Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: brazylianwisnia »

rdbeni0 pisze: 27 paź 2020, 14:30 Brakuje natomiast znacznie większej dawki "niszczenia" silniczka przeciwników - nie za bardzo rozumiem, dlaczego tego nie ma. Brakuje krwi i walk na planszy, w kartach.
Byłoby to sprzeczne z tym co sie dzieje w grze. Jesteśmy korpo wspieranym przez swiatowy rzad w celu terraformacji planety. W takiej sytuacji niszczenie miast i palenie lasow na które tez kase wylozyl swiatowy rzad byloby bez sensu.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: poxi »

rdbeni0 pisze: 27 paź 2020, 14:30 Powinien być jakiś dodatek "wojna na Marsie" w którym np. pokazujemy naszą agresję wobec przeciników. Obniżamy im produkcję, niszczymy miasta i obszary zielone, ale też np. zbieramy wyłożone już karty (np. niebieskie).
Ta gra przecież ma gigantyczny potencjał na negatywną interakcję: żeby coś obniżyć (poziom tlenu, temperaturę, wysuszyć ocean), zniszczyć jakąś kartę u przeciwnika, ukraść coś wyprodukowanego (taka karta już jest, ale chyba tylko jedna z tego co pamiętam). Albo np. żeby przejąć (zająć) miasto, czy też przejąć obszar zielony.
Ale mogłyby być też karty stricte obronne, np. jakaś fortyfikacja defensywna na około posiadanych miast. Albo żeby wprowadzić na mapę Marsa jakieś hexy z jednostkami wojskowymi, jakieś roboty, etc.

Rozumiem, że nie każdemu to odpowiada, ale u nas by się sprawdziło. To tylko opinia.
Mam wrażenie, że 90% gry to pozytywne i spokojne rozwijanie swojego silniczka, a 10% to właśnie jest negatywna interakcja. Nie znam też wszystkich dodatków. Mimo wszystko uważam, że gra jest świetna.
Szukasz gry wojennej/area control. Terraformacja Marsa nią nie jest.
Awatar użytkownika
NestorZolo
Posty: 333
Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 506 times
Been thanked: 123 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: NestorZolo »

Albo jakieś karty skrytobójstwa. I taki zabity gracz odpada z gry. Ale byłby wypas. Stracony potencjał. Oczywiście gracza wystarczy wskazać palcem, tak jak to jest w przypadku kart czerwonych. I żadnej obrony. Miodzio.
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
Uranopolis
Posty: 49
Rejestracja: 18 gru 2017, 18:56
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 14 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Uranopolis »

NestorZolo pisze: 27 paź 2020, 17:50 Albo jakieś karty skrytobójstwa. I taki zabity gracz odpada z gry. Ale byłby wypas. Stracony potencjał. Oczywiście gracza wystarczy wskazać palcem, tak jak to jest w przypadku kart czerwonych. I żadnej obrony. Miodzio.
To się nadaje tylko do TM Legacy:) Mam nadzieję, że kiedyś doczekamy.
Awatar użytkownika
NestorZolo
Posty: 333
Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 506 times
Been thanked: 123 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: NestorZolo »

Uranopolis pisze: 27 paź 2020, 19:42
NestorZolo pisze: 27 paź 2020, 17:50 Albo jakieś karty skrytobójstwa. I taki zabity gracz odpada z gry. Ale byłby wypas. Stracony potencjał. Oczywiście gracza wystarczy wskazać palcem, tak jak to jest w przypadku kart czerwonych. I żadnej obrony. Miodzio.
To się nadaje tylko do TM Legacy:) Mam nadzieję, że kiedyś doczekamy.
Ja żartowałem, mam nadzieję że Ty też :) nerwy mi puściły, gdy zobaczyłem tamte herezje :wink:
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
rdbeni0
Posty: 402
Rejestracja: 19 sty 2020, 00:06
Has thanked: 65 times
Been thanked: 72 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: rdbeni0 »

NestorZolo pisze: 27 paź 2020, 21:08 (...) Ja żartowałem, mam nadzieję że Ty też :) nerwy mi puściły, gdy zobaczyłem tamte herezje :wink:
No więc przepraszam Sz. P., że zraniłem jego delikatną wrażliwość. Równocześnie popełniłem klasyczną myślozbrodnię i niezręcznie ośmieliłem się mieć inne zdanie od Pańskiego, a nawet wyrazić swoją opinię. Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy, a Pański Majestat nie zostanie więcej naruszony.
Awatar użytkownika
NestorZolo
Posty: 333
Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 506 times
Been thanked: 123 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: NestorZolo »

rdbeni0 pisze: 27 paź 2020, 22:39
NestorZolo pisze: 27 paź 2020, 21:08 (...) Ja żartowałem, mam nadzieję że Ty też :) nerwy mi puściły, gdy zobaczyłem tamte herezje :wink:
No więc przepraszam Sz. P., że zraniłem jego delikatną wrażliwość. Równocześnie popełniłem klasyczną myślozbrodnię i niezręcznie ośmieliłem się mieć inne zdanie od Pańskiego, a nawet wyrazić swoją opinię. Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy, a Pański Majestat nie zostanie więcej naruszony.
I takie zachowanie, jak najbardziej szanuje. Przeprosiny przyjęte, proszę się pilnować następnym razem, żebym nie musiał upominać :wink: swoją drogą ciekaw jestem, ile osób kupiłoby taki dodatek. Raczej nie do oszacowania, ale wydaje mi się, że akurat w tej grze nie brakuje negatywnej interakcji i podobnie myśli większy procent graczy. To by znaczyło, że raczej powstanie takiego dodatku jest niemożliwe. Chyba że fanowski.
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
rdbeni0
Posty: 402
Rejestracja: 19 sty 2020, 00:06
Has thanked: 65 times
Been thanked: 72 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: rdbeni0 »

NestorZolo pisze: 27 paź 2020, 22:46 (...)
I takie zachowanie, jak najbardziej szanuje. Przeprosiny przyjęte, proszę się pilnować następnym razem, żebym nie musiał upominać :wink: swoją drogą ciekaw jestem, ile osób kupiłoby taki dodatek. Raczej nie do oszacowania, ale wydaje mi się, że akurat w tej grze nie brakuje negatywnej interakcji i podobnie myśli większy procent graczy. To by znaczyło, że raczej powstanie takiego dodatku jest niemożliwe. Chyba że fanowski.
Nasza ekipa chętnie by to przyjęła. Oczywiście musiałoby to być dobre jakościowo, przetestowane i sprawdzone, a karty wyważone. O ile czuję też tę grę, to mam wrażenie, że "niszczenie" silniczków innych raczy mogłoby znacznie wydłużyć rozgrywkę - albo nawet zapętlić w nieskończoność (na zmianę byłoby niszczenie/budowanie silniczka). Więc musiałoby to być naprawdę dobrze przetestowane, aby uniknąć potencjalnego zapętlenia.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2020, 23:13 przez rdbeni0, łącznie zmieniany 2 razy.
Ogmios
Posty: 32
Rejestracja: 14 sie 2020, 17:09
Been thanked: 4 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Ogmios »

rdbeni0 pisze: 27 paź 2020, 14:30 Powinien być jakiś dodatek "wojna na Marsie" w którym np. pokazujemy naszą agresję wobec przeciników.
Przez sam fakt, że ludzkość wzięła się za projekt terraformowania Marsa (i okolic) można przypuszczać, że takie akcje nie są już powszechne. Zresztą zdaje się jest Rząd Światowy? Rozbrykana megakorporacja nie przetrwa na Marsie pokolenia odcięta od kurka funduszy projektu terraformacji.
Awatar użytkownika
Wazanaczole
Posty: 71
Rejestracja: 17 lut 2020, 14:01
Has thanked: 12 times
Been thanked: 17 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Wazanaczole »

brazylianwisnia pisze: 27 paź 2020, 14:50
rdbeni0 pisze: 27 paź 2020, 14:30 Brakuje natomiast znacznie większej dawki "niszczenia" silniczka przeciwników - nie za bardzo rozumiem, dlaczego tego nie ma. Brakuje krwi i walk na planszy, w kartach.
Byłoby to sprzeczne z tym co sie dzieje w grze. Jesteśmy korpo wspieranym przez swiatowy rzad w celu terraformacji planety. W takiej sytuacji niszczenie miast i palenie lasow na które tez kase wylozyl swiatowy rzad byloby bez sensu.
przecież korpo właśnie tak działają :roll:
mi też brakuje kart z większą interakcją niż "wybierz gracza który traci dwie jednostki zieleni", ale wprowadzenie zbalansowanych negatywnych interakcji byłoby, według mnie, trudnym zadaniem. warianty bitewne to abstrakcja, ale delikatny area controll mógłby działać piknie
as.nielo
Posty: 227
Rejestracja: 01 maja 2017, 21:30
Has thanked: 6 times
Been thanked: 11 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: as.nielo »

Też kiedyś myślałem o jakiejś mechanice rozwijania wojska i podbijania terytoriów na planszy. Ale ta gra straciła by swój walor edukacyjny (a może bardziej science-geek). Zdaje się, że wszystkie patenty w grze mają swoje odpowiedniki w mniej i bardziej poważnych pracach naukowych i gra stawia na promowanie tej gałęzi aktywności naszej cywilizacji. Brak agresywnych zagrywek wynika z chyba właśnie takiego pomysłu na grę.
buhaj
Posty: 1044
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 857 times
Been thanked: 512 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: buhaj »

Wazanaczole pisze: 29 paź 2020, 17:43
brazylianwisnia pisze: 27 paź 2020, 14:50
rdbeni0 pisze: 27 paź 2020, 14:30 Brakuje natomiast znacznie większej dawki "niszczenia" silniczka przeciwników - nie za bardzo rozumiem, dlaczego tego nie ma. Brakuje krwi i walk na planszy, w kartach.
Byłoby to sprzeczne z tym co sie dzieje w grze. Jesteśmy korpo wspieranym przez swiatowy rzad w celu terraformacji planety. W takiej sytuacji niszczenie miast i palenie lasow na które tez kase wylozyl swiatowy rzad byloby bez sensu.
przecież korpo właśnie tak działają :roll:
mi też brakuje kart z większą interakcją niż "wybierz gracza który traci dwie jednostki zieleni", ale wprowadzenie zbalansowanych negatywnych interakcji byłoby, według mnie, trudnym zadaniem. warianty bitewne to abstrakcja, ale delikatny area controll mógłby działać piknie
Delikatny area controll to jest: stawianie miast, roślin, akcje kolonii
Awatar użytkownika
Wazanaczole
Posty: 71
Rejestracja: 17 lut 2020, 14:01
Has thanked: 12 times
Been thanked: 17 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Wazanaczole »

no jasne, że określenie "pikantny" ma dla każdego inny wymiar doświadczenia. zgoda, stawiasz miasto/ocean/zieleń w miejscu które zapewni tobie, lub przeszkodzi przeciwnikom, otrzymanie jak największego benefitu z tego tytułu - no i na tym kończy się zarządzanie przestrzenią.

dziś podczas rozgrywki przyszła mi myśl: zaczynasz grę jako korpo, prawdopodobnie z Ziemi, na której produkujesz konkretny surowiec lub masz konkretny przychód i, prawdopodobnie, z pozycji ziemi zarządzasz akcją "Ziemia v2". produkujesz tytan, masz dochód, cokolwiek inny surowiec, lecz jego produkcja w początkowej fazie gry odbywa się na Ziemi. powód, który każe mi myśleć w ten sposób jest prozaiczny - na planszy Marsa nie posiadasz żadnego kafelka z kopalnią. zaczęło mnie irytować odrobinę, że na Marsie budowane jest "miasto" a pomija się "kopalnię" lub "elektrownię" rozumiem, że wszelkiego rodzaju fabryki / kopalnie / przemysł można uprościć do "miasta" - prostsze zasady, mniej głowienia, lecz w mojej opinii również mniej klimatu. nie dyskutujmy nad tym, że 3/5 rozgrywki to zagranie karty i rozpatrzenie jej efektu - to filar TM. zacząłem odczuwać, że ciężar, który utrzymuje jest poważny i zaczyna mi brakować czegoś, czym mógłbym się zaopiekować trochę bardziej, niż ułożenie miasta przy trzech lasach, wrzuceniu karty kiedy przyjdzie na nią pora. i wspomniana wcześniej konkurencja między korporacjami - wydaje mi się, że w grze jest o wiele bardziej dżentelmeńska, niż w prawdziwym życiu. przecież rozgrywka toczy się o przygotowanie Marsa do życia, a nie wypuszczenia pierwszej na rynku pasty eukaliptusowej.

nie kreuję siebie na wyjadacza tej gierki, lecz po kilkudziesięciu rozgrywkach czuję znaczme zmęczenie materiału. zaczęło mi brakować większej interakcji pomiędzy gracz1 - gracz 2 oraz gracz - mapa. jasne, TM to spoko gra, a powyższe wnioski prawdopodobnie urodziły się ze znudzenia zagrywania kart w odpowiednim czasie. poczułem chęć na ogarnianie bardziej konkretnych i sprecyzowanych rzeczy, (jeśli znacie taką gierkę, proszę dajcie znać - jestem planszówkowym laikiem) których nie wnoszą dodatki. według mnie, wszystkie z dodatkowymi planszami oprócz niepokoi są delikatnymi zapchajdziurami - jednak, według mnie niepokoje powstały również w dobrym zmęczeniu materiału.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: brazylianwisnia »

On Mars

Tam stopień zarzadzania jest bardziej szczegolowy i logiczny ale nadal nie ma tam rywalizacji bo w planszowym swiecie jak i w prawdziwym zyciu - na marsie nie ma miejsca na rywalizacje. Za duze koszta, za duze ryzyko i to raczej jest misja ludzkość vs wszechswiat a nie człowiek vs czlowiek.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
rdbeni0
Posty: 402
Rejestracja: 19 sty 2020, 00:06
Has thanked: 65 times
Been thanked: 72 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: rdbeni0 »

Wazanaczole pisze: 01 lis 2020, 20:41 (...)
nie kreuję siebie na wyjadacza tej gierki, lecz po kilkudziesięciu rozgrywkach (...)
Dla mnie "słowo klucz" w Twojej wypowiedzi to jest "kilkudziesięciu". Ja generalnie uważam, że znacząca większość gier planszowych (może z wyjątkiem szachów) po "kilkudziesięciu" rozgrywkach znudzi się. Nastąpi zmęczenie materiałem. Ale równocześnie "odnudzi się" jak np. poleży na półce z pół roku. Dlatego warto mimo wszystko mieć kolekcję z 20-30 gier. Jak się jakaś znudzi, to grasz kolejną... i tak sobie zmieniać co jakiś czas. Cyrkulacja. A Terraformacja Marsa jest na tyle dobra według mnie, że z czasem na pewno się "odnudzi".

Swoją drogą - w jakim okresie czasu masz te "kilkadziesiąt" rozgrywek?
Awatar użytkownika
Chudej
Posty: 399
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 339 times
Been thanked: 309 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Chudej »

rdbeni0 pisze: 01 lis 2020, 21:27
Wazanaczole pisze: 01 lis 2020, 20:41 (...)
nie kreuję siebie na wyjadacza tej gierki, lecz po kilkudziesięciu rozgrywkach (...)
Dla mnie "słowo klucz" w Twojej wypowiedzi to jest "kilkudziesięciu". Ja generalnie uważam, że znacząca większość gier planszowych (może z wyjątkiem szachów) po "kilkudziesięciu" rozgrywkach znudzi się. Nastąpi zmęczenie materiałem. Ale równocześnie "odnudzi się" jak np. poleży na półce z pół roku. Dlatego warto mimo wszystko mieć kolekcję z 20-30 gier. Jak się jakaś znudzi, to grasz kolejną... i tak sobie zmieniać co jakiś czas. Cyrkulacja. A Terraformacja Marsa jest na tyle dobra według mnie, że z czasem na pewno się "odnudzi".

Swoją drogą - w jakim okresie czasu masz te "kilkadziesiąt" rozgrywek?
Mam podobne odczucia, co Wazanaczole. Terraformacja to było moje pierwsze euro i jak się dorwaliśmy z ziomkiem, to graliśmy w to co tydzień, jak nie częściej. Po jakimś roku lub półtorej miałem kompletnie dosyć tej gry, bo każda partia była prawie taka sama i sporo gry zależało od przetasowania kart, a ja nie miałem dodatków (wtedy dopiero wychodziły pierwsze i wydawało mi się że za mało zmieniają). No i za często przegrywałem :D Sprzedałem więc innemu koledze, bo mi brakowało miejsca na półce, a on z czasem zainwestował we wszystkie dodatki. Po pewnym czasie i ograniu wielu innych tytułów doszedłem do wniosku, że TM to jednak dosyć unikalna i przyjemna mechanicznie gierka i w sumie fajnie byłoby zagrać w nią raz na jakiś czas. To było już jednak po tym, jak zagraliśmy w nią u tego kolegi z dodatkami. Te zaś IMO zdecydowanie odświeżyły i poprawiły parę słabych stron podstawki, dzięki czemu teraz dużo chętniej w to zagram. W samą podstawkę jednak myślę, że do teraz mam uraz i nie chciałbym w nią grać.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: hipcio_stg »

Wie ktoś coś więcej na temat tego big boxa z wydrukami? To są żywice, czy filament? Ile tracę kupując w retailu do kickstartera?
dawid
Posty: 516
Rejestracja: 26 lut 2014, 14:59
Has thanked: 183 times
Been thanked: 239 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: dawid »

Nie sądzę żeby ktokolwiek bawił się w wydruki. Nie ta skala, nie ta cena, nie takie ilości.

Nie wiem czy to gdziekolwiek było ogłoszone, ale na 99% obstawiałbym wtrysk elementów (każdy kolor oddzielenie) i później montaż.

Zapewne jakieś PP lub PE
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8740
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 2332 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Curiosity »

dawid pisze: 08 lis 2020, 21:48 Nie sądzę żeby ktokolwiek bawił się w wydruki. Nie ta skala, nie ta cena, nie takie ilości.
Właśnie, że się bawią, za 300zł.
Te fabryczne są oczywiście wtryskiwane. Te drukowane można znaleźć na thingiverse.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
dawid
Posty: 516
Rejestracja: 26 lut 2014, 14:59
Has thanked: 183 times
Been thanked: 239 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: dawid »

Nie zrozumieliśmy się. Oczywiście miałem na myśli produkcję seryjną tego big boxa. To, że elementy drukowane są tak popularne dla TM to wiem, ale nikt tego nie będzie drukował seryjnie.
Awatar użytkownika
Rigidigi
Posty: 704
Rejestracja: 14 gru 2015, 16:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 92 times
Been thanked: 93 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Rigidigi »

Chudej pisze: 03 lis 2020, 16:34 To było już jednak po tym, jak zagraliśmy w nią u tego kolegi z dodatkami. Te zaś IMO zdecydowanie odświeżyły i poprawiły parę słabych stron podstawki, dzięki czemu teraz dużo chętniej w to zagram. W samą podstawkę jednak myślę, że do teraz mam uraz i nie chciałbym w nią grać.
A graliście z wszystkimi dodatkami?
Graliście z kilkoma dodatkami naraz, czy dokładaliście pojedyncze dodatki?

W weekend mamy grać w Terraformacje. Dokupiliśmy wszystkie dodatki i zastanawiam się jak do tego podejść.
Awatar użytkownika
itsthisguyagain
Posty: 491
Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
Has thanked: 218 times
Been thanked: 345 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: itsthisguyagain »

Rigidigi pisze: 10 lis 2020, 22:20
Chudej pisze: 03 lis 2020, 16:34 To było już jednak po tym, jak zagraliśmy w nią u tego kolegi z dodatkami. Te zaś IMO zdecydowanie odświeżyły i poprawiły parę słabych stron podstawki, dzięki czemu teraz dużo chętniej w to zagram. W samą podstawkę jednak myślę, że do teraz mam uraz i nie chciałbym w nią grać.
A graliście z wszystkimi dodatkami?
Graliście z kilkoma dodatkami naraz, czy dokładaliście pojedyncze dodatki?

W weekend mamy grać w Terraformacje. Dokupiliśmy wszystkie dodatki i zastanawiam się jak do tego podejść.
My, kiedy wprowadzamy nowego gracza, usuwamy z gry kolonie i niepokoje.

Oba dodatki są bardzo fajne ale wprowadzają nowe mechanizmy i zasad się robi za dużo dla nowego gracza.

Polecam właśnie takie podejście najpier zagrajcie na mapie zielonej z preludium i venus a dopiero następną grę z kompletem dodatków.
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1478
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 256 times
Been thanked: 716 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: arturmarek »

Ja z nowymi graczami gram tylko podstawkę. Wybór karty Preludium dla nowego gracza jest zupełnie losową operacją, nie widzę sensu wprowadzanie. Po zagraniu kilku partii można bez problemu dokładać erę korporacyjną, Preludium i nowe mapy. Moim zdaniem kolonie+Wenus to nierozrywalna para. Niepokoje kupiłem w przedsprzedaży nie czytając instrukcji i po przeczytaniu trochę mi się odechciało, jeszcze nie zagrałem, wydaje się trochę przekombinowana.
Awatar użytkownika
Rigidigi
Posty: 704
Rejestracja: 14 gru 2015, 16:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 92 times
Been thanked: 93 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: Rigidigi »

Może doprecyzuje. Wszyscy mamy za sobą grę w podstawkę z Preludium. Wszyscy jesteśmy ogranymi graczami.

Teraz dokupiliśmy Venus, Kolonie i Niepokoje.

Pytanie brzmi, czy grać ze wszystkimi dodatkami jednocześnie, czy robi się za duża kobyla przy tej ilości kart i zasad?
gogovsky
Posty: 2209
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 464 times
Been thanked: 511 times

Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)

Post autor: gogovsky »

U mnie jest Starożytna Sparta na pełnej złamanie punktu 2b regulaminu, rzucam od razu wszystkie dodatki w tym 5 fanowskich, albo ogarnie, albo nie będzie grał w Terraformację :D
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
ODPOWIEDZ