Agricola (Uwe Rosenberg)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: poxi »

bardopondo pisze: 19 paź 2021, 15:49 Primo - osiągnięcie wszystkiego w Agricoli jest (prawie) niemożliwe. Zazwyczaj jakiś aspekt trzeba potraktować trochę po macoszemu, byleby był choć w małym stopniu. Np. 1 dzik, 2 owieczki,albo dom nie z kamienia albo trochę nieużytków. Gry w których udało mi się w miarę dużo punktować w każdej kategorii - to gry z mega wypoconym kombem z kart w drafcie.
Ok. W jednej grze na koniec będę miał glinianą chatę i mało owiec, w drugiej mało szop na polu i krów. Nadal, od początku do końca rozgrywki, dążę do tego samego optimum.
bardopondo pisze: 19 paź 2021, 15:49 Po drugie primo - nie zagrałeś nigdy w partię gdzie ktoś wygrał z 15 kamiennymi izbami?
Nie. Być może to mogłoby zmienić moją opinię.
bardopondo pisze: 19 paź 2021, 15:49 Secundo - nie cel a droga do niego się tu liczy.
Nie robi mi różnicy, czy wymuruję dom w 9. rundzie, czy 11. Podobnie, czy w ostatniej rundzie zapunktuję mając max. za zaorane pola, czy komplet świń - ostatecznie i tak na czymś zdobędę ten 1 punkt więcej, kończąc z takim samym wynikiem.
bardopondo pisze: 19 paź 2021, 15:49 Po trzecie primo - to interakcja między graczami wywołuje ciasnotę i twardą intetakcję. Nuda w Agricoli - nigdy.
Tak, interakcji w Agricoli jest sporo. Bawiłem się dobrze przez te 10-15 partii, ale pozbyłem się jej, właśnie ze względu na to, że rozgrywki wyglądały bardzo podobnie. Ktoś mi zabrał możliwość zrobienia czegoś - ok, zrobię to w następnej turze, albo za dwie - w międzyczasie robiąc inną rzecz potrzebną do osiągnięcia optimum, a przynajmniej minimum, by nie dostać ujemnych punktów.
Czy to źle? Nie, to nadal jest dobra gra i zasłużenie zdobyła popularność. Tyle, że dla mnie ten schemat rozgrywki to za mało, by się utrzymać na dłużej.
Końcowa punktacja, która jest jej cechą, dla mnie jest też dużą wadą. W Uczcie mam możliwość wygrać robiąc wszystko po trochu, ale TEŻ specjalizując się w czymś konkretnym - jedna gra może być rywalizacją o akcje, a następna może być być piaskownicą i pasjansem. W Agricoli karty pomocników i ulepszeń powinny różnicować rozgrywki, ale dla mnie robią to w zbyt małym zakresie. Być może to kwestia tego, że grałem tylko w nowszą wersję "dla graczy", gdzie te talie są istotnie odchudzone, w stosunku do pierwszego wydania.
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Miszon »

Bawiłem się dobrze przez te 10-15 partii, ale pozbyłem się jej, właśnie ze względu na to, że rozgrywki wyglądały bardzo podobnie
Brzmi jak opis rozgrywki bez użycia kart.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Awatar użytkownika
bardopondo
Posty: 726
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
Has thanked: 184 times
Been thanked: 228 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: bardopondo »

poxi pisze: 19 paź 2021, 17:07
Tak, interakcji w Agricoli jest sporo. Bawiłem się dobrze przez te 10-15 partii, ale pozbyłem się jej, właśnie ze względu na to, że rozgrywki wyglądały bardzo podobnie. Ktoś mi zabrał możliwość zrobienia czegoś - ok, zrobię to w następnej turze, albo za dwie - w międzyczasie robiąc inną rzecz potrzebną do osiągnięcia optimum, a przynajmniej minimum, by nie dostać ujemnych punktów.
Czy to źle? Nie, to nadal jest dobra gra i zasłużenie zdobyła popularność. Tyle, że dla mnie ten schemat rozgrywki to za mało, by się utrzymać na dłużej.
Końcowa punktacja, która jest jej cechą, dla mnie jest też dużą wadą. W Uczcie mam możliwość wygrać robiąc wszystko po trochu, ale TEŻ specjalizując się w czymś konkretnym - jedna gra może być rywalizacją o akcje, a następna może być być piaskownicą i pasjansem. W Agricoli karty pomocników i ulepszeń powinny różnicować rozgrywki, ale dla mnie robią to w zbyt małym zakresie. Być może to kwestia tego, że grałem tylko w nowszą wersję "dla graczy", gdzie te talie są istotnie odchudzone, w stosunku do pierwszego wydania.
Może za długo grałem w lidze i troche jestem spaczony ale takie rzeczy się nie dzieją. Strata tempa o 1 rundę czasem kosztuje zwycięstwo.
Ktoś Ci coś zajmie i zrobisz sobie coś innego - jasne ale już nie wygrasz bo akurat ten jeden kamień Ci był potrzeby a żeby zgromadzić odpowiednią ich ilośc stracisz kolejną akcję,.
Możesz iśc w coś innego - pewnie ale już 2/3 gry inwestujesz w tą konkretną rzecz, inne źródło punktów to już tylko procent tych punktów które chciałeś.
Zrobisz coś w kolejnej rundzie na spokojnie?, otóż nie ,bo te ogrodzenie było Ci potrzebne akurat w tej rundzie żeby nie wywalić mnożacego się dzika czy krowy .
W Uczcie dla Odyna zdarzały się partie gdzie ani razu nie spojrzałem na planszę przeciwnika i udało się wygrać...
... ale weź pod uwagę , że jestem graczem starej daty, a moja ulubiona gra to szachy. Tam cel gry też jest jeden i każdy dąży do tego samego ....
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: poxi »

Początkowo dyskusja dotyczyła kart. Do tego się odnosiłem.
Również uważam, że karty ulepszeń i pomocników są bardzo istotne w rozgrywce. Zwłaszcza, że odrzucając pomocników i mniejsze ulepszenia, jedyna zmienność pozostaje w rozłożeniu kart akcji. Tyle że:
poxi pisze: 19 paź 2021, 17:07 W Agricoli karty pomocników i ulepszeń powinny różnicować rozgrywki, ale dla mnie robią to w zbyt małym zakresie.
Miszon pisze: 19 paź 2021, 14:15 Czasami zagramy 2-3 karty każdego rodzaju, czasami więcej, no ale właśnie to jest dla mnie serce gry: wykorzystanie kart tak, aby nam pomogły w robieniu standardowych akcji.
Bez kart to nuda, gra na kilka rozgrywek.
Sercem tej gry jest ostra optymalizacja, też w zagrywaniu tych kart. Wszystko przez restrykcyjną punktację końcową.
bardopondo pisze: 19 paź 2021, 17:34 Może za długo grałem w lidze i troche jestem spaczony ale takie rzeczy się nie dzieją. Strata tempa o 1 rundę czasem kosztuje zwycięstwo.
Tu zauważyłem, że najbardziej bolała strata tempa przez zablokowanie możliwości powiększania rodziny. Reszta ruchów jest mniej lub bardziej do nadrobienia, ale nie neguję, że czasem strata tempa na jednym ruchu może zdecydować o zwycięstwie lub przegranej. Tyle, że częściej decydowała o tym, że szedłem te punkty zarabiać gdzieś indziej (optymalizując do końcowych wymagań) bądź zrobić coś, by uniknąć ujemnych punktów (tu głównie konieczność karmienia). Bycie wielokrotnie zmuszonym do suboptymalnych ruchów jasno prowadzi do porażki.
bardopondo pisze: 19 paź 2021, 17:34 ... ale weź pod uwagę , że jestem graczem starej daty, a moja ulubiona gra to szachy. Tam cel gry też jest jeden i każdy dąży do tego samego ....
W ogranym towarzystwie faktycznie Agricola może być szachowa. Myślę, że jest to trafne porównanie. W szachy też nie mógłbym grać długoterminowo.
Miszon pisze: 19 paź 2021, 17:30 Brzmi jak opis rozgrywki bez użycia kart.
Ech.
Rozumiem, zaatakowałem lubianą grę. Nie mogę mieć innego zdania, bo robię tym krzywdę.
litk
Posty: 847
Rejestracja: 30 lip 2018, 14:14
Has thanked: 177 times
Been thanked: 125 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: litk »

Też z niecierpliwością czekacie na nowe talie od Lacerty, ciekawe jak wpłyną na rozgrywkę, albo co jeszcze lepsze Torfowisko, miał ktoś przyjemność w to grać, jak to zmienia rozgrywkę?
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: hipcio_stg »

Moja agricola w której dostałem 500 kart nie potrzebuje żadnych nowych talii. Nawet tanią w zakupie talie z uznałem za zbędna. Zgadzam się z przedmówcami, ze niby tylko 14 kart, ale ciężko czasami wyłapać najlepsze synergie i zagrać cokolwiek w tempo.
Uranopolis
Posty: 49
Rejestracja: 18 gru 2017, 18:56
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 14 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Uranopolis »

litk pisze: 19 paź 2021, 19:43 Też z niecierpliwością czekacie na nowe talie od Lacerty, ciekawe jak wpłyną na rozgrywkę, albo co jeszcze lepsze Torfowisko, miał ktoś przyjemność w to grać, jak to zmienia rozgrywkę?
Sprzedałem stare Torfowisko kiedy poszło info, że będzie nowe, mam wersję dla graczy, za 200zł, i ta cena w jakiś sposób oddaje wartość tego dodatku. Niesamowicie pogłębia grę i staje się już stałym elementem rozgrywek, ale narazie czekam z jeszcze większą niecierpliwością na talie:)
I liczę jak najszybciej potem na Corbarius deck i Dulcinaria.
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

W Viticulture jak mam np. kartę "zrealizuj kontrakt i zrób coś tam jeszcze" to ja widzę, że jest sens ją zagrać i mam poczucie że ubiłem niezły interes, i takich kart jest całe mnóstwo. Natomiast w Agricoli karta typu "jak zrobisz akcję X to dobierz dodatkowe drewno" jest o tyle problematyczne, że ja muszę ciągle zadawać sobie pytanie 'zagrać kartę czy może lepiej wybrać pole z akcją i mieć od razu korzyść?', zagranie karty pozostawia niesmak w postaci poczucia straty kolejki. Natomiast taka karta jak 'możesz przebudować chatę z drewnianej od razu w kamienną' jest tak mocna, że od razu ustawia ci grę, ale jest ich jak na lekarstwo.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
bardopondo
Posty: 726
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
Has thanked: 184 times
Been thanked: 228 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: bardopondo »

Karta przebuduj chate z drewnianą w kamienna to oszczędność jakichś 2-3 akcji plus akcja zagrania pomocnika. Wcale nie taka przegięta, na pewno nie ustawia Ci gry. Chyba że masz karte która daje korzyść jeżeli posiadasz szybko kamienny dom. A i opłacalność zagrywania takiego komba czasem stoi pod znakiem zapytania.

I to stanowi o pięknie tej gry, musisz szacować cały czas opłacalność akcji. Czasem koszt rozkręcenia silnika jest zbyt duży. W takim Viticulture punkty z kart masz za za każdą bzdurę ( moje subiektywne odczucie). W Agri mam poczucie, że wszystko ma większe znaczenie.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: BartP »

Od Viticulture się odbiłem, bo karty dochodziły losowo w trakcie gry, przez co miałem poczucie, że los sporo decyduje. Rzadko lubię losowy dociąg kart ze zdolnościami / celami w eurograch. A w Agricoli jednak karty znane są od samego początku i to mnie tak kręci w tej grze.
wajwa
Posty: 2223
Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 252 times
Been thanked: 396 times
Kontakt:

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: wajwa »

No i wyjaśnione.
W Agri karty mamy na starcie i od razu stanowią one wyzwanie.
Jakby dochodziły stopniowo z przykładowego pola "Dobierz kartę" wtedy łatwiej jest się pogodzić , że nic nie doszło fajnego ?
O to chyba chodzi malkontentom , dla mnie właśnie cały suspens gry polega na tym , że mamy je na starcie , no i trzeba się z tym zmierzyć (nie rzadko marudząc i sapiąc jaki to syf mamy na ręce ;-) ) ...
Always look on the bright side of life
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Miszon »

BartP pisze: 19 paź 2021, 23:39 Od Viticulture się odbiłem, bo karty dochodziły losowo w trakcie gry, przez co miałem poczucie, że los sporo decyduje. Rzadko lubię losowy dociąg kart ze zdolnościami / celami w eurograch. A w Agricoli jednak karty znane są od samego początku i to mnie tak kręci w tej grze.
O to to.
W Viticulture denerwuje mnie że gorączkowo poszukuję sensownego gościa, a tu lipa, a przeciwnicy zagrywają fajne karty, albo że mam sporo wina, na które nie mogę dobrać zamówień i się kisi w beczkach.
Tutaj od razu wiem, jak planować grę.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Miszon pisze: 20 paź 2021, 09:01 Tutaj od razu wiem, jak planować grę.
A ja mam tu zgrzyt. Przeglądam pęczek kart...ta nie, ta nie...no dobra jeszcze raz...no to w ostateczności skleję coś z tej i może tej :roll: I to jest dla mnie wielkie meh, czuję się jak kierowca bolidu który ma opony dopasowane ze szrotu...
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Cyel »

Dr. Nikczemniuk pisze: 20 paź 2021, 13:32
Miszon pisze: 20 paź 2021, 09:01 Tutaj od razu wiem, jak planować grę.
A ja mam tu zgrzyt. Przeglądam pęczek kart...ta nie, ta nie...no dobra jeszcze raz...no to w ostateczności skleję coś z tej i może tej :roll: I to jest dla mnie wielkie meh, czuję się jak kierowca bolidu który ma opony dopasowane ze szrotu...
A powinieneś się czuć jak średniowieczny wieśniak, który stara się wyżyć z tego co los łaskawie da.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 721 times
Been thanked: 1078 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: ave.crux »

W instrukcji (w wersji dla graczy) masz warianty zagrywania kart. My najczęściej gramy draft + 5 kart na ręce początkowej każdego rodzaju (małe uspr./pomocnicy). Za każdym razem jak zagrasz kartę, dobierasz z kupki nową. Polecam ten typ gierki, zawsze się coś nowego pojawia, a nawet jak nie to z tyłu głowy jest "a może wejdzie tera"
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4635
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1027 times
Been thanked: 1944 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: warlock »

Tak tylko przypomnę wprowadzenie do instrukcji:

Wiek XVII: Trudne czasy dla chłopstwa
Przenieśmy się w czasie do roku 1670. Zaraza szalejąca w Europie Środkowej od 1348 roku w końcu została przezwyciężona. Na nowo odżywa cywilizacja. Ludzie coraz częściej odnawiają i rozbudowują swoje domostwa. Łąki przekształca się w użytki rolne, na których uprawia się zboże i warzywa. Głód panujący przez ostatnie lata spowodował, że ludzie jedzą teraz więcej mięsa (nawyk, którego my - ludzie żyjący w dostatku - nie porzuciliśmy do dnia dzisiejszego).


Czy to dla Was brzmi jak idylla, ptaszki, pszczółki i miliardy monet dopłat dla rolników :D? Nie, ma być płacz, ból i zgrzytanie zębów i ta gra to pięknie oddaje ;).
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Miszon »

Cyel pisze: 20 paź 2021, 13:51
Dr. Nikczemniuk pisze: 20 paź 2021, 13:32
Miszon pisze: 20 paź 2021, 09:01 Tutaj od razu wiem, jak planować grę.
A ja mam tu zgrzyt. Przeglądam pęczek kart...ta nie, ta nie...no dobra jeszcze raz...no to w ostateczności skleję coś z tej i może tej :roll: I to jest dla mnie wielkie meh, czuję się jak kierowca bolidu który ma opony dopasowane ze szrotu...
A powinieneś się czuć jak średniowieczny wieśniak, który stara się wyżyć z tego co los łaskawie da.
nikt nie mówi, że ma być łatwo. Ja od razu sobie odkładam na bok te karty, z których nic sensownego nie ulepię, bo się nie "kombią" z innymi.
Polecam draft na początku w ostateczności wybór 7z10, można sobie wtedy jakoś lepiej dostosować startową rękę.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Cyel »

Miszon pisze: 20 paź 2021, 14:51
Cyel pisze: 20 paź 2021, 13:51
Dr. Nikczemniuk pisze: 20 paź 2021, 13:32

A ja mam tu zgrzyt. Przeglądam pęczek kart...ta nie, ta nie...no dobra jeszcze raz...no to w ostateczności skleję coś z tej i może tej :roll: I to jest dla mnie wielkie meh, czuję się jak kierowca bolidu który ma opony dopasowane ze szrotu...
A powinieneś się czuć jak średniowieczny wieśniak, który stara się wyżyć z tego co los łaskawie da.
nikt nie mówi, że ma być łatwo. Ja od razu sobie odkładam na bok te karty, z których nic sensownego nie ulepię, bo się nie "kombią" z innymi.
Polecam draft na początku w ostateczności wybór 7z10, można sobie wtedy jakoś lepiej dostosować startową rękę.
Ja nie narzekam, lubię że tak w tej grze jest :)
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Tylko, że wybór kart 7 z 10 to ja rozumiem tak: "Idę na obiad jak już ogarniesz karty to mnie zawołaj" :lol:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

No to mielimy dalej temat kart. :D
Które dodatkowe talie kart są lepsze: BUBULCUS czy ARTIFEX, a może obie :?: I czy w ogóle coś dają :?:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Karol Madaj »

Biorę obie w ciemno, dajcie znać jak już będą :!:

P.S.
Dają więcej tego samego i to jest piękne :)
foxikos
Posty: 489
Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 132 times
Been thanked: 245 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: foxikos »

yyy... tak zapytam te karty to do której wersji ? bo się lekko pogubiłem z wersjami.

PS.
Mam tą pierwsza edycje.
Moja kolekcja
Potrzebujesz insertu - zaglądnij https://insertme.pl/
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4670
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1215 times
Been thanked: 1419 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Mr_Fisq »

Karol Madaj pisze: 15 lis 2021, 15:59 Biorę obie w ciemno, dajcie znać jak już będą :!:

P.S.
Dają więcej tego samego i to jest piękne :)
Przedsprzedaże już są - zarówno u wydawcy(https://sklep.lacerta.pl/rozszerzenia/2 ... tifex.html), jak i w zwykłych sklepach (np. tu: https://www.planszomania.pl/strategiczn ... tifex.html ).
foxikos pisze: 15 lis 2021, 16:02 yyy... tak zapytam te karty to do której wersji ? bo się lekko pogubiłem z wersjami.

PS.
Mam tą pierwsza edycje.
Podbijam pytanie, niby na stronie Lacerty figuruje:
Uwaga! To nie jest samodzielna gra! Do rozgrywki wymagana jest podstawowa wersja gry: Agricola dla Graczy
Wydaje mi się, że gdzieś mignęło że zmieniła się część pojęć między pierwszą edycją, a wersją na graczy, i o ile się ogarnie te różnice, to można grać na nowych taliach w pierwszą edycję. Chętnie zobaczę potwierdzenie mojego domniemania :)

PS. Aż mnie kusi, żeby wersję dla graczy sobie sprawić...
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
benek12345
Posty: 54
Rejestracja: 17 maja 2020, 16:06
Has thanked: 6 times
Been thanked: 17 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: benek12345 »

Wedle wszelkich informacji - są to dodatki do wersji zrewidowanej, czyli 'dla graczy'.

Edit: "Dzisiaj ruszają przedsprzedaże talii do Agricoli edycji dla Graczy! 😊" Cytat z postu Lacerty na fb.
Awatar użytkownika
Archaniol101
Posty: 117
Rejestracja: 05 lip 2020, 20:59
Has thanked: 10 times
Been thanked: 11 times

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: Archaniol101 »

benek12345 pisze: 17 lis 2021, 17:34 Wedle wszelkich informacji - są to dodatki do wersji zrewidowanej, czyli 'dla graczy'.

Edit: "Dzisiaj ruszają przedsprzedaże talii do Agricoli edycji dla Graczy! 😊" Cytat z postu Lacerty na fb.
Potwierdzam, dostałem dziś maile, że wydawnictwo wysłało obie talie :)
ODPOWIEDZ