Dwergar (Jan Madejski)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9433
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: MichalStajszczak »

detrytusek pisze: 28 paź 2020, 12:02 No to miała tę premierę czy nie ?:)
Czy jednak robicie drugą premierę w związku z klapą tej pierwszej?
Z tego, co słyszałem, premiera (oczywiście wirtualna) miała być 22 października na targach w Essen. Ale ponieważ z przyczyn technicznych 22 transmisji z Essen praktycznie nie było, więc trudno powiedzieć, czy ta premiera faktycznie miała miejsce.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1404
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 153 times
Been thanked: 187 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Błysk »

Zagrałem drugą grę, na dwie osoby.

Generalnie utwierdzam się w przekonaniu, że to świetna gierka. Właściwie to za ile można ją dostać (mniej niż 120 zł) jest dla mnie niepojęte, więc jeśli ktoś się waha to żal nie sprawdzić, ja dałem cenę przedpremierową i jestem zadowolony. ;)
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: BartP »

Ja się przyznam, że kupiłem głownie ze względu na cenę. 108 zł bodajże w 3trollach to wg mnie świetna okazja, w szczególności mając na uwadze, że ostatnio cena eurogry oscyluje w okolicach 180 zł.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: detrytusek »

A ja ciągle czekam na premierę :D
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Marek.gdansk
Posty: 145
Rejestracja: 03 sie 2019, 20:31
Has thanked: 39 times
Been thanked: 21 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Marek.gdansk »

Dla mnie za tą cenę to jest całkiem całkiem jak na razie po 2 rozgrywkach u znajomego stwierdziłem że też kupię
Awatar użytkownika
veljarek
Posty: 1186
Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 5 times
Been thanked: 22 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: veljarek »

Oglądałem rozgrywkę i niestety odbiłem się od tego że wykonuje się 3 akcje na raz, generalnie drugi/trzeci/czearty gracz może zapomnieć o planowaniu swojego ruchu bo układ pionów zmieni się na planszy.
Koncept jest super , ale przez ten brak możliwości zaplanowania mówię pass.
Szkoda że nie wykonuje się akcji pojedynczo ale wierzę że zostało to przetestowane że tak gra nie działa.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: autopaga »

Pytanie do autora, co sądzisz o proponowanym przez Rahdo sposobie ujawniania nadchodzących wydarzeń na początku rundy? Innymi słowy talia wydarzeń odwrócona awersem do góry?
https://youtu.be/R_pbDdmAUt8?t=2564
Awatar użytkownika
Michito
Posty: 624
Rejestracja: 05 cze 2019, 15:54
Has thanked: 193 times
Been thanked: 175 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Michito »

autopaga pisze: 02 lis 2020, 02:38 Pytanie do autora, co sądzisz o proponowanym przez Rahdo sposobie ujawniania nadchodzących wydarzeń na początku rundy? Innymi słowy talia wydarzeń odwrócona awersem do góry?
https://youtu.be/R_pbDdmAUt8?t=2564
Hm...
Jan Madejski pisze: 26 paź 2020, 14:38
warlock pisze: 26 paź 2020, 13:28Z ciekawości - rozważacie modyfikację talii wydarzeń, zgodnie z jego sugestiami? (jawność i wgląd w to, co nadchodzi) :).
W jednej z moich pierwszych wydanych gier zrobiłem kilka oficjalnych wariantów i spotkało się to z dość negatywnym oddźwiękiem zaawansowanych graczy, bo rzekomo świadczy to o braku wizji autora. Zatem w instrukcji do Dwergar nie umieszczałem żadnych wariantów - oficjalną wizją autora jest granie tak, by albo przygotowywać się na wszystkie potencjalne niespodzianki, albo grać po swojemu i sporadycznie nie skorzystać z bonusa z karty wydarzenia :) (zaznaczam, że wydarzenia nie dają w kość graczom, więc jeśli czasem ktoś się nie załapie na bonus, to jeszcze nie oznacza, że przegrał grę czy stracił rundę). Ja osobiście przy graniu odczuwam wtedy ciekawsze emocje.

ALE to tylko sugestia ;) Absolutnie nic nie stoi na przeszkodzie, by grać tak, jak zasugerował Rahdo. Podobnie, można wybrać meeple przed grą, zamiast je losować (polecam grę z podziałem 6-4-2). Można też wybrać gracza rozpoczynającego w sposób inny, niż opisany w instrukcji ;) To nie są zasady psujące grę, tylko zmieniające jej setup i flow - autoryzuję je bez zastrzeżeń.
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: autopaga »

Fakt czytałem to nawet tydzień temu, ale przed zagłębieniem się w mechanikę, więc wyparowała mi ta informacja.
Maddas
Posty: 178
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 3 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Maddas »

Czy ktoś z posiadaczy mógłby wrzucić zdjęcie znaczników zasobów?
W recenzji Game Troll TV wspomniane zostało, że prezentowane znaczniki nie są w postaci finalnej.

Pozdrawiam Maddas
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4476
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1425 times
Been thanked: 1100 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: garg »

Maddas pisze: 02 lis 2020, 14:17 Czy ktoś z posiadaczy mógłby wrzucić zdjęcie znaczników zasobów?
W recenzji Game Troll TV wspomniane zostało, że prezentowane znaczniki nie są w postaci finalnej.

Pozdrawiam Maddas
Nie wiem jak jest naprawdę, ale nie traktowałbym GameTrolla jako źródło jakiejkolwiek wiedzy :lol:
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Maddas
Posty: 178
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 3 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Maddas »

Żeby nie było, to Granna w swojej wideoinstrukcji także podała informację (film: https://www.youtube.com/watch?v=HE0WIcOtkHM, informacja jest w 19 sekundzie filmu), że prezentowany egzemplarz to prototyp i niektóre elementy graficzne mogą się różnić od wersji finalnej. Tylko takie zdanie może oznaczać grafiki, a nie koniecznie znaczniki.
Awatar użytkownika
Nidav
Posty: 704
Rejestracja: 14 sty 2016, 19:33
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 91 times
Been thanked: 338 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Nidav »

Maddas pisze: 02 lis 2020, 14:17 Czy ktoś z posiadaczy mógłby wrzucić zdjęcie znaczników zasobów?
W recenzji Game Troll TV wspomniane zostało, że prezentowane znaczniki nie są w postaci finalnej.

Pozdrawiam Maddas
Nie ma problemu, oto zdjęcia paru znaczników z mojego dopiero co rozpakowanego egzemplarza ;)
Spoiler:
Ogólnie śmiem twierdzić, że znaczniki nie różnią się niczym od tego, co zaprezentowano już wcześniej. Wyglądają świetnie - ciekawy patent ogólnie, a i że mają różne kształty robi robotę.

Wykonanie całościowe oceniam bardzo na plus. Może tylko szkoda, że planszetki graczy to zwykły grubszy papier, bo spodziewałem się tektury, ale z drugiej strony i tak wyglądają dobrze i raczej tysiąca rzeczy na nich nie będzie się trzymało, żeby bać się o przesunięcie (vide Terraformacja Marsa czy Podwodne Miasta). No i pudełeczka na zasoby to też świetny pomysł i prezentują się doskonale.

Teraz pozostaje poczekać na pierwszą rozgrywkę, ale jestem dobrej myśli i z pewnością podzielę się wrażeniami ;)
Maddas
Posty: 178
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 3 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Maddas »

Nidav pisze: 02 lis 2020, 16:49 Nie ma problemu, oto zdjęcia paru znaczników z mojego dopiero co rozpakowanego egzemplarza ;)
Bardzo dziękuję. Faktycznie, trudno dostrzec różnicę. Mi wyglądają dokładnie tak samo jak w wspomnianych filmach.
Awatar użytkownika
Nidav
Posty: 704
Rejestracja: 14 sty 2016, 19:33
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 91 times
Been thanked: 338 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Nidav »

Dwie pierwsze gry zostały rozegrane, zatem mogę się podzielić paroma myślami. Spoiler alert - obie gry zagrane zostały jedna po drugiej, zatem można się spodziewać raczej pochlebnego komentarza ;)

Fajne to. Tak sobie ogólnie myślałem przez większość obu gier - fajna sprawa z tą grą. Nie męczy, ale zmusza do myślenia. Można fajnie sobie kombinować, patrzyć na kolory ludzików po planszy i myśleć co zrobić po czym, żeby najwięcej zoptymalizować w tych swoich trzech ruchach. Wszystko ładnie się zazębia, przy czym same zasady nie są jakieś nader skomplikowane. Wytłumaczenie dosłownie wszystkiego nie zajęło mi nawet 20 minut, co na grę przy której tyle można pomyśleć i zaliczyć do średniej ciężkości rozgrywki jest całkiem dobrym wynikiem.

Świetny jest motyw z wagonikami i przesuwaniem ich do góry. Widzimy co tam już jest, więc można się spodziewać czy zostanie podniesione i próbować rzucić coś swojego, żeby przeciwnik wyciągnął za ciebie. W efekcie timing tego jest istotny i czasami warto odłożyć swoje plany na później, żeby na tym skorzystać i mieć więcej surowców później, a przy okazji mieć nadzieję na to, że akurat przeciwnik nie podbierze upatrzonej karty, jak już wyciągnie swoje surowce.

No i właśnie - jak na całkiem klasyczne euro, to interakcję nawet całkiem się tutaj znajdzie. Niemniej głównie jest to interakcja pozytywna pośrednia - negatywne może być w zasadzie tylko wzięcie upatrzonego koloru meepla z danego pola, podbieranie sobie kart i może wybudowanie pieca tam, gdzie ktoś inny by chciał. Reszta to rzeczy, na których korzystają wszyscy - głównie za sprawą wagoników chociażby. Ale i tak warto czasami patrzeć co robi przeciwnik, bo jak już jest jakiś plan i wplata się w niego kolory, to czasami człowiek ma tylko nadzieję, widoczną we wpatrzonych w dane pole oczach, że akurat z niego adwersarz nie skorzysta albo pozostawi tam ten sam kolor. Przy czym obie partie grałem na dwie osoby - obawiam się, że przy czterech graczach tego natężenia by nie było, bo z racji, że trzeba dziewięć ruchów reszty graczy przeczekać na swoją kolej, to takiego napięcia by nie było.

W ogóle wyobrażam sobie, że na cztery osoby może być trochę spory downtime i raczej w takim gronie bym nie siadał. W dwójkę graczy jest dobrze - gra jest szybka, dynamiczna, można sobie coś zaplanować, czuć napięcie i rywalizację. Podejrzewam, że przy większej liczbie graczy też dawanie swoich piecy na planszę główną jest nieco bardziej strategiczne, bo częściej można na tym korzystać. Wydaje mi się, że w trójkę też powinno być dobrze i tak z chęcią jeszcze zagram. Ale kto wie? Może na cztery osoby też będzie dobrze - nam tury zbyt długo nie zajmowały i szedł ruch za ruchem. Raz na jakiś czas zdarzyły się tylko przestoje i głębsza rozkmina, ale nie aż tak często. Warto wspomnieć, że dwie gry wraz z tłumaczeniem zasad i jeszcze jakimiś trzema przerwami na papierosa zajęły nam 2,5 godziny, więc to bardzo dobry czas.

I właśnie - jak na tempo gry i jej szybkość, to bardzo mi się podoba, że tyle wyborów i decyzji, często całkiem mięsistych, da się upchać w całkiem krótkiej grze. Godzinka na jedną partię to bardzo przyzwoity czas jak na to, co gra nam oferuje. Czuć jakiegoś poczucie rozwoju, bo i karty coś nam potrafią dać, a i piece, czy to na planszy czy na własnych planszetkach, pozwalają robić więcej - czy to realizować lepsze projekty czy też częściej "ulepszać" surowce na jednym z pól akcji.

Sama koncepcja pięciu różnych talii też mi się podoba - w dwóch grach zobaczyliśmy cztery i przy obu grach mieliśmy inne poczucie. Bardzo fajny motyw - trzymam kciuki, żeby o grze stało się nieco głośniej i to na tyle, żeby rozważyć jakiś dodatek w przyszłości. Trzon mechaniki jest na tyle elegancki, że z pewnością dałoby się tu jeszcze trochę rzeczy dołożyć - czy to innych mechanik, czy też właśnie nowych talii z ciekawymi projektami.

Z plusów jeszcze muszę stwierdzić, że wygląd i wykonanie jest naprawdę fenomenalne. Stosunek ceny do jakości jest świetny - moja dziewczyna nawet się mnie zapytała ile za to zapłaciłem i potem stwierdziła, że kompletnie nie wygląda jak na grę za tak mało pieniędzy. I świetne znaczniki surowców i świetne pudełeczka na elementy gry i świetne wagoniki kopalni z wgłębieniami. Szkoda, że meeple to najbardziej klasyczne meeple, ale to już taka drobnostka. Do jakości kart też nie mam zastrzeżeń, bo chociaż nie wydają się jakieś grube, to też nie tasuje się ich tak dużo i często - powinny dać radę.

Przyczepić się mogę o pewne nieścisłości w instrukcji. Już chyba wcześniej było przykładowo napisane o dodatkowym wydobyciu, które jest na planszy z tłumaczeniem ikon, ale już nawet słowa o tym nie ma w instrukcji. Faktycznie też szkoda, że nie ma nazw kart na samych kartach, a jedynie w instrukcji - niektóre są świetne (szkolenie BHP chociażby) i żeby docenić to, trzeba o tym w ogóle wspomnieć. Ale rozumiem - taki minus wydawania gier niezależnych językowo, a miejmy nadzieję, że rynek zagraniczny też dostrzeże i doceni samą grę. Za to i tak plus za samą grafikę - wszystkie ilustracje są świetne, a znajdowanie easter eggów jest super. Plansza główna jest czytelna, wbrew temu, co niektórzy podejrzewają - pola akcji są jak najbardziej czytelne, a sama w sobie bardzo dobrze wygląda. Tylko i tak nie podobają mi się te palce przy projektach, ale to tyle ;)

No fajne to jest po prostu. Sprytna, średnio-ciężka gra, której nie nazywałbym czymś wybitnym, ale porządnym, bardzo dobrym wręcz produktem, który może zaoferować masę frajdy, zmusić do myślenia, a to wszystko w bardzo dobrym czasie samej gry, przy logicznych, niezbyt ciężkich i dobrze się zazębiających zasadach i do tego za wręcz śmieszne pieniądze jak za to, co oferuje. Dla mnie na ten moment porządne 8/10, może nawet 8.5/10 - z pewnością jeszcze będę ogrywał, bo bawiłem się doskonale. Gratuluję Grannie i samemu autorowi wydania Dwergaru i miejcie pewność, że będę się przy nim cieszył rozgrywką jeszcze długi czas ;)
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: XLR8 »

Zagraliśmy raz na trzech graczy. Gra jest przepieknie wykonana i do tego bardzo przystępna cenowo. Niestety zabił ją dla nas downtime. Trzy ruchy pod rząd to bardzo dużo. Gwoździem do trumny Dwergara jest jednak to, że nie możesz za bardzo myśleć co zrobisz w czasie tur innych graczy, bo układ na planszy potrafi się bardzo zmienić przed Twoją turą.
Kolejnym minusem jest brak gradacji kosztu kart. Szczególnie przy zielonej talii to przeszkadza. Możemy kupić jakąś kartę z rynku i odkryć przeciwnikowi idealnie pasującą do jego strategii i zasobów bez jakiegokolwiek dodatkowego kosztu dla niego.

Gra jest naprawdę solidna, jednak trzeba by ją delikatnie przerobić.
Awatar użytkownika
NestorZolo
Posty: 333
Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 506 times
Been thanked: 123 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: NestorZolo »

Szkoda, że twórcy nie zadali sobie trudu i nie skonsultowali tego z Tobą, skoro Tobie wystarczyła jedna partia, żeby wiedzieć co skorygować :wink: sami są sobie winni.
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
Awatar użytkownika
korbol
Posty: 49
Rejestracja: 29 lip 2018, 20:07
Has thanked: 30 times
Been thanked: 11 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: korbol »

NestorZolo pisze: 22 lis 2020, 12:44 Szkoda, że twórcy nie zadali sobie trudu i nie skonsultowali tego z Tobą, skoro Tobie wystarczyła jedna partia, żeby wiedzieć co skorygować :wink: sami są sobie winni.
Bez przesady. Moim zdaniem, by zauważyć to o czym wspomina XLR8: potencjalny downtime, czy wrażenie, że przydałaby się gradacja kosztów kart na rynku, spokojnie wystarczy jedna partia, Zaryzykuję stwierdzenie, że w kwestii downtime'u, wystarczy czasem nawet przeczytanie zasad :wink:
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1181
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 280 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: siepu »

Gdyby akcje były pojedyncze, to gra byłaby niegrywalnie losowa. Tak, downtime jest - każda tura to zagadka do rozwiązania, gdzie dane wejściowe w sumie widać dopiero, jak poprzedni grać skończył turę. Ale to jest cecha a niekoniecznie wada (Through the Ages na 4 wygląda podobnie).

Gra jest w porządku, ale jeśli ktoś chce grać świadomie, to gra jest wręcz absurdalnie ciężka. Każda akcja to wybór jakichś 10 możliwości z wariantami, a że kluczowe ciepło nie przechodzi na kolejną turę, to jest silny nacisk, żeby każdą turę jak najlepiej wykorzystać. Kiedy w miarę sensowna przestrzeń decyzyjna tury idzie w tysiące (kombinacje akcji) to mój mózg wybucha i jednak pasuję. Gra jest dobra, po prostu specyficzna i raczej nie dla mnie.

No ale jest kontynuacja, przy Santa Maria też umieram :)
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: XLR8 »

siepu pisze: 22 lis 2020, 13:36 Gdyby akcje były pojedyncze, to gra byłaby niegrywalnie losowa. Tak, downtime jest - każda tura to zagadka do rozwiązania, gdzie dane wejściowe w sumie widać dopiero, jak poprzedni grać skończył turę. Ale to jest cecha a niekoniecznie wada (Through the Ages na 4 wygląda podobnie).

Gra jest w porządku, ale jeśli ktoś chce grać świadomie, to gra jest wręcz absurdalnie ciężka. Każda akcja to wybór jakichś 10 możliwości z wariantami, a że kluczowe ciepło nie przechodzi na kolejną turę, to jest silny nacisk, żeby każdą turę jak najlepiej wykorzystać. Kiedy w miarę sensowna przestrzeń decyzyjna tury idzie w tysiące (kombinacje akcji) to mój mózg wybucha i jednak pasuję. Gra jest dobra, po prostu specyficzna i raczej nie dla mnie.

No ale jest kontynuacja, przy Santa Maria też umieram :)
Wspólnie z narzeczoną wręcz porównaliśmy Dwergara do gier Lacerdy właśnie przez to ile jest informacji do przetrawienia, po tym jak gracz przed nami zakończy turę.
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: XLR8 »

NestorZolo pisze: 22 lis 2020, 12:44 Szkoda, że twórcy nie zadali sobie trudu i nie skonsultowali tego z Tobą, skoro Tobie wystarczyła jedna partia, żeby wiedzieć co skorygować :wink: sami są sobie winni.
Wystarczyły nam dwie rundy żeby wytknąć te wszystkie błędy. ;)
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1181
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 280 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: siepu »

XLR8 pisze: 22 lis 2020, 14:36
NestorZolo pisze: 22 lis 2020, 12:44 Szkoda, że twórcy nie zadali sobie trudu i nie skonsultowali tego z Tobą, skoro Tobie wystarczyła jedna partia, żeby wiedzieć co skorygować :wink: sami są sobie winni.
Wystarczyły nam dwie rundy żeby wytknąć te wszystkie błędy. ;)
To nie są błędy, po prostu cechy tej gry. I podane przez Ciebie rozwiązania raczej by grę pogorszyły. Zgadzam się natomiast, że warto wiedzieć, co się kupuje.
Marek.gdansk
Posty: 145
Rejestracja: 03 sie 2019, 20:31
Has thanked: 39 times
Been thanked: 21 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Marek.gdansk »

Dobra o co chodzi z tym downtimem w dwergarze bo chyba mnie coś ominęło, jak zagrałem na razie 2 partie na 4 graczy i z wprowadzeniem zajęło nam to około 1,5 godziny w każdej partii. Drugie pytanie co dwergar ma z twórczością Vitala Lacerdy?? Bo tu już zupełnie się zagubiłem.

Jeżeli po 2 rundach wiecie jakie są problemy z daną grą - zgłoście się do bycia testerem gier. Niektórzy rodzimi twórcy bardzo to docenią...
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: autopaga »

Jak jest downtime to nie jest problem z grą tylko problem z graczami.
Awatar użytkownika
Nidav
Posty: 704
Rejestracja: 14 sty 2016, 19:33
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 91 times
Been thanked: 338 times

Re: Dwergar (Jan Madejski)

Post autor: Nidav »

Ok, trzy ruchy z rzędu mogą odstraszyć, ale te trzy ruchy nie są rozbudowane - dopiero cała sekwencja może być (acz nie musi). Bo takie np. dołożenie surowców na jednym poziomie kopalni, potem wyciągnięcie ich na powierzchnię, żeby ostatecznie kupić kartę - to nie trwa długo. Same akcje nie są jakieś skomplikowane i dlatego w moim mniemaniu cała tura gracza nie zajmuje więcej niż powinna. Jak było wspomniane - downtime mogą generować gracze, a nie sama gra, bo ta w odpowiednim gronie potrafi być bardzo dynamiczna. Możliwości jest sporo, ale zazwyczaj wie co się chce osiągnąć. Niemniej przy mega optymalizatorach, którzy chcą rozważyć każdą opcję, to potrwa sporo.

Zarzut o gradacji kosztów jest o tyle bez sensu, że ona już jest przecież. Po to właśnie jest podział na karty podstawowe i zaawansowane, gdzie te drugie, droższe wejdą do gry później. I poza tym to może być zarzut w kontekście dosłownie każdej gry, w której punkty biorą się w dużej mierze z realizacji kontraktów (vide Marco Polo czy Trismegistus). Można zawsze wystawić przeciwnikowi idealną pod niego kartę... ale też można zabrać mu kartę, na którą się nastawiał. To jest po prostu klasyczny element gier nastawionych na kontrakty. Żaden błąd, który można wytknąć, a tym bardziej zauważyć po dwóch rundach pierwszej gry (sic!), tylko specyfika mechaniki.
ODPOWIEDZ