Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Odi »

pwoloszun pisze: 27 sty 2021, 17:37 Kurz nieco opadl, ale dyskusni o samej grze ani widu, ani slychu.
Na świecie graczy jest sporo, o czym świadczy choćby całkiem ożywiony wątek na bgg.
W Polsce mam nadzieję, że ludzie po prostu czekają na rodzimą edycję i wtedy się zacznie.... :twisted:

Ale poważnie, to wydaje mi się, że swoje robi wysoka zależność językowa gry. Instrukcja (dłuższa niż w TS), nowe mechaniki, na kartach sporo długich tekstów, do tego jeszcze obszerne arkusze wojen (także z różnorodnymi efektami). Edycja PL to dla graczy, którzy są ISem zainteresowani, prawdziwe dobrodziejstwo. Oczywiście piszę to z perspektywy przedstawiciela wydawcy i osoby odpowiedzialnej za projekt, która spędziła nad nim długie, dłuuugie godziny, więc mam do IS specjalny stosunek ;) Ale pisze to jak najbardziej szczerze - spolszczenie bardzo pomoże tej grze na naszym rynku. Nie mówiąc już o tym, co podkreślam od początku: polscy gracze dostaną wersję wzbogaconą o klaryfikacje i (miejmy nadzieję) jednoznaczną w interpretacji przepisów.

A co do mechanik to powiem tylko, że to jest naprawdę nowy kierunek w rozwoju politycznych cdg. Poznawszy wszystkie "zakamarki" gry wyobrażam sobie, jak kapitalnie prezentowałby się zimnowojenny Twilight Struggle w tej mechanice, z arkuszami wojen, a nie tylko z pojedynczymi kartami, z żetonami korzyści, które można zdobyć na planszy dzięki umiejętnie rozwijanej sieci wpływów, z kartami ministrów (albo np partii politycznych) itp itd. IS bardzo rozwinął...hm... "bogactwo" opisywanego na planszy świata. Bardzo chciałbym zobaczyć kolejne gry w podobnej mechanice.

A partie trwają jak w TSie, choć mam wrażenie, ze z przewagą wcześniejszego zakończenia gry.
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: clown »

Czy ktokolwiek (poza chlubnym wyjatkiem kolegi mk20336) w to zagral wiecej niz partie? Czy ktokolwiek gra? Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie...
Btw ile trwaja prawdziwe partie?
Mam na koncie ponad 30 rozgrywek i uważam, że IS to bardzo dobra gra. Niestety nie uniknie porównań do TS i będzie przez pryzmat TS oceniana. Dlatego też nie napiszę, czy jest "lepsza", czy "gorsza", bo nie ma to sensu. To jest zupełnie inna mechanicznie gra, zaopatrzona w duży ładunek informacji historycznych, wielopłaszczyznowa. Ta ostatnia cecha powoduje jednak, że w przypadku graczy z AP może dojść do "zawieszania się". Optymalizowanie każdego ruchu, każdego impulsu nie jest tu możliwe, bo zbyt wiele mamy niewiadomych, przede wszystkim tego, co kryje nasz przeciwnik w kartach. Niby ma ich tylko trzy na ręce w każdym etapie, ale mogą sporo namieszać. Jest to szczególnie istotne przy wyborze kafelków oraz inicjatywy.
Natomiast mam też świadomość potencjalnych słabości gry - przede wszystkim los odgrywa sporą rolę. Losowanie Global Demand w każdym etapie pokojowym może być takie, że wzmocni jednego gracza praktycznie za darmo pompując go punktami. Na początku gry, kiedy pozycje startowe graczy oraz sytuacja na planszy jest bardziej otwarta, nie ma to takiego znaczenia. Natomiast później, kiedy pozycja danego gracza w konkretnym regionie jest słaba w wyniku wojen, działań na rynkach, a właśnie tam będą punktowały Demandy, to nastąpi efekt kuli śniegowej i jest po grze. Uprzedzając kwestie: "nie można dopuszczać do osłabienia pozycji" napiszę, że nie jest to łatwe, gdyż kołderka w tej grze jest dość krótka. Zyskując przewagę w jednym regionie, musimy mieć świadomość, że w tym czasie przeciwnik może skupić się na innym. Jeśli do tego karty wydarzeń spasują się z jego planem i ministerstwem, mamy "game over". O ile w pierwszej epoce jeszcze można dość dokładnie przewidzieć pod jaką kartę przeciwnik "gra", to w następnych, kiedy liczba potencjalnych kombinacji rośnie, już jest dużo trudniej. Na pewno znajomość kart pomaga, na szczęście nie jest ich tyle, aby nie zapamiętać większości po paru rozgrywkach.
Drugim minusem jest potencjalna słabość kart ministerstw - w zasadzie połowa kart ministerstw obu graczy w każdej erze jest bezużyteczna, bo mocno sytuacyjna. Po zyskaniu doświadczenia wybór danej karty to praktycznie automat.
Koniec końców Imperial Struggle to bardzo solidny tytuł, dość wymagający, ale dający dużo satysfakcji. Średni czas rozgrywki oceniam realnie na 3 godziny, ale przy graczach z AP oraz debiutantach, może ulec wydłużeniu.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Odi »

Tak, losowość to problem poniekąd całego gatunku.
W COIN jak przypasują znaczki na kartach i propaganda, to jest po grze.
W TS silnie odczuwam to w kwestii scoringów, no i oczywiście Wargames.

Globalny popyt potrafi zaboleć, owszem. Dobrze, że losowość i niepewność została zmniejszona w obszarze wykonywania akcji, dzięki żetonom Inwestycji (w tym sensie, że widzimy co mniej więcej może przeciwnik zagrać i utrudnić mu zagrywanie kart).
sajlenthill
Posty: 242
Rejestracja: 30 mar 2015, 12:50
Has thanked: 79 times
Been thanked: 22 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: sajlenthill »

Czy Phalanx udostępnił ostateczną wersję instrukcji PL?
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: jax »

Rozegrałem sobie próbnie solo scenariusz wprowadzający (tylko 1 tura pokojowa i 1 wojna; brak wszystkich zasad).
I... wow :) Ależ dużo się dzieje :) (nie w sensie przepisów, które są bardzo umiarkowane objętościowo i czyste w tej niepełniej wersji).

Ta gra to must-have dla miłośników territory control. Tutaj zostało to rozdmuchane niesamowicie. Jest tyle tych obszarów do walczenia o przewagi i tyle wymiarów a zasobów tak mało, że nie wiadomo gdzie ręce wkładać. Świetnie :)

Jutro prawdziwa rozgrywka w scenariusz wprowadzający, ale już widać, że gra dostanie niesamowitych skrzydeł na pełnych zasadach.
Coś więcej o pierwszym scenariuszu powinienem wiedzieć już jutro.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3645
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 118 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: gafik »

jax pisze: 08 mar 2021, 20:53 ... tyle tych obszarów do walczenia o przewagi i tyle wymiarów a zasobów tak mało, że nie wiadomo gdzie ręce wkładać. Świetnie :) ...
Jak ja Cię nienawidzę!
Jeszcze porządnie TS nie ograłem... (w apogeum dopiero kilka razy byłem)... i jak tu żyć, ja się pytam!

Swoją drogą, ANG jest po 166 zł, ale czytałem że jakieś byki tam są. Czy Phalanx ma to wyładnione? Bo wolę wspierać Naszych. :)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: jax »

gafik pisze: 08 mar 2021, 23:13 Jeszcze porządnie TS nie ograłem... (w apogeum dopiero kilka razy byłem)... i jak tu żyć, ja się pytam!
A propos TS, to się nie przejmuj. Na razie stwierdziłem 0 podobieństw. Może to się zmieni, gdy w wersji pełnej zagram z kartami (ministerstw i przede wszystkim wydarzeń).
gafik pisze: 08 mar 2021, 23:13 Swoją drogą, ANG jest po 166 zł, ale czytałem że jakieś byki tam są. Czy Phalanx ma to wyładnione? Bo wolę wspierać Naszych. :)
Byków jest cała masa (ale chyba główie w playbooku; poza tym dostałem już fix packa na komponenty).
A nasi niestety też byki robią często (choć to co się wydarzyło w przypadku IS angielskiego to doprawdy kuriozum).
Ostatnio zmieniony 09 mar 2021, 10:31 przez jax, łącznie zmieniany 1 raz.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: playerator »

jax pisze: 08 mar 2021, 23:34 (...) A nasi niestety też byki robią często (choć to co się wydarzyło w przypadku TS angielskiego to doprawdy kuriozum).
Dwa razy święta prawda, ale jest duża szansa, że tym razem będzie lepiej.


Ze strony dystrybutora gry:
W polskim wydaniu gry kluczowe zmiany obejmą instrukcję.

Oczywiście do edycji PHALANX zostaną wprowadzone najnowsze zmiany, które GMT zapowiedziało w kolejnym dodruku Imperial Struggle. To jednak nie wszystko. Przeanalizowaliśmy setki pytań i wątpliwości graczy, na tej podstawie precyzując niektóre zapisy instrukcji i przygotowując liczne dodatkowe objaśnienia. Instrukcja została przeredagowana, choć zachowano układ paragrafów oryginału. Znacznie wzbogacono system odnośników do szczegółowych zasad, dodano także opis ogólny gry, ułatwiający nowym graczom rozpoczęcie przygody z Imperial Struggle. Również treść kart została poprawiona w taki sposób, aby nie powtórzyły się już wątpliwości nabywców oryginalnej edycji. Wszystko po to, aby polskie wydanie Imperial Struggle było najlepsze z możliwych, a gracze mogli cieszyć się rozgrywką, nie tracąc czasu na szukanie odpowiedniej interpretacji zasad.

Specjalnie dla polskich graczy przygotowujemy również osobne wprowadzenie historyczne, przybliżające epokę i prezentujące rolę ówczesnej Rzeczpospolitej w wydarzeniach przedstawianych przez grę.

W stosunku do oryginalnej edycji GMT nie planujemy natomiast większych zmian graficznych. W tym obszarze pracujemy przede wszystkim nad nowym, bardziej funkcjonalnym kształtem planszetki gracza.
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: herman »

jax pisze: 08 mar 2021, 23:34
gafik pisze: 08 mar 2021, 23:13 Jeszcze porządnie TS nie ograłem... (w apogeum dopiero kilka razy byłem)... i jak tu żyć, ja się pytam!
A propos TS, to się nie przejmuj. Na razie stwierdziłem 0 podobieństw. Może to się zmieni, gdy w wersji pełnej zagram z kartami (ministerstw i przede wszystkim wydarzeń).
gafik pisze: 08 mar 2021, 23:13 Swoją drogą, ANG jest po 166 zł, ale czytałem że jakieś byki tam są. Czy Phalanx ma to wyładnione? Bo wolę wspierać Naszych. :)
Byków jest cała masa (ale chyba główie w playbooku; poza tym dostałem już fix packa na komponenty).
A nasi niestety też byki robią często (choć to co się wydarzyło w przypadku TS angielskiego to doprawdy kuriozum).
Podrzucisz adres gdzie uderzałeś po fix pack?
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: jax »

herman pisze: Podrzucisz adres gdzie uderzałeś po fix pack?
Polski sklep, w którym kupowałem grę i który dostał fix packa (planszostrefa).
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Muleq »

Właśnie odebrałem od kuriera swój egzemplarz gry Imperial Struggle. Wrażeniami z rozgrywki podzielę się innym razem jak już przetrawię zawiłości instrukcji natomiast teraz napiszę parę słów na temat wykonania gry. W moim odczuciu efekt WOW gwarantowany!! Wiem, ostatnio sporo osób narzekało na wykonanie niektórych gier przez Phalnax ale ja jeszcze nigdy nie zwiodłem się na tym wydawnictwie, a w swojej kolekcji posiadam już ich 4 gry. Zarówno pudełko jak i plansza oraz pozostałe elementy gry takie jak żetony, karty, planszetki itp są najwyższej jakości!! Do tego otrzymujemy dwie pięknie wydane instrukcje ( Podręcznik i Zasady gry ) z komentarzami oraz notami historycznymi oraz co ciekawe od razu z pierwszą erratą zasad :wink: co tylko pokazuje jak bardzo zależało autorom na perfekcyjnym wydaniu gry. Podsumowując jestem oczarowany grą i przynajmniej wizualnie w 100% spełniła moje oczekiwania. Już nie mogę doczekać się pierwszej rozgrywki!!

Ps.
Zauważyłem na sztancy brak jednego żetonu inwestycji ( w sensie jest pusty kwadrat ) i stąd mam pytanie czy to tak miało być czy jest to jakiś brak o którego uzupełnienie muszę poprosić??
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3069
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 88 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: cezner »

Co to znaczy pusty kwadrat? Jest dziura? To w takim razie wypadł. Żadnych dziur nie powinno być. Sprawdź czy gdzieś się nie zawieruszył w pudełku. Żetony są dobrze wycięte i same wypadają z arkusza.
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 1903
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 147 times
Been thanked: 172 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: tomuch »

Muleq pisze: 30 mar 2021, 12:53 Zauważyłem na sztancy brak jednego żetonu inwestycji ( w sensie jest pusty kwadrat ) i stąd mam pytanie czy to tak miało być czy jest to jakiś brak o którego uzupełnienie muszę poprosić??
Podejrzewam, że był jeden wykrojnik i ten żeton został "pusty", żeby nie trzeba było tworzyć na siłę jakiejś zawartości. Ale oczywiście mogę się mylić.
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Muleq »

Dokładnie była dziura w środku sztancy między innymi żetonami inwestycji i niestety nic nie wypadło itp. To może jeszcze inaczej zadam pytanie ile powinno być żetonów inwestycji ( tych fioletowych kwadratów ) ?? Jak okaże się że liczba się nie zgadza to wtedy będę się zastanawiał jakiego konkretnego ewentualnie brakuje.
krystek
Posty: 103
Rejestracja: 15 kwie 2008, 19:22
Lokalizacja: bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: krystek »

To już wysyłają? Mam nadzieję że przed świętami też dostanę p250.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3069
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 88 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: cezner »

Muleq pisze: 30 mar 2021, 13:35 Dokładnie była dziura w środku sztancy między innymi żetonami inwestycji i niestety nic nie wypadło itp. To może jeszcze inaczej zadam pytanie ile powinno być żetonów inwestycji ( tych fioletowych kwadratów ) ?? Jak okaże się że liczba się nie zgadza to wtedy będę się zastanawiał jakiego konkretnego ewentualnie brakuje.

Obrazek
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Muleq »

Dzięki, czyli jednak brakuje mi dolnej czwórki :wink: . Napiszę w tej sprawie do Phalanx, a w międzyczasie zacznę studiować instrukcję.
Lukić
Posty: 237
Rejestracja: 28 mar 2019, 09:31
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 49 times
Been thanked: 71 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Lukić »

Pierwsze wrażenia po uboxingu:

Plusy
Jakoś żetonów na najwyższym poziomie. Bardzo łatwo wychodzą z wyprasek, ładnie też się prezentują. Plansza gruba, solidna, czytelna. Generalnie wszystko wygląda bardzo dobrze.

Ambiwalencje
Do instrukcji dodana jest errata. Rozumiem, że błąd był zauważony już po wydrukowaniu. Dobrze, że z erratą zdążyli jeszcze przed zapakowaniem pudełek.
Elementy po wyciągnięciu z wyprasek przełożyłem do woreczków i nie wiem czy tak zostanie, choć nie jest to najwygodniejsze. Myślałem o jakimś zgrabnym inserciku, ale po ułożeniu wielkich katonowych elementów w pudełku zostaje tylko około centymetra do wieczka. Ma ktoś może pomysł jaki mały plastikowy insercik lub sorter dla żetonów dałoby się zmieścić?
...słaba ta gra, nawet nie ma premii za przejście przez start...
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1116
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 860 times
Been thanked: 631 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: bajbaj »

Muleq pisze: 30 mar 2021, 14:28 Dzięki, czyli jednak brakuje mi dolnej czwórki :wink: . Napiszę w tej sprawie do Phalanx, a w międzyczasie zacznę studiować instrukcję.
Ja bym raczej dentystę (ew. protetyka) odwiedził! :D

Żeby pozostać jednak w temacie - gra rzeczywiście znakomicie wykonana. Doceniam pracę Phalanx nad ulepszeniem instrukcji do gry. Choć na razie ją tylko przejrzałem, to śledziłem wcześniej doniesienia z tego "frontu".
Awatar użytkownika
Lolas
Posty: 485
Rejestracja: 13 wrz 2017, 14:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 110 times
Been thanked: 114 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Lolas »

Lukić pisze: 30 mar 2021, 15:44 Ma ktoś może pomysł jaki mały plastikowy insercik lub sorter dla żetonów dałoby się zmieścić?
GMT robi fajne pojemniki na żetony. O ile dobrze kojarzę, w edycji angielskiej taki pojemnik był dodawany do Imperial Struggle.
Dostępny np tu: https://planszostrefa.pl/pl/p/Tacka-na- ... y-GMT/2523
Lukić
Posty: 237
Rejestracja: 28 mar 2019, 09:31
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 49 times
Been thanked: 71 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Lukić »

Lukić pisze: 30 mar 2021, 15:44 Pierwsze wrażenia po uboxingu:

Plusy
Jakoś żetonów na najwyższym poziomie. Bardzo łatwo wychodzą z wyprasek, ładnie też się prezentują. Plansza gruba, solidna, czytelna. Generalnie wszystko wygląda bardzo dobrze.

Ambiwalencje
Do instrukcji dodana jest errata. Rozumiem, że błąd był zauważony już po wydrukowaniu. Dobrze, że z erratą zdążyli jeszcze przed zapakowaniem pudełek.
Elementy po wyciągnięciu z wyprasek przełożyłem do woreczków i nie wiem czy tak zostanie, choć nie jest to najwygodniejsze. Myślałem o jakimś zgrabnym inserciku, ale po ułożeniu wielkich katonowych elementów w pudełku zostaje tylko około centymetra do wieczka. Ma ktoś może pomysł jaki mały plastikowy insercik lub sorter dla żetonów dałoby się zmieścić?
Drugie wrażenia:
Na duży plus Wkładka historyczna w instrukcji. Wyjaśnione tło polityczne kart używanych w grze, cudo.
Dla rehabilitacji pudełka muszę pochwalić projektantów za zapełnienie wolnych miejsc (w tym widocznych tylko po otwarciu) dodatkowymi wkładkami historycznymi.

Mówiąc krótko, moje gusta 😁
...słaba ta gra, nawet nie ma premii za przejście przez start...
Awatar użytkownika
Chudej
Posty: 399
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 339 times
Been thanked: 309 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Chudej »

Przeczytanie całej instrukcji mi zajęło 3 dni (nie spieszyłem się i nie miałem też zbyt wiele wolnego czasu). Kilku rzeczy jeszcze nie rozumiem, ale rozegrałem już sobie solo 2 tury pokojowe i 1 turę wojny. Jak na razie to się boję tłumaczenia tej gry dziewczynie :P

Niestety muszę się do kilku rzeczy przyczepić w instrukcji.

Pierwsza rzecz to nazewnictwo rund i tur - czy jestem jedyną osobą, dla której runda to zbiór tur? Oczywiście tutaj winię GMT i rozumiem decyzję żeby zachować oryginał dla kompatybilności, ale jest to jednak dla mnie dość rażące.

Druga, to mam wrażenie jakby czasem bardzo oszczędnie pisano o niektórych rzeczach - zwłaszcza dotyczy to ministrów, np. nigdzie nie mogłem znaleźć kiedy i czy się odrzuca ich karty, ale w końcu chyba zrozumiałem, że z początkiem nowej epoki ich zbieramy i możemy zagrać znowu tych samych, jeśli się zgadza epoka na karcie. Nic w opisie setupu gry też nie ma o tych kartach, do tego karty te był pomieszane między sobą (francuscy z brytyjskimi) i też nie wiedziałem o co chodzi, więc jak sobie początkowo rozstawiłem grę żeby zobaczyć jak to wygląda na stole, to bałem się ruszać tych kart dopóki nie przeczytałem całej instrukcji 2 dni później :P Rozumiem wymóg jak najrzadszego powtarzania się przy pisaniu instrukcji, ale tutaj ten minimalizm troszkę poszedł za daleko :)

Trzecia rzecz też związana z tą oszczędnością tekstu to chronione rynki, po raz pierwszy ten termin pojawia się w opisie fortu, a potem chyba dopiero przy opisach akcji ekonomicznych, gdzie jest to opisane w stylu "jeśli rynek jest chroniony, to ...", zamiast czegoś co brzmi bardziej jak definicja: "chronionym rynkiem nazywamy...". Na szczęście samo pojęcie jest na tyle proste i układ instrukcji dobrze rozbity, że nietrudno się tego doszukać.

Player aidy są, ale brakuje mi na nich kilku informacji, mimo że i tak już ich jest od cholery :) Zdecydowanie się zgodzę z Tomem Vaselem, niestety jest w tej grze sporo mikrozasad, o których łatwo będzie zapomnieć po miesiącu przerwy od gry.

A co do samej rozgrywki, to jak na razie bardzo mi się podoba, szczerze mówiąc to nawet trochę przerosła moje oczekiwania, ale wypowiem się bardziej jak już zagram z drugą osobą, albo chociaż skończę jedną partię. W Twilight Struggle grałem tylko w komputerową adaptację i niezbyt mi podeszła, ale tutaj mam ogromną nadzieję, że będę miał z kim w to pograć :)
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Odi »

Chudej, dzięki za uwagi :)

Pierwsza rzecz: podział na tury i rundy to długa dyskusja. Zauważ, że - jeśli dobrze to odczytuję - pochodzenie tych słów jest dość podobna: runda - round, tura - tour, do tego obejmująca je obie polska "kolejka". W każdej z nich mamy element krążenia, obiegu, ruchu... Od uznania autora gry/wydawnictwa zależy, co będzie "wyższe". Tak naprawdę było to już tyle razy mieszane, że istotna jest po prostu konsekwencja, którą chyba udało nam się zachować ;)

Co do ministrów:
W opisie przebiegu tury 4.1.7 FAZA MINISTRÓW:
Jeśli obecna tura jest pierwszą Turą Pokoju nowej Epoki, każdy gracz spośród wszystkich swoich kart Ministrów (także tych wykorzystanych w poprzednich epokach; 3.5.1) bierze wyłącznie karty z symbolami aktualnej Epoki, a pozostałe odkłada na bok. Następnie gracz spośród kart aktualnej Epoki wybiera dwie, które będą tworzyć jego Gabinet, i umieszcza je zakryte na swoim arkuszu.
Po prostu wykonujesz te czynności, które tu dokładnie opisano:
- bierzesz wszystkie swoje karty ministrów (specjalnie zaznaczono, że chodzi także o te, które były już wykorzystywane we wcześniejszych epokach, a jeśli zaczęło się np. imperium, to poprzednią epoką będzie sukcesja)
- wybierasz te, które pasują do aktualnej epoki
- spośród nich wybierasz 2 karty i kładziesz je w Gabinecie
Nie ma mowy o żadnym odrzucaniu, bo karty ministrów nie są odrzucane. Takich np Jakobitów możesz mieć w każdej epoce, jeśli chcesz. Dodatkowy komentarz masz w 3.5.1, do którego odsyłamy w przepisie:
KOMENTARZ: Niektóre karty Ministrów mogą mieć
symbole dwóch lub trzech epok – mogą one zostać wybrane
do Gabinetu w każdej z nich niezależnie od tego, czy we
wcześniejszych epokach zostały już wybrane do Gabinetu
i ujawnione czy nie
W setupie nie ma ministrów (tak samo jak kart Wydarzeń), bo to nie jest element setupu, tylko już część rozgrywki, zgodnie z przebiegiem tury (pokazuje to karta pomocy i cały rozdział 4.1). Wszak ministrów dobierasz sobie pod karty Wydarzeń, układ żetonów Inicjatywy itp.

Co do Rynku Strzeżonego, to pojawia się na stronie 5, w liście pojęć kluczowych. Przy fortach na str.7 masz do tego zresztą odnośnik :) A przy samej definicji rynku strzeżonego w pojęciach kluczowych masz też odnośniki do zasad 5.4.2 i 5.6.2, gdzie dokładniej opisano jak te rynki działają.

Tu i tak jest sporo powtórzeń. Taki styl GMT. Najpierw opis elementów (i tam część zasad), potem opis przebiegu tury (i tam kolejna porcja), a wreszcie zasady szczegółowe (i tam znowu). Najczęściej wszystko pisane różnym językiem i stwarzające pole do wątpliwości. Bardzo staraliśmy się to ujednolicić i wyczyścić.

A co do uczenia dziewczyny IS: spróbuj po prostu opowiedzieć jej to, co jest w granatowych ramkach, w tej kolejności i w takiej formie. A potem zacznijcie faza po fazie. Ogólny przebieg gry jest naprawdę prosty. Diabeł tkwi w szczegółach interakcji poszczególnych kart, efektów itp. Czy coś triggeruje dany efekt, czy on się jakoś odnosi do tego czy tamtego - ale to już wspólnie będziecie poznawać :) Będzie dobrze :)
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3645
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 118 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: gafik »

Odi pisze: 02 kwie 2021, 02:00 ...Pierwsza rzecz: podział na tury i rundy to długa dyskusja. Zauważ, że - jeśli dobrze to odczytuję - pochodzenie tych słów jest dość podobna: runda - round, tura - tour, do tego obejmująca je obie polska "kolejka". W każdej z nich mamy element krążenia, obiegu, ruchu... Od uznania autora gry/wydawnictwa zależy, co będzie "wyższe". Tak naprawdę było to już tyle razy mieszane, że istotna jest po prostu konsekwencja, którą chyba udało nam się zachować ;)...
A to nie jest tak, że "tura" pochodzi od "turn"?
Przy 2-osobwej grze "my turn" + "your turn" = "round"... po naszemu mogłoby to być "moja kolej, twoja kolej i rundka gotowa" :)
Gdzie tu miejsce na jakieś głębsze dywagacje?
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: Imperial Struggle (Ananda Gupta, Jason Matthews)

Post autor: Odi »

Stawialbym jednak raczej na zaczerpnięcie tego wyrazu z języka francuskiego.
Tak czy inaczej, zmiana w stosunku do oryginału nie byla uzasadniona.
ODPOWIEDZ