Barrage (Simone Luciani)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2790
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bogas »

fakcior pisze: 26 kwie 2021, 11:29 Odcienie dwóch kafli "A"
Acha. Myślałem, że to jakieś odbicie na zdjęciu. Faktycznie różnica spora przy czym kompletnie bez znaczenia dla rozgrywki. Możesz próbować pisać do Cranio, ale mając w pamięci co działo się w kampanii na KS i znając ich podejście do tego typu problemów, to szkoda czasu.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2790
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bogas »

Szewa pisze: 26 kwie 2021, 11:29 o to to, dobrze podsumowane. Nie rozumiałem AŻ takich zachwytów na Barrage, zdecydowanie wolę wyciągnąć Brass w to miejsce.
Brass jest rewelacyjny, ale Barrage też :twisted:
Co do "stada zdań dlaczeo Barrage nie jest świetny" to dokładnie trzy z nich zasługują na uwagę i faktycznie mogą być problemem.
Szaro-bure kolory i ten steampunkowy "klimat", a przez to dziwne kształty koparek i betoniarek, nie robią tej grze dobrze i rzeczywiście tutaj pełna zgoda. Wygląda to słabo.
Zasada co do punktowania za cel końcowy nawet jak się go nie spełniło jest... włoska. Tak samo włoska jak całe podejście Cranio podczas kampanii na KSie. Tak samo włoska jak brak informacji, że się pierdzielnęli na planszy Holendrów i żeby Portal to poprawił przy okazji polskiej wersji (bo się Włochom zapomniało)... Ja na tę zasadę sikam sikiem prostym i sikiem słowiańskim. Tłumacząc zasady nawet o tym nie wspominam. Proste.
No i po trzecie regrywalność. Rzeczywiście to chyba kwiestia podejścia do tego czym jest regrywalność. Ta gra jest o produkcji energii, a do tego jest potrzebne budowanie całej struktury i tego się nie zmieni. Natomiast dla mnie regrywalność robi sytuacja na planszy, która za każdym razem jest inna, dyrektorzy wykonawczy - CEO, których gracze wybierają na start, zestaw budynków specjalnych (to z dodatku) i jeszcze kilka mniejszych rzeczy (jakie kontrakty wchodzą z początku, jakie patenty mamy w biurze patentowym, jakie kontrakty zewnętrzne są dostepne - też z dodatku). Dla mnie mamy tu regrywalność na poziomie Brassa z plusem (plus za różne zdolności CEO, które sporo mogą namieszać).
Reszta z tego "stada" to jakieś popierdółki, które dla innych mogą być nawet zaletą, np. jak ktoś lubi bardziej różowy od czerwonego :lol:
Awatar użytkownika
yaro_
Posty: 274
Rejestracja: 31 gru 2018, 09:44
Lokalizacja: Radzionków
Has thanked: 64 times
Been thanked: 109 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: yaro_ »

detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo komuś ewidentnie pomylił się czerwony z różowym
Mnie się za to nie podoba że pan O'toole robi limonkowy zamiast żółtego (i zielonego?) w Kanbanie, on Marsie i co tam jeszcze zmalował :)

Z tego wszystkiego to faktycznie problem jest zawsze z punktowaniem końcowym. Ta ikonografia na tych kaflach jest nieintuicyjna i jeszcze się nie zdarzyło żebym nie musiał instrukcji otwierać w tym momencie. Na szczęście dzieje się to raz po grze i nie ma wpływu na flow gry. Reszta to takie trochę zrzędzenie :)
Awatar użytkownika
bridge_fan
Posty: 75
Rejestracja: 22 kwie 2020, 00:18
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 194 times
Been thanked: 57 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bridge_fan »

detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31
I całe stado zdań głoszących czemu jednak nie jest...
...oj tam, oj tam, "głosić", to można coś w kościele, na forum to raczej, przedstawić swoją opinię
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest paskudna. Wszechobecne brązy i szarości
...argument "mocny", to ja też tą metodą :
...graficznie jest bardzo stylowo i klimatycznie, a kolory są zajebiste... bo tak

-
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Bo komuś ewidentnie pomylił się czerwony z różowym
...tak tylko spytam, masz coś do różowego? nie lubisz kobiet? ;)

-
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest nieczytelna. Ja nie wiem kto wpadł na pomysł by zastosować tę filmową czcionkę na planszach.
czcoinka dobrana idealnie do klimatu art deco, w którym utrzymana jest cała gra, dla mnie czytelna
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest przepimpowana co jej finalnie szkodzi. Postawienie 3 grubaśnych klocków na sobie skutecznie zasłania wszystkie krople. Jak jeszcze sobie uświadomię, że niektórzy mają przezajebiste nie drewniane, płaskie krople to zaczynam omdlewać.
...dla mnie zindywidualizowane drewno to top w grach euro (patrz lacerda). żadnych tandetnych plastików, argument o "przepimpowaniu": - kuriozalny
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest stanowczo za duża gabarytowo. Wszystko można było zrobić spokojnie 1/3 mniejsze i by dalej było czytelne, a tak to zajmuje połacie stołu zupełnie niepotrzebnie. Granie na 4 osoby jest kuriozalne.
...a jak by byla mniejsza, napisałbyś, że jest za mała - typowe czepialstwo
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo zupełnie nie widzę tej mitycznej regrywalności. Wszystko absolutnie wszystko opiera się na budowaniu. Koniec końców w każdej partii na końcu musisz mieć wybudowane wszystkie typy budowli co najwyżej +/-1 do typu. Oczywiście tu się kłania indywidualne rozumienie czym owa regrywalność jest. Dla mnie bliższa jest definicja, że mogę grać zupełnie w inny sposób (na czym innym się skupić) i wciąż będzie ok. Dla porównania taki Teotihuacan - mogę budować piramidę, albo te domki, ew. skupić się mocno na celach końcowych czyli torach i jakoś to będzie pod koniec podobnie. Tu nie...tu muszę budować. Podobno dodatek wprowadza taką zmianę, o którą mi chodzi ale too late.
...wreszcie coś merytorycznego, zgodzę się, że gra bez dodatku jest wykastrowana, z dodatkiem wszystkie zarzuty do regrywalności stają się nieaktualne (podobnie jak pojawienie się wielu dróg do zwycięstwa). Niestety wydawca poleciał na kasę i kompletną gra podzielil na dwie części.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo dla mnie nie ma większego znaczenia czy robię co rundę mało ale regularnie czy odpuszczam i robię duży skok na koniec. Zresztą nie rozumiem do końca zachwytów nad tym końcowym wielkim skokiem. Przecież z takiego wielkiego skoku mogę uzyskać max koło 30 pkt. Przy wynikach koło 150 pkt to nie jest jakiś efekt wow
...jak wyżej - dodatek
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo ma idiotyczną zasadę głoszącą, że gracz niespełniający żadnego warunku celu końcowego i tak dostaje za ten cel punkty. To jest tak jakbym w restauracji dostał wyborne danie polane ketchupem. Widzę, że ktoś wspaniale gotuje i ma talent ale efekt końcowy irytuje.
...wynika z przyjętej zasady ze sportu - jak startuje 3 zawodników, to ten ostatni, najgorszy, też dostaje medal (brązowy) i staje na podium.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jednak jest zbyt brutalna. Przeinwestowanie na początku może zabić komuś przecież długą rozgrywkę.
..., j.w. jak kupisz dodatek, problem zniknie
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo niektóre cele końcowe są wydumane. Wygląda to tak jakby na końcu autor stwierdził, że ma ich za mało. Na szybko wymyślił pojęcie zbiornika, które to wytłumaczone zostało w ...instrukcji automy i to też jakby przypadkowo. Na logikę tego zbiornika ugryźć się nie da.
...pojęcie, to tylko pojęcie, semantyka, a cele wiążą się z konkretnymi działaniami podczas gry i wcale wydumane nie są
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Tym sposobem na ten ketchup została jeszcze w fantazyjny sposób umieszczona kropla maggi.
- Bo automa potrzebuje osobnej, nieintuicyjnej książki.
...o automie się nie wypowiadam, bo z niej nie korzystam
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo bez biura patentowego robi się zwyczajnie nudno.
...serio? a kto Ci każe grać bez biura patentowego?
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 EDIT:
- Bo nazwanie przekroju poprzecznego żaby betoniarką jest dziwne. A wystarczyło napisać, że w hurtowni tylko mieli przekroje i nikt tego nie chciał to wzięliśmy bo tanie.
...kolejny argument z d..., a jakby były tylko kolorowe kosteczki, to byś się czepiał, że wszystko ze sztancy?
...akurat tutaj wydawca się postarał, bo dał dedykowane, zindywidualizowane drewienka, jakich w innych grach nie uświadczysz, a poza tym, to przedstawiają nie zwykłe betoniarki, ale betoniarki- mechy, (cokolwiek by to nie było - dodaje klimatu grze). Jak Ci się nie podoba, Twoja sprawa.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Póki co ten ketchup z maggi przeważa mimo, że pod spodem jest smacznie. Takie 7,5/10 co trochę mnie jednak rozczarowuje bo miało być więcej.
Póki co, ten ketchup z maggi jest odrobinę nieświeży i chyba trzeba go wyrzucić, bo ma się nijak do tej potrawy, co jednak nie znaczy, że gra jest doskonała, tylko zarzuty nie te...
Dla mnie 8,5 - 9/10
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2790
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bogas »

bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo ma idiotyczną zasadę głoszącą, że gracz niespełniający żadnego warunku celu końcowego i tak dostaje za ten cel punkty. To jest tak jakbym w restauracji dostał wyborne danie polane ketchupem. Widzę, że ktoś wspaniale gotuje i ma talent ale efekt końcowy irytuje.
...wynika z przyjętej zasady ze sportu - jak startuje 3 zawodników, to ten ostatni, najgorszy, też dostaje medal (brązowy) i staje na podium.
Tylko, że tutaj nawet nie dobiegł do mety, więc...
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: detrytusek »

Ojej uraziłem święty obrazeczek. Kocham branie subiektywnych odczuć jako atak ale proszę bardzo odpowiem.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest paskudna. Wszechobecne brązy i szarości
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...argument "mocny", to ja też tą metodą :
...graficznie jest bardzo stylowo i klimatycznie, a kolory są zajebiste... bo tak
Argument nie jest mocny czy słaby. Jest mój...bo tak.
-
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Bo komuś ewidentnie pomylił się czerwony z różowym
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...tak tylko spytam, masz coś do różowego? nie lubisz kobiet? ;)
Lubię kobiety, które nie lubią różowego :P. Ja go nienawidzę.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest przepimpowana co jej finalnie szkodzi. Postawienie 3 grubaśnych klocków na sobie skutecznie zasłania wszystkie krople. Jak jeszcze sobie uświadomię, że niektórzy mają przezajebiste nie drewniane, płaskie krople to zaczynam omdlewać.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...dla mnie zindywidualizowane drewno to top w grach euro (patrz lacerda). żadnych tandetnych plastików, argument o "przepimpowaniu": - kuriozalny
Kuriozalna to jest Twoja odpowiedź na mój zarzut, który uargumentowałem zasłanianiem kropel. Nie mam nic do drewna ale to mogło by być chudsze. Chyba, że grę należy łączyć z gimnastyką bo żeby niektóre rzeczy na planszy dostrzec to trzeba się gibać jak p** rezus - cytując klasyka.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest stanowczo za duża gabarytowo. Wszystko można było zrobić spokojnie 1/3 mniejsze i by dalej było czytelne, a tak to zajmuje połacie stołu zupełnie niepotrzebnie. Granie na 4 osoby jest kuriozalne.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...a jak by byla mniejsza, napisałbyś, że jest za mała - typowe czepialstwo
Nie masz pojęcia co bym napisał gdyby była mniejsza.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...jak wyżej - dodatek
Opisywałem podstawkę. Dodatek mnie nie obchodzi.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo ma idiotyczną zasadę głoszącą, że gracz niespełniający żadnego warunku celu końcowego i tak dostaje za ten cel punkty. To jest tak jakbym w restauracji dostał wyborne danie polane ketchupem. Widzę, że ktoś wspaniale gotuje i ma talent ale efekt końcowy irytuje.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...wynika z przyjętej zasady ze sportu - jak startuje 3 zawodników, to ten ostatni, najgorszy, też dostaje medal (brązowy) i staje na podium.
To tak głupie, że aż nie wiem od czego zacząć. Po pierwsze w poważnych zawodach 4 czy 5-ty nie dostaje medalu, a i wyłaniani są z kilkudziesięciu uczestników także trzeba się wykazać. Po drugie ten trzeci i tak musi zawody ukończyć. Tu można to olać...pobiec w drugą stronę np na piwo, a i tak Ci medal wręczą.
Nie wiem czym Twórca się zainspirował i nie ma to żadnego znaczenia skoro efekt jest bez sensu.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jednak jest zbyt brutalna. Przeinwestowanie na początku może zabić komuś przecież długą rozgrywkę.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ..., j.w. jak kupisz dodatek, problem zniknie
j.w.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo niektóre cele końcowe są wydumane. Wygląda to tak jakby na końcu autor stwierdził, że ma ich za mało. Na szybko wymyślił pojęcie zbiornika, które to wytłumaczone zostało w ...instrukcji automy i to też jakby przypadkowo. Na logikę tego zbiornika ugryźć się nie da.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...pojęcie, to tylko pojęcie, semantyka, a cele wiążą się z konkretnymi działaniami podczas gry i wcale wydumane nie są
Pojęcia należy tłumaczyć. Tu to nie zostało zrobione i przez to wygląda jakby było zrobione na siłę. Na logikę zbiorniki to powinny być jeziorka, jednak tak nie jest. Można to było dużo lepiej zaprojektować.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo bez biura patentowego robi się zwyczajnie nudno.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...serio? a kto Ci każe grać bez biura patentowego?
Instrukcja zaleca na początku przypominam. Za dużo jakości wisi na tym jednym włosku o nazwie biuro patentowe. Bez niego to by było max 6/10.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 EDIT:
- Bo nazwanie przekroju poprzecznego żaby betoniarką jest dziwne. A wystarczyło napisać, że w hurtowni tylko mieli przekroje i nikt tego nie chciał to wzięliśmy bo tanie.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...kolejny argument z d..., a jakby były tylko kolorowe kosteczki, to byś się czepiał, że wszystko ze sztancy?
Nie czepiałbym się. Wyjaśnione?
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...akurat tutaj wydawca się postarał, bo dał dedykowane, zindywidualizowane drewienka, jakich w innych grach nie uświadczysz, a poza tym, to przedstawiają nie zwykłe betoniarki, ale betoniarki- mechy, (cokolwiek by to nie było - dodaje klimatu grze).
A to zaiste śliczne. Nie wiemy co to jest ale dodaje grze klimatu.
Przedstawia przekrój poprzeczny żaby, jakbyś tego nie nazywał.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Póki co ten ketchup z maggi przeważa mimo, że pod spodem jest smacznie. Takie 7,5/10 co trochę mnie jednak rozczarowuje bo miało być więcej.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 Póki co, ten ketchup z maggi jest odrobinę nieświeży i chyba trzeba go wyrzucić, bo ma się nijak do tej potrawy, co jednak nie znaczy, że gra jest doskonała, tylko zarzuty nie te...
Dla mnie 8,5 - 9/10
Niestety nie da się bo się wymieszało. Grę oceniam jako całość i oczywiście moje zarzuty mogą Ci się nie podobać ale jeśli już odpisujesz to fajnie by było jakbyś to jakoś ładnie uzasadniał, a nie pisał...jakby było inaczej to byś też marudził bo to słabiutkie straszliwie.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3035
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 573 times
Been thanked: 239 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: DarkSide »

bridge_fan przepraszam że tak wbiję między wódkę a zakąskę, ale mam takie małe spostrzeżenie: musisz doskonale znać detrytuska, skoro wiesz dokładnie co napisałby:
"...a jak by byla mniejsza, napisałbyś, że jest za mała - typowe czepialstwo"
"...kolejny argument z d..., a jakby były tylko kolorowe kosteczki, to byś się czepiał, że wszystko ze sztancy?"
Ja wolę jednak dyskutować o tym co ktoś faktycznie napisał. Przypisywanie komuś swoich gdybań jest argumentem z d...
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45 ...dla mnie zindywidualizowane drewno to top w grach euro (patrz lacerda). żadnych tandetnych plastików, argument o "przepimpowaniu": - kuriozalny
Ekhm ekhm....jemu nie chodziło o to, że są wykonane z drewna. Nie o materiał/tworzywo tu szło. :wink:

Najpierw piszesz "...na forum to raczej, przedstawić swoją opinię", a jak ktoś przedstawia swoja opinię w której wyraża dezaprobatę do zestawu kolorystycznego (może detrytusek to miłośnik ferii barw w planszówkach, kto wie?), to po chwili odbierasz mu prawo do tego:
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 12:45
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 - Bo jest paskudna. Wszechobecne brązy i szarości
...argument "mocny", to ja też tą metodą :
...graficznie jest bardzo stylowo i klimatycznie, a kolory są zajebiste... bo tak
Jeśli jesteś fanem epoki w której królowało art deco (nie będę ukrywał że sam jestem fanem tego okresu), to możesz mi wskazać w którym kraju funkcjonowały (tu znowu cię zacytuję): "betoniarki- mechy, (cokolwiek by to nie było - dodaje klimatu grze)"?
Chyba że pomyliłeś tytuły i chodziło ci o Scythe :wink:

A na koniec tylko dodam, że podając za słownikiem języka polskiego: "głosić" - to m.in. ogłaszać, oznajmiać np. wiadomość, rozgłaszać, upowszechniać . Także ten tego :roll: :wink:

EDIT: widzę że detrytusek zdążył odpisać :D
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2021, 13:51 przez DarkSide, łącznie zmieniany 1 raz.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
dwaduzepe
Posty: 687
Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
Has thanked: 125 times
Been thanked: 254 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: dwaduzepe »

betoniarki-mechy, trzymajcie mnie :lol:
Awatar użytkownika
bridge_fan
Posty: 75
Rejestracja: 22 kwie 2020, 00:18
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 194 times
Been thanked: 57 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bridge_fan »

detrytusek pisze: 26 kwie 2021, 13:31 Ojej uraziłem święty obrazeczek. Kocham branie subiektywnych odczuć jako atak ale proszę bardzo odpowiem.
...oj, slabiutko, napisałem, że gra ma wady i wcale nie jest idealna, tylko trzeba też umieć krytykować, a nie czepiać się bez sensu...
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Argument nie jest mocny czy słaby. Jest mój...bo tak.
... :D i tego się trzymajmy.

-
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Lubię kobiety, które nie lubią różowego :P. Ja go nienawidzę.
...uuu grubo, mój stosunek do kolorów nie jest taki emocjonalny :lol:
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 -Kuriozalna to jest Twoja odpowiedź na mój zarzut, który uargumentowałem zasłanianiem kropel. Nie mam nic do drewna ale to mogło by być chudsze. Chyba, że grę należy łączyć z gimnastyką bo żeby niektóre rzeczy na planszy dostrzec to trzeba się gibać jak p** rezus - cytując klasyka.
...przesssssadzasz...w szachach też pionek może się schować za wieżę lub hetmana i co? też - p** rezus?
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Nie masz pojęcia co bym napisał gdyby była mniejsza.
...w sumie....co mnie to obchodzi...
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Opisywałem podstawkę. Dodatek mnie nie obchodzi.
...formalnie pewnie możesz tak mówić, ale w sytuacji gdy "dodatek", to wycięty kawałek gry, oceniasz co najwyżej pazerną politykę wydawniczą Cranio, nie mając pojęcia czym jest rzeczywiście gra stworzona przez autorów...Twój wybór...
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 To tak głupie, że aż nie wiem od czego zacząć. Po pierwsze w poważnych zawodach 4 czy 5-ty nie dostaje medalu, a i wyłaniani są z kilkudziesięciu uczestników także trzeba się wykazać. Po drugie ten trzeci i tak musi zawody ukończyć. Tu można to olać...pobiec w drugą stronę np na piwo, a i tak Ci medal wręczą.
Nie wiem czym Twórca się zainspirował i nie ma to żadnego znaczenia skoro efekt jest bez sensu.
..ileż emocji :D mi to specjalnie nie przszkadza, poza tym nie wiemy, czy akurat ta zasada nie przyczynia się do leprzego balansu gry, trzeba by spytać autorow.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 j.w.
j.w.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Pojęcia należy tłumaczyć. Tu to nie zostało zrobione i przez to wygląda jakby było zrobione na siłę. Na logikę zbiorniki to powinny być jeziorka, jednak tak nie jest. Można to było dużo lepiej zaprojektować.
wydumany problem...
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Instrukcja zaleca na początku przypominam. Za dużo jakości wisi na tym jednym włosku o nazwie biuro patentowe. Bez niego to by było max 6/10.
...a w Agricoli Rosenberg zaleca pierwszą rozgrywkę bez kart, co to ma do oceny gry? zawsze trzeba jakoś pomoc graczom z dwucyfrowym IQ
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Nie czepiałbym się. Wyjaśnione?
...czyli wolałbyś kostki zamiast dedykowanych drewienek? OK przyjąłem, nie zgadzam się...
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 A to zaiste śliczne. Nie wiemy co to jest ale dodaje grze klimatu.
Przedstawia przekrój poprzeczny żaby, jakbyś tego nie nazywał.
...aż głupio mi to tłumaczyć...gra rozgrywa się w świecie wymyślonym, mechy to twór wyobraźni autora i realnie nie istnieją. Autor ma do tego prawo, żeby je tak przedstawić jak chce, to , że nie ogarniasz tego swoją wyobraźnią, to, wybacz, wyłącznie Twój problem.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Niestety nie da się bo się wymieszało.
...na szczęście tylko na Twoim talerzu....smacznego :D
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Grę oceniam jako całość i oczywiście moje zarzuty mogą Ci się nie podobać ale jeśli już odpisujesz to fajnie by było jakbyś to jakoś ładnie uzasadniał, a nie pisał...jakby było inaczej to byś też marudził bo to słabiutkie straszliwie.
...żeby odnieść się merytorycznie do Twojego stwierdzenia... faktycznie oceniasz fragment gry, jako całość, oczywiście nie z Twojej winy, tylko pazernego wydawcy, i jesteś z tego dumny, chociaż, merytorycznie - to bez sensu.
Awatar użytkownika
bridge_fan
Posty: 75
Rejestracja: 22 kwie 2020, 00:18
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 194 times
Been thanked: 57 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bridge_fan »

dwaduzepe pisze: 26 kwie 2021, 13:51 betoniarki-mechy, trzymajcie mnie :lol:
:D ...już Cię łapie, nie leć....
...z definicji mecha z wiki:
(...)"Istnieją jeszcze mecha cywilne, przystosowane na przykład do przenoszenia wielkich ciężarów bądź prac budowlanych. Dostępność takich pojazdów jest zazwyczaj na podobnym poziomie jak w realnym świecie do buldożerów czy dźwigów."(...)
...i pewnie autorom gry o to chodziło... (fanów mechow bojowych pewnie to będzie śmieszyć, ale wyobraźnia ludzka jest nieograniczona i tego się trzymajmy)
Awatar użytkownika
Szewa
Posty: 866
Rejestracja: 10 sie 2016, 12:33
Has thanked: 353 times
Been thanked: 501 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: Szewa »

Kupuję grę, aby dobrze się bawić, a jeśli dobrze się nie bawię to nie widzę sensu w inwestowaniu w dodatek, który "poprawia grę". Bo czemu miałbym wydać drugie tyle?
W ogóle co to za argument, słyszę to także przy SW:Rebelia, że gra z dodatkiem jest świetnia.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Awatar użytkownika
bridge_fan
Posty: 75
Rejestracja: 22 kwie 2020, 00:18
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 194 times
Been thanked: 57 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bridge_fan »

Szewa pisze: 26 kwie 2021, 14:29 Kupuję grę, aby dobrze się bawić, a jeśli dobrze się nie bawię to nie widzę sensu w inwestowaniu w dodatek, który "poprawia grę". Bo czemu miałbym wydać drugie tyle?
W ogóle co to za argument, słyszę to także przy SW:Rebelia, że gra z dodatkiem jest świetnia.
Trudno się z Tobą nie zgodzić, też bym wolał, żeby nikt nie gmerał przy grze, dzieląc ją na dwie części, wyłącznie dla zysku, ale fakty są takie jakie są.
I to jest mój główny zarzut do wydawcy gry, a nie jakieś pierdoły o kolorkach i "pimpowaniu", jak to zrobił kolega detrytusek.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: detrytusek »

bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 14:12 ...oj, slabiutko, napisałem, że gra ma wady i wcale nie jest idealna, tylko trzeba też umieć krytykować, a nie czepiać się bez sensu...
Tia...dlatego dałeś jej ocenę 9/10. Co do umiejętności krytyki to naprawdę nie jesteś tu ekspertem panie "argument z d..." łagodnie pisząc.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 14:12 ...przesssssadzasz...w szachach też pionek może się schować za wieżę lub hetmana i co? też - p** rezus?
Oczywiście! Jeśli tak by było to jest to fakap rzemieślniczy - z czym tu dyskutować? Z szachami jest o tyle łatwiej, że mogę sobie kupić inne.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Nie masz pojęcia co bym napisał gdyby była mniejsza.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 14:12 ...w sumie....co mnie to obchodzi...
Ułaa..mistrzostwo ciętej riposty. To po co cokolwiek piszesz jak Cię nie obchodzi?

detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 ...formalnie pewnie możesz tak mówić, ale w sytuacji gdy "dodatek", to wycięty kawałek gry, oceniasz co najwyżej pazerną politykę wydawniczą Cranio, nie mając pojęcia czym jest rzeczywiście gra stworzona przez autorów...Twój wybór...
Moim wyborem było opisanie podstawki. Tak została wydana, więc nie rozumiem zarzutu. Naprawianie gry dodatkiem jest słabe i na pewno się na takie rozwiązanie nie skuszę. Gdybym to hipotetycznie jednak zrobił to wystawiłbym dwie oceny. W żadnym wypadku dodatek nie wpłynie na ocenę podstawki przecież to by było bez sensu.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 14:12 ..ileż emocji :D mi to specjalnie nie przszkadza, poza tym nie wiemy, czy akurat ta zasada nie przyczynia się do leprzego balansu gry, trzeba by spytać autorow.
Naprawdę nie brnij...czasem warto przestać kopać.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 14:12 ...aż głupio mi to tłumaczyć...gra rozgrywa się w świecie wymyślonym, mechy to twór wyobraźni autora i realnie nie istnieją. Autor ma do tego prawo, żeby je tak przedstawić jak chce, to , że nie ogarniasz tego swoją wyobraźnią, to, wybacz, wyłącznie Twój problem.
Aaa no tak...a jednak tamę przedstawił jako tamę, a nie renifera. Elektrownia też wygląda właściwie, a przecież można było w to miejsce włożyć drewienka pomidorów. Przecież mógł i zapewne nikomu nie miało by prawa to przeszkadzać...oh wait.
bridge_fan pisze: 26 kwie 2021, 14:12 ...żeby odnieść się merytorycznie do Twojego stwierdzenia... faktycznie oceniasz fragment gry, jako całość, oczywiście nie z Twojej winy, tylko pazernego wydawcy, i jesteś z tego dumny, chociaż, merytorycznie - to bez sensu.
A skąd wiesz czy Ty oceniasz całą grę? Może autor ma w głowie kolejny dodatek po którym dopiero się okaże że Barrage to ho ho ho.
O ocenianiu gry i dodatku pisałem powyżej. Klejenie tego w jedną całość jest głupie...oczywiście merytorycznie!

Dumny? Really?

Dobra z mojej strony EOT przynajmniej z Tobą. Ta rozmowa nie ma sensu.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
konradstpn
Posty: 861
Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
Has thanked: 201 times
Been thanked: 304 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: konradstpn »

Uwielbiam takie merytoryczne, wycięte z emocji dyskusje na łargumenty :lol:
Gram, więc jestem.
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: XLR8 »

Szewa pisze: 26 kwie 2021, 14:29 Kupuję grę, aby dobrze się bawić, a jeśli dobrze się nie bawię to nie widzę sensu w inwestowaniu w dodatek, który "poprawia grę". Bo czemu miałbym wydać drugie tyle?
W ogóle co to za argument, słyszę to także przy SW:Rebelia, że gra z dodatkiem jest świetnia.
A czemu nie miałbyś wydać? W życiu codziennym też kierujesz się podobnie smutną filozofią? "Nie kupię masła ekstra żeby poprawić smak kanapek, suchy chleb jest całkiem ok".
Awatar użytkownika
Szewa
Posty: 866
Rejestracja: 10 sie 2016, 12:33
Has thanked: 353 times
Been thanked: 501 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: Szewa »

XLR8 pisze: 26 kwie 2021, 17:33
Szewa pisze: 26 kwie 2021, 14:29 Kupuję grę, aby dobrze się bawić, a jeśli dobrze się nie bawię to nie widzę sensu w inwestowaniu w dodatek, który "poprawia grę". Bo czemu miałbym wydać drugie tyle?
W ogóle co to za argument, słyszę to także przy SW:Rebelia, że gra z dodatkiem jest świetnia.
A czemu nie miałbyś wydać? W życiu codziennym też kierujesz się podobnie smutną filozofią? "Nie kupię masła ekstra żeby poprawić smak kanapek, suchy chleb jest całkiem ok".
A co ma chleb do planszowki? Mega dziwne porownanie.
Wydawanie dodatku (ktory coraz czesciej jest po prostu wycieta czescia podstawki), ktory poprawia podstawke to naciaganie graczy na pieniadze.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1352
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 159 times
Been thanked: 159 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: Zet »

XLR8 pisze: 26 kwie 2021, 17:33
Szewa pisze: 26 kwie 2021, 14:29 Kupuję grę, aby dobrze się bawić, a jeśli dobrze się nie bawię to nie widzę sensu w inwestowaniu w dodatek, który "poprawia grę". Bo czemu miałbym wydać drugie tyle?
W ogóle co to za argument, słyszę to także przy SW:Rebelia, że gra z dodatkiem jest świetnia.
A czemu nie miałbyś wydać? W życiu codziennym też kierujesz się podobnie smutną filozofią? "Nie kupię masła ekstra żeby poprawić smak kanapek, suchy chleb jest całkiem ok".
Nie nie, żeby to porównanie miało sens, to brzmiałoby tak: nie lubię chleba, bo jest suchy i co mnie obchodzi, że istnieje dodatek, który naprawia suchość chleba. Skoro chleb jest bezsensu sam w sobie, to nie mam zamiaru wydawać drugie tyle samo na masło, tylko po to, żeby naprawić chleb!
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: XLR8 »

Zet pisze: 26 kwie 2021, 17:46
XLR8 pisze: 26 kwie 2021, 17:33
Szewa pisze: 26 kwie 2021, 14:29 Kupuję grę, aby dobrze się bawić, a jeśli dobrze się nie bawię to nie widzę sensu w inwestowaniu w dodatek, który "poprawia grę". Bo czemu miałbym wydać drugie tyle?
W ogóle co to za argument, słyszę to także przy SW:Rebelia, że gra z dodatkiem jest świetnia.
A czemu nie miałbyś wydać? W życiu codziennym też kierujesz się podobnie smutną filozofią? "Nie kupię masła ekstra żeby poprawić smak kanapek, suchy chleb jest całkiem ok".
Nie nie, żeby to porównanie miało sens, to brzmiałoby tak: nie lubię chleba, bo jest suchy i co mnie obchodzi, że istnieje dodatek, który naprawia suchość chleba. Skoro chleb jest bezsensu sam w sobie, to nie mam zamiaru wydawać drugie tyle samo na masło, tylko po to, żeby naprawić chleb!
Mój błąd. Źle przeczytałem na telefonie grając z córką w chińczyka. :roll:
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: Apos »

Moim zdaniem Barrage wyszedł w takiej formie, aby koszt pojedynczego zakupu nie odstraszał potencjalnych klientów. Łatwiej wydać 270zł i później 150zł, niż całość za jednym razem.

Mówiąc o kosztach: przy takich sumach za planszówkę, oczekiwałbym lepszej oprawy graficznej i wspominałem już o tym wyżej. Lacerda też ma b. drogie gry, mechanicznie są majstersztykiem, ale nowe wydania są mega czytelne i przystępne graficznie. Ciemny, brudny Teslapunk jednak nie każdy może przełknąć i odstrasza jednak graczy.

Ktoś wspominał, że gra mogłaby zajmować mniej miejsca na stole - z tym również się zgodzę.

To jednak nie zmienia jednak faktu, że mechanicznie gra jest majstersztyk, szczególnie na 4 graczy, gdzie rywalizacja powoduje mocne rozgrzewanie zwojów mózgowych :)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: detrytusek »

Zet pisze: 26 kwie 2021, 17:46 Nie nie, żeby to porównanie miało sens, to brzmiałoby tak: nie lubię chleba, bo jest suchy i co mnie obchodzi, że istnieje dodatek, który naprawia suchość chleba. Skoro chleb jest bezsensu sam w sobie, to nie mam zamiaru wydawać drugie tyle samo na masło, tylko po to, żeby naprawić chleb!
Żeby to naprawdę oddawało istotę problemu to powinno brzmieć tak:
Nie lubię tego chleba, bo jest suchy i co mnie obchodzi, że istnieje dodatek, który naprawia suchość tego chleba. Skoro ten chleb jest bezsensu sam w sobie, to nie mam zamiaru wydawać drugie tyle samo na masło, tylko po to, żeby naprawić chleb! Kupuję od tej pory bułki.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
bridge_fan
Posty: 75
Rejestracja: 22 kwie 2020, 00:18
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 194 times
Been thanked: 57 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: bridge_fan »

detrytusek pisze: 26 kwie 2021, 16:04 Tia...dlatego dałeś jej ocenę 9/10. Co do umiejętności krytyki to naprawdę nie jesteś tu ekspertem panie "argument z d..." łagodnie pisząc.
8.5 - 9 dałem za całość, czyli obie części Barrage. Część pierwszą oceniłbym nawet niżej niż Ty, bo na 7.
detrytusek pisze: 26 kwie 2021, 16:04 Oczywiście! Jeśli tak by było to jest to fakap rzemieślniczy - z czym tu dyskutować? Z szachami jest o tyle łatwiej, że mogę sobie kupić inne.
...no popatrz, to tak jak z Barragem, można kupić tylko jedną część lub od razu całość, z czym tu dyskutować?
detrytusek pisze: 26 kwie 2021, 16:04 Ułaa..mistrzostwo ciętej riposty. To po co cokolwiek piszesz jak Cię nie obchodzi?
Dla mnie gra ma rozmiar OK. Mniejsza byłaby nieczytelna. Ty uważasz inaczej....o czym tu dyskutować? ...o odczuciach?
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Moim wyborem było opisanie podstawki. Tak została wydana, więc nie rozumiem zarzutu. Naprawianie gry dodatkiem jest słabe i na pewno się na takie rozwiązanie nie skuszę. Gdybym to hipotetycznie jednak zrobił to wystawiłbym dwie oceny. W żadnym wypadku dodatek nie wpłynie na ocenę podstawki przecież to by było bez sensu.
Możesz oczywiście oszukiwać się na potrzeby dyskusji, że Projekt Leeghtwatera, to dodatek "naprawiający" podstawkę.
W rzeczywistości, to jest wycięta na potrzeby marketingu część podstawowej gry i ona niczego nie "naprawia" tylko uzupełnia grę do zamierzonej całośći.
Żeby nie bylo, nie jest to tylko moja opinia, wystarczy przejrzeć recenzje i opisy z BGG. Nie przypadkiem też, obie części wyszły w tym samym roku.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Naprawdę nie brnij...czasem warto przestać kopać.
..dlaczego odbierasz to tak osobiście? przecież nagradzanie graczy zajmujących ostatnie miejsce jest praktykowane w planszówkach (choćby Isle of Sky - Pfistera) i często przyczynia się do lepszego balansu i uniknięcia efektu "kuli śnieżnej". W przeciwieństwie do Ciebie mam zaufanie do autorów gry, że wszystko dobrze policzyli.
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 Aaa no tak...a jednak tamę przedstawił jako tamę, a nie renifera. Elektrownia też wygląda właściwie, a przecież można było w to miejsce włożyć drewienka pomidorów. Przecież mógł i zapewne nikomu nie miało by prawa to przeszkadzać...oh wait.
...trochę chyba odleciałeś... elektrownia i tama istnieją w świecie rzeczywistym, wiadomo z czym je porównać, mechy budowlane to byt fikcyjny, obecny, być może w niektórych filmach sci-fi.
BTW Ciągle nie rozumiem, dlaczego nie pozwalasz autorom na kreację ich świata, tak jak sobie to wyobrażają? wiesz, co to licentia poetica?
W swoim alternatywnym świecie wymyślili mechy, pełniące funkcję betoniarek i nikomu nic do tego.

Obrazek
luigi 'bove' de feo/BGG

Obrazek
luigi 'bove' de feo/BGG
detrytusek pisze: 25 kwie 2021, 21:31 A skąd wiesz czy Ty oceniasz całą grę? Może autor ma w głowie kolejny dodatek po którym dopiero się okaże że Barrage to ho ho ho.
O ocenianiu gry i dodatku pisałem powyżej. Klejenie tego w jedną całość jest głupie...oczywiście merytorycznie!
Barrage i projekt leeghtwatera wyszły w tym samym, 2019 roku, jako części tej samej gry - oczywiście możesz to wypierać i powtarzać marketingowe bzdury o dodatku, ale to już świadczy tyko o tym, że masz klapki na oczach.

Barrage (jako całość) jest grą bardzo dobrą i często gram w nią na zmianę z Brassem i pod pewnymi względami, te gry się wzajemnie uzupełniają, pod kątem zastosowanych machanik i szeroko pojętego klimatu. Obie mają też dość proste zasady i sporą głębię decyzyjną, czyli to, co cenię w grach euro najbardziej.
Niestety, jeśli ktoś się uprze i ciągle będzie oceniał Barrage (podstawkę), tak jak grę kompletną, to straci cały urok tej gry i nie pozna jej prawdziwych zalet.
Mnie nie interesują zagrywki marketingowe i chcę po prostu mieć dobrą grę, nawet jeśli wydawca próbuje mi to unimożliwić.
Życzę miłego grania w kompletnego Barrage'a, czyli razem z Projektem Leegtwatera>
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2021, 19:19 przez bridge_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: Yavi »

Pozwolę sobie odejść trochę od sporu o to, co komu się podoba i dlaczego... ;)
Pytanie: czy braki w Barrage, jej niepełność, wycięcie dodatku itp. zauważyliście grając już w podstawkę, czy dopiero po dorzuceniu do niej dodatku?
dwaduzepe
Posty: 687
Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
Has thanked: 125 times
Been thanked: 254 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: dwaduzepe »

Yavi pisze: 26 kwie 2021, 19:12 Pozwolę sobie odejść trochę od sporu o to, co komu się podoba i dlaczego... ;)
Pytanie: czy braki w Barrage, jej niepełność, wycięcie dodatku itp. zauważyliście grając już w podstawkę, czy dopiero po dorzuceniu do niej dodatku?
Moja ekpia po zagraniu w sama podstawke stwierdzila, ze gra jest mocno przecietna i w sumie tylko jeden kolega stwierdzil, ze mu sie podoba. Po tym gra jeszcze ze 2-3 razy trafila na stol, ale tak raczej na sile, bo ten kolega chcial. Potem przyszedl dodatek i z dodatkiem zagralismy jeszcze kilka gier - niewiele gra zyskala w naszych oczach, minimalnie lepsza z dodatkiem:) Wiec tez nie jest tak, ze dodatek zawsze dla kazdego wyniesie ta gre na nie wiadomo jakie wyzyny. Dla nas jak byla srednia tak pozostala srednia z lekkim plusem. Znam z 10 lepszych eurasow niz Barrage.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: Yavi »

Mnie się właśnie bardzo podoba (po 3-4 partiach) bez dodatku. Ma wszystko to, co lubię w eurasach, chętnie do niej siadam. I na razie nie widzę, żeby czegoś jej brakowało. Dodatek leży na półce i czeka na swoją kolej ;)
Awatar użytkownika
lotheg
Posty: 795
Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 271 times
Been thanked: 276 times

Re: Barrage (Simone Luciani)

Post autor: lotheg »

Yavi pisze: 26 kwie 2021, 19:12 Pozwolę sobie odejść trochę od sporu o to, co komu się podoba i dlaczego... ;)
Pytanie: czy braki w Barrage, jej niepełność, wycięcie dodatku itp. zauważyliście grając już w podstawkę, czy dopiero po dorzuceniu do niej dodatku?
Baaaardzo mi się spodobała bez dodatku. Z dodatkiem to już wow!
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
ODPOWIEDZ