Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1213
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 364 times
Been thanked: 250 times

Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: Deem »

No nie do końca, ale planują wspólne „video party”. Jakie gierki mogłyby nam zadziałać, gdy wszyscy siedzimy przed kamerkami i troje z nas miało zerowy lub minimalny kontakt z planszówkami? Ważne, żeby było to coś powszechnie dostępnego przynajmniej w wersji angielskiej, bo albo każdy kupi sobie w swoim kraju albo zorganizujemy sprawną wysyłkę kopii brytolskich.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
mecenas
Posty: 762
Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 58 times
Been thanked: 157 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: mecenas »

Powtórzę link który gdzieś już wrzucałem na forum.
Na początku pandemii jakaś dobra dusza zrobiła listę gier dostępnych online w które można pograć za darmo

https://docs.google.com/document/d/10iO ... FvU5ciRFY0

Z tej listy zdecydowanie polecam Just One bo działa wprost rewelacyjnie i w sumie będzie można zagrać nawet bez własnych kopii przy odrobinie kreatywności wszystkich obecnych. Ale plik i tak warty przejrzenia pod kątem innych tytułów.

Jeżeli jednak to kusi być gra planszowa to chyba wszelkie tytuły typu roll and write zdalyby egzamin - welcome to, rzut na tace czy kartografowie
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: Cyel »

Ciekawe czy udałoby się Wam znaleźć coś wojennego na 4 osoby o operacji Market-Garden, żeby wszyscy gracze czuli się emocjonalnie zaangażowani.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
roadrunner
Posty: 536
Rejestracja: 22 sie 2013, 12:30
Has thanked: 261 times
Been thanked: 274 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: roadrunner »

Deem pisze: 21 paź 2020, 20:16 No nie do końca, ale planują wspólne „video party”. Jakie gierki mogłyby nam zadziałać, gdy wszyscy siedzimy przed kamerkami i troje z nas miało zerowy lub minimalny kontakt z planszówkami? Ważne, żeby było to coś powszechnie dostępnego przynajmniej w wersji angielskiej, bo albo każdy kupi sobie w swoim kraju albo zorganizujemy sprawną wysyłkę kopii brytolskich.
W takim ukladzie glowne kryteria dla Was to dostepnosc w wymienionych wersjach jezykowych, rozsadna cena i nieskomplikowane zasady. Przystepne i szybkie do nauczenia dla zawsze mile widzianych ;) swiezakow w tym hobby, czyli cos, co kryje sie pod kryptonimem niskiego progu wejscia (do gry). Z tego ostatniego kryterium odpadnie Wam kilka fajnych rzeczy, ale od czegos kazda zajawke trzeba zaczac.
Dodatkowym atutem powinna byc imo fajna szata graficzna, zebyscie nie mysleli, ze wciaz zyjemy w erze wczesnego Painta.

W kolejnosci niekoniecznie przypadkowej:
For sale, small world, 7 cudow swiata + liderzy, tokaido + rozdroza, wingspan, diamenty, arboretum, capital, munchkin, scrabble
Trudniejsze tytuly proponuje zaczac od epoki kamienia, puerto rico i great western trail.
Dokladne opisy gier znajdziesz w serwisie www.boardgamegeek.com
Udanego grania ^^
Mam | Mogę zagrać | Udane transakcje: 100+ na forum, 6 na FB
Hejtowałem Kaskadię przed tym, jak się opamiętaliście. ;)
Sprzedam: dobre gry @Dział Handlu | Kupię: Tokaido: Rozdroża i inne @Kupię
100P |> Moje top
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1213
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 364 times
Been thanked: 250 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: Deem »

Cyel pisze: 22 paź 2020, 08:22 Ciekawe czy udałoby się Wam znaleźć coś wojennego na 4 osoby o operacji Market-Garden, żeby wszyscy gracze czuli się emocjonalnie zaangażowani.
:lol:
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
scarletmara
Posty: 424
Rejestracja: 23 sty 2020, 18:42
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 102 times
Been thanked: 142 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: scarletmara »

W takim ukladzie glowne kryteria dla Was to dostepnosc w wymienionych wersjach jezykowych, rozsadna cena i nieskomplikowane zasady. Przystepne i szybkie do nauczenia dla zawsze mile widzianych ;) swiezakow w tym hobby, czyli cos, co kryje sie pod kryptonimem niskiego progu wejscia (do gry). Z tego ostatniego kryterium odpadnie Wam kilka fajnych rzeczy, ale od czegos kazda zajawke trzeba zaczac.
Dodatkowym atutem powinna byc imo fajna szata graficzna, zebyscie nie mysleli, ze wciaz zyjemy w erze wczesnego Painta.
zapomniałeś o najważniejszym kryterium. To powinna być taka gra gdzie nie będą musieli wszyscy u siebie powtarzać ruchów każdego z graczy żeby odtworzyć aktualną sytuację "na planszy i poza nią". z tego powodu np.scrabble się nie nadają bo nie da się tak zrobić żeby każdy ze swojego woreczka w ciemno wylosował te mydełka, które właśnie wylosował przeciwnik po to żeby u każdego w woreczku w każdym momencie gry był taki sam stan :lol: Nie nadaje się więc praktycznie żadna gra w której cokolwiek (karty, żetony) sie w ciemno dociaga ze wspólnej puli i nie pokazuje tego od razu innym graczom. Bo np. już taki Azul by się nadał gdyby ustalić jedną osobę losującą i wykładajaca kafelki i zarządzająca straganami, a reszta by poprostu ze swoich kopii gry je dokładała na swoją planszę. Tylko tutaj ustawienie kamerek na stragan i na planszetki graczy miało by ogromne znaczenie, inaczej gra nie miałaby sensu.
Chyba rzeczywiście wykreślanki sa tu najbezpieczniejszym wyborem tudzież gry typu: NMBR9, tajemnicze podziemia gdzie losuje się kafelek taki sam dla wszystkich na daną rundę i który każdy z graczy jednocześnie układa u siebie - ale wykreslanki chyba sa ciekawsze

Ewentualnie jakieś imprezówki, one się chyba najlepiej nadają do takiego grania, tylko trochę pogrzebać w zasadach by trzeba było pewnie w większości przypadków, ale takie gry akurat na tym nie cierpią specjalnie :)
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 769
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 669 times
Been thanked: 781 times
Kontakt:

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: anitroche »

to może Trails of Tucana (https://boardgamegeek.com/boardgame/283 ... ils-tucana)?

GrAlutka parę miesięcy temu organizowała wspólne granie na swoim kanale YT i całkiem spoko wyszło takie granie przez neta. Ogólnie wystarczyłoby, żeby jedna osoba kupiła grę, a pozostali mogą sobie wydrukować plansze stąd:
https://www.pegasusdigital.de/product/3 ... 8r2jskhCUk

Osoba z gra wykłada karty, które pokazują co każdy ma narysować u siebie, więc bez problemu można zagrać przez neta :)

I tak sobie jeszcze myślę, że w K2 można by grać przez neta, bo każdy ma swoją talię kart, a jedna osoba mogłaby streamować planszę i przesuwać pionki (każdy gracz ma tylko dwa, więc też nie jest to jakaś skomplikowana "praca" ;)), a sama gra jest dobrym gateway'em dla początkujących :)
Ostatnio zmieniony 22 paź 2020, 17:50 przez anitroche, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
kelvar
Posty: 327
Rejestracja: 04 lut 2017, 18:11
Has thanked: 16 times
Been thanked: 24 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: kelvar »

roadrunner pisze: 22 paź 2020, 09:17
W kolejnosci niekoniecznie przypadkowej:
For sale, small world, 7 cudow swiata + liderzy, tokaido + rozdroza, wingspan, diamenty, arboretum, capital, munchkin, scrabble
Trudniejsze tytuly proponuje zaczac od epoki kamienia, puerto rico i great western trail.
Dokladne opisy gier znajdziesz w serwisie www.boardgamegeek.com
Udanego grania ^^
O ile scrabble na jakiś zasadach rozumiem (choć ilość liter ma znaczenie itp.) to 7 cudów i munchkin na odległość to trochę abstrakcja. Czemu?
Munchkin - podbieranie kart/kradzieże (przejmujemy czyjeś karty), do tego "tajna ręka" (trudno - balans można pominąć i każdy może na swojej tali grać, ale do tego trzeba by jakieś wirtualne karty/karty w pamięci jak coś komuś zabieramy, albo przeszukiwać swoją talię itp.
7 cudów świata... Draft i brak znajomości kart które ktoś ma na ręce - na odległość, jeszcze przy osobach nie znających gry itp.? Tutaj to już abstrakcja...

Smallword - może się udać (acz to raczej jedna plansza, rozstawianie planszy u każdego i przestawianie itp. mogłoby być katorżniczą pracą. Choć przemieszczanie armii itp. mogłoby być komiczne jak ktoś nie ogarnia :P

Może mam za małą fantazję na te gry przez neta z kimś kto nie grał. Pozostałych nie komentuje... Bo nie znam tak dobrze.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: rattkin »

Deem pisze: 21 paź 2020, 20:16 No nie do końca, ale planują wspólne „video party”. Jakie gierki mogłyby nam zadziałać, gdy wszyscy siedzimy przed kamerkami i troje z nas miało zerowy lub minimalny kontakt z planszówkami? Ważne, żeby było to coś powszechnie dostępnego przynajmniej w wersji angielskiej, bo albo każdy kupi sobie w swoim kraju albo zorganizujemy sprawną wysyłkę kopii brytolskich.
Railroad Ink. Wiem, że się sprawdzi w takich warunkach. Ba, wystarczy (znów), że tylko jeden gracz posiada kopię, pozstali mogą sobie arkusz do gry wydrukować.
Sprawlopolis jako coop można by próbować (jeden ma gre, inni doradzają), ale nie jestem pewien.
The Mind (każdy musiałby mieć kopię), chociaż z internetowym lagiem to może nie być takie fajne.

Większość kombinacji "kamerka telefonu / komputera" + "program do wideoczatu" + "kompresja w tymże" + "jakość internetu" sprawia, że streamowanie detalicznych komponentów planszówkowych jest cokolwiek problematyczne - szczególnie teraz, gdy dużo ludzi siedzi w domu i jakość usług wideoczatów jest degradowana, żeby obsłużyć wszystkich i się nie zadławić.
Awatar użytkownika
trance-atlantic
Posty: 686
Rejestracja: 02 sty 2012, 11:41
Lokalizacja: Wlkp
Has thanked: 47 times
Been thanked: 225 times
Kontakt:

Re: Polak, Niemka i dwie Brytyjki wchodzą do baru...

Post autor: trance-atlantic »

To może coop? Pandemic chociażby, notabene całkiem na czasie.

Wystarczy, że jedna osoba posiada egzemplarz gry i może spokojnie wykonywać wszystkie "techniczne" rzeczy w grze, jak dobór kart, przesuwanie pionków itp. Reszta tylko (i aż) siedzi i dyskutuje. :)
Around The Board - videoinstrukcje i przykładowe rozgrywki :)

Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
ODPOWIEDZ