Aeon's End (Kevin Riley)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Zjadłem dwa dodatki, a Legacy of Gravehold i Ruins to Listopad 2021 dla wersji angielskiej, nie wliczałem w takim razie.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 kwie 2020, 18:34
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 12 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Pytanie na szybko : czy da się przejść Legacy bez "niszczenia" gry? Wiadomo - naklejanie nowych rzeczy na karty itp. daje dużo frajdy w legacy, ale czy tutaj jest to niezbędne? Czy tylko ułatwia/uatrakcyjnia grę? (bez spojlerów proszę )
-
- Posty: 1830
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 934 times
- Been thanked: 586 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
W grach Legacy zmiany w grze wprowadzane przez jej "niszczenie" to istota gry. Po pierwsze czy dla ciebie jest niszczenie? Masz tu np. arkusze, gdzie trzeba zdjąć wierzchnią warstwę, żeby dostać się do naklejek z nowymi zasadami i innymi rzeczami. Są też pudełka i koperty które też trzeba otworzyć (mają naklejki i perforację), żeby się dostać do ich zawartości. Jak nie chcesz tego robić bo będziesz mógł zagrać tylko w pierwszy scenariusz i tyle. Jeśli to jest ok, to potem możesz notować sobie na żółtych karteczkach zamiast używać naklejek, a karty wsadzać w koszulki i wtedy na nie też naklejać post-ity. Tylko gwarantuję Ci, że gra zamiast dawać frajdę będzie głównie irytować. Albo kupujesz ze świadomością, że to jednorazowa kasa (jak za bilet do kina) na bardzo fajną kampanię z której część rzeczy da się użyć do ponownych rozgrywek, albo wydaj kasę na co inneg.nienazwany pisze: ↑09 maja 2021, 23:03 Pytanie na szybko : czy da się przejść Legacy bez "niszczenia" gry? Wiadomo - naklejanie nowych rzeczy na karty itp. daje dużo frajdy w legacy, ale czy tutaj jest to niezbędne? Czy tylko ułatwia/uatrakcyjnia grę? (bez spojlerów proszę )
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Gdybyś sobie wszytko zapisywał i później sprawdzał karty z notatkami to się da. Alternatywnie można notatki zostawiać w koszulach z kartami. Z tym że to nie ma sensu.nienazwany pisze: ↑09 maja 2021, 23:03 Pytanie na szybko : czy da się przejść Legacy bez "niszczenia" gry? ...
1. Postacie są puste. Jeżeli chcesz później grać to nie będą mieć żadnych zdolności.
2. Karty z naklejkami mają swoje poziomy. Kart nemesis na których się coś nakleja nie używa się później po kampanii. Karty gracza owszem się używa ale tu jest tak samo jak z postaciami - jak zostaną puste to postać nie będzie mieć żadnej zdolności.
Co do systemu Legacy to sam zawsze byłem temu przeciwny i w sumie dalej jestem ale tu jest wyjątek. Gra po kampanii nie jest zniszczona. Raczej bym powiedział, że możliwość grania swoją postacią jest tu zaletą. Jakbym miał porównać to do komputerowego RPG gdzie się rozwija postać, jej statystyki i umiejętności.
-
- Posty: 1830
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 934 times
- Been thanked: 586 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Tylko pamiętaj, że postać po kampanii jest zbyt potężna do grania w normalne gry.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 kwie 2020, 18:34
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 12 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Czyli się nie da ma to sens w tym przypadku (rozwój postaci). Pytałem, bo czasami autorzy legacy mają różne dziwne pomysły, które łatwo obejść bez utraty przyjemności z gry (np. po co targać karty, skoro schować na spód pudełka? ).c08mk pisze: ↑10 maja 2021, 08:32
1. Postacie są puste. Jeżeli chcesz później grać to nie będą mieć żadnych zdolności.
2. Karty z naklejkami mają swoje poziomy. Kart nemesis na których się coś nakleja nie używa się później po kampanii. Karty gracza owszem się używa ale tu jest tak samo jak z postaciami - jak zostaną puste to postać nie będzie mieć żadnej zdolności.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
O ile można by jeszcze jakoś przebrnąć przez karty Nemezis na które trzeba pewne rzeczy dokleić, o tyle jest sytuacja gdzie na niektóre karty klejnotów też trzeba coś dokleić i moim zdaniem jest prawie niemożliwe, żeby w trakcie gry śledzić te zmiany, skoro masz kilka takich samych kart w talii, a wybrane muszą być inne. Można oczywiście spisać jej numer, bo każda ma unikalny, ale patrzeć za każdym razem jak chwytasz swoją "rękę", czy to właśnie nie jest ta karta która ma obecnie inne zasady - wydaje się niewykonalne.
Z drugiej strony, kart na które musisz coś nakleić i tak potem nie wykorzystujesz w normalnych grach, a jeśli nie grasz w cztery osoby, to zostaną niezaklejone karty po tych graczach i można je podmienić. Natomiast magowie mają dwustronne karty (męska i żeńska) więc odwrócenie wystarczy do zresetowania postaci.
Na siłę da się więc zrobić coś takiego, tyle, że z zasad które dostajesz po przejściu gry jak dalej wszystkim grać, generalnie "niszczenie" kart bądź nie, niewiele zmienia. Legacy ma takie karty, że niekoniecznie może być fajne łączenie tej gry z pozostałymi, bo może stać się za łatwa.
Z drugiej strony, kart na które musisz coś nakleić i tak potem nie wykorzystujesz w normalnych grach, a jeśli nie grasz w cztery osoby, to zostaną niezaklejone karty po tych graczach i można je podmienić. Natomiast magowie mają dwustronne karty (męska i żeńska) więc odwrócenie wystarczy do zresetowania postaci.
Na siłę da się więc zrobić coś takiego, tyle, że z zasad które dostajesz po przejściu gry jak dalej wszystkim grać, generalnie "niszczenie" kart bądź nie, niewiele zmienia. Legacy ma takie karty, że niekoniecznie może być fajne łączenie tej gry z pozostałymi, bo może stać się za łatwa.
Spoiler:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Witam,
od niedawna stałem się szczęśliwym posiadaczem Aeon's end druga edycja.
Gra przyszła oryginalnie zapakowana, karty zafoliowane w talie A, B, C.
W osobnym worku informacja o dodaniu kart 118 i 129, oraz o usunięcie kart 54, 55.
Po rozegraniu pierwszej gry, postanowiłem poukładać karty wg. numerów, i tu napotkałem braki.
Po przeliczeniu kart mam(liczyłem kilka razy):
80 kart klejnotów, a w instrukcji podają że powinno być 87
82 karty zaklęć, w instrukcji 86
brakujące numery kart to:
5, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 47, 48, 49
Pozostałe karty zgadzają się.
Czy takie braki są możliwe i czy może ktoś spotkał się już z czymś takim?
Z góry dziękuję za informacje
od niedawna stałem się szczęśliwym posiadaczem Aeon's end druga edycja.
Gra przyszła oryginalnie zapakowana, karty zafoliowane w talie A, B, C.
W osobnym worku informacja o dodaniu kart 118 i 129, oraz o usunięcie kart 54, 55.
Po rozegraniu pierwszej gry, postanowiłem poukładać karty wg. numerów, i tu napotkałem braki.
Po przeliczeniu kart mam(liczyłem kilka razy):
80 kart klejnotów, a w instrukcji podają że powinno być 87
82 karty zaklęć, w instrukcji 86
brakujące numery kart to:
5, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 47, 48, 49
Pozostałe karty zgadzają się.
Czy takie braki są możliwe i czy może ktoś spotkał się już z czymś takim?
Z góry dziękuję za informacje
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 maja 2020, 13:08
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Z tego co znalazłem na bgg rozmiar pudełka polskiego wydania jest taki: 29.7 x 29.7 x 7.1 cm a insert ma wymiary 28.0 x 28.0 x 9.0 cm. Czyli będzie wystawał oraz będziesz miał luzy w pudle.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Jeżeli ktoś chce bieda-insert to mi udało się spakować podstawkę i 4 dodatki w w jednym pudełku dzięki:
- karty artefaktów, klejnotów i zaklęć trzymam w koszulkach do segregatora, np. https://3trolle.pl/11211-koszulka-do-se ... tinum.html; karty mam w koszulkach zwykłych,
- żetony w plastikowych zamykanych słoikach, np. https://allegro.pl/oferta/sloik-plastik ... 0820740094); mam w nich jeszcze dodatkowo czerwone kości i akrylowe znaczniki (używam zamiennie z kartonowymi żetonami),
- pozostałe karty trzymam bez niczego korzystając z oryginalnej kartonowej wypraski.
Rozłożenie gry i znalezienie odpowiednich kart rynku zajmuje mi moment, pudełko trzymam poziomo.
- karty artefaktów, klejnotów i zaklęć trzymam w koszulkach do segregatora, np. https://3trolle.pl/11211-koszulka-do-se ... tinum.html; karty mam w koszulkach zwykłych,
- żetony w plastikowych zamykanych słoikach, np. https://allegro.pl/oferta/sloik-plastik ... 0820740094); mam w nich jeszcze dodatkowo czerwone kości i akrylowe znaczniki (używam zamiennie z kartonowymi żetonami),
- pozostałe karty trzymam bez niczego korzystając z oryginalnej kartonowej wypraski.
Rozłożenie gry i znalezienie odpowiednich kart rynku zajmuje mi moment, pudełko trzymam poziomo.
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Wczoraj sprawdzałem właśnie na stronie Portalu, czy czasem się nie pojawiły w zapowiedziach jakieś tytuły, ale niestety - cisza. Wcześniej już wyliczałem w temacie ilu rozszerzeń (i podstawek) u nas brakuje i trochę szkoda, że mimo tak dużej liczby pudełek, mamy dopiero połowę. Ja bym chętnie spróbował którejś z tych nowych podstawek z prostymi scenariuszami (nie wczytywałem się o co tam dokładnie chodzi), bo Legacy mnie trochę zawiodło (za dużo kart do odrzucenia na koniec i za dużo kart tak mocnych, że nie opłaca ich się poza Legacy przenosić, bo ułatwią za bardzo grę).
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Kilka miesięcy temu Prezes na PlanszówkachTV mówił, że kontynuacja serii przez Portal jest oczywista i że będą wydawać następne pozycje. Może ktoś ma jakieś świeższe informacje?
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Na swojej stronie mają zapowiedzi na cały ten rok i nawet jedną grę na 2022. Do tego w dodrukach nie widzę żadnego Aeon's, więc nie wygląda, żeby przez następne pół roku cokolwiek miało z tej serii się pojawić: https://portalgames.pl/pl/zapowiedzi-2/
-
- Posty: 2575
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1222 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Z innej beczki: czy komuś się udało pokonać Maiden of Thorns/ Pannę Cierni na podwyższonym poziomie trudności (obrażenia z Ciernia x2/x3) ? Mnóstwo miałem do niej podejść i za każdym razem masakra.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- esubotowicz
- Posty: 339
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 442 times
- Been thanked: 135 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Cześć
Kilka tygodni temu stałam się posiadaczką podstawki Aeon’s End. Gra mnie bardzo wciągnęła. Gram głównie solo na 2 magów, zarówno magów jak i market losuję i staram się znaleźć sposób na wybranego potwora z tym co mam, do tego samego układu podchodzę kilka razy do skutku lub zmęczenia, ale nawet na normalnym poziomie mam trudność z pokonaniem Nemezis, nawet tych łatwiejszych (ale też doświadczenie mam małe).
Do tej pory grałam głównie na wyczerpanie talii Nemezis i nie mogłam zrozumieć jak można zbudować silną talię w tak krótkim czasie, wszystkie warunki co do grania zgodnie z zasadami spełniałam, tak mi się wydawało… wczoraj doczytałam w instrukcji, że podane w tabelce ilości kart Nemesis to karty z talii podstawowej, do tego dochodzą karty danej Nemezis! razem 24 karty, podczas gdy ja grałam na 3+5+7 łącznie dobierając w sposób losowy z talii podstawowej „brakujące” karty
Teraz muszę popracować nad nową strategią, bo 9 kart więcej robi ogromna różnicę.
Pozdrawiam wszystkich fanów serii!
Kilka tygodni temu stałam się posiadaczką podstawki Aeon’s End. Gra mnie bardzo wciągnęła. Gram głównie solo na 2 magów, zarówno magów jak i market losuję i staram się znaleźć sposób na wybranego potwora z tym co mam, do tego samego układu podchodzę kilka razy do skutku lub zmęczenia, ale nawet na normalnym poziomie mam trudność z pokonaniem Nemezis, nawet tych łatwiejszych (ale też doświadczenie mam małe).
Do tej pory grałam głównie na wyczerpanie talii Nemezis i nie mogłam zrozumieć jak można zbudować silną talię w tak krótkim czasie, wszystkie warunki co do grania zgodnie z zasadami spełniałam, tak mi się wydawało… wczoraj doczytałam w instrukcji, że podane w tabelce ilości kart Nemesis to karty z talii podstawowej, do tego dochodzą karty danej Nemezis! razem 24 karty, podczas gdy ja grałam na 3+5+7 łącznie dobierając w sposób losowy z talii podstawowej „brakujące” karty
Teraz muszę popracować nad nową strategią, bo 9 kart więcej robi ogromna różnicę.
Pozdrawiam wszystkich fanów serii!
Ewa
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Granie dłużej z takim błędem ma jedną zaletę, gracz staje się ekspertem w robieniu niemożliwego. Jak już się zacznie grać zgodnie z zasadami to nawet najtrudniejszych przeciwników można rozbić w drobny makesubotowicz pisze: ↑14 sie 2021, 12:57 … wczoraj doczytałam w instrukcji, że podane w tabelce ilości kart Nemesis to karty z talii podstawowej, do tego dochodzą karty danej Nemezis! razem 24 karty, podczas gdy ja grałam na 3+5+7 łącznie dobierając w sposób losowy z talii podstawowej „brakujące” karty
Teraz muszę popracować nad nową strategią, bo 9 kart więcej robi ogromna różnicę.
Pozdrawiam wszystkich fanów serii!
- esubotowicz
- Posty: 339
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 442 times
- Been thanked: 135 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Jest trochę łatwiej na początku (6 kart poziomu 1), ale potem zaczynają się długie schody (poz.2) i mur nie do przebicia (poz.3) liczę na to, że szybko wyczuję tę nową dla mnie zasadę.
Ewa
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Nie przejmuj się. W którejś z pierwszych rozgrywek przy układaniu tali Nemesis pomyliłam kolejność kart z poziomu "2" i "3". Byliśmy trochę zdziwieni co ten Nemesis takie silne karty nagle ma, ale nie wpadłam na to żeby popatrzyć na numery na kartachesubotowicz pisze: ↑14 sie 2021, 14:11 Jest trochę łatwiej na początku (6 kart poziomu 1), ale potem zaczynają się długie schody (poz.2) i mur nie do przebicia (poz.3) liczę na to, że szybko wyczuję tę nową dla mnie zasadę.
- esubotowicz
- Posty: 339
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 442 times
- Been thanked: 135 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Przegrana w tę grę wywołuje potrzebę rewanżu, często jest blisko wygranej i trzeba zagrać jeszcze raz To jest fajne.
Ewa
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Mnie się udało, na dwóch rożnych składach. Pierwszy był jakiś czas temu i pamiętam tylko, że grałem na mój dream team od trudnych zadań, czyli Xaxos (ten z podstawki, z umiejętnością układania talli tur) i Kadir. Rynku nie pamiętam. Kilka dni temu kupiłem Wieczną Wojnę i widząc wcześniej Twoje pytanie postanowiłem sprawdzić temat na nowym składzie i nowych zasobach. I wygrałem za drugim podejściem . I tak jak wcześniej wygrałem z dużym szczęściem (gdyby weszła karta Nemezis a nie maga, przegrałbym), tak teraz Panna Cierni nie zdążyła nawet dojść do poziomu trzeciego w talii Jadeit, Wypędzający Topaz i Piekielna Nawałnica to karty których nawet nie ruszałem. Były to zapychacze tylko po to, żebym przeskakując po Przebiciu Cierniem miał wybór karty z rynku na taką którą już wcześniej kupiłem. Przywołanie Zagubionych Dusz zdążyłem kupić aż 4 razy (3 u Z'hany, za każdym razem puszczane z bramy +1), jedno Zwęglenie u Ulgimora (ale nie udało mi się skorzystać z +2hp dla gracza) i jedno Kradzież Świadomości (znowu Z'hana). Zakrzywione Sztylety i Bestiołap każdy mag miał po jednym. Z klejnotów tylko Nieregularny Monokryształ po jednym na maga. Ulgimor padł (mimo zaaplikowania raz +6hp), Z'hana została z 5hp (ale Ulgimor zbierał już dla niej kolejne +5hp), Gravehold z 14hp (już po doładowaniu przez Z'hane i zniszczeniu jednego Przywołania). Uważam że Przywołanie jest solidnym zaklęciem za te "pieniądze", Bestiołap też jest świetny. Jak do tej pory pokonałem na Trudniejszym wariancie 11 Nemezis (4 z podstawki, 7 z małych dodatków) i tylko do Panny Cierni, Maski Kłamstw i Trzykroć Martwego musiałem dobierać magów i rynek, resztę udało mi się na losowych. Super zabawa, konkretne możdżenie.
Wygranych życzę!
Edit: Sorry za jakość zdjęcia, robione stareńkim smartfonem
-
- Posty: 2575
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1222 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Hej, dzięki za opis! Czyli rozumiem, że nie grałeś z losowym rynkiem?marper81 pisze: ↑15 sie 2021, 14:38Mnie się udało, na dwóch rożnych składach. Pierwszy był jakiś czas temu i pamiętam tylko, że grałem na mój dream team od trudnych zadań, czyli Xaxos (ten z podstawki, z umiejętnością układania talli tur) i Kadir. Rynku nie pamiętam. Kilka dni temu kupiłem Wieczną Wojnę i widząc wcześniej Twoje pytanie postanowiłem sprawdzić temat na nowym składzie i nowych zasobach. I wygrałem za drugim podejściem . I tak jak wcześniej wygrałem z dużym szczęściem (gdyby weszła karta Nemezis a nie maga, przegrałbym), tak teraz Panna Cierni nie zdążyła nawet dojść do poziomu trzeciego w talii Jadeit, Wypędzający Topaz i Piekielna Nawałnica to karty których nawet nie ruszałem. Były to zapychacze tylko po to, żebym przeskakując po Przebiciu Cierniem miał wybór karty z rynku na taką którą już wcześniej kupiłem. Przywołanie Zagubionych Dusz zdążyłem kupić aż 4 razy (3 u Z'hany, za każdym razem puszczane z bramy +1), jedno Zwęglenie u Ulgimora (ale nie udało mi się skorzystać z +2hp dla gracza) i jedno Kradzież Świadomości (znowu Z'hana). Zakrzywione Sztylety i Bestiołap każdy mag miał po jednym. Z klejnotów tylko Nieregularny Monokryształ po jednym na maga. Ulgimor padł (mimo zaaplikowania raz +6hp), Z'hana została z 5hp (ale Ulgimor zbierał już dla niej kolejne +5hp), Gravehold z 14hp (już po doładowaniu przez Z'hane i zniszczeniu jednego Przywołania). Uważam że Przywołanie jest solidnym zaklęciem za te "pieniądze", Bestiołap też jest świetny. Jak do tej pory pokonałem na Trudniejszym wariancie 11 Nemezis (4 z podstawki, 7 z małych dodatków) i tylko do Panny Cierni, Maski Kłamstw i Trzykroć Martwego musiałem dobierać magów i rynek, resztę udało mi się na losowych. Super zabawa, konkretne możdżenie.
Wygranych życzę!
Edit: Sorry za jakość zdjęcia, robione stareńkim smartfonem
Mnie też się udało w końcu w międzyczasie, z losowym setupem, za 3cim podejściem. Robotę zrobiły czary zadające 6 i 8 obrażeń, zaciśnięcie zębów i walenie w Nemedis, ale też było na styk :] emocjonujące rozgrywki.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")