Inis, Blood Rage, Cyklady, Kemet, Mezo

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
SnoWho
Posty: 171
Rejestracja: 25 mar 2020, 10:10
Has thanked: 30 times
Been thanked: 29 times

Inis, Blood Rage, Cyklady, Kemet, Mezo

Post autor: SnoWho »

Który z tych tytułów uważacie za najlepszy? Klucz jakim się kieruje to przede wszystkim mechanika, regrywalność, klimat i skalowalność - gram najczęściej na 3 osoby ale partie na 2 i 4 również się zdarzają.

Od razu mówię, że same minisy są dla mnie tylko dodatkiem, bardziej zwracam uwagę na dostępność i cenę dodatkowych komponentów. Z tego, co się orientuje wszystkie z wymienionych tytułów można zdobyć (w przeciwieństwie do Rising Sun, którą właśnie z tego powodu wykluczyłem) we w miare racjonalnych cenach, podobnie jak rozszerzenia.
Awatar użytkownika
rebuzus
Posty: 138
Rejestracja: 31 sie 2014, 12:02
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 11 times
Been thanked: 21 times

Re: Inis, Blood Rage, Cyklady, Kemet, Mezo

Post autor: rebuzus »

Z tego zestawienia grałem w Blood Rage, Cyklady i Kemet.
Cyklady to zupełnie inna gra, niż pozostałe - to na pierwszym miejscu licytacja, na drugim area control. Osobiście za nią nie przepadam - zbyt łatwo doprowadzić do sytuacji, w której inni gracze Cię zaszachują i nie będziesz mógł nic zrobić.

Blood Rage vs Kemet to trudny pojedynek. Klimat - myślę, że jest go więcej w Blood Rage'u, choć w obu grach robią go świetne figurki. Skalowalność - tu chyba Kemet ze względu na dwustronną planszę, ale w 2 osoby żadna się dobrze nie sprawdzi. Mechaniczne w Kemecie jest więcej bitki i negatywnej interakcji, w Blood Rage'u więcej draftu, taktycznego rozkładania się po planszy. Za Kemetem moim zdaniem przemawia cena - do tego dodatki też ostatnio są tanie jak barszcz.

Po więcej odsyłam do mojej świeżej (wczorajszej) recenzji Kemeta - https://www.youtube.com/watch?v=CHDBT_qC9Rc
Zapraszam na kanał Po prostu planszówki - Twoje pięć minut z grami planszowymi
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2820
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 842 times
Been thanked: 363 times

Re: Inis, Blood Rage, Cyklady, Kemet, Mezo

Post autor: Gromb »

Jak rebuzus grałem w trzy z pięciu wymienionych przez ciebie pozycji.
U mnie na piedestale jest Blood Rage.
To gra bardziej taktyczna, walka jest, ale może jej nie być, lub możesz nie być w stanie plądrować regionu. A nawet jak dojdzie do bitki, to są jeszcze karty, które mogą namieszać i słaby przeciwnik wytrzepie Ci futro swoją przebiegłością :twisted:
Kemet to czysta bitka i pasywna gra jest srogo karana. To agresywna gra i nie ma tyle rozkminy i zwrotów akcji co w BR. Chodzi teraz w dobrej cenie z dodatkami z racji ostatniego KSa.
I można połączyć ją po zakupie dodatku z... Cykladami których nie lubię że względu na mechanikę licytacji, okrągłą planszę i krakena, który rozpieprzył mi flotę inwazyjną :evil:
Trzy gry, trzy kompletnie odmienne mechaniki.
Mezo prezentuje się na stole świetnie, na Portalconie nie mogłem dopchać się do stolika, ale czy wśród innych area control jest czymś więcej wyróżniającym się tytułem, tego nie wiem.
Pytania, które powinieneś sobie zadać, to w co chcesz grać i które uniwersum kulturowe: starożytność, wieki ciemne, czy kultura Mezoameryki jest tobie najbliższa.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2020, 14:05 przez Gromb, łącznie zmieniany 1 raz.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
chiranjiv
Posty: 23
Rejestracja: 23 cze 2016, 19:40
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Inis, Blood Rage, Cyklady, Kemet, Mezo

Post autor: chiranjiv »

Na 3 graczy polecam Kemeta, ale jeśli chcesz kupić grę faktycznie od 2 graczy to tylko Inis (Mezo nie znam). Reszta będzie miała sens przy 3+
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Inis, Blood Rage, Cyklady, Kemet, Mezo

Post autor: RUNner »

Miałem w kolekcji Inis, Cyklady i Blood Rage. Wszystkie trzy grałem tylko w dwie osoby i z tego zestawienia najlepiej się nam grało w Cyklady, ale nie oszukujmy się, te gry nabierają rumieńców w składzie minimum trzyosobowym.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
ODPOWIEDZ