Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 464
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 138 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: noowy »

Podstawka dostarczyła nam sporo zabawy, ale po pewnym czasie już męczyła (syn wymusił ponad 70 partii). Cztery "retailowe" dodatki były bardzo wyczekiwanym i miłym odświeżeniem, ale dopiero po wrzuceniu do zabawy wszystkiego zaczęło się szaleństwo. Jestem zachwycony ogromem zawartości i regrywalnością jaką ta cała zawartość oferuje. Te wszystkie pudła swoje kosztowały, ale wszystko co w nich jest wykorzystuje się w 100%. Losujemy jednego z 28 złoczyńców (29 jeśli liczyć Sinister 6 jako osobnego bossa), następnie losujemy 3-4 z 57 bohaterów, na końcu losujemy 6 z 38 lokacji i mamy niepowtarzalne zestawienie, które najczęściej oferuje ciekawą i emocjonującą rozgrywkę. Miałem obawy co do balansu, ale w najmniejszym stopniu nie zauważyłem, żeby taki losowy wybór z całej dostępnej puli był niezbalansowany i odbiegał pod tym względem od grania samą podstawką albo retailowymi dodatkami. Zawartość KSE też nie odbiega poziomem od "normalnej", co więcej moim zdaniem jest wręcz lepsza i ciekawsza.

Z nowych bossów na razie ograliśmy:
Carnage (1W/2L) - Bardzo podoba mi się mechanika zarażania i usuwania zarażonych cywili. Trzeba sporo kombinować. Świetnie się z nim grało i musieliśmy się napocić, żeby go pokonać.
M.O.D.O.K (1W/1L) - Pomysł z zakrywaniem kart na papierze wydaje się bardzo ciekawy, ale jakoś nie chwycił w naszym przypadku. Pierwsza partia przegrana po zagraniu jednej rundy. Druga wygrana z łatwością bez większych emocji. Może akurat karty master planu nam się ekstremalnie układały...
Black Dwarf (1W/1L) - Niby prosty i przejrzysty złol po prostu walący w bohaterów, ale dostarczył emocji i sprawił nam kłopoty waląc w nas niemiłosiernie. Ledwo wygraliśmy w rewanżowej partii.
Venom (1W/0L) - Wygrana o włos. Mechanika zarażania i eliminacji bohaterów fajna, ale zarażanie cywilów u Carnage'a podobało mi się bardziej.
Kraven (1W/0L) - Niewiele go poznaliśmy, bo lepszego układu kart master planu chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć i szybko padł. Nie zapolował sobie. Może następnym razem.
Baron Zemo (1W/0L) - Jestem zachwycony pomysłem i tym jak dobrze oddaje on Zemo z filmu i aktualnego serialu na D+. Mało hp i paraliżowanie drużyny od środka przez rozdawanie żetonów kryzysu, którymi bohaterowie muszą zakrywać symbole. Świetnie to działa.

Co do bohaterów to jest kilku zdecydowanie silniejszych (Adam Warlock, Doctor Strange, Shuri), ale kogo by nie wylosować, to gra się bardzo przyjemnie. Specjale tematyczne i użyte we właściwych sytuacjach potrafią być bardzo przydatne i często pozwalają na epickie akcje w stylu danego bohatera. Na razie nie dali rady tylko ogólnie słaby Spider-ham i Gamora w przypadku gdy nie ma w partii możliwości na zdobycie żetonów wild/punch.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: donmakaron »

Jak oceniacie zawartość wersji retail względem wersji ks exclusive? Można sensownie pograć na retailowej podstawce? Potrzebne będzie szybko kilka dodatków? Czy może zdecydowanie warto zainteresować się kickstarterem i wejść w x-men, żeby zgarnąć dodatkowe bajery?
kurzyszpon
Posty: 154
Rejestracja: 20 mar 2015, 15:06
Lokalizacja: Luboń / czasem Poznań
Has thanked: 39 times
Been thanked: 10 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: kurzyszpon »

donmakaron pisze: 15 kwie 2021, 11:09 Jak oceniacie zawartość wersji retail względem wersji ks exclusive? Można sensownie pograć na retailowej podstawce? Potrzebne będzie szybko kilka dodatków? Czy może zdecydowanie warto zainteresować się kickstarterem i wejść w x-men, żeby zgarnąć dodatkowe bajery?
U nas podstawka wystarczała na bardzo długo, ale też gram z dzieciakami i sobie zrobiliśmy 'mistrzostwa', w których sprawdzaliśmy jaka kombinacja bohaterów najlepiej się sprawdza, co głównie (dzięki entuzjazmowi moich chłopaków) wydłużyło moim zdaniem żywotność tej gry. Nie wiem jednak czy w dorosłym gronie to nie zrobiłoby się szybko nudne.

Największa wartość dodana exclusivów czy dodatków to wg mnie złole, którzy w większym wymiarze zwiększają regrywalność gry niż tona dodatkowych bohaterów.

O ile sprawdzą się wcześniejsze wpisy tu na forum o możliwości grania zespół vs zespół w nowej odsłonie, to wg mnie zdecydowanie warto zainteresować się obecną zbiórką, bo wtedy te miliony bohaterów mogą mieć większy sens.
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 464
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 138 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: noowy »

Podstawka to tylko 7 bohaterów + 3 złoczyńców + 8 lokacji. Na kilkanaście partii fajnej zabawy w zupełności wystarczy, ale po kilkudziesięciu na pewno się wyczerpie. Jeśli chodzi o samą podstawkę to imho lepiej wypada np. taki Horrified.
Podstawka + 4 retailowe dodatki to 19 bohaterów + 7 złoczyńców + 32 lokacje + dodatkowe tryby. Takim zestawem już się można dłużej pobawić, ale cenowo wyjdzie trochę drogo.
Cała zawartość z KS to 57 bohaterów + 28 złoczyńców + 44 lokacje czyli 3 razy więcej bohaterów i 4 razy więcej złoczyńców (różni złoczyńcy są najważniejszy jeśli chodzi o regrywalność). Jest to materiał na mnóstwo rozgrywek.

Niestety w przypadku tej gry większa cześć świetnej zawartości została ograniczona do KS. Co więcej dodatki i promosy KSE to nie jest jakiś odrzut zrobiony na odpierdziel, który kupujemy bardziej dla kolekcjonowania niż do grania, tylko pełnoprawna zawartość, z popularnymi bohaterami/złolami, która wydaje się być dobrze przetestowana i bardzo dużo wnosi.

Według mnie albo podstawka do sporadycznego grania albo pełen zestaw z KS, który oferuje lepszy stosunek zawartość/cena niż podstawka + 4 dodatki. Pudło z SG to złoto.

Podstawka X-men prezentuje się lepiej niż podstawka MU. Figurek tyle samo, ale wychodzi z nich 8 bohaterów + 4 złoczyńców. Dodatkowo możliwość grania złoczyńcą przeciwko reszcie powinna znacznie podnieść regrywalność. Bohaterowie mają też więcej mocy specjalnych na kartach, co powinno wpłynąć na jeszcze większe ich zróżnicowanie. Ogólnie widać progress w stosunku do poprzednika.

Trzeba też pamiętać, że to jest krótka, prościutka, rodzinna gra, świetna do grania z dziećmi (szczególnie z chłopakami lubiącymi super-bohaterów). W swojej kategorii wymiata oferując niesamowitą regrywalność i głębię jak na ten typ gry, jednak w gronie samych ogranych dorosłych to już nie będzie nic specjalnego ani niesamowitego. Do np. takiego Marvel Champions to nie ma co porównywać.
dziku
Posty: 68
Rejestracja: 15 paź 2019, 20:50
Has thanked: 10 times
Been thanked: 8 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: dziku »

Jak oceniacie dodatki: Return of Sinister Six, Tales of Asgard, Enter The Spider-Verse oraz kartonowe planszetki lokalizacji? Są to elementy na które nie skusiłem podczas pierwszej kampanii i się zastanawiam czy nie uzupełnić przy okazji nowej kampanii?

Ogólnie gra jest dla mnie dużym pozytywnym zaskoczeniem. Aktualny zestaw i tak starczy na bardzo wiele rozgrywek, jednak się zastanawiam czy nie tracę jakiegoś ciekawego przeciwnika lub mechaniki. Bo bohaterów to jest w pełni wystarczająco :D
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 464
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 138 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: noowy »

Return of Sinister Six - jest świetnie oceniany i bardzo polecany przez graczy. Aż 6 nowych złoczyńców (np. octopus niszczący lokacje czy mysterio z zakrytymi kartami threat) i dodatkowo tryb na walkę z całą szóstką równocześnie zapewnią sporą różnorodność.
Tales of Asgard - Loki to przyjemny złol, ale w sumie niezbyt wyróżniający się mechanicznie. Jest moduł ze zdrajcą jeśli ktoś lubi to rozwiązanie w grach kooperacyjnych.
Enter The Spider-Verse - Green Goblin oferuje jedną z ciekawszych mechanik i jest bardzo trudny. Spider-man to kultowy bohater ze świetnymi specjalami.
O wrażeniach po paru partiach z reatilowymi dodatkami pisałem tu

Osobiście oceniłbym Return of Sinister Six > Enter The Spider-Verse > Tales of Asgard
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8741
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2653 times
Been thanked: 2332 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Curiosity »

Więc to prawda, że Pantera jest na samym końcu?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10924
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3357 times
Been thanked: 3217 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: japanczyk »

Kilmonger po prostu jest słabym zlolem
longmen76
Posty: 662
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: longmen76 »

Wszystko mi się podoba w tej grze, oprócz tego, że nie mieszczą się karty w koszulach w dedykowanych pudełkach.
Urodziła mi się koncepcja jak to uporządkować jakość i może uda się pozbyć jakiś pudełek i uwolnić miejsce na półce znaczy na podłodze bo miejsca na półkach już nie ma.
Sprawdzone:
1. wszystkie karty z gry (ALL-IN) dajemy do pudełka po SG (zdjęcie w spojlerze - widoczne karty z podstawki i SG - reszta czeka na zakoszulkowanie i przełożenie). Na to można położyć wszystkie instrukcje.
2. do pudełka z podstawki wchodzą prawie idealnie (może wieczko 1-2 mm odstawać) obie wypraski z figurkami ze SG.
Dalsze pomysły:
3. żetony zebrać w pojemniki do kolejnego pudełka i może zostanie miejsce na planszetki lub część figurek,
4. kolejne pudełko / pudełka? to figurki,
5. jedyny krąkiel który psuje mi wizję to rękawica :).
Co myślicie o taki podejściu do tematu?
Spoiler:
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8741
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2653 times
Been thanked: 2332 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Curiosity »

A insert to od jakiej gry?
Rękawice po prostu wywal do kosza i tak jej nie wyjmiesz na stół bo wstyd.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
longmen76
Posty: 662
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: longmen76 »

Curiosity pisze: 17 kwie 2021, 13:47 A insert to od jakiej gry?
Rękawice po prostu wywal do kosza i tak jej nie wyjmiesz na stół bo wstyd.
Insert sam robię pod tę grę. A z rękawicą to genialny pomysł :).
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 464
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 138 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: noowy »

Curiosity pisze: 17 kwie 2021, 11:27 Więc to prawda, że Pantera jest na samym końcu?
U mnie zdecydowanie. Tak jak pisze japanczyk, Killmonger jest słabym złolem. Tytułowy Czarna Pantera też jakiś taki meh. Moduł z zagrożonymi lokacjami również średni. Z całego dodatku najbardziej podobali mi się Zimowy Żołnierz (tylko jedna akcja heroic w talii, gromadzenie żetonów punch, typowy zabójca) oraz Shuri ze świetnym, niemal przegiętym specjalem.
Crowmaster
Posty: 107
Rejestracja: 15 sie 2013, 10:49
Has thanked: 2 times
Been thanked: 12 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Crowmaster »

Podobno dodatek ze Spider Manem ma wejść do sprzedaży, czy kojarzy ktoś kiedy i czy w polsce gdzieś to kupię? Interesuje mnie wersja angielska.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8741
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2653 times
Been thanked: 2332 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Curiosity »

Crowmaster pisze: 18 kwie 2021, 10:16 Podobno dodatek ze Spider Manem ma wejść do sprzedaży, czy kojarzy ktoś kiedy i czy w polsce gdzieś to kupię? Interesuje mnie wersja angielska.
No to uderzaj na kickstartera, dopisz się do jakiejś grupówki. Oczywiście trochę się naczekasz.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
KurikDeVolay
Posty: 991
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
Has thanked: 993 times
Been thanked: 433 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: KurikDeVolay »

Gry nie posiadam, czego bardzo żałuję, ale co do rękawicy... Skoro ona służy tylko jako licznik kamieni (dobrze to rozumiem?), to może w planowanym insercie zrobić dodatkową, dwuwarstwową planszetkę z plexy, która służyłaby za wieczko od jakichś żetonów i dodatkowo mogła w grze trzymać te kamulce?
Andarist
Posty: 443
Rejestracja: 08 gru 2014, 19:39
Has thanked: 3 times
Been thanked: 8 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Andarist »

@longmen76 nie patrzylem jeszcze z miarka i nie wiem jak realne jest osiagniecie tego przy pomocy popularnych metod robienia insertow, ale... strech goals box chyba bylby w stanie pomiescic wszystkie figurki - w tych dwoch tackach miesci sie ich mnostwo, tylko problem jak osiagnac taka kompaktowosc dla reszty samemu.

Reszte chcialbym sprobowac wepchnac~ do pudelka do podstawki. Przy czym dla mnie sie bardziej liczy zaoszczedzone miejsce niz ulatwianie setupu itd. W ogole nie potrzebuje specjalnych tacek na zetony, woreczki strunowe mi wystarczaja.
Poszukuję: Na Chwale Rzymu - Zona Senatora (Mloda)
Awatar użytkownika
ravenone
Posty: 239
Rejestracja: 13 lip 2016, 21:29
Has thanked: 65 times
Been thanked: 35 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: ravenone »

Po ograniu podstawki przyszedł czas na Rękawicę Nieskończoności.
Oj, dzieje się w tym dodatku :)
W 3 scanriuszach walczymy z dziećmi Thanosa próbując udaremnić im oddanie tytanowi kamieni niekończoności.
Black Dwarf - prosty mechanicznie złol, bije nas z BAMa, z kart zagrożeń i z Overflow. Zebrany jeden kamień.
Proxima Midnight - ciekawszy mechanicznie przeciwnik, laska poluje na cywili i robi to dość skutecznie. Walka z nią trwała długo i skończyła się chwilę przed odnalezieniem drugiego kamienia.
Ebony Maw - skurczybyk zniszczył Avengersów, co chwila ładując im Crisis tokeny, które zmuszają do zagrania randomowej karty. Zgarnął trzy kamienie, przez co do finału podchodziłem z 5 kamieniami w Rękawicy.
Thanos - finał to jakaś masakra, w drugiej turze poległ Ant-Man, po dwóch następnych zginęły kolejne dwie postacie. Mimo, że zebrałem 5 power up'ów, obrażenia od tytania momentalnie zabrały mi drużynę. Trzeba inaczej podejść do tego starcia. Ogólnie dodatek świetny, a cała masa jeszcze przede mną. Ogrywania na pół roku spokojnie :)
Awatar użytkownika
niwgnip
Posty: 329
Rejestracja: 03 lut 2009, 01:19
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 50 times
Been thanked: 14 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: niwgnip »

Ja dopiero swoje egzemplarze odpakowałem. Na szczęście wszystko jest OK. Czas w tym tygodniu na pierwszą rozgrywkę. Zastanawiam się czy nie zagrać sobie od razu trybu kampanii stworzonego przez kogoś na BGG.

Figurki dla mnie na plus, nie wiedziałem że są takie duże.

Czy tylko mi przeszkadza ( :D ) że nie potrafili umiejscowić loga w pudle z Sinister Six tak jak na pozostałych?;p
Spoiler:
gwizdon13
Posty: 8
Rejestracja: 18 lis 2019, 19:43

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: gwizdon13 »

Czy mógłby ktoś podrzucić rozmiar Threat Cards złoczyńców? Da się je zabezpieczyć jakimiś koszulkami? Czy zabezpieczał ktoś w jakiś sposób karty lokacji i plansze złoczyńców?
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 464
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 138 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: noowy »

gwizdon13 pisze: 23 kwie 2021, 19:37 Czy mógłby ktoś podrzucić rozmiar Threat Cards złoczyńców? Da się je zabezpieczyć jakimiś koszulkami? Czy zabezpieczał ktoś w jakiś sposób karty lokacji i plansze złoczyńców?
Karty Threat mają taką samą wielkość jak wszystkie inne karty w grze (standard ccg) tyle tylko że są poziome.
Osobiście kart lokacji ani plansz złoczyńców nie zabezpieczałem i o tym nie myślę, bo po 100+ partiach specjalnie nie widzę zużycia. Za to wyraźnie widać zużycie na żetonach cywilów/złoczyńców/zagrożeń/kryzysu.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8741
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2653 times
Been thanked: 2332 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Curiosity »

Trzeba trochę rozruszać ten temat. Taka świetna gra się pojawiła na naszych stołach, a tu taki mały ruch...

Dziś siedliśmy we dwoje do kilku rozgrywek. Założenia: grać nowymi postaciami, zmieniać po każdej pertii.
Poziom trudności: easy.
Wynik rozgrywek 7:0 :D

Raport:
Zaczęliśmy od Spiderverse. Graliśmy Ghost Spider i Prosiakiem. Ja na początku zwaliłem, bo zapomniałem potasować kart prosiaka, skutkiem czego wszystkie karty specjalne były na spodzie talii... Ech.

Kolejna partia w Asghard: Thor & Valkiria vs Loki
Dalej, Strażnicy Galaktyki, w rolach głównych Drax i Groot.
Zakończyliśmy Rękawicą Nieskończoności, gdzie, jak się okazało jest kampania składająca się z czterech rozgrywek. Zagraliśmy zatem następującymi duetami: Vision & Hawkeye, Dr Strange & Falcon, Scarlet Witch & Nick Fury, Pantera & Zimowy Żołnierz.

Ponieważ nie robiłem zdjęć, ani nic nie zapisywałem, to wrzucę tylko ogólne przemyślenia, w zależności co sobie będę przypominał.

Dr Strange jest totalnym koksem. Jego karty specjalne wywracają rozgrywkę do góry nogami. Potrafi nawet... cofnąć czas! Albo widzi zawartość kart Master Planu, zanim zostaną zagrane. Rozgrywka z nim to był tryb ultra easy, ale zaznaczam, że najlepsze karty podeszły od samego początku i od razu zostały wyłożone.

Nick Fury jest świetnym supportem. Robi swoje, ale jednocześnie w swojej turze pozwala innemu graczowi zrobić dwie akcje "poza kolejnością". Jeśli już o tym wspominamy, to także Groot jest mocnym wspomagaczem - przenosi figurki z miejsca na miejsce i pozwala im zaatakować za darmo.

Falcon lata sobie po planszy i może przemieścić się do dowolnej lokalizacji.

Thor i Valkiria bardzo mocno biją i to są strasznie ofensywne postaci.

Opiszę rozgrywkę z Rękawicą Nieskończoności, bo ją mam najbardziej w pamięci.
Okazało się, że najlepiej rozegrać ją w formie kampanii, tj. rozegrać 3 potyczki z pomocnikami Thanosa (można zmieniać figurki między grami), a na końcu zmierzyć się z głównym bossem. Przy poziomie trudności "easy", poszło nam "niestety" za łatwo.

Sednem mechaniki są karty kamieni nieskończoności, które mają rewersy identyczne co karty Masterplanu Thanosa. W pierwszych trzech rozgrywkach (z minionami) w talię Masterplanu wkłada się 3 losowe karty Kamieni - jako 7, 12 i 15 (zawsze) i jeśli przyjdzie kolej na ich wyłożenie, przejmuje je Thanos i są wtasowywane do jego talii w finałowej walce (i wtedy robi się gorąco, bo są piekielnie mocne).

W naszych 2-osobowych rozgrywkach, ani razu Kamień Nieskończoności nie został zagrany. Zwykle kończyliśmy po odkryciu 5 karty, raz po 6. Staraliśmy się spełnić cele niezbędne do bicia bossa w tym samym czasie, aby dłużej móc zagrywać 3 karty między Masterplanem, zamiast dwóch. Efekt był taki, że Thanos przystąpił do finałowej walki bez nawet jednego kamienia. Załatwiliśmy go chyba tez w okolicach 6 karty MP, ale poszło nam z nim naprawdę łatwo. Pomimo, że instrukcja zwiastowała pogrom - mieliśmy naszykować trzecią postać, bo w przypadku KO trzeba było odłożyć swojego bohatera i grać kolejnym. Po dwóch KO miała być porażka. Nie było nawet jednego...

Na pewno w 3 i 4 osoby będzie trudniej, bo bossowie będę mieli więcej punktów życia. Jeśli gracie w dwójkę, to zalecam MINIMUM poziom "normal", albo "heroic" (czy jak się tam to nazywało...), bo inaczej będzie za łatwo.

Z ciekawych nowych mechanik, pojawiły się karty power-up. Można było symbole z niektórych akcji odkładać na specjalne karty, i jeśli zebrało się ich 4 (ale 4 konkretne), to gracze dostawali dopałkę wielokrotnego użytku do finałowej walki. Pozyskaliśmy takie 3 i przydały się niejeden raz.

Z minusów:
każdy dodatek ma tylko po 6 nowych miejscówek (to było wiadome już w kampanii, ale dla mnie to jednak minus). Szkoda, że nie więcej, byłaby większa różnorodność. Plastikowa Rękawica to lipa i jest najzupełniej zbędna. Myślałem, że jest ona swego rodzaju "licznikiem", który zapełnia się w miarę zdobywania kamieni, ale to działa całkiem inaczej. Jeśli Thanos przechwyci jakiś kamień (co u nas nie nastąpiło), to można sobie taki kamyk włożyć w rękawicę. Po co? Nie wiem. Gdyby rękawica była chociaż odrobinę mniej obciachowa, to powiedziałbym, że to walor estetyczny. Tyle, że jest na tyle brzydka, że wstyd ją wyciągać na stół. A że jej znaczenie jest marginalne, to już w ogóle się dziwię, że trafiła do pudełka.

Z plusów:
Genialny klimat znany z wysoko budżetowych filmów. Specjalne umiejki są dostosowane do bohaterów i jeśli kojarzy się je z kina, to widać, że są ułożone pod charakter postaci. Jedni lataja, inni się teleportują, ktoś ochrania przed atakami, inny daje żetony akcji - to wszystko ma uzasadnienie. Pisałem wyżej o Dr Strange którego karty są idealnie dopasowane do postaci. Aż chce się grać!

Wielkim plusem jest dla mnie duża rozpoznawalność postaci. Oczywiście są takie, których kompletnie nie nam, ale jest ich niewiele. To duża radość grać szeroko znanymi postaciami, bo kto nie chciałby poczuć się jak Spiderman czy Venom?

Przed dużą różnorodność figurek, nie czuć tez zmęczenia materiału. Graliśmy dziś 7 razy i za każdym razem było to fajne i ekscytujące. Polecam z czystym sumieniem. Można grać z dzieciakami i dorosłymi (w otwarte karty, jeśli jest bariera językowa). Podoba się właściwie każdemu. Jeden z najlepszych moich zakupów od bardzo dawna, właśnie z powodu uniwersalności. Jeśli nie wiem kto w co lubi grać, jakie ma preferencje i jakie doświadczenie planszówkowe, wyjmuję Marvel United - na 99% "chwyci".
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
dziku
Posty: 68
Rejestracja: 15 paź 2019, 20:50
Has thanked: 10 times
Been thanked: 8 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: dziku »

Mam bardzo podobne odczucia. Gra sprawdza się zarówno dla początkujących graczy, ale i zaawansowani się przy niej nie nudzą dzięki różnorodności postaci (szczególnie przeciwników). Dużą zaletą jest bardzo szybkie ponowne ustawienie nowej partii dzięki czemu jeszcze nigdy nie rozegrałem mniej niż 3 partie z rzędu. Grałem w różnym towarzystwie i rzeczywiście na po kilku partiach to poziom easy już jest za łatwy i można przegrać jedynie przez bardzo niekorzystne wyłożenie kart Master Planu lub ewentualnie bardzo pechowe dobranie bohaterów do konkretnego przeciwnika.

Ponadto gra bardzo zyskuje w rozgrywce 3 osobowej, bo przemielimy tylko trochę więcej niż połowę kart ze swojej talii. Trudniej też jest dogonić przeciwnika pod koniec rozgrywki, bo możemy się nie ruszyć między kolejnymi kartami Master Planu. Z przeciwników polecam bardzo M.O.D.O.Ka z mechaniką obracania kart. Ogólnie zagrane partie mocno zachęcają do zainwestowania w x-menów, żeby jeszcze bardziej zwiększyć już i tak bardzo dużą regrywalność.

Większa liczba lokacji rzeczywiście by nie zaszkodziła, bo po kilku partiach już się pamięta co najmniej część tych silniejszych mimo losowania przed każdą partią. Szczególnie, że pojawiają się duble efektów dla różnych lokacji. Parę razy udało się wygrać niełatwą rozgrywkę właśnie dzięki efektowi lokacji (lecząc się lub odzyskując kartę ze storyline).
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 464
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 138 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: noowy »

Kolejny raz gorąco polecam granie na poziomie heroic czyli bez kart wild. Gra mocno zyskuje.

Ja przy setupie tej gry mam takie skojarzenia ze starymi mordobiciami z retro grafiką, w które się kiedyś grywało. Najpierw losuje się jeden z niemal 30 przeciwników, później lokacje i następnie jestem na ekranie z zawodnikami w stylu:
Spoiler:
I na nim jest niemal 60 postaci do wyboru! A później szybka, emocjonująca i miodna nawalanka. Uwielbiam.


BTW, do losowania złoli/lokacji/bohaterów używam sympatycznej apki, do której zrobiłem koła do kręcenia, może się komuś przydadzą:

Złoczyńcy: https://spinthewheel.app/sOCUGEvWy1/link
Spoiler:
Bohaterowie: https://spinthewheel.app/6l06p4PQ0g/link
Spoiler:
Lokacje: https://spinthewheel.app/cBDZfRkpdd
Spoiler:
Crowmaster
Posty: 107
Rejestracja: 15 sie 2013, 10:49
Has thanked: 2 times
Been thanked: 12 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Crowmaster »

W końcu zacząłem malować i powiem Wam, że dawno tak dobrze mi się nie malowało. Jedynie nadlewki trochę ciężko się usuwa bo plastik jest delikatnie elastyczny, ale detale są na przyzwoitym poziomie.
Jeden z moich lepszych zakupów planszówkowych. Bardzo fajna gra ze znakomitymi figurkami :)
Obrazek
Obrazek
Khonrad
Posty: 40
Rejestracja: 13 maja 2021, 08:08
Has thanked: 4 times
Been thanked: 5 times

Re: Marvel United (Andrea Chiarvesio, Eric M. Lang)

Post autor: Khonrad »

Co oprócz podstawki ma zostać wydane po polsku? Coś z KS exlusive jest realne? I czy są jakieś wieści nt X-Menów po polsku?
ODPOWIEDZ