Brass Birmingham, Great Western Trail, Klany Kaledonii Spirit island. Która następna?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
omas
Posty: 166
Rejestracja: 25 lut 2019, 08:47
Has thanked: 437 times
Been thanked: 30 times

Re: Brass Birmingham, Great Western Trail, Klany Kaledonii Spirit island. Która następna?

Post autor: omas »

Barrage ?
konsu
Posty: 45
Rejestracja: 25 maja 2011, 21:29
Lokalizacja: Opole

Re: Brass Birmingham, Great Western Trail, Klany Kaledonii Spirit island. Która następna?

Post autor: konsu »

kastration pisze: 19 paź 2020, 20:56
justtadream3 pisze: 18 paź 2020, 18:50 A dominant species ma sens na 2 graczy? Bo widzę konflikt między tym co podaje producent a tym co twierdzi bgg
W skrócie: NIE. Chyba, że warianty na promowanie rozdwojenia jaźni, czyli po 2 klasy zwierząt czy po 3, ale to żadna przyjemność z takiej gry. Graliśmy nieco na 2 osoby po 1 gatunku, było ok. Ale jeśli szukasz czegoś z efektem wow właśnie na taki skład, jak 2 osoby, to po prostu nie będzie to bardzo dobra gra. Ale od 3 osób już jest znacznie lepiej.
A ja się nie zgodzę gdyż graliśmy w różnym składzie i nawet na 2 osoby było super z jednym mankamentem gra zajęła nam 3 dni z rzędu ( znaczy same popołódnia od 15-20 ale i tak hardcore) graliśmy po 2 rasy - tak jest w instrukcji.

Patrząc na to że chyba mamy podobne gusta z autorem - większość tytułów z posiadanych przez ciebie pokrywa się z naszymi to z powyższej listy najbardziej przypadły mi do gustu Klany Kaledonii polecam również na 2 osoby. Jednak moje propozycje z cięższych gier to:
Tetihuacan, Fotosynteza ( 1h -2h a móżdżenia masa), Terraformacja Marsa, Projekt Gaja
nas nie zawiodły :)
konsu
Posty: 45
Rejestracja: 25 maja 2011, 21:29
Lokalizacja: Opole

Re: Brass Birmingham, Great Western Trail, Klany Kaledonii Spirit island. Która następna?

Post autor: konsu »

Ahhh zapomniałabym o jeszcze jednej w klimacie średniowiecza , gra Pokolenia, którą kocham ( może jesteśmy stuknięci wiem) za to że trzeba mordować z wyczuciem swoich poddanych tak by skończyli z wpisem w kronice a nie na cmentarzu w grobie jak zwykli ludzie :P
ODPOWIEDZ