
Posty: 352
Rejestracja: 22 kwie 2018, 18:33
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Xardas123 »

Grałem 2 razy, pierwszy raz na 2 osoby a drugi we 3. Po grze ze strony współgraczy usłyszałem, że gra jest strasznie losowa i przez to jest bardzo średnia , gdyż jeżeli nie podejdą Ci karty to możesz zapomnieć o dobrym wyniku. Ja osobiście nie do końca się z tym zgadzam, gdyż zawsze można sobie zbudować domek i dobierać więcej kart i nie ma opcji żeby zawsze ręka była lewa. Na początku im bardzo odskoczyłem punktowo, ale ostatecznie poległem:)
Z drugiej strony przy 3 osobach graliśmy już z polami bonusowymi i jak ktoś ma dobrą rękę i grając podwójne karty gości można dostać naprawdę dużego boosta co budzi trochę frustrację współgraczy, bo czasami powstające komba są aż za mocne.

A jakie są wasze odczucia??
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1116
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 862 times
Been thanked: 631 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: bajbaj »

Xardas123 pisze: 22 cze 2020, 09:08 Grałem 2 razy, pierwszy raz na 2 osoby a drugi we 3. Po grze ze strony współgraczy usłyszałem, że gra jest strasznie losowa i przez to jest bardzo średnia , gdyż jeżeli nie podejdą Ci karty to możesz zapomnieć o dobrym wyniku. Ja osobiście nie do końca się z tym zgadzam, gdyż zawsze można sobie zbudować domek i dobierać więcej kart i nie ma opcji żeby zawsze ręka była lewa. Na początku im bardzo odskoczyłem punktowo, ale ostatecznie poległem:)
Z drugiej strony przy 3 osobach graliśmy już z polami bonusowymi i jak ktoś ma dobrą rękę i grając podwójne karty gości można dostać naprawdę dużego boosta co budzi trochę frustrację współgraczy, bo czasami powstające komba są aż za mocne.

A jakie są wasze odczucia??
O tych problemach już tu dyskutowano. Cechą Viti EE jest spora losowość. Dla jednych to wada, dla innych nie. Zgadzam się z wcześniejszymi głosami, że nawet jednak przy sporej losowości kluczowe znaczenie ma to jak grają współgracze. Ważne jest też to, co podkreślasz, tj. czy sami wykorzystujemy możliwości ograniczenia losowości. Mi nie zdarzyło się jeszcze, aby bardzo narzekać na dobór kart, ale może wynika to z tego, że im gorszy mam dociąg (tj. im mniej podobają mi się karty gości, dociągam winogrona jednego koloru etc.), tym lepiej mi się gra. Osobiście lubię najbardziej walczyć z takimi losowymi przeciwnościami i zagrać możliwie optymalnie niezależnie od finalnego wyniku. Rozumiem jednak, że jest wiele osób, które wolą mniej losową grę (losowość w dużej mierze eliminuje Toskania).

Viti pod względem dynamiki gry przypomina mi bardzo inną grę Jamiego, tj. Scythe. Tu też, przy dobrym zaplanowaniu, można sprytnie zakończyć grę w jednym roku, atakując 20 pkt z poziomu 6-8 (odpowiednik złapania trzech gwiazdek w Scythe w swojej turze).
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 637
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 243 times
Been thanked: 355 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Nilis »

Xardas123 pisze: 22 cze 2020, 09:08 Grałem 2 razy, pierwszy raz na 2 osoby a drugi we 3. Po grze ze strony współgraczy usłyszałem, że gra jest strasznie losowa i przez to jest bardzo średnia , gdyż jeżeli nie podejdą Ci karty to możesz zapomnieć o dobrym wyniku. Ja osobiście nie do końca się z tym zgadzam, gdyż zawsze można sobie zbudować domek i dobierać więcej kart i nie ma opcji żeby zawsze ręka była lewa. Na początku im bardzo odskoczyłem punktowo, ale ostatecznie poległem:)
Z drugiej strony przy 3 osobach graliśmy już z polami bonusowymi i jak ktoś ma dobrą rękę i grając podwójne karty gości można dostać naprawdę dużego boosta co budzi trochę frustrację współgraczy, bo czasami powstające komba są aż za mocne.

A jakie są wasze odczucia??
Niestety jest kilku gości bardzo mocnych i kilku wyraźnie słabszych. Jasne że można mieć naprawdę pecha w losowaniu i nie jest się w stanie nic sensownego zrobić.
My od pierwszej gry gramy że dwie zielone karty leżą odkryte i można wziąć którąś z nich albo losowa z talii. W ten sposób nasz przedsiębiorca bardziej świadomie kupuje szczep winorośli.

Ja po prostu do tej gry podchodzę bardzo lekko. Nie mam zupełnie ciśnienia. Jeżeli chce pograć w euro w którym niemal wszystko zależy odemnie to gram w GWT albo Maracaibo i tam mam spinę aby bardzo dobrze zagrać.

Przy Viti relaksuje się zawsze pijąc wino :)
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1224
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Shodan »

Jak tak czytam o tym piciu wina przy partyjkach w Viti, to dochodzę do wniosku, że jedyne co można na pewno powiedzieć o tej grze, to że można przy niej popaść w alkoholizm :wink:
jakmis83
Posty: 1176
Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 130 times
Been thanked: 141 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: jakmis83 »

Shodan pisze: 22 cze 2020, 11:23 Jak tak czytam o tym piciu wina przy partyjkach w Viti, to dochodzę do wniosku, że jedyne co można na pewno powiedzieć o tej grze, to że można przy niej popaść w alkoholizm :wink:
To poczekaj aż wyjdzie dodruk Brass: Birmingham, tam jest mechanika piwa...
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Kin@a »

Jeszcze można jeść winogrona podczas gry. :wink: Przy okazji załatwiona kwestia dekoracji stołu.
W tym wątku viewtopic.php?f=55&t=66446
jest organizowany druk wyciętych (w czerwonych ramkach) z oryginalnego Tuscany minidodatków:
Obrazek
Jeśli są chętni to można się dopisywać :)
Ostatnio zmieniony 29 cze 2020, 20:13 przez Kin@a, łącznie zmieniany 1 raz.
Atk
Posty: 1395
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 494 times
Been thanked: 284 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Atk »

Zdecydowałem się na Viticulture własnej siadam do solo jaka pierwsza grę Zobaczymy czy ogarnę

Gra wygląda fajnie tylko jedna rzecz rzuciła mi się w oczy i chciałem zapytać czy każdy tak ma?
Chodzi o połączenie pola o wartości 6 i 7
Obrazek

Grafika drogi jest na obu kartach zamiast na jednej (w instrukcji jest taka grafika) zastanawiam się czy to jest błąd w druku czy po prostu tak wydane
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Largo »

Atk pisze: 29 cze 2020, 20:03 Zdecydowałem się na Viticulture własnej siadam do solo jaka pierwsza grę Zobaczymy czy ogarnę

Gra wygląda fajnie tylko jedna rzecz rzuciła mi się w oczy i chciałem zapytać czy każdy tak ma?
Chodzi o połączenie pola o wartości 6 i 7
Obrazek

Grafika drogi jest na obu kartach zamiast na jednej (w instrukcji jest taka grafika) zastanawiam się czy to jest błąd w druku czy po prostu tak wydane
chyba tak jest wydane, bo u mnie jest podobnie. Moja dusza perfekcjonisty cierpi za każdym razem jak rozkładam te karty, ale cóż poradzić :P
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2791
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: bogas »

A nie wystarczy 7 wsadzić pod 6, ewentualnie 7 bardziej w lewo?
Atk
Posty: 1395
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 494 times
Been thanked: 284 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: Atk »

bogas pisze: 29 cze 2020, 20:59 A nie wystarczy 7 wsadzić pod 6, ewentualnie 7 bardziej w lewo?
Można nawet wtedy nie zasłania wartości deszczownicy
Czy nazwy tolejazu ale chyba lepiej było zrobić węższe karty
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2791
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

Post autor: bogas »

Atk pisze: 29 cze 2020, 21:13 Czy nazwy tolejazu (...)
Czego?! Pytam, bo mam wersję angielską, a nawet wujek Google nie wie co to „tolejaz”
ODPOWIEDZ