Le Havre (Uwe Rosenberg)

[elayeth]

Przypomnieliście mi o jednej wadzie tej gry. Jak na to co daje jest za długa (o jakieś 20-30%). Przez to bywa, że się ciągnie. Szczególnie jak mamy graczy skłonnych do rozmyślania. Z tego też powodu prawie co drugi raz decyduje się na grę w wersji skróconej, która niestety jest bardziej "płaska" (brak budynków specjalnych). W wersji pełnej nasze rozgrywki dochodziły czasem blisko 1h na gracza...

[Dr. Nikczemniuk]

Przypomnieliście mi o jednej wadzie tej gry. Jak na to co daje jest za długa (o jakieś 20-30%). Przez to bywa, że się ciągnie. Szczególnie jak mamy graczy skłonnych do rozmyślania. Z tego też powodu prawie co drugi raz decyduje się na grę w wersji skróconej, która niestety jest bardziej "płaska" (brak budynków specjalnych). W wersji pełnej nasze rozgrywki dochodziły czasem blisko 1h na gracza...

To daje około 5h a pudełkowy czas gry to 2,5h

[roadrunner]

Jak na to co daje jest za długa (o jakieś 20-30%).

Czy słyszałem "Terraformacja Marsa"

W 3 osoby ta wada mniej boli. No i to wyłącznie kwestia ogrania. Zagrajcie 2-3 razy w miesiąc i problem powinien minąć. Albo zmień ekipę współgraczy ^^
A wersję skróconą odradzam każdemu. Gra jest wtedy tak boleśnie wypłaszczona, że gdyby była człowiekiem, hejtowałaby w internetach Kopernika.

[bogas]

Przypomnieliście mi o jednej wadzie tej gry. Jak na to co daje jest za długa (o jakieś 20-30%). Przez to bywa, że się ciągnie. Szczególnie jak mamy graczy skłonnych do rozmyślania. Z tego też powodu prawie co drugi raz decyduje się na grę w wersji skróconej, która niestety jest bardziej "płaska" (brak budynków specjalnych). W wersji pełnej nasze rozgrywki dochodziły czasem blisko 1h na gracza...

To daje około 5h a pudełkowy czas gry to 2,5h

Grałem we wszystkich składach osobowych i gra w 5 jest specyficzna, co nawet zostało zaznaczone w instrukcji, ale nie jest wcale dłuższa. Le Havre to dla mnie gra genialna, moje TOP3 ever i skaluje się doskonale. Teraz gram głównie w 2 osoby i jest świetnie. Dla 2 graczy mamy mniej budynków podstawowych (ale to wcale nie oznacza, że jakoś biedniej jest, po prostu po co dwie stocznie na 2 graczy? czy budynek dajacy bonus za każdy znacznik innego gracza, który jest u nas w budynku, skoro jest tylko jeden inny gracz? itd. itp.), jest inna liczba rund, inny zestaw statków i przede wszystkim inne wartości potrzebnego żarcia na koniec rundy. To ostatnie sprawia, że w grze na 5 osób możemy olać całkowicie wyżywienie, ale już w 2 osoby nie ma szans na wygraną olewając żywienie, bo o ile w pierwszych rundach jeszcze można to zrobić, to potem wartości są już tak duże, że liczba potrzebnych pożyczek znacznie przekroczyłaby "dopuszczalny" limit.

[sowizz]

Jaką cenę obstawiacie ?

Gandalf ma przedsprzedaż na 133,77zł: https://www.gandalf.com.pl/p/gra-le-hav ... o-portowe/

[NestorZolo]

Jestem bliski ulegnięciu szeptanemu hajpowi, mimo że jeszcze nie zagrałem w nowe nabytki: Barrage i zamki burgundii, a w Brassa dopiero dwa razy. Na usprawiedliwienie dodam, że nie mam nic Uwe Rosenberga

[Dr. Nikczemniuk]

Pytanie za 100pkt.
Czy karty w tej grze się miącha, trzyma w rękach, innymi słowy czy wymagają zakoszulkowania?

[cezner]

Nie. Nic nie miąchasz. Możesz nie koszulkować.

[kruker]

Moim zdaniem koszulkowanie Le Havra tylko będzie przeszkadzać ponieważ stosy staną się nieczytelne. Ja koszulkuję i "instertuję" wszystko co mam, ale tego bym raczej nie koszulkował.

[Dr. Nikczemniuk]

Ruszyły przedsprzedaże.
No i się delikatnie zagotowałem.
Jak to jest że Le Havre będzie droższa od Agricoli (odświeżona wersja dla graczy) o jakieś 10 zeta?
Za dyszkę więcej można kupić nowość na naszym rynku od Portalu czyli Aquatiqę i to razem z dodatkiem, a w podobnej cenie w poczekalni mamy Cooper Island, 3 dychy więcej i można zapolować na Spirit Island
Skąd ta fantazja cenowa

[autopaga]

Obstawiam niski nakład, to gra po okładce wygląda tak że kijem się jej nie chce dotknąć, a co gorsza po rozłożeniu sytuacja się nie zmienia. Żeby nie było mam zamówione

[Dr. Nikczemniuk]

Obstawiam niski nakład,

Nie ma się co czarować, teraz wiele wydawnictw robi "rozsądne" nakłady. Gry ledwo co wjadą na sklepy a już się trąbi że nakład wyprzedany.
Niski nakład to miał Lewis & Clark a grę kupiłem za 128zł.

[kaszkiet]

Obstawiam niski nakład, to gra po okładce wygląda tak że kijem się jej nie chce dotknąć, a co gorsza po rozłożeniu sytuacja się nie zmienia. Żeby nie było mam zamówione

Klasyczne paskudnie wyglądające niemieckie euro. Klemens Franz w natarciu.
Ale gra dobra.

[bogas]

Obstawiam niski nakład, to gra po okładce wygląda tak że kijem się jej nie chce dotknąć, a co gorsza po rozłożeniu sytuacja się nie zmienia. Żeby nie było mam zamówione

Klasyczne paskudnie wyglądające niemieckie euro. Klemens Franz w natarciu.
Ale gra dobra.

Qrde, okładka jest faktycznie mierna, ale po rozłożeniu mi się ta gra bardzo podoba Te pastelowe kolory i styl Franca do tych budynków i statków mi pasuje i koi moje nerwy . A już te żetony ryb, których stosy leżą na planszy (bo rzadko ktoś po nie sięga) są cudne

[NestorZolo]

W tej promocyjnej cenie, przy niskim nakładzie, to ludzie po kilka sztuk będą brali a tak poważniej, to chyba figurki tam dodali

[konradstpn]

W tej promocyjnej cenie, przy niskim nakładzie, to ludzie po kilka sztuk będą brali a tak poważniej, to chyba figurki tam dodali

Ponoć statki są duuużo lepsze niż w Kupcach i Korsarzach.

[bardopondo]

Ale że ten LeHavre drogi?
Kupiłem za 133 pln i sie ciesze z decyzji....

[konradstpn]

Ale że ten LeHavre drogi?
Kupiłem za 133 pln i sie ciesze z decyzji....

Mógłbyś wrzucić do wątku z okazjami.

[Nidav]

Było za tyle jeszcze parę dni temu w Gandalfie. Sam się przymierzałem, ale uznałem, że pro forma poczekam na resztę sklepów, bo może gdzieś będzie taniej. No i moment po tym, jak Lacerta uruchomiła przedsprzedaż, cena poszybowała do 195 zł, więc teraz pozostaje połykać łzy, zamawiając gdzieś drożej

[Zet]

Mam małą zagwostkę. W nowym wydaniu mają być karty promo i Le Grand Hameau, dodatkowo z tyłu pudełka jest napisane, że będzie to 50 dodatkowych kart. Ale Le Grand Hameau to 30 budynków plus pewnie 3 budynki promo, które były dodane w poprzedniej polskiej edycji (Piekarnia, Ciężarówka, Tablet), promo karty z Essen 2008 to 12 kart, do tego jeśli dołożymy pominiętą promkę Spielemesse Sonderkarte, dalej daje nam to 46 kart. No to co to za dodatkowe 4 karty, które dadzą wspomniane 50?

Nie zmienia to faktu, że trzeba będzie wymienić starą edycję na nową, by dorwać te brakujące promki

[autopaga]

Ale że ten LeHavre drogi?
Kupiłem za 133 pln i sie ciesze z decyzji....

Daj znać finalnie czy otrzymasz grę czy anulują zamówienie.

[Largo]

Hmmm myślicie, że warto wydać te 160 zł na tą grę w obecnej chwili? Ma już swoje lata, w międzyczasie wyszło dużo innych dobrych euro, których ceny oscylują w podobnych granicach. Sam nigdy nie grałem i mocno kusi mnie zakup. Zależy mi najbardziej na opinii ludzi którzy grali/mają tą grę

[mecenas]

Hmmm myślicie, że warto wydać te 160 zł na tą grę w obecnej chwili? Ma już swoje lata, w międzyczasie wyszło dużo innych dobrych euro, których ceny oscylują w podobnych granicach. Sam nigdy nie grałem i mocno kusi mnie zakup. Zależy mi najbardziej na opinii ludzi którzy grali/mają tą grę

Powiedziałbym, że jest to tytuł, który bardzo godnie się starzeje. Gry Uwe Rosenberga mają to do siebie że stosuje on takie kombinacje mechanik, które nie są za bardzo popularne. Z tego też powodu nie wiem czy jest inna gra w stylu Le Havre na rynku a przynajmniej taka nie przychodzi mi do głowy. Dlatego moim zdaniem warto zaryzykować i spróbować tego tytułu.

[konradstpn]

Hmmm myślicie, że warto wydać te 160 zł na tą grę w obecnej chwili? Ma już swoje lata, w międzyczasie wyszło dużo innych dobrych euro, których ceny oscylują w podobnych granicach. Sam nigdy nie grałem i mocno kusi mnie zakup. Zależy mi najbardziej na opinii ludzi którzy grali/mają tą grę

Niewątpliwym atutem w obecnych czasach jest obecny wariant solo. Podobno w Le Havre całkiem dobrze zaimplementowany.

[mecenas]

Niewątpliwym atutem w obecnych czasach jest obecny wariant solo. Podobno w Le Havre całkiem dobrze zaimplementowany.

Gra, która polega na podbieraniu sobie budynków oraz ciągłbym blokowaniu surowców i budynków raczej nie będzie miało dobrego trybu solo. Nigdy nie grałem w tym trybie, ale nawet nie mam zamiaru. Jak Agricola - można grać solo, ale co to za frajda, jak wszystkiego nam starcza, bo nikt się nie pcha po żadne surowce?