Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Ile to zmieni w branży?
Czy wspieram.to i zagramw.to mają się czego obawiać czy raczej będzie tak jak z ebay w Polsce?
No i ciekaw jestem, czy polscy projektanci i wydawnictwa będą korzystać z KS, podając ceny w PLN podczas światowych zbiórek (no chyba że będzie to działać jeszcze inaczej).
No wlasnie pytanie jak to u nas bedzie dzialac bo 2 zdania to troszke za malo zeby juz snuc wizje. Ja to widze tak:
Jezeli platforma KS zostanie spolszczona i ktos tu od nas fizycznie bedzie za to odpowiedzialny to moze dzialac to tak ze robiac kampanie w PL po polsku z automatu bedzie ona powiazana z globalnym KS wiec jego zasieg faktycznie bedzie duzo wiekszy jak nasze rodzime wspieraczki. Pytanie tylko czy my faktycznie czegos takiego potrzebujemy? Czy potencjalny pan Kowalski bedzie swoja gre wystawial na KS liczac na to ze moze tu sie sprzeda? Porownal bym to do ebay allegro i olx....kto z was kozysta z ebay jak cos chcecie sprzedac/kupic? Mysle ze calosciowo z 5%. Czyli na KS juz mamy naszych wlasnie 5% z Awaken Realms ktorym idzie rewelacyjnie.
Tak wiec pozyjemy zobaczymy.
Tu pewnie chodzi o to, że na KS będą się wreszcie mogły wystawiać firmy/osoby z siedzibą w Polsce. Bez zakładania fikcyjnych adresów czy placówek w USA czy WB.
Curiosity pisze: ↑16 lip 2020, 07:49
Tu pewnie chodzi o to, że na KS będą się wreszcie mogły wystawiać firmy/osoby z siedzibą w Polsce. Bez zakładania fikcyjnych adresów czy placówek w USA czy WB.
Już chyba od dawna nie trzeba zakładać "fikcyjnych" adresów aby wystartować z kampanią na KSie. Kiedyś faktycznie tak było.
Poniżej przykład Lucky Duck Games ma jako adres wpisany Kraków:
Sądzę, że wymóg odnośnie zarejestrowania działalności np. w USA to kwestie związane np. z podatkami, ew. sporami przed sądem, które mogłyby mieć miejsce i to wszystko rozstrzygane jest w takim przypadku w USA, co na pewno ułatwia KS działalność. Samemu KS to pewnie obojętne w jakimś stopniu czy twórca tworzy swoją grę w Bieszczadach czy w Andach, byle wszystko się działo po amerykańsku.
Teraz, kiedy są już więksi, pewnie są w stanie ogarniać sprawy "w innych krajach" wg. prawa, które w tych krajach obowiązuje.
Czy dla twórców z Polski to coś zmieni? Może być tak, że większym wydawcom (Portal, AR) i tak się bardziej opłaca mieć działalność zarejestrowaną w USA (może łatwiejsze podatki, cła, kontakty handlowe) i nie będzie to miało dla nich żadnego znaczenia.
Różnica może być dla małych działalności, bo ja np. chcąc wydać grę samodzielnie, nie będę musiał się zastanawiać jak założyć działalność w USA i ponosić z tym związane koszty, tylko na swojej JDG w Polsce będę mógł realizować projekty, rozliczając się tu w kraju.
Hej, a może wróćmy do tematu, czyli dyskusji "co to zmieni w branży?"
Moim zdaniem, wszystko zależy od sytuacji ludzi. Na KS jednak jest opłata kartą, podczas gdy na Wspieram.to mamy opcję przelewu. Projekty na KS mają na pewno większy zasięg, więc jeśli projekt zakłada neutralność językową lub jeśli autorzy zamierzają wydać nie tylko wersję PL, ale również ENG, to wtedy projekt ma na pewno większe szanse na KS, ze względu na zasięg.
Jednak jeśli produkt ma dużo tekstu i ma być wydany PL, to jednak wtedy Wpieram.to lepiej się do tego nada.
Przede wszystkim na kicktarterze będzie można płacić złotówkami i robić zbiórki w złotówkach, karta walutowa/ Revolut nie będzie już potrzebny. Taktyczny dolar pewnie stanie się taktycznym piątalem, żeby uzyskać dostęp do Pledge Managera bez mrożenia całej kwoty w zbiórce, jak to ma miejsce na Polskich Portalach Crowfoundingowych.
ShapooBah pisze: ↑17 lip 2020, 08:38
Przede wszystkim na kicktarterze będzie można płacić złotówkami i robić zbiórki w złotówkach
No to pewnie będzie na plus dla niektórych. Moja dziewczyna nim się jeszcze poznaliśmy, nie raz wspierała na kickstarterze i bank jej brał opłatę za przewalutowanie kwoty. Z drugiej strony mój bank takiej opłaty nie prowadzi, więc wspieram po kursie z dnia zakończenia zbiórki.
ShapooBah pisze: ↑17 lip 2020, 08:38
Taktyczny dolar pewnie stanie się taktycznym piątalem, żeby uzyskać dostęp do Pledge Managera bez mrożenia całej kwoty w zbiórce, jak to ma miejsce na Polskich Portalach Crowfoundingowych.
No to akurat dobre nie będzie. Jeśli 1$ = 5 zł, to zdecydowanie mi osobiście bardziej opłaca się na ten moment opcja dolarowa. Tak samo, jeśli mieliby przeliczyć ceny projektów na zasadzie 50$ = 250 zł, to osobiście wolałbym zamówić wersję ENG i samemu przetłumaczyć sobie instrukcję/bazować na cudzym tłumaczeniu, niż przepłacać za wersję PL.
To był przykład, nie mam pojęcia, jakie przeliczenie zastosuje Kickstarter. W funtowych zbiórkach trzeba zapłacić 1 funta, w Eurowych zbiórkach jedno €, więc tak biorąc pod uwagę stabilność naszej waluty przypuszczam, że najniższa wartość PLN to będzie właśnie 5 zł.