Imperial vs Imperial 2030

[pioter123]

Witam!
Krotko i na temat: ktora z tych dwoch gier uwazacie za lepsza? Klasyczny Imperial (chyba z czasow I WS) czy futurystyczny(?) z 2030? Nowszy czasami pojawia sie w chyba_dobrej_cenie czyli ponizej stowki. Warto?

[bajbaj]

Grałem tylko w 2030. To specyficzna i - moim zdaniem - niedoceniana gra. Zasady są bardzo proste. Mamy rondel i raptem kilka akcji do wyboru. Niemniej gra jest pełna twistöw - nie gramy określonym krajem, ale kontrolujemy go, gdy mamy najwięcej udziałów. Fakt, że zagrywamy akcje kolejnych mocarstw sprawia, że gra trwa tyle samo czasu niezależnie od liczy graczy (to bardzo rzadkie). Polecam, szczególnie w promocyjnej cenie. W mojej kolekcji się trzyma mocno - można grać w sześć osób, trwa nawet w pełnym składzie około 2h, zawiera sporo bezpośredniej interakcji.

[Cyel]

Obie gry znakomite, w mojej grupie od dawna w ścisłym topie i grane ciągle. Ja wolę 2030 za to, że jest do 6 osób i ma moim zdaniem lepiej zbalansowaną planszę. Ale są kumple, którzy wolą pierwszą wersję za lepszy ich zdaniem sposób punktowania/zarabiania.

W takiej cenie to gra naprawdę warta zakupu, niezależnie od wersji. Proste zasady, mnóstwo (naprawdę mnóstwo, zaskakująco wręcz, co widać po kilkudziesięciu partiach) głębi, bezlitosna interakcja, niski downtime.

(Swoją drogą ciekaw jestem jakie są argumenty osób uważających, że obie są słabe )

[pioter123]

Dziekuje za opinie!
Tez jestem ciekaw tych negatywnych glosow, moze ktos uzasadni?

Poki co skonczylo sie na zakupie Imperial 2030 i w weekend powinnismy przetestowac

[bajbaj]

Dziekuje za opinie!
Tez jestem ciekaw tych negatywnych glosow, moze ktos uzasadni?
Poki co skonczylo sie na zakupie Imperial 2030 i w weekend powinnismy przetestowac

Wytłumaczeń negatywnych głosów na razie nie uświadczyłeś. Udało się Tobie zagrać? Jesli tak, to jak wrażenia (będziemy mieć pełny "cykl technologiczny": od prośby po poradę, przez info o zakupie i wrażenia po grze )?

[RasTafari]

Tez jestem ciekaw tych negatywnych glosow, moze ktos uzasadni?

Moja teoria na ten temat jest taka, że niektórzy po prostu mają problem z tym, żeby przestawić myślenie, że nie buduję tutaj "swojego" imperium tylko wszystko należy do wszystkich, co powoduje, że można stracić bardzo szybko kraj, w który się mocno zainwestowało i poczuć dużą frustrację z tego powodu. Dla mnie to jest zaleta. Gdy tłumaczę grę zaczynam od "pamiętajcie, w tej grze nie ma czegoś takiego jak "Twój" kraj"

Żeby nie było za dużego OT, to w Imperiala nie grałem, od razu zacząłem od 2030 i dla mnie to jedna z najlepszych gier jakie powstały

[pioter123]

Dziekuje za opinie!
Tez jestem ciekaw tych negatywnych glosow, moze ktos uzasadni?
Poki co skonczylo sie na zakupie Imperial 2030 i w weekend powinnismy przetestowac

Wytłumaczeń negatywnych głosów na razie nie uświadczyłeś. Udało się Tobie zagrać? Jesli tak, to jak wrażenia (będziemy mieć pełny "cykl technologiczny": od prośby po poradę, przez info o zakupie i wrażenia po grze )?

Wrazenia bardzo pozytywne. Nie mialem wprawdzie okazji zagrac w kazdym skladzie osobowym (6 jeszcze nie zebralismy) ale w 5 osob chodzi swietnie. I zastanawiam sie czy ten 6 gracz jest aby na pewno potrzebny do szczescia. Gra faktycznie jest specyficzna i na poczatku trudno oderwac sie od "swojego" kraju ale z czasem nabiera rumiencow jak juz sie przestawi na nieco szersza perspektywe W zalewie obecnych gier do ktorych wydaje sie xx dodatkow mila odmiana bo gra jest kompletna i nie potrzebuje dodatku (a nawet sobie nie wyobrazam co by tu mozna dodac).