Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Szukam nowej planszówki do wspólnej gry z ośmioletnim synem (+ewentualnie z rozszerzeniem do 3-4 osób). Nie chciałbym czegoś zbyt prostego i zbyt dziecinnej tematyki ale nie może być też za dużo tekstu na kartach. Zależy mi aby to nie było karcianka ponieważ posiadamy już Hero Realms z dodatkami więc dla odmiany chciałbym coś z planszą (cena do 200zł). Jestem otwarty co do mechaniki (negatywna interakcja mile widziana), tematyka także dowolna, ważne aby była mocno regrywalna i na ok. 45minut.
Posiadam:
- Hero Realms (świeży zakup) - Rewelacja - mało tekstu, ciekawa tematyka (syn ciagle przegląda karty i komentuje ilustracje) i deckbuilding. Duży plus że rozgrywasz wszystkie karty i czasami mogę pomóc młodemu dobrać coś lepszego ale nie muszę go prowadzić cały czas przez grę. Mamy dodatki i bohaterów więc trochę czasu minie zanim nam się znudzi.
- Dolina Królików - Średnio podeszła, troszkę zbyt długa (ale to może dlatego że zbytnio syn analizuje co zrobić i nie czuje punktacji na końcu rozgrywki), brakuje nam także negatywnej interakcji.
- Magiczny Labirynt - Super, graliśmy regularnie, chciałbym natomiast coś mniej abstrakcyjnego (dlatego odpada "Azul").
- Sabotażyści - lubimy pograć ale jest problem z ilością graczy.
Zastanawiam się nad:
- Brzdęk w kosmosie - deckbuilding oraz bardzo dobre opinie ale nie wiem czy zmieścimy się w ok 45 minutach (na 2 osoby) i podobno lepiej grać w 3 lub 4, czy nie będzie za trudna dla 8-latka?
- Zaginiona wyspa arnak - Ciekawa tematyka (nie mamy nic przygodowego), nie wiem czy nie będzie zbyt skomplikowana.
- Wyprawa do El Dorado - Wydaje się zbyt prosta i zbyt losowa.
- Osadnicy: Narodziny Imperium - Dobre opinie, ale chyba zbyt skomplikowana i może nie podejść.
- Na skrzydłach - ładnie wygląda i jest często polecana.
- Karak - wygląda ciekawie ale podobno zbyt prosty i szybko się nudzi.
- Andor Junior.
Posiadam:
- Hero Realms (świeży zakup) - Rewelacja - mało tekstu, ciekawa tematyka (syn ciagle przegląda karty i komentuje ilustracje) i deckbuilding. Duży plus że rozgrywasz wszystkie karty i czasami mogę pomóc młodemu dobrać coś lepszego ale nie muszę go prowadzić cały czas przez grę. Mamy dodatki i bohaterów więc trochę czasu minie zanim nam się znudzi.
- Dolina Królików - Średnio podeszła, troszkę zbyt długa (ale to może dlatego że zbytnio syn analizuje co zrobić i nie czuje punktacji na końcu rozgrywki), brakuje nam także negatywnej interakcji.
- Magiczny Labirynt - Super, graliśmy regularnie, chciałbym natomiast coś mniej abstrakcyjnego (dlatego odpada "Azul").
- Sabotażyści - lubimy pograć ale jest problem z ilością graczy.
Zastanawiam się nad:
- Brzdęk w kosmosie - deckbuilding oraz bardzo dobre opinie ale nie wiem czy zmieścimy się w ok 45 minutach (na 2 osoby) i podobno lepiej grać w 3 lub 4, czy nie będzie za trudna dla 8-latka?
- Zaginiona wyspa arnak - Ciekawa tematyka (nie mamy nic przygodowego), nie wiem czy nie będzie zbyt skomplikowana.
- Wyprawa do El Dorado - Wydaje się zbyt prosta i zbyt losowa.
- Osadnicy: Narodziny Imperium - Dobre opinie, ale chyba zbyt skomplikowana i może nie podejść.
- Na skrzydłach - ładnie wygląda i jest często polecana.
- Karak - wygląda ciekawie ale podobno zbyt prosty i szybko się nudzi.
- Andor Junior.
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
A myślałeś o Kartografach? Ja gram z trójką dzieci (6, 8 i 8 lat) i zabawa świetna. Jedna rozgrywka to ok. 30 minut, jest troszkę negatywnej interakcji - u nas się sprawdziła.
- arturmarek
- Posty: 1478
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 716 times
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Ja sporo gram z 7-letnim synem i bardzo dobrze sprawdzaja się kooperacje, ale widzę, że szukasz czegoś rywalizacyjnego.Mayh pisze: ↑04 sie 2021, 20:32 Szukam nowej planszówki do wspólnej gry z ośmioletnim synem (+ewentualnie z rozszerzeniem do 3-4 osób). Nie chciałbym czegoś zbyt prostego i zbyt dziecinnej tematyki ale nie może być też za dużo tekstu na kartach. Zależy mi aby to nie było karcianka ponieważ posiadamy już Hero Realms z dodatkami więc dla odmiany chciałbym coś z planszą (cena do 200zł). Jestem otwarty co do mechaniki (negatywna interakcja mile widziana), tematyka także dowolna, ważne aby była mocno regrywalna i na ok. 45minut.
Posiadam:
- Hero Realms (świeży zakup) - Rewelacja - mało tekstu, ciekawa tematyka (syn ciagle przegląda karty i komentuje ilustracje) i deckbuilding. Duży plus że rozgrywasz wszystkie karty i czasami mogę pomóc młodemu dobrać coś lepszego ale nie muszę go prowadzić cały czas przez grę. Mamy dodatki i bohaterów więc trochę czasu minie zanim nam się znudzi.
- Dolina Królików - Średnio podeszła, troszkę zbyt długa (ale to może dlatego że zbytnio syn analizuje co zrobić i nie czuje punktacji na końcu rozgrywki), brakuje nam także negatywnej interakcji.
- Magiczny Labirynt - Super, graliśmy regularnie, chciałbym natomiast coś mniej abstrakcyjnego (dlatego odpada "Azul").
- Sabotażyści - lubimy pograć ale jest problem z ilością graczy.
Zastanawiam się nad:
- Brzdęk w kosmosie - deckbuilding oraz bardzo dobre opinie ale nie wiem czy zmieścimy się w ok 45 minutach (na 2 osoby) i podobno lepiej grać w 3 lub 4, czy nie będzie za trudna dla 8-latka?
- Zaginiona wyspa arnak - Ciekawa tematyka (nie mamy nic przygodowego), nie wiem czy nie będzie zbyt skomplikowana.
- Wyprawa do El Dorado - Wydaje się zbyt prosta i zbyt losowa.
- Osadnicy: Narodziny Imperium - Dobre opinie, ale chyba zbyt skomplikowana i może nie podejść.
- Na skrzydłach - ładnie wygląda i jest często polecana.
- Karak - wygląda ciekawie ale podobno zbyt prosty i szybko się nudzi.
- Andor Junior.
U nas bardzo dobrze sprawdzają się abstrakty: Patchwork, Azul, Onitama.
Najwięcej gramy chyba w Władca Pierścieni: Konfrontacja
Zinnych gier to: Carcassonne, Wsiąść do Pociągu (ostatnio gramy w wersję mini: Nowy Jork, na dwie osoby świetne są Kraje Północy, ale to na pewno >45min)
U nas też od czasu do czasu świetnie sprawdzają się gry zręcznościowe, ja mam akurat Zwierzak na Zwierzaku i Rhino Hero, ale np. Palec Boży wygląda również znakomicie.
Nieźle sprawdzały się też Jaipur, Szarlatani z Pasikurowic
Polecam też kupić coś w tematyce, którą dziecko się interesuje, nawet jeśli gra nie jest mechanicznie arcydziełem to powinna się spodobać. U nas tak z Podróżą do Wnętrza Ziemi, to jest ulubiona gra syna i mechnaniki mają drugorzędne znaczenie.
Stanowczo nie polecam Na Skrzydłach (mimo, że to jedna z moich ulubionyhch gier), moim zdaniem zbyt dużo tekstu na kartach, aby 8-latek czerpał z tego przyjemność. Dodatkowo tych kart przewija się w grze sporo, wieć jest dużo czytania. W Osadników dawno nie grałem, ale kojarzy mi się, że również tekstu na kartach jest trochę i te karty trzyma się zakryte, więc dziecko musi na bieżąco czytać. W przypadku mojego syna to jest problem. Oczywiście ptrafi to przeczytać, ale psuje mu zabawę.
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Do kooperacji mam dodatek do Hero Realms więc na razie starczy. Z abstrakcyjnych Azul prędzej czy później i tak pewnie do listy zakupowej trafi.arturmarek pisze: ↑05 sie 2021, 12:29
Ja sporo gram z 7-letnim synem i bardzo dobrze sprawdzaja się kooperacje, ale widzę, że szukasz czegoś rywalizacyjnego.
U nas bardzo dobrze sprawdzają się abstrakty: Patchwork, Azul, Onitama.
Najwięcej gramy chyba w Władca Pierścieni: Konfrontacja
Zinnych gier to: Carcassonne, Wsiąść do Pociągu (ostatnio gramy w wersję mini: Nowy Jork, na dwie osoby świetne są Kraje Północy, ale to na pewno >45min)
U nas też od czasu do czasu świetnie sprawdzają się gry zręcznościowe, ja mam akurat Zwierzak na Zwierzaku i Rhino Hero, ale np. Palec Boży wygląda również znakomicie.
Nieźle sprawdzały się też Jaipur, Szarlatani z Pasikurowic
Polecam też kupić coś w tematyce, którą dziecko się interesuje, nawet jeśli gra nie jest mechanicznie arcydziełem to powinna się spodobać. U nas tak z Podróżą do Wnętrza Ziemi, to jest ulubiona gra syna i mechnaniki mają drugorzędne znaczenie.
Stanowczo nie polecam Na Skrzydłach (mimo, że to jedna z moich ulubionyhch gier), moim zdaniem zbyt dużo tekstu na kartach, aby 8-latek czerpał z tego przyjemność. Dodatkowo tych kart przewija się w grze sporo, wieć jest dużo czytania. W Osadników dawno nie grałem, ale kojarzy mi się, że również tekstu na kartach jest trochę i te karty trzyma się zakryte, więc dziecko musi na bieżąco czytać. W przypadku mojego syna to jest problem. Oczywiście ptrafi to przeczytać, ale psuje mu zabawę.
Obadam, nie jest droga więc może wskoczyć do koszyka przy zakupie.
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Masz racje, dodałem na listę, oprócz tego najciekawiej chyba wygląda Władca Pierścieni: Konfrontacja. Na tę chwilę zamówiłem Brzdęka ponieważ syn chce coś w kosmosie i mu się karty podobały.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 sty 2017, 09:15
- Been thanked: 2 times
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Ja gram z 8 latką z w Brzdęka w Kosmosie polecam w 1000% uwielbia w to grać i nie raz wygrała
- rastula
- Posty: 10022
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1308 times
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
u mnie ostatnio dobrze weszło Unmatched Battle of Legends ( sorry jeśli już się przewinęło)
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
wygląda ciekawie, a możesz to porównać do np. Drako? Synowi się trolle podobają
- Grzdyll
- Posty: 813
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 297 times
- Kontakt:
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
Mam dzieci w podobnym wieku (dziewczynki) i gramy w wiele różnych rzeczy ale aktualnie najlepsze nasze nie-karcianki na półce to chyba (kolejność ma znaczenie):
Zombie Kidz Evolution - koniecznie sprawdź nawet jeśli nie szukasz kooperacji. To świetna pozycja w którą dzieci grają z wypiekami na twarzy.
Ciężarówką przez galaktykę - emocjonujące, jest nawet temat który można troszkę poczuć, na pewno warto mieć.
Via Nebula - bardzo miła i ładna pozycja z niemałą interakcją, której od razu nie widać.
Everdell - fakt, tekstu jest na początek trochę i trzeba poznać właściwości kart żeby grać świadomie ale jednak słitaśne zwierzątka robią robotę.
Tajemnica Whitehall - temat jest tu ciężkawy ale sama gra w przechytrzenie drugiej osoby jest świetna.
Space Alert - bywa mocno stresujący i sensownie trzeba grać w 4 osoby ale w swojej kategorii to rewelacyjna gra.
Poza wymienionymi grywamy stosunkowo często w Alchemików, Pupile Podziemi, Spirit Island oraz Magię i Myszy ale to już poważniejsze pozycje i trzeba mieć"na nie dzień" oraz więcej czasu.
Zombie Kidz Evolution - koniecznie sprawdź nawet jeśli nie szukasz kooperacji. To świetna pozycja w którą dzieci grają z wypiekami na twarzy.
Ciężarówką przez galaktykę - emocjonujące, jest nawet temat który można troszkę poczuć, na pewno warto mieć.
Via Nebula - bardzo miła i ładna pozycja z niemałą interakcją, której od razu nie widać.
Everdell - fakt, tekstu jest na początek trochę i trzeba poznać właściwości kart żeby grać świadomie ale jednak słitaśne zwierzątka robią robotę.
Tajemnica Whitehall - temat jest tu ciężkawy ale sama gra w przechytrzenie drugiej osoby jest świetna.
Space Alert - bywa mocno stresujący i sensownie trzeba grać w 4 osoby ale w swojej kategorii to rewelacyjna gra.
Poza wymienionymi grywamy stosunkowo często w Alchemików, Pupile Podziemi, Spirit Island oraz Magię i Myszy ale to już poważniejsze pozycje i trzeba mieć"na nie dzień" oraz więcej czasu.
- rastula
- Posty: 10022
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1308 times
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
karty są bardziej zroznicowane i mają wiecej tekstu
poza tym dochodzi system stref (kolorowch pól, ktore pozwalają na zdalny atak i zdolności specjalne postaci).
U. na pewno jest o poziom wyżej złożoności ale gry spokojnie mozna mieć obie w kolekcji.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 16 lis 2019, 22:00
- Been thanked: 2 times
Re: Nowa planszówka do wspólnej gry z 8-latkiem (do 45minut, 2-4 graczy)
U mnie ze stołu aktualnie nie schodzi Epoka Kamienia. Wersja dla dorosłych 8latek ostatnio ograł nas zdobywając ponad 200 pkt. Piękna wizualnie i bardzo regrywalna.
Karak też mamy. Rzeczywiście prosty, ale dostarcza sporo emocji.
Karak też mamy. Rzeczywiście prosty, ale dostarcza sporo emocji.