Wydawcy, a obsługa klienta (wydzielone z Mezo/Mage Knight)

[cVlad]

W pierwszym druku Blood Rage były z 4 karty z błędami. Podobnie jak karta do MK sprzedawane były w sklepiku za 1 gr. Niestety spóznilem się/przegapiłem tę akcję i dostałem informację, że nie ma już możliwości dosłania tych kart. Gra kupiona przeze mnie w sklepie. Zastanawiam się czy jest określony termin, w którym można zgłaszać reklamacje, czy dalej próbować "walczyć" o te karty?

https://portalgames.pl/pl/?p=11270

[BEBZ]

Zgodnie z polskim prawem, przysługują Ci dwa lata rękojmi. Jednak, w tej sytuacji odpowiedzialny jest sklep, w którym kupiłeś grę.

Zgłaszając reklamację w sklepie, ten pewnie odezwie się do Portalu. Jeśli i oni dostaną taką samą odpowiedź od wydawcy, jaką Ty otrzymałeś, to prawdopodobnie zakończy się to w ten sposób, że sklep zwróci Ci koszt zakupu gry.

[INsejn]

W pierwszym druku Blood Rage były z 4 karty z błędami. Podobnie jak karta do MK sprzedawane były w sklepiku za 1 gr. Niestety spóznilem się/przegapiłem tę akcję i dostałem informację, że nie ma już możliwości dosłania tych kart. Gra kupiona przeze mnie w sklepie. Zastanawiam się czy jest określony termin, w którym można zgłaszać reklamacje, czy dalej próbować "walczyć" o te karty?

https://portalgames.pl/pl/?p=11270

Też się spóźniłem i mam Blood Rage z błędnymi kartami. Jedynie nie rozumiem jakim cudem nie są nadal dostępne, skoro powinny być wydrukowane w takiej samej ilości w jakiej były egzemplarze gry z błędnymi kartami na rynku. Ktoś wykupił większą ilość bo miał kaprys, czy o co chodzi?

[Kwestor]

W pierwszym druku Blood Rage były z 4 karty z błędami. Podobnie jak karta do MK sprzedawane były w sklepiku za 1 gr. Niestety spóznilem się/przegapiłem tę akcję i dostałem informację, że nie ma już możliwości dosłania tych kart. Gra kupiona przeze mnie w sklepie. Zastanawiam się czy jest określony termin, w którym można zgłaszać reklamacje, czy dalej próbować "walczyć" o te karty?

https://portalgames.pl/pl/?p=11270

Też się spóźniłem i mam Blood Rage z błędnymi kartami. Jedynie nie rozumiem jakim cudem nie są nadal dostępne, skoro powinny być wydrukowane w takiej samej ilości w jakiej były egzemplarze gry z błędnymi kartami na rynku. Ktoś wykupił większą ilość bo miał kaprys, czy o co chodzi?

Ciekawe, przecież Blood Rage ma regularne dodruki, co za problem dodrukować parę kart. Sprawdzę swój egzemplarz i zapytam za tydzień, jak im serwer wstanie.

[xtomashx]

Ogólnie tak się zastanawiam jakim cudem zdążają się takie babole. Trzewik kiedyś mówił, że od jakiegoś czasu (bodajże od afery z Inis) sprawdzają w egzemplarzach przedprodukcyjnych wszystko żeby błędów nie było, bo ludzie po nich jadą za błędy. Później także w Inis nie zauważają różnych odcieni ma kafelkach terenów (i to spora różnica w kolorach), dodruk Mk ma błędy, a teraz tak chwalone przez nich Mezo także ma babole które nie powinny się pojawić w wersji finalnej (błędy na kartach i instrukcji oraz różne odcienie kart z dodatku). Serio ile trzeba razy dać ciała żeby się ogarnąć? Uwielbiam gry Portalu jednak zastanawiam się czy jakakolwiek grę warto kupować przed premierą i opiniami ludzi (bo recenzenci czasami potrafią ukryć fakty).

[Kwestor]

Ogólnie tak się zastanawiam jakim cudem zdążają się takie babole. Trzewik kiedyś mówił, że od jakiegoś czasu (bodajże od afery z Inis) sprawdzają w egzemplarzach przedprodukcyjnych wszystko żeby błędów nie było, bo ludzie po nich jadą za błędy. Później także w Inis nie zauważają różnych odcieni ma kafelkach terenów (i to spora różnica w kolorach), dodruk Mk ma błędy, a teraz tak chwalone przez nich Mezo także ma babole które nie powinny się pojawić w wersji finalnej (błędy na kartach i instrukcji oraz różne odcienie kart z dodatku). Serio ile trzeba razy dać ciała żeby się ogarnąć? Uwielbiam gry Portalu jednak zastanawiam się czy jakakolwiek grę warto kupować przed premierą i opiniami ludzi (bo recenzenci czasami potrafią ukryć fakty).

Różne odcienie w dodatkach zazwyczaj wynikają z drukowania w innym miejscu/innym czasie niż podstawki. Np w Inis cały świat ma inne kolory, więc tu Portal nic nie mógł zrobić.

[zix]

W pierwszym druku Blood Rage były z 4 karty z błędami. Podobnie jak karta do MK sprzedawane były w sklepiku za 1 gr. Niestety spóznilem się/przegapiłem tę akcję i dostałem informację, że nie ma już możliwości dosłania tych kart. Gra kupiona przeze mnie w sklepie. Zastanawiam się czy jest określony termin, w którym można zgłaszać reklamacje, czy dalej próbować "walczyć" o te karty?

https://portalgames.pl/pl/?p=11270

Też się spóźniłem i mam Blood Rage z błędnymi kartami. Jedynie nie rozumiem jakim cudem nie są nadal dostępne, skoro powinny być wydrukowane w takiej samej ilości w jakiej były egzemplarze gry z błędnymi kartami na rynku. Ktoś wykupił większą ilość bo miał kaprys, czy o co chodzi?

Ciekawe, przecież Blood Rage ma regularne dodruki, co za problem dodrukować parę kart. Sprawdzę swój egzemplarz i zapytam za tydzień, jak im serwer wstanie.

Karty do podstawki chyba mają, jednak o poprawkach do 5 gracza nic nie wiem

[INsejn]

Ogólnie tak się zastanawiam jakim cudem zdążają się takie babole. Trzewik kiedyś mówił, że od jakiegoś czasu (bodajże od afery z Inis) sprawdzają w egzemplarzach przedprodukcyjnych wszystko żeby błędów nie było, bo ludzie po nich jadą za błędy. Później także w Inis nie zauważają różnych odcieni ma kafelkach terenów (i to spora różnica w kolorach), dodruk Mk ma błędy, a teraz tak chwalone przez nich Mezo także ma babole które nie powinny się pojawić w wersji finalnej (błędy na kartach i instrukcji oraz różne odcienie kart z dodatku). Serio ile trzeba razy dać ciała żeby się ogarnąć? Uwielbiam gry Portalu jednak zastanawiam się czy jakakolwiek grę warto kupować przed premierą i opiniami ludzi (bo recenzenci czasami potrafią ukryć fakty).

To jest tak zwana bylejakość, brak porządnego przyłożenia się do pracy i podchodzenie do wszystkiego ze stwierdzeniem: "jakoś to będzie". Niestety w Polsce ciągle tolerowana w większości branż, jak i w codziennym życiu.

[xtomashx]

Różne odcienie w dodatkach zazwyczaj wynikają z drukowania w innym miejscu/innym czasie niż podstawki. Np w Inis cały świat ma inne kolory, więc tu Portal nic nie mógł zrobić.

Sami się przyznali, że mając grę do akceptacji jakości nie zwrócili na to uwagi. Gdyby zauważyli mogliby zareagować i zlecić poprawki.

[pan_satyros]

Też się spóźniłem i mam Blood Rage z błędnymi kartami. Jedynie nie rozumiem jakim cudem nie są nadal dostępne, skoro powinny być wydrukowane w takiej samej ilości w jakiej były egzemplarze gry z błędnymi kartami na rynku. Ktoś wykupił większą ilość bo miał kaprys, czy o co chodzi?

Ciekawe, przecież Blood Rage ma regularne dodruki, co za problem dodrukować parę kart. Sprawdzę swój egzemplarz i zapytam za tydzień, jak im serwer wstanie.

Karty do podstawki chyba mają, jednak o poprawkach do 5 gracza nic nie wiem

Otóż to. Gracze na potęgę brali po kilka sztuk (często dwa) poprawionych kart do podstawki właśnie po to, by naprawić te same błędy w dodatku dla 5 gracza (oraz by zrobić sobie ładne proxy kart z kickstartera). I przez to kompletów zabrakło. Również się nie załapałem i tylko dzięki dwójce znajomych mam komplet kart, bo nie gram w 5 osób i oddali mi swoje "odrzuty" z dodatkowych kompletów...

[Kwestor]

Różne odcienie w dodatkach zazwyczaj wynikają z drukowania w innym miejscu/innym czasie niż podstawki. Np w Inis cały świat ma inne kolory, więc tu Portal nic nie mógł zrobić.

Sami się przyznali, że mając grę do akceptacji jakości nie zwrócili na to uwagi. Gdyby zauważyli mogliby zareagować i zlecić poprawki.

Matagot wydrukował źle te kafle na cały świat, po czym powiedział, że ich nie przedrukuje (link: https://boardgamegeek.com/thread/222664 ... 3#35731263). Portal mógł w tej sytuacji jedynie co najwyżej nie wydać dodatku w ogóle i domagać się zwrotu kasy od oryginalnego wydawcy - o ile w ogóle mieli taką opcję w kontrakcie.

[Błysk]

Mam głupie pytanie, ale nie mogę znaleźć tej karty z Mage Knight w sklepie Portalu. Wiecie może czy już wszystko sprzedane, czy może błąd?

W poniedziałek pewnie będę pisał do Portalu, ale może wy coś wiecie...

[eveni]

Mam głupie pytanie, ale nie mogę znaleźć tej karty z Mage Knight w sklepie Portalu. Wiecie może czy już wszystko sprzedane, czy może błąd?

W poniedziałek pewnie będę pisał do Portalu, ale może wy coś wiecie...

Pewnie została wycofana, bo wkradł się nowy błąd. To czego nie było poprzednio (Atak 3) zostało dodane, ale przy okazji zmieniono pozostały tekst na błędny. We wcześniejszych postach tego wątku możesz o tym szerzej poczytać;-)

[Błysk]

Pewnie została wycofana, bo wkradł się nowy błąd. To czego nie było poprzednio (Atak 3) zostało dodane, ale przy okazji zmieniono pozostały tekst na błędny. We wcześniejszych postach tego wątku możesz o tym szerzej poczytać;-)

Haha na chwilę człowiek spuści wątek z oczu i takie rzeczy się dzieją... Dzięki! Aż mi się przypomniało jak na jakimś YT Trzewik twierdził, że edytor/ korektor/ redaktor to strata pieniędzy bo i tak nie wyłapie nic... ;d Widać bez takiej osoby nawet pojedyncza karta jest wyzwaniem nie do przeskoczenia.

[Odi]

Ogólnie tak się zastanawiam jakim cudem zdążają się takie babole.

No właśnie takim cudem się zdążają. Tylko ludzie pracują nad tymi materiałami, i tylko ludzie je sprawdzają
I błędy będą się zdarzać dopóty, dopóki pracy translatorskiej i korektorskiej nie przejmą inteligentne automaty (a i wtedy być może ktoś źle zaprojektuje skrypty...).
Pozdrawiam

[teschen]

Ktoś wie ile błędów było w Gloomhaven od Albi? Tekstu tam tyle co w kilku grach portalu.

[japanczyk]

Ktoś wie ile błędów było w Gloomhaven od Albi? Tekstu tam tyle co w kilku grach portalu.

https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... EDME#gid=0

[brutusss]

Postanowiłem zamówić ze sklepiku portalu poprawione elementy do gier. Pal licho koszty przesyłki.

Zamówiłem Poprawione karty terenu do INIS, poprawioną planszetkę do AE: Legacy (w sumie przy okazji bo jakoś nie była mi potrzebna) i to na czym najbardziej mi zależało - poprawioną kartę Żniwiarza do MKUE.

I co? i wszystko przyszło poza tą nieszczęsną kartą do MK (oczywiście na dołączonym dokumencie sprzedaży są wszystkie 3 pozycje), nie wiem czy nie wydali celowo, bo znowu okazała się błędna (jeśli tak to gratuluje fakturowania i nie wydania towaru bez żadnej informacji) czy po prostu ktoś się pomylił

Poprawiłem kartę markerem Pozostałym polecam zrobić to samo

PORTAL FTW!!!

[Darkstorm]

Tak przeglądam sobie ten wątek i się zastanawiam czy ktokolwiek napisał oficjalną reklamację z prośbą o przysłanie prawidłowych kart czy tylko wylewacie żale bo się pojawiła opcja kupna karty w sklepiku?

Ja póki co reklamowałem uszkodzone żetony do MK i dostałem nowe beż żadnego problemu i bez żadnych opłat.

[Kwestor]

Tak przeglądam sobie ten wątek i się zastanawiam czy ktokolwiek napisał oficjalną reklamację z prośbą o przysłanie prawidłowych kart czy tylko wylewacie żale bo się pojawiła opcja kupna karty w sklepiku?

Ja póki co reklamowałem uszkodzone żetony do MK i dostałem nowe beż żadnego problemu i bez żadnych opłat.

Pisałem to już ze 3 razy. Oburzają się na sam fakt możliwości zakupu.

[Bart Henry]

Tak przeglądam sobie ten wątek i się zastanawiam czy ktokolwiek napisał oficjalną reklamację z prośbą o przysłanie prawidłowych kart czy tylko wylewacie żale bo się pojawiła opcja kupna karty w sklepiku?

Wydaje mi się, że wylewamy żale, bo pojawiła się opcja kupna karty w sklepie, a wydawca nie raczył poinformować ludzi, którzy nabyli grę, w jaki sposób mają ja dostać, albo że w ogóle mają się zgłosić. Ale muszę Matiego dopytać, bo może już nieaktualne i teraz nie lubimy innego wydawnictwa.

Pisałem to już ze 3 razy. Oburzają się na sam fakt możliwości zakupu.

Tak jest. Gdyby Phalanx napisał, że poprawione planszę są do zamówienia w ich sklepie zamiast zebrać chętnych i adresy do wysyłki, to byłby zgrillowany. No, ale Phalanx nie uśmiecha się do ludzi na YT kilka razy na tydzień.

[Darkstorm]

Tak przeglądam sobie ten wątek i się zastanawiam czy ktokolwiek napisał oficjalną reklamację z prośbą o przysłanie prawidłowych kart czy tylko wylewacie żale bo się pojawiła opcja kupna karty w sklepiku?

Wydaje mi się, że wylewamy żale, bo pojawiła się opcja kupna karty w sklepie, a wydawca nie raczył poinformować ludzi, którzy nabyli grę, w jaki sposób mają ja dostać, albo że w ogóle mają się zgłosić. Ale muszę Matiego dopytać, bo może już nieaktualne i teraz nie lubimy innego wydawnictwa.

No to napisz wpierw reklamację poczekaj na odpowiedź i dopiero potem wylewaj żale. Jak widzisz, że wystawiono kartę to się zgłoś, że chcesz ją za darmo bo Ci to przysługuje z tytułu rękojmi. A może to tylko opcja dla tych co chcą zamówić kartę przy okazji innych zakupów. Naprawdę uważam, że wieszanie psów na Portalu za to, że nie prowadzi za rączkę wszystkich nieogarniętych jest przedwczesne.

[gregoff]

Z tego co wiem oficjalnie możesz dostać kartę tylko zamawiając ją ze sklepu. Ale radziłbym najpierw reklamować produkt i się dowiedzieć szczególów.

[Bart Henry]

No to napisz wpierw reklamację poczekaj na odpowiedź i dopiero potem wylewaj żale. Jak widzisz, że wystawiono kartę to się zgłoś, że chcesz ją za darmo bo Ci to przysługuje z tytułu rękojmi. A może to tylko opcja dla tych co chcą zamówić kartę przy okazji innych zakupów. Naprawdę uważam, że wieszanie psów na Portalu za to, że nie prowadzi za rączkę wszystkich nieogarniętych jest przedwczesne.

Czyli dla Ciebie brak informacji o tym, że w ogóle można się zgłaszać po poprawione elementy jest okej, bo produkt jest dostępny w sklepie i klient może zapytać o możliwość dosłania mu poprawionych kart za darmo? Jak dla mnie, coś tu jest nie tak. Ewidentnie brak jasnej informacji od wydawnictwa do klienta. To wydawnictwo powinno robić ruch do klienta, a nie klient do wydawnictwa. Chyba, że przechodzimy w nowy model - wydawnictwo uśmiecha się do klienta do końca przedsprzedaży, a potem to klient zabiega o zainteresowanie wydawnictwa, gdy coś jest nie tak.

A prawo do komentowania mam, więc komentuję. Mam na oku kilka gier Portalu, więc sprawdzam, czy warto nadal ufać wydawnictwu i zamawiać w przedsprzedaży. Widzę, że nowe standardy podejścia do klientów są już sukcesywnie wdrażane, skoro sami klienci uważają, że informacja w stylu "dosyłamy poprawione elementy, napiszcie dane do wysyłki na adres (...)" to "prowadzenie za rączkę".

[japanczyk]

Ale Portal tnie koszty - w końcu nie każdy się upomni o replacement i oni są tego świadomi
Poniekad rozumiem, wysylki generuja spore koszty