Star Realms (Robert Dougherty, Darwin Kastle)

[menelobej]

Wydaje mi się, że swego czasu na fb IUVI zapowiadało kontynuowanie wydawania serii SR. Na ich stronie jest napisane cyt."...W kolejce do wydania czekają kilkanaście innych małych dodatków jak i całe pudło Star Realms Frontiers". Moim zdaniem wydawca powinien rozważyć wydanie od razu Frontiersa (najlepsza podstawka moim zdaniem i od razu od 1 do 4 graczy) i Command Decków (do Hero Realmsa wydali dodatki Bohaterów - koncepcja jest podobna co w Command Deckach, choć dodatkowo CD są dwufrakcyjne) a dodatki United wypuścić później, gdyż tak naprawdę lepiej pasują do Frontiersa niż do dwóch pierwszych podstawek. Teraz chyba skupili się na Hero Realms i kampanii The Ruin of Thandar Campaign Deck. Może się jednak niedługo doczekamy wieści o SR.

[Giermek]

Nie wiem, czy już było to pytanie na forum, ale nie mogłem nic na ten temat znaleźć:

Czy polska wersja jest kompatybilna z angielską? Tzn. rozmiar kart i grafika, kolory na tyle kart. Mam podstawową talię angielską, a widzę, że dodatki łatwiej teraz dostać w wersji polskiej.

[paracelsus444]

Juz było gdzieś tutaj nawet zdjęcie. Polskie i angielskie mają inne plecki, różnią sie np rozmiarem ramki z tyłu.

[Baloosh]

Polska wersja ma szersze czarne ramki naokoło grafiki - zarówno na awersie jak i rewersie kart. Ratują tylko nieprzeźroczyste koszulki.

[menelobej]

Nie wiem, czy już było to pytanie na forum, ale nie mogłem nic na ten temat znaleźć:

Czy polska wersja jest kompatybilna z angielską? Tzn. rozmiar kart i grafika, kolory na tyle kart. Mam podstawową talię angielską, a widzę, że dodatki łatwiej teraz dostać w wersji polskiej.

W planszomania.pl są od ręki dostępne dodatki i stare i nowe po angielsku. Zresztą od kiedy pamiętam planszomania ściąga wszelkie Star/Hero Realmsy angielskie i polskie (z tego co rozmawiałem to angielskie regularnie zamawiają jak są dostępne u dystrybutora), zresztą tam u nich pierwszy raz je zobaczyłem, dałem się skusić na zakup angielskiej podstawki i wsiąkłem w tą genialną karciankę. Generalnie jak już wcześniej napisano karty różnią się szerokością ramek (w polskich są szersze), ale na moje wyczucie to karty polskie są takie bardziej papierowe niż te angielskie, które wydają się bardziej elastyczne i bardziej trwałe. Choć jeśli ktoś koszulkuje karty to ma to znaczenie drugorzędne. A do SR polecam dobrej jakości dedykowane koszulki Legion, co prawda ciężko je ostatnio kupić, ale w planszomanii odkopali w magazynie kilka cardboxów do SR i w tymże pudełku znajduje się 240 koszulek dedykowanych.

[BOLLO]

Mam pytanie do szanownych kolegów i koleżanek obytych w tej tematyce, gdyż dla mnie to póki co terra incognita. Jako że w krótkim czasie wejdę w posiadanie gry "Star Realms: Colony Wars" plus kilka mini dodatków (nagroda w konkursie), to mam pytanie czy ta gra jest w pełni grywalna czy trzeba do tego dokupić "klasyczne" Star Realms (bez podtytułów). Czy to jest coś niezależnego, czy jakoś powiązane ze sobą, można miksować, łączyć, etc. ?

Star Realms: Colony Wars to samodzielny dodatek, nie wymaga posiadania podstawowej wersji gry, żeby móc w niego zagrać
Tak wszystko można ze sobą łączyć i miksować

A czy karty zatem z tego rozszezenia są identyczne jak w podstawce? Według opisu na BGG to taka sama wersja plus opcja grania na 4 osoby.

[Gambit]

Mam pytanie do szanownych kolegów i koleżanek obytych w tej tematyce, gdyż dla mnie to póki co terra incognita. Jako że w krótkim czasie wejdę w posiadanie gry "Star Realms: Colony Wars" plus kilka mini dodatków (nagroda w konkursie), to mam pytanie czy ta gra jest w pełni grywalna czy trzeba do tego dokupić "klasyczne" Star Realms (bez podtytułów). Czy to jest coś niezależnego, czy jakoś powiązane ze sobą, można miksować, łączyć, etc. ?

Star Realms: Colony Wars to samodzielny dodatek, nie wymaga posiadania podstawowej wersji gry, żeby móc w niego zagrać
Tak wszystko można ze sobą łączyć i miksować

A czy karty zatem z tego rozszezenia są identyczne jak w podstawce? Według opisu na BGG to taka sama wersja plus opcja grania na 4 osoby.

Nie. I o ile dobrze pamiętam, to samo Colony Wars jest na dwie osoby, a dopiero łącząc to ze "zwykłą" podstawką można grać w max 4.

[Jiloo]

Tak jak Gambit pisze. Podstawka i Colony Wars są przeznaczone dla dwóch graczy. Można łączyć, albo wziąć karty startowe z innego pudełka i grać zawartością jednego (moim zdaniem starczy kart, a talia się nie rozwadnia). Dopiero Frontiers miało w podstawie odpowiednią liczbę kart startowych. żeby grać w 4 osoby.

Natomiast już do podstawki powstały warianty 3 i 4 osobowe (są na BGG), bo da się grać brakuje tylko kart startowych – więc tam się jakoś inaczej buduje talie startowe i można grać.

Ale tak z innej beczki – moim zdaniem SR i HR słabo działają na więcej niż 2 osoby – dla mnie to gry typowo pojedynkowe.

[Miszon]

Zgadzam się - gra na więcej niż 2 osoby jest słaba.

[Acownik]

Dodam też, że w mojej opinii Star Realms zupełnie się nie sprawdza jako gra solo - bardzo chciałem, by mi się podobało, ale przyznaję pełną rację przedmówcom: najlepiej jest walczyć 1 vs 1. W trybie solo za dużo jest kombinowania z deckiem, przygotowań do rozgrywki, to mi odbiera frajdę z czystej naparzanki.

[mikeyoski]

Dlatego do rozgrywek solo najlepiej pograć sobie w wersję elektroniczną. SI na hard jest całkiem całkiem. Do tego ciekawa kampania, gdzie trzeba trochę pokombinować, żeby zdobyć te 3 gwiazdki

[Acownik]

To prawda, że wersja elektroniczna jest świetna i był czas, że rżnąłem w nią każdego dnia. Chociaż zdecydowanie wolę tam grać z żywymi przeciwnikami niż z SI. NAwet na poziomie Hard była zwykle znacznie łatwiejsza do pokonania od prawdziwego gracza. A mój ulubiony tryb to Arena, w której co tydzień zmieniają się zasady i jest to bardzo odświeżające doświadczenie, jeśli ktoś jest znudzony podstawowym deckiem.

Inna sprawa, że trochę mnie irytowało wieszanie się aplikacji. Dość często miałem taki przypadek, że czas rozgrywki niby nadal normalnie upływał, a ja nie mogłem już nic zrobić. Czasem przegrywałem, gdy czas doszedł do 0, a czasem nie działo się nic i pomagało tylko zamknięcie aplikacji. Zdarzało Wam się coś takiego?

[menelobej]

To prawda, że wersja elektroniczna jest świetna i był czas, że rżnąłem w nią każdego dnia. Chociaż zdecydowanie wolę tam grać z żywymi przeciwnikami niż z SI. NAwet na poziomie Hard była zwykle znacznie łatwiejsza do pokonania od prawdziwego gracza. A mój ulubiony tryb to Arena, w której co tydzień zmieniają się zasady i jest to bardzo odświeżające doświadczenie, jeśli ktoś jest znudzony podstawowym deckiem.

Inna sprawa, że trochę mnie irytowało wieszanie się aplikacji. Dość często miałem taki przypadek, że czas rozgrywki niby nadal normalnie upływał, a ja nie mogłem już nic zrobić. Czasem przegrywałem, gdy czas doszedł do 0, a czasem nie działo się nic i pomagało tylko zamknięcie aplikacji. Zdarzało Wam się coś takiego?

Dawno nie grałem w wersję elektroniczną, ale zwiechy też miewałem. Czas niby płynął a nic się nie dało zatwierdzić i albo przegrywałem, albo w ogóle nic się nie działo, jakby odcięło mnie od serwera. I miałem tak i na Steamie i na Androidzie.

[fahrad]

Zgodzę się, że arena to świetny format. Arena jednak arenie nierówna i zdarzają się takie, że już po pierwszych turach możesz być pewien kto wygra, a to trochę boli (oczywiście tego kto przegrywa ). Dzieje się tak najczęściej, gdy składową są Eventy, które wprowadzają masę chaosu, a niektóre są oczywiście niesprawiedliwe (np. dobierz 2 karty vs 4 do zakupu). Miałem kiedyś sytuację, że na początek było chyba z 5, czy 6 kart Eventów - szok. Natomiast Misje, kombinowanie z układaniem kart w decku, przetasowywanie discardu w odpowiednim momencie itp. - miodzik po prostu.
Co do zwiech, to również ich doświadczam, ale tylko na Androidzie, choć prawdą jest, że głównie gram na tablecie lub komórce, na PC natomiast bardzo rzadko. Bardzo frustrujące, ale nauczyłem się, że jak pojawia się "kręcące się kółko" w dolnym rogu, to szybko wychodzę do głównego menu i ponownie wczytuję grę. Przeważnie pomaga.

[Acownik]

Eventy to w mojej ocenie najgorszy ze wszystkich dodatków - potrafią całkowicie wykoślawić rozgrywkę w dosłownie kilka sekund. Są okropnie niesprawiedliwe i ich nie znoszę. Ale misje czy choćby gambity w połączeniu z jakimś fajnym deckiem w Arenie dają mnóstwo radochy. I warto dodać, że arenowe pomysły można zazwyczaj przenieść do fizycznej rozgrywki i jest to świetny pomysł na przedłużenie żywotności gry.

A co do zwiech w apce - faktycznie czasem pomagało zamknięcie jej i szybkie ponowne uruchomienie. Ale równie często nie. Gram tylko na Steamie na Windowsie, więc jest to najwyraźniej problem niezależny od systemu. I właśnie z tego powodu nigdy nie wziąłem udziału w oficjalnych płatnych turniejach, choć miałem wielką ochotę. Bo zapłaciłbym, a później podziwiał to kręcące się kółeczko

[mikeyoski]

A ja nie lubię gambitów. Są nierówne. Jedne świetne a inne co najwyżej meh

[seki]

Dla mnie również eventy są akceptowalne a gambity często już na starcie swoim niezbalansowaniem psują grę. Gambity są zbyt nierówne siłą.

[fahrad]

I warto dodać, że arenowe pomysły można zazwyczaj przenieść do fizycznej rozgrywki i jest to świetny pomysł na przedłużenie żywotności gry.

Też tak mam . Staram się spisywać cotygodniowe formaty, potem losowanko jednego z nich i mamy taką domową arenę. A propos nie wiecie o stronie na której byłby wykaz wszystkich aren, bo niestety nie wszystkie udało mi się zanotować ? Kiedyś, na początku było to do znalezienia na oficjalnej stronie tzn. kilka pierwszych edycji, ale teraz jakoś nie mogę się doszukać, bo chyba nikt tego dalej nie prowadzi.
Jeśli idzie o Gambity to zgoda, również nie są super zbalansowane, ale mimo wszystko lubię z nimi grać. Różnica między nimi a Eventami jest taka, że są jawne i można (oczywiście nie zawsze) jakoś na nie reagować, np. dosyć przegięty wg mnie gambit dający 2 kasy można "kontrować" kartami kontrolującymi rynek. Od razu powtarzam, że nie zawsze bo jak dobra karta wyjdzie w turze przeciwnika, to nic na to nie poradzisz, ale taka specyfika tej gry. Poza tym w przypadku Gambitów ważny jest często moment kiedy ich użyjemy, bo nawet dobry Gambit, ale np.przeczekany, to już nie Gambit .

[Acownik]

Jeśli chodzi o Eventy to miałem na myśli przede wszystkim aplikację Star Realms - bo mnie również, jak koledze powyżej, zdarzały się sytuacje, że nagle w grze pojawiał się jeden Event za drugim i wygrywałem (bądź przegrywałem) w dosłownie paru turach. I to jest zupełny nonsens. Przy grze z gambitami przynajmniej można coś zaplanować, jakoś się obronić, jeśli już trafią się wybitnie niezbalansowane. Więc podkreślam, że chodziło mi tylko o takie przegięte sytuacje, które w apce trafiały się co jakiś czas.

[Hawki]

Witajcie. Pytanie nowego w Star Realms.
Czy w nowym wydaniu podstawki wydanej przez IUVI jest już Colony Wars?
Zamówiłem podstawkę + United + Colony Wars i teraz nie wiem czy nie dubluję a jeszcze jest szansa odkręcić zamówienie.

I kolejna sprawa, czy można łączyć zestawy nowego wydawcy z dodatkami starego? Czy lepiej poczekać na dodruk?

[Jiloo]

Witajcie. Pytanie nowego w Star Realms.
Czy w nowym wydaniu podstawki wydanej przez IUVI jest już Colony Wars?

Nie mam polskiego wydania, ale nic nie nie wiadomo żeby podstawki były łączone w jedno. Było wydanie liczone na KS ale to chyba nie weszło do regularnej sprzedaży.
Sprawdź ile maja kart. Jak każda ma 128 kart, jak jest więcej to znaczy ze coś się zmieniło.

[Mr_Fisq]

Z tego co widzę w sklepie nowe wydanie ma 144 karty (nie licząc promo), obstawiam że doszły tylko talie startowe dla trzeciego i czwartego gracza.

[paracelsus444]

To co teraz wyszło to zwykłe star realms z zestawem kart dla 3 i 4 gracza, nie ma tam colony wars. Nie widze powodu dla którego nie możnaby łączyć starych i nowych kart. Niestety mój egzemplarz jest na prezent, natomiast oglądałem na yt unboxing i nie zauważyłem żadnych różnic graficznych. Na plus że zmienili karty punktów na system z hero realms.

[Hawki]

Dzięki za info, w takim razie nie zmieniam zamówienia.

[BOLLO]

A ja tydzień przed premierą zamówiłem podstawkę SR (jeszcze starą) i w sumie ostatnią sztukę na stanie sklepu....teraz się dowiedziałem że w tej samej cenie jest już nowa. Karty co prawda takie same no ale liczniki promo no i pudełko...no nic starą zostawię dla potomnych albo bedzie jako prezent dla kogoś tam w przyszłości.