Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

[garg]

Może to są filmy dostępne tylko dla "patronów" ?

Albo tylko dla tych, którzy chwalą kanał w komentarzach .

[Yavi]

Film Game Trolla z zapowiedziami był normalnie wrzucany przez Foxów na ich fanpage. Mając linka każdy ma do niego dostęp. Może więc kwestia umowy z wydawnictwem, że będzie to materiał "na linka", a nie ogólnodostępny? W każdym razie mam wrzucony na stronce u siebie i normalnie działa.

[Elemenek]

Może to są filmy dostępne tylko dla "patronów" ?

Nie możesz w niej wejść lecz nie z poziomu wyszukiwarki. Musisz mieć bezpośredni link.

[yosz]

Ja to rozumiem. Tylko nie do końca rozumiem dlaczego film, który był publiczny na premierę jest potem "ukrywany" tj. można go obejrzeć tylko mając do niego link. Nie szukam żadnej sensacji - raczej zastanawiam się co za tym stoi. Wytłumaczenie, że "na żywo" było dostępne dla wszystkich, a teraz jest tylko dla patronów (albo osób znających link np na FB wydawnictwa) jest dla mnie sensowne.

[allagainstyou]

Relację z portalconu obejrzałem u Tomka Dobosza, zupełnie przez przypadek - nie wiedziałem, że będzie Portalcon, że będzie live, nie interesowałem się Portalconem. Ot przypadkiem zajrzałem "co tam u Gambita", patrzę - zaczął się live 5min temu. I całkiem fajny materiał, trzeba będzie obczaić co to jest Khora, Czerwona Katedra i Coatl. Info o Bloodborne sprawiło, że puls mi skoczył ale jak zobaczyłem, że to coop to emocje znacznie opadły...
Jak zainteresuje mnie jakaś gra (bo np znajdę ją jakimiś filtrami na bgg) to najpierw szukam recenzji u Gambita, bo szczerze mówi co mu się w grze podoba i nie podoba - i mam wrażenie, że jest to poparte sensowną liczbą partii... A przynajmniej sensowną jak na recenzenta, bo ja jako gracz a nie "recenzent" czy "kolekcjoner" szukam gier, w którą będę grał dziesiątki lub setki razy. Jak nie ma u Tomka, to szukam recenzji od kogoś z Dice Tower (bo oni mają recenzje wszystkiego, znam ich i mniej-więcej wiem jak interpretować opinie poszczególnych osób). I zwykle sprawdzam recenzje pisane "Planszówki we dwoje", oni też starają się jak najlepiej przedstawić wady i zalety (bonus: czytając ich tekst dostaję dwie opinie / oceny na raz). Pozostałych recenzentów sprawdzam jeśli po sprawdzeniu "Gambit TV" / "Dice Tower" / "Planszówki we dwoje" nadal mam wątpliwości czy kupić czy nie. Ostatnio obczaiłem kanał "Wojennik TV" i gość fajnie gada, ale recenzuje w większości gry, które dla mnie są za długie (problem częściowo dotyczy też Gambita). Może za kilka lat będę się interesował zakupem czegoś takiego, ale na razie w mojej sytuacji to nie ma sensu.

[EsperanzaDMV]

Ja to rozumiem. Tylko nie do końca rozumiem dlaczego film, który był publiczny na premierę jest potem "ukrywany" tj. można go obejrzeć tylko mając do niego link. Nie szukam żadnej sensacji - raczej zastanawiam się co za tym stoi. Wytłumaczenie, że "na żywo" było dostępne dla wszystkich, a teraz jest tylko dla patronów (albo osób znających link np na FB wydawnictwa) jest dla mnie sensowne.

Sam tego szczerze nie rozumiem - na grupie "Trolle Game Trolla" jest pytanie gdzie film z soboty, Piotrek wrzuca tam link do niepublicznego filmu, odpowiadając na pytanie dlaczego tak "Nie wszystkie materiały na żywo upubliczniamy, ale wszędzie zostawiamy linki do nich jeśłi ktoś zapyta". Ja tego nie kupuję, dla mnie to pokazuje że na żywo słabo wypadli i po obejrzeniu nagrania (bez tylu cięć jak zazwyczaj) stwierdzili, że to po prostu za słaby film by publikować... bo innego powodu nie widzę.

[jakmis83]

Film Game Trolla z zapowiedziami był normalnie wrzucany przez Foxów na ich fanpage. Mając linka każdy ma do niego dostęp. Może więc kwestia umowy z wydawnictwem, że będzie to materiał "na linka", a nie ogólnodostępny? W każdym razie mam wrzucony na stronce u siebie i normalnie działa.

Fajnie, ale co ma zrobić osoba mojego pokroju, która konta na FB nie posiada(TAK, takie osoby jeszcze są)?
Poza tym Game Troll z każdą swoją decyzją i większością materiałów coraz bardziej się pogrąża.

[allagainstyou]

Ja to rozumiem. Tylko nie do końca rozumiem dlaczego film, który był publiczny na premierę jest potem "ukrywany" tj. można go obejrzeć tylko mając do niego link. Nie szukam żadnej sensacji - raczej zastanawiam się co za tym stoi. Wytłumaczenie, że "na żywo" było dostępne dla wszystkich, a teraz jest tylko dla patronów (albo osób znających link np na FB wydawnictwa) jest dla mnie sensowne.

Sam tego szczerze nie rozumiem - na grupie "Trolle Game Trolla" jest pytanie gdzie film z soboty, Piotrek wrzuca tam link do niepublicznego filmu, odpowiadając na pytanie dlaczego tak "Nie wszystkie materiały na żywo upubliczniamy, ale wszędzie zostawiamy linki do nich jeśłi ktoś zapyta". Ja tego nie kupuję, dla mnie to pokazuje że na żywo słabo wypadli i po obejrzeniu nagrania (bez tylu cięć jak zazwyczaj) stwierdzili, że to po prostu za słaby film by publikować... bo innego powodu nie widzę.

Może i tak właśnie było, ja nie widzę w tym problemu - ich sprawa. Może faktycznie live im słabiej wyszedł, chcą nad tym popracować więc robią live'y ale jak nie są zadowoleni to oznaczają jako prywatny i nie widzę tutaj powodu do krytyki... Materiały Trolla są zawsze bardzo profesjonalnie zmontowane. Ja ich rzadko oglądam bo nie dają mi informacji co może mi się w grze nie spodobać i na co muszę zwrócić szczególną uwagę przed zakupem gry (a wspomniani przeze mnie w poprzednim poście recenzenci często dają mi taką informację). Mam trochę wrażenie, że Troll robi prezentację gry dla fanów tej gry (a chyba każda wydana gra ma swoich fanów i antyfanów) - tzn jeśli gra Ci się podoba, recenzja Piotrka będzie Ci się podobać... Tak jakby zależało mu przede wszystkim na tym, żeby nie zniechęcić fanów bądź potencjalnych fanów tej gry, a swoją prawdziwą opinię trochę ukrywa. A np Gambit mówi: ja mam takie a takie preferencje co do gier i w tej grze podoba mi się X i nie podoba mi się Y - i do mnie to bardziej trafia. Nie widzę natomiast nic złego w tym co robi Troll, jego content obecnie do mnie nie trafia ale wielu osobom się podoba.

[E2MD]

Fajnie, ale co ma zrobić osoba mojego pokroju, która konta na FB nie posiada(TAK, takie osoby jeszcze są)?

I to jest ciekawy temat - brak FB.

Nie jestem członkiem jakieś sekty anty-FB. Nie dorabiam ideologii. Po prostu bardzo mi się nie podoba w jaki sposób działa, w jaki sposób steruje już połową świata i jak zarządza danymi. Głosuję portfelem (danymi) i nie korzystam.

Z tego powodu "niemania" FB nie uczestniczę w Patronite - większość osób która tam szuka wsparcia oferują dostęp do informacji / kanał komunikacji właśnie przez FB. Mało co i bym się załamał i dla Gambita założył konto na FB, ale jednak stwierdziłem że nie.
Ignoruję firmy które jako kanał komunikacji z klientami używają FB.

[EsperanzaDMV]

Nie mam w tym temacie dużego pojęcia, ale w sumie szkoda, że YT nie udostępnia takich danych jak np. jaki procent subskrybentów obejrzał chociaż kilka materiałów na danym kanale. Ciekawi mnie, ile z tych tysięcy u każdego subskrybenta ta osoby wciąż aktywnie korzystające z YT, a ile z nich to "duchy", które dały suba kilka lat temu... i tak już zostało, mimo iż od wielu miesięcy/lat nawet nie wchodzili na YT. YT mógłby wprowadzić taki mechanizm, by usuwać nieaktywne konta, myślę że wielu youtuberów mogłoby się zdziwić jak mocno by im spadła liczba subskrybentów.
Dla mnie ta obecna nazwa "subskrybent" nie jest adekwatna, bo to nie jest faktyczna liczba ile realnie osób ogląda Twoje materiały, "subskrybent" kojarzy mi się z kimś aktywnie śledzącym dany kanał. Natomiast w przypadku YT jest to liczba pokazująca ile osób się zapisało do kanału przez cały czas od jego powstania...
Chyba, że jest takie narzędzie, a ja o nim nie wiem, to też poproszę o info

[Elemenek]

Co do subskrybcji to nalezy zauwazyc, ze w niektorych przypadkach (czyli tych ktore o te slynne "suby" najbardziej prosza) sa organizowane konkursy tylko dla subskrybentow. Nie mowie ze to cos zlego, ale kazdy normlany czlowiek zdaje sobie sprawe ze sa cwaniacy i beda mieli 10 kont, aby zwiekszy swoje szanse. Ludzie sie chwala subskrybcjami na poziomie 40k a filmy maja ogladalnosc 4-8k. Gdzie reszta? Wiadomo, nie kazdy oglada to co zasubskrybowal, czasem pomijany jest film ktorego tematyka nam nie odpowiada. Jednak sa tez ludzie ktorzy nie maja konta na YT, a filmy ogladaja.

Dla porownania GTTV 40k subskrybcji-filmy po 5k wyswietlen. Gradanie 3k subskrybcji-filmy po 1k wyswietlen.

Nie wiem czy jest sens sie szczycic 40k subskrybentow, gdy filmy nie maja nawet po 1/4 wyswietlen.

Wrzucanie filmow jako niepubliczne mija sie z celem. Po co wrzuca taki film wogole? Nie wiem czym sie kierowano, moze chodzi o jakies sztuczne nabijanie wyswietlen?

[mikeyoski]

Ja też nie rozumiem tej dziecinady z szukaniem linku do filmu, który w zamierzeniu zarówno gttv jak i Foxów miał być publicznym. A tak, nie dość, że nie jest, to same Foxy tracą na takiej "współpracy".

[kastration]

Co najmniej 3 osoby na tym forum nie mają Facebooka Zamknięcie tego medium spłynęłoby po mnie, ale zamknięcie YouTube byłoby dużym ciosem (przynajmniej, gdyby nie wymyślono szybko w miarę podobnie funkcjonalnej platformy), a także nie przeniesiono na nią tak bogatej bazy wiedzy o planszówkach (i nie tylko). Dodam może jeszcze, że to nieco wariant dla leniwych w porównaniu do czytania tekstu chociażby, ale jakże komfortowy.

[yosz]

ale w sumie szkoda, że YT nie udostępnia takich danych jak np. jaki procent subskrybentów obejrzał chociaż kilka materiałów na danym kanale.

dokładnie takiej statystyki nie udostępnia, ale pokazuje ile osób oglądający dany film / kanał to subskrybenci i obecnie ogólny trend to mniej więcej 2/3 to osoby niesubskrybujące kanału. Reszta to osoby z wyszukiwania, polecanych filmów po obejrzeniu materiału i strony głównej YT

[arturmarek]

Co do subskrybcji to nalezy zauwazyc, ze w niektorych przypadkach (czyli tych ktore o te slynne "suby" najbardziej prosza) sa organizowane konkursy tylko dla subskrybentow. Nie mowie ze to cos zlego, ale kazdy normlany czlowiek zdaje sobie sprawe ze sa cwaniacy i beda mieli 10 kont, aby zwiekszy swoje szanse. Ludzie sie chwala subskrybcjami na poziomie 40k a filmy maja ogladalnosc 4-8k. Gdzie reszta? Wiadomo, nie kazdy oglada to co zasubskrybowal, czasem pomijany jest film ktorego tematyka nam nie odpowiada. Jednak sa tez ludzie ktorzy nie maja konta na YT, a filmy ogladaja.

Dla porownania GTTV 40k subskrybcji-filmy po 5k wyswietlen. Gradanie 3k subskrybcji-filmy po 1k wyswietlen.

Nie wiem czy jest sens sie szczycic 40k subskrybentow, gdy filmy nie maja nawet po 1/4 wyswietlen.

Wrzucanie filmow jako niepubliczne mija sie z celem. Po co wrzuca taki film wogole? Nie wiem czym sie kierowano, moze chodzi o jakies sztuczne nabijanie wyswietlen?

Co do Gradania, to ja słucham na Spotify, więc pewnie te 1k/3k to jeszcze znacznie zaniżona liczba.

Z tymi subskrybcjami chodzi o szczycenie czy ma to jakieś realne przełożenie na $ od YT albo na silnik polceń filmów?

ale w sumie szkoda, że YT nie udostępnia takich danych jak np. jaki procent subskrybentów obejrzał chociaż kilka materiałów na danym kanale.

dokładnie takiej statystyki nie udostępnia, ale pokazuje ile osób oglądający dany film / kanał to subskrybenci i obecnie ogólny trend to mniej więcej 2/3 to osoby niesubskrybujące kanału. Reszta to osoby z wyszukiwania, polecanych filmów po obejrzeniu materiału i strony głównej YT

Czegoś tu nie rozumiem albo wkradła się literówka. 2/3 to osoby niesubskrybujące, a reszta z wyszukiwania itp?

[kwiatosz]

Na Yt się nie znam, ale liczba subskrypcji jest argumentem w rozmowach z wydawcami, zwłaszcza z zagranicznymi, którzy nie mają jak inaczej zweryfikować twórców za bardzo.

[yosz]

Czegoś tu nie rozumiem albo wkradła się literówka. 2/3 to osoby niesubskrybujące, a reszta z wyszukiwania itp?

O rany - sorry. 2/3 to osoby niesubskrybujace, które "przyszły " z wyszukiwarek itd.

1/3 to subskrybenci ale nie ma też wprost powiedziane gdzie znaleźli film.

@Kwiatosz- już coraz mniej. Raczej liczba wyświetleń się liczy. A ta do liczby subskrypcji ostatnio ma się nijak.

[Mienki]

Liczba subskrypcji nie ma znaczenia dla algorytmów youtuba i pozycjonowania treści? Nie jestem pewny, ale wg moich obserwacji tak to działa. Jak szukam nawet konkretnej gry to najpierw wyswietla mi kanały które mają tych subskrypcji więcej, a dopiero później te inne nawet jeżeli jakis materiał wybija się oglądalnością.

Sam algorytm napewno jest dużo bardziej skomplikowany, uwzglednia co lubimy, jakies trendy, język, pewnie jakieś słowa kluczowe itp. Jednak wydaje mi się ze ilość subskrypcji ma znaczenie na pozycjonowanie, a ta na oglądalność jakby nie patrzeć.

[Elemenek]

Liczba subskrypcji wpływa zapewnie też na pieniążki jakie spływają z reklam. Choć tutaj główną rolę odgrywa ilość wyświetleń oraz czy były oglądane do końca, czy pomijane.

[yosz]

Liczba subkrypcji nie wpływa bezpośrednio na nic. Kasa jest tylko z wyświetleń. Ale jak masz dużo wyświetleń to YT będzie chętniej polecał Twój film. Jak będzie wiecej wyświetleń to najprawdopodobniej będzie też więcej subskrybentów. Więcej subskrybentów to przynajmniej bazowa większa liczba wyświetleń. YT też poleci Ci film który jest z Twojej subskrypcji o ile nie obejrzało się go wcześniej.

Mój kanał nie jest za wielki - 3K subskrypcji, wyświetleń średnio między 500 a 1000. Co ciekawe kiedyś było duużo więcej przy niższej liczbie subskrybentów. Ma na to wpływ na pewno to że nie wrzucam teraz regularnie, ale też to, że YT obecnie chętniej promuje filmy 8-10 minut (bo może wtedy wyświetlić więcej reklam) i krótkie filmiki nie są tak fajne dla YT.

Może ktoś będzie ciekawy to trochę moich statsów z 2020 (może inni się podzielą swoimi statystykami?)

Żródła wyświetleń. Tylko 27% to funkcje przeglądania (m.in subskrypcje)

Spoiler:

Szczegółowiej skąd z funkcji przeglądania YT przywędrował oglądający (czyli z tych 27% tylko 25% to subsrybcje. Ale jest też strona główna, historia i dodane do obejrzenia później)

Spoiler:

Tu jeszcze dokładne rozbicie na subskrybentów i nie

Spoiler:

A tutaj ciekawostka z jakiego wyszukiwania trafiali do mnie ludzie

Spoiler:

Jak widać mój tutorial do Cywilizacji Poprzez Wieki to totalny evergreen, non stop na pierwszym miejscu wśród oglądanych filmów. Co zresztą widać w tych statsach (Dlatego liczba subskrypcji na innych kanałach o niczym tak naprawdę nie mówi - można mieć niewielki kanał, ale niektóre filmy będą ultra popularne, a także nie każdy film na dużym pod względem subskrybentów kanale, nie będzie częściej oglądany niż u mniejszych YouTuberów)

Spoiler:

A jak ktoś się zastanawia ile cała aktywność z 2020 przekłada się na finanse:

Spoiler:

Na samych reklamach z YT się nie zarobi przy naszej oglądalności. Trzeba mieć wsparcie w postaci patronów i/lub wydawnictw, którzy chcieliby płacić za filmy/wideoinstrukcje/unboxingi.
Ja to robię bo lubię

[jnowaczy]

313 zł, ja jako Twój subskrybent to proszę, nie wydaj nie pierdoly

[yosz]

Na jakąś grę

[rebuzus]

Liczba subskrypcji ma bezpośrednie przełożenie na możliwość pozyskiwania gier od wydawnictw, szczególnie dla małych kanałów. Są oczywiście wydawnictwa, które na to zupełnie nie patrzą (co ciekawe wśród nich są także te bardzo duże, zagraniczne), ale jednak sporo jest też takich, które z małym recenzentem w ogóle nie będą chciały rozmawiać (dosłownie - zapytania pozostają bez odpowiedzi). W sumie nie ma się co dziwić - business is business.

Odnośnie do pozycjonowania - wydaje mi się, że duże znaczenie ma tu dobre SEO, a mam wrażenie, że nawet niektóre większe kanały się tym zupełnie nie interesują. Poza tym ponoć dla algorytmów Youtube'a ważne są takie dane, jak np.: procent obejrzenia treści przez widzów, czy, jak mówił yosz, długość filmu (dłuższy film = więcej reklam), a także regularne publikowanie treści (Youtube chętniej proponuje widzom materiały tych twórców, których niedawno oglądali).

Co do zarabiania na Youtubie to ponoć nawet Ci więksi gracze, którzy mają setki tysięcy subskrypcji (oczywiście spoza planszówkowego światka, bo tu nikt nie ma takich zasięgów), zarabiają raczej na płatnych promocjach, a nie na reklamach.

[JoruslofKimKuczoński]

Jaki jest sens mierzenia liczbą subów skoro no-life osoba/grono może, ponosząc pewne koszty wstępne, nabić 10 tysięcy subów (przy odpowiedniej determinacji) albo kupić i 50 tysięcy subów w minutę?

To oczywiste, że liczba subów to zerowy miernik pod względem finansowym dla jutubera.

[EsperanzaDMV]

(...)
Ja to robię bo lubię

Nawet nie wiesz yosz jak Cię szanuję za ten wpis Dzięki że się z nami podzieliłeś!

To, co mnie mega zaskoczyło, to stosunek nie-subskrybentów do subskrybentów. Myślałem, że jest odwrotnie, że 3/4 to subskrybenci, a 1/4 to osoby, które się przybłąkały wyszukując konkretne frazy. Oglądając wszystkie materiały już mam szczerze dość tego ciągłęgo proszenia "dajcie suba, kliknijcie w dzwoneczek, no i łapka w górę". Jak ktoś będzie chciał, to kliknie, jak nie, to nie. Czytałem materiały, że wspomnienie o tym w materiale zwiększa faktycznie liczbę tych reakcji, ale powtarzanie tego kilka razy w jednym filmie to przesada.
Myśląc, że stosunek subskrybentów do nie-subskrybentów jest odwrotny, wychodziłem też z założenia, że po co tyle "żebrania" dla tej niewielkiej grupy, która jeszcze nie jest subskrybentami. Teraz chyba będę do tego jednak inaczej podchodził, bo faktycznie jest o co się starać... No i pozostaje pytanie - czy kanał yosha jest reprezentatywny, czy tak akurat wypadło że ludzie nie chcą Cię subskrybować