Brass: Birmingham vs Lancashire (2 osoby) jako jedno z wielu euro do kolekcji

[pioter123]

Dobry wieczor!
Dluzszy juz czas chodzi za mna Brass. Widze ze jest/sa w dobrej cenie jeszcze w przedsprzedazach ponizej 200 zl (to dobra cena nie? ) i wlasnie. Birmingham? Lancashire? Oba? A moze... zaden z nich?

Najczesciej byloby grane w 2 osoby i tu podobno Lancashire jest lepszy (bo mapa), ale z drugiej strony wg glosow na BGG na 2 osoby Lancashire NIE jest rekomendowany przez 33% a Birmingham tylko przez 12%. Statystycznie wychodziloby ze mimo dedykowanej mapy dla 2 osoby w Lancashire to jednak Birmingham ma zasady na 2 osoby ciekawsze/lepsze (choc pewnie trafniej byloby napisac, ze mniej negatywnie oceniane).

Wiem, ze kupowanie obu wersji bez znajomosci zadnej z nich wydaje sie pozbawione sensu, ale z drugiej strony juz kilka razy przejechalem sie na braku dodruku i pozniejszy wzrost cen zniechecal do zakupu...

A moze zadnej nie ma sensu kupowac? Mamy wydaje mi sie dosc duza (a przynajmniej duza jak na ilosc czasu ktora pozwala na granie) kolekcje eurasow, m.in. Cywilizacja Poprzez Wieki, Terra Mystica, Projekt Gaja, Puerto Rico, Maracaibo, Anachrony, Le Havre, Kawerna, Terraformacja Marsa, Imperial 2030, Caylus + mnostwo lzejszych typu Epoka Kamienia itd. Czy Brassy moga wniesc jakis powiew swiezosci do tej kolekcji czy raczej nie bedzie to nic odkrywczego?

[NestorZolo]

Na pewno wniosą coś świeżego. Ja nie zagłosowałem, bo sam się zastanawiam, czy nie skusić się na Lancashire mając Birmingham. Jedną opcję jednak wykluczam - żaden z Brassów

[seki]

Brassa na 2 osoby jak najbardziej warto mieć. Oczywiście więcej osób to większa interakcja ale w dwie osoby w Lancashire jej nie brakuje i to bardzo dobra gra również w tym składzie. Sam mam Lancashire i z tego co widzę w różnych wątkach osoby grające w dwie osoby i posiadające oba tytuły polecają bardziej Lancashire. Dwa warianty rozgrywki, różniące się mapą i strukturą talii dadzą ci również możliwość wyboru lepszej dla Ciebie opcji rozgrywki. Lepszy dla mnie jest wariant fanowski będący alternatywną propozycją rozgrywki ale będący w pełni zaimplementowany w Lancashire. Głosy na bgg pokazują tylko jak niedoskonałe i niekonsekwentne są te głosowania.

[hipcio_stg]

Bierz Birmingham. We 2 można śmiało grać i palić zwoje, a jak ekipa się zwiększy to też nie będzie problemu.

[kdsz]

Na 2 osoby dużo lepszy Lancashire na mapie fanowskiej. Ale warto mieć na półce obie gry, bo jednak dają trochę inne odczucia podczas partii.

[azazelmo]

Ja mam ten sam dylemat i żaden wątek nigdy go nie rozwiązał. Zawsze na dwie osoby jeden poleca BB a już następny BL. Czekam na wypowiedź kogoś kto ma/ograł obie, wiele razy w składzie dwuosobowym.
A w międzyczasie spróbuję pograć gdzieś online i może sam zdecyduję dla odmiany.

[asiok]

Jak dla mnie - zdecydowanie Lancashire.
W dwie osoby oczywiście tylko w wersję "fanowską" - w nowym wydaniu Phalanxów mapa jest już w komplecie. Opinie na temat nie najlepszej w gry w 2 osoby w Lancashire pochodzą z przeszłości - w wersji oryginalnej Brass był na 3-4 osoby.

Dla mnie Birmingham jest niepotrzebnie przekombinowany, Lancashire to czysta forma a w dwie osoby - czysta agresja

[karmazynowy]

Mam wszystkie gry, które wymieniłeś w swojej kolekcji i Brass nie jest podobny do żadnej z nich, więc odpowiadam - warto. Który? Nie wiem, znam tylko Birmingham i gramy najczęściej na 2 os. i jest dobrze, nie mam jednak porównania.

[tomwro]

Jak dla mnie - zdecydowanie Lancashire.
W dwie osoby oczywiście tylko w wersję "fanowską" - w nowym wydaniu Phalanxów mapa jest już w komplecie. Opinie na temat nie najlepszej w gry w 2 osoby w Lancashire pochodzą z przeszłości.

Mówisz o tym dodruku co się na dniach pojawia? Czy o której wersji? Chętnie zakupie, ale gramy praktycznie wyłącznie we 2 i nie chciałbym wtopy.
Czy klimat/gra jest w jakimś stopniu podoba do gry London?

[kdsz]

Mówisz o tym dodruku co się na dniach pojawia? Czy o której wersji? Chętnie zakupie, ale gramy praktycznie wyłącznie we 2 i nie chciałbym wtopy.

Mapa dwuosobowa znajduje się w dowolnym druku z taką okładką:
https://boardgamegeek.com/image/3469216 ... lancashire

Czy klimat/gra jest w jakimś stopniu podoba do gry London?

Nie, to zupełnie inne gry. London jest bardzo fajny, ale nie ma tam większej interakcji między graczami. Brass Lancashire na 2 osobowy to czysta agresja.

[tomwro]

No właśnie Londyn mojej ślubnej nie siadł i wymiękła w połowie pierwszej rozgrywki.... Wiec mam pewne hmmm... obawy, przed zakupem Brassa.

[RUNner]

Dla mnie Birmingham jest niepotrzebnie przekombinowany, Lancashire to czysta forma a w dwie osoby - czysta agresja

Rozwiniesz myśl na czym polega to przekombinowanie Birmingham w stosunku do Lancashire?

[wajwa]

Dobry wieczor!
Dluzszy juz czas chodzi za mna Brass. Widze ze jest/sa w dobrej cenie jeszcze w przedsprzedazach ponizej 200 zl (to dobra cena nie? ) i wlasnie. Birmingham? Lancashire? Oba? A moze... zaden z nich?

Najczesciej byloby grane w 2 osoby i tu podobno Lancashire jest lepszy (bo mapa), ale z drugiej strony wg glosow na BGG na 2 osoby Lancashire NIE jest rekomendowany przez 33% a Birmingham tylko przez 12%. Statystycznie wychodziloby ze mimo dedykowanej mapy dla 2 osoby w Lancashire to jednak Birmingham ma zasady na 2 osoby ciekawsze/lepsze (choc pewnie trafniej byloby napisac, ze mniej negatywnie oceniane).

Wiem, ze kupowanie obu wersji bez znajomosci zadnej z nich wydaje sie pozbawione sensu, ale z drugiej strony juz kilka razy przejechalem sie na braku dodruku i pozniejszy wzrost cen zniechecal do zakupu...

A moze zadnej nie ma sensu kupowac? Mamy wydaje mi sie dosc duza (a przynajmniej duza jak na ilosc czasu ktora pozwala na granie) kolekcje eurasow, m.in. Cywilizacja Poprzez Wieki, Terra Mystica, Projekt Gaja, Puerto Rico, Maracaibo, Anachrony, Le Havre, Kawerna, Terraformacja Marsa, Imperial 2030, Caylus + mnostwo lzejszych typu Epoka Kamienia itd. Czy Brassy moga wniesc jakis powiew swiezosci do tej kolekcji czy raczej nie bedzie to nic odkrywczego?

Jak najbardziej warto brać Brassa , to zupełnie odmienna gra od tych przez Ciebie wymienionych.
Obie nadają się do gry w 2 osoby , różnica pomiędzy nimi dotyczy "ciężkości" gry.
Lancashire to elegancka mechanika , a Birmingham to poprzednik na sterydach , może faktycznie przekombinowany , ale jak najbardziej grywalny , po prostu bardziej "mózgożerny" , rzekłbym nawet "megamózgożerny"

[pioter123]

Dla mnie Birmingham jest niepotrzebnie przekombinowany, Lancashire to czysta forma a w dwie osoby - czysta agresja

Dlaczego Birmingham jest przekombinowany?

W pierwszej chwili zamowilem Lancashire, ale kilka dni pozniej domowilem Birmingham... Najwyzej jedno trafi na bazarek

[wajwa]

Dla mnie Birmingham jest niepotrzebnie przekombinowany, Lancashire to czysta forma a w dwie osoby - czysta agresja

Dlaczego Birmingham jest przekombinowany?

W pierwszej chwili zamowilem Lancashire, ale kilka dni pozniej domowilem Birmingham... Najwyzej jedno trafi na bazarek

Eno , luz.
Nic nie sprzedawaj , to dwie zupełnie inne gry.
Obie bardzo dobre zresztą ...