Tak, chyba wszystkie egzemplarze tak mają
Deep Madness (Roger Ho)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Dopiero pierwsza misja za mną, ale dręczy mnie 1 rzecz, może błahostka.
Wg instrukcji (piszę z pamięci), drzwi są zawsze otwarte, chyba, że:
- w 1-szym pokoju jest woda a w 2-gim nie ma lub
- zostały zaryglowane (zaryglowanie oznaczamy, takim małym prostokątnym żetonem)
Po co są tekturowe standy drzwi ? Czy te standy są tylko elementem 3D ?
W moim mniemaniu mechanicznie do gry wystarczają te małe żetony zaryglowania...
Wg instrukcji (piszę z pamięci), drzwi są zawsze otwarte, chyba, że:
- w 1-szym pokoju jest woda a w 2-gim nie ma lub
- zostały zaryglowane (zaryglowanie oznaczamy, takim małym prostokątnym żetonem)
Po co są tekturowe standy drzwi ? Czy te standy są tylko elementem 3D ?
W moim mniemaniu mechanicznie do gry wystarczają te małe żetony zaryglowania...
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
- louiscyphre
- Posty: 931
- Rejestracja: 29 mar 2014, 18:21
- Lokalizacja: okolice Jastrzębia-Zdroju
- Has thanked: 95 times
- Been thanked: 66 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Śluzy są:
a) otwarte, jeśli dzielą pomieszczenia z tym samym stanem zalania wodą,
b) zamknięte, jeśli dzielą pomieszczenia z różnymi stanami zalania.
Otwierają się automatycznie, gdy ktoś lub coś przez nie przechodzi.
Zaryglowanie oznacza zablokowane przed automatycznym otwieraniem śluzy. Potwory nie mogą przez nią swobodnie przechodzić, musisz rzucać kostką za każdego, który chce przejść. Standem zaznaczasz fakt, że je zaryglowałeś.
Małe żetony oznaczają zepsucie zamka. Nie możesz zaryglować drzwi, dopóki go nie naprawisz.
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Dzięki,
Mój błąd, nie sprawdziłem, że stand drzwi oznacza zaryglowanie.
Intuicyjnie założyłem, że zaryglowanie to jakiś zamek i jest prezentowany przez mniejszy żeton.
PS. Strona 04 i 19 dla takich jak ja
PS2. Przyjrzałem się temu żetonowi zamka. Po obu stronach wygląda na popsuty.
Wg mnie wystarczyło mieć inne grafiki po obu stronach - sprawny i z drugiej strony zepsuty. Chyba bardziej intuicyjne rozwiązanie.
Ew. Drzwi stoją = zamknięte, drzwi obalone = sforsowane. Chyba bardziej klimatyczne i nadaje się na homerule
Mój błąd, nie sprawdziłem, że stand drzwi oznacza zaryglowanie.
Intuicyjnie założyłem, że zaryglowanie to jakiś zamek i jest prezentowany przez mniejszy żeton.
PS. Strona 04 i 19 dla takich jak ja
PS2. Przyjrzałem się temu żetonowi zamka. Po obu stronach wygląda na popsuty.
Wg mnie wystarczyło mieć inne grafiki po obu stronach - sprawny i z drugiej strony zepsuty. Chyba bardziej intuicyjne rozwiązanie.
Ew. Drzwi stoją = zamknięte, drzwi obalone = sforsowane. Chyba bardziej klimatyczne i nadaje się na homerule
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
-
- Posty: 931
- Rejestracja: 06 lis 2013, 18:31
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 33 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Hej, jaki macie patent na oznaczanie zatopionych kafelków oprócz standardowych żetonów ? Słyszałem, że dobrze jest przygotować Sobie takie kwadraty folii zakrywające cały kafelek - z jakiego materiału takie coś przygotowujecie ?
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.
NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
Niezwiązany z branżą.
NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
- Yuri
- Posty: 2756
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 326 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Link podany przez _leigam_ jak najbardziej jest w porządku. Sam takiej używałem. Musi być tylko na tyle przeźroczysta, by kafelka nie przesłaniała.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Osobiście wydaje mi się, że zakładanie takich koszulek i potem zdejmowanie jest uciążliwe...
PS. czy czasem mega koszulki na kafelki nie były w kampanii na kickstarterze ?
PS. czy czasem mega koszulki na kafelki nie były w kampanii na kickstarterze ?
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
- louiscyphre
- Posty: 931
- Rejestracja: 29 mar 2014, 18:21
- Lokalizacja: okolice Jastrzębia-Zdroju
- Has thanked: 95 times
- Been thanked: 66 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
To nie są koszulki tylko nakładki na plansze. I tak przy pochłanianiu pomieszczeń musisz wszystko ściągnąć z kafelka. Z taką folią widać lepiej zalane pomieszczenie. Podczas gry na mapie pojawia się dużo potworów i znaczników.
https://youtu.be/LbpFLIAttOY?t=1454
https://youtu.be/LbpFLIAttOY?t=1454
- Yuri
- Posty: 2756
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 326 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
To nie koszulki. Takie nakładki są super praktyczne poza aspektem zwiększającym czytelność planszy.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 254 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
a tak z uniesionym wiekiem to lipa
- Irr3versible
- Posty: 985
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 619 times
- Been thanked: 541 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Daleko od ideału, ale chciałem zmieścić całość (z kompletem EP i Lucasem) w jednym pudle, wieczko się domyka idealnie.
Na dnie wypraska z małymi potworami oraz bohaterami, następnie ułożone na jednym poziomie kafle gry, obok wszystkie pozostałe figurki kolejna warstwa to karty posegregowane w osobne stosy oraz organizer z żetonami (wszystkie oprócz śluz). Nie jest pięknie, nie polecam na przenoszenie w trasie ale poziomo do Kallaxa daje radę. Dla mnie to tymczasowe rozwiązanie - liczę na duże dodatki i wtedy będę szukał kompleksowego rozwiązania.
Wrzuciłem dwa zdjęcia w spoiler.
Spoiler:
Dodałem sobie plus 1 akcję - zasady alternatywne, które Michel Leviathan przedstawiał w swoich materiałach. I po pierwszych rundach mogę powiedzieć, że jest ciekawie. Na mapie można zobaczyć, że Samuel dostanie zaraz w kość opętany oraz w zasięgu kilku potworów w tym pożeraczy umysłu - pochłonięte pomieszczenia. Zapomniałem skontrolować zmiany aktywacji, teraz ostatni i oberwie zależnie od sukcesów w aktywacji Lucasa - zielona i niebieska postać). Dodatkowo dość gładko poradziłem sobie z celami, jednak nawarstwienie potworów przy strefie głównego celu oraz fakt że jest to zatopiona część kompleksu powoduję znaczny niepokój. Tlen świetnie wymusza planowanie do przodu, a błędy w decyzjach kosztują zdrowie.
Czekałem rok na 'planowany' kolejny dodruk gry, ale w końcu dałem zarobić polskiemu wydawcy. Oby gra się przyjęła, czuć klimat i jest to ciekawa unikalną pozycją, chciałbym dodatki z kolejnymi misjami i potworami (normalnymi, nie epickimi).
Trzeba nadmienić długi set-up, za małe żetony/zbyt podobne kolorystycznie, które mogą znacząco utrudniać wielu osobom grę, dużo jest też samej obsługi gry oraz pilnowania statusów/aktywacji/efektów. Choć w tych kwestiach będzie tylko lepiej z czasem i ograniem. Sama rozgrywka oraz zabawa postaciami i ich indywidualnymi możliwościami sprawia świetne wrażenie już od pierwszych rund. Z minusów wykonania, podstawki dla potworów nie leżą idealnie a na części nie chcą wejść w ogóle... może kiedyś będę bawił się w zabawy z pilniczkiem/sztukowaniem.
PS. Zrobiłem temat z zasadami, więc jeśli ktoś doświadczony mógłby zerknąć w stosowny dział byłbym zobowiązany.
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Ja przełożyłem prostokątne kafelki na wypraskę, w pierwotnym miejscu trzymam żetony.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
- Irr3versible
- Posty: 985
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 619 times
- Been thanked: 541 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Jest oficjalny wariant z 4 akcjami dla bohatera, twórcy przyznali że scenariusz jest jednym z trudniejszych* i taki wariant został oficjalnie dodany przy okazji Profundum box.
Mnie się udało wygrać z w/w zmianą (bez drużyny dobrze przygotowanej) - to była rozgrywka #1, o której wspomniałem w poprzedniej wiadomości. Żeby nie było, właśnie dostałem po kościach w rozgrywce drugiego scenariusza - tu już po 3 aktywację, a karty drużyny przygotowanej wtasowałem w karty przeszukiwania (czyli taka pośrednia pomoc, finalnie nie weszły do gry). Mógłbym zwalić na rzuty kością obrony Romana - atak Pożeracza Uwysłów (za 1 pkt) - najpierw 2 x obrony głównej, następnie 5x1 przerzut z poczytalności oraz dodatkowo odrzuciłem 2 kartę +1 kostka. Prawda jest jednak taka, że pomimo 11 na 12 punktów energii, źle rozplanowałem zdobywanie zasobów i wsparcie przez co 2 na 4 bohaterów było blisko śmierci, każdy w innej strefie. Kolejne podejście będzie znacząco inne - w tym częściej muszę akceptować posiadanie żetonu obłędu na postaciach. Chyba trzeba grać na 1-2, a nie zero za wszelką cenę co konsumuję zbyt mocno limitowane akcję.
To była moja druga rozgrywka, za wcześnie na podsumowania ale zaznaczę jednak że pomimo iż los odgrywa dużą rolę to gra daję dużo możliwości planowania/mitygowania. Podoba mi się bardziej niż się spodziewałem.
*gra generalnie jest uznawana za bardzo trudną, na podstawowych zasadach trzeba się nastawić na porażkę lub wprowadzenie domowych zasad.
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 254 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
No ja do pierwszego scenariusza podchodzilem 4 razy i za kazdym razem po zgarnieciu trzech wskazowek ginalem zalany falami wrogow probujac przedrzec sie do celu koncowego.
- Irr3versible
- Posty: 985
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 619 times
- Been thanked: 541 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Podrzucę jeszcze kilka domowych zasad omawianych na BGG i podsumowanych w tym pliku:
Deep Madness Variants for Making the Game Easier
Jednak z prostszych i szybka do implementacji to zwiększenie wyniku na kostce o 1 kosztem poczytalności - oficjalne zasady pozwalają tylko na przerzut.
Wiele innych (w tym rekomendowane) mocno ingerują np w mechanikę faz namnażania itp.
Może ktoś będzie chciał skorzystać.
Deep Madness Variants for Making the Game Easier
Jednak z prostszych i szybka do implementacji to zwiększenie wyniku na kostce o 1 kosztem poczytalności - oficjalne zasady pozwalają tylko na przerzut.
Wiele innych (w tym rekomendowane) mocno ingerują np w mechanikę faz namnażania itp.
Może ktoś będzie chciał skorzystać.
- Gab
- Posty: 612
- Rejestracja: 15 maja 2013, 00:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 98 times
- Been thanked: 83 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Ależ ta gra jest miodna, jestem po trzech podejściach i wydaje się, że gra idealnie wpisuje się w moje gusta. Jeśli chodzi o rozgrywkę to gra dostarcza niesamowitych emocji, pierwszą rozgrywkę przewaliłem tak jak kolega parę postów wyżej - na trzeciej turze. Nauczka nie poszła w las i w drugim podejściu przestałem bać się przyjmować żetony poczytalności oraz igrać z tlenem w butli, efekty przyszły same, niestety padłem w przedostatniej rundzie w testach na brak tlenu, gdzie moja postać miała już tylko 2 pkt życia a ja musiałem użyć dwóch kości w teście (miałem możliwość jeszcze 3 przerzutów, wydawało mi się, że przy 5 kościach na pewno coś wejdzie). Przy trzecim podejściu scenariusz "pękł" a ja z uśmiechem na twarzy odetchnąłem z ulgą. Gra jest mega, doskonale się przy niej bawię i na pewno pozostanie w mojej kolekcji.
To co na pewno jest na minus to ogólnie wykonanie gry, mankamenty, ktore zaobserwowałem to:
- słabo doklejone pudełko w rogu na połączeniu zrobiła mi się "górka"
- czarne podstawki przeciwników to jakiś kryminał, figurki wciąż z nich wypadają
- liczniki tlenu, bubel
- jakość kart jest baaardzo słaba, po kilku tasowaniach sam leciałem po koszulki, karty na bokach zaczęły się ścierać.
- kafle planszy, po raz pierwszy spotkałem się z sytuacją gdzie kafle wyginały się w różne strony na moich oczach ( efekt był o niebo wiekszy niż przy np kaflach Zombicide)
Dla jasności o wszystkie te błędy nie mam pretensji do polskiego wydawcy.
To co na pewno jest na minus to ogólnie wykonanie gry, mankamenty, ktore zaobserwowałem to:
- słabo doklejone pudełko w rogu na połączeniu zrobiła mi się "górka"
- czarne podstawki przeciwników to jakiś kryminał, figurki wciąż z nich wypadają
- liczniki tlenu, bubel
- jakość kart jest baaardzo słaba, po kilku tasowaniach sam leciałem po koszulki, karty na bokach zaczęły się ścierać.
- kafle planszy, po raz pierwszy spotkałem się z sytuacją gdzie kafle wyginały się w różne strony na moich oczach ( efekt był o niebo wiekszy niż przy np kaflach Zombicide)
Dla jasności o wszystkie te błędy nie mam pretensji do polskiego wydawcy.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Zależy od wydawcy...
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
-
- Posty: 519
- Rejestracja: 11 wrz 2016, 15:55
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 29 times
Re: Deep Madness (Roger Ho)
A to nie jest tak że wydawca otrzymuje wcześniej sample i je zatwierdza do produkcji lub nie?
Jeśli je zatwierdził to on odpowiada za ich jakość.
No chyba, że dołącza do miedzynarodowego druku i nie wszystko od niego zależy.
Jeśli je zatwierdził to on odpowiada za ich jakość.
No chyba, że dołącza do miedzynarodowego druku i nie wszystko od niego zależy.
Re: Deep Madness (Roger Ho)
U mnie na razie gramy z homerulem 4 akcje na postać. Przy takim układzie przejście scenariuszajest bezproblemowe, ale patrzymy ile ruchów brakowałoby na przejście przy 3 ruchach.
Przy 1 i 2 scenariuszu zabrakłoby nam ruchów na wygraną. Póki co gramy dla obeznania się z mechaniką, defensywnie, pomimo tego gra się wyśmienicie.
ALE... gra jest na tyle fajna, że zanosi się na kilkukrotne przejście każdego ze scenariuszy i bez homerule'owania. Dobrze, że kupiłem wersję z dodatkowymi bossami.
PS. Zastanawiam się czy kupić innych bossów i dodatkową postać. Ma ktoś ? Mocno to zmienia losy scenariuszy ? Czy to raczej na zasadzie, więcej tego samego ?
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Re: Deep Madness (Roger Ho)
Ja wczoraj rozegrałem 1 scenariusz solo - z przygotowaną ekpią (w sumie przedmiotów nie użyłem). W tym trybie gramy 4 postaciami i losujemy dla każdej żeton, który dodaję od 1-2 aktywacji (zatem łącznie w rundzie robimy tyle akcji co 6 postaci). Scenariusz w sumie poszedł w miarę łatwo - wydaje mi się że akurat tutaj w przypadku 1 scenariusze duża rolę odgrywa jak daleko można iść i unikać walki. Przy postaciach, które mają pasywkę z dodatkowym ruchem złożyło się to w miarę bezproblemową wygraną.
Po pierwszej rozgrywca gra nawet ok, szału na mnie nie zrobiła, ale dostałem to, czego się spodziewałem Fajny motyw z kolejką aktywacji i tlenem, klimat mega, fajne smaczki w kartach gdzie odkrywamy historię bazy. Trochę za dużo manualnego operowania - odwracanie kafli, pamietanie o układzie mobów/postaci/żetonów, przygotowanie też dosyć czasochłonne - może też kwestia tego, że siadłem późno i zmęczony. Zetony na planszach trochę się z nią zlewają.
Licznik tlenu - to jest śmiech. Jakoś to naprawiłem, podkładając te wypychane małe "kółeczka" z tektury, ktorę zostają po zamontowaniu plastikowej części. Nie wiem, czy to kwestia oszczędności na grubości tektury i pozostawienie oryignalnych plastikowych elementów, czy po prostu elementy są za długie z jakiegoś powodu, ale po złożeniu wygląda to na prawdę fatalnie i robi się mega niepraktyczne.
Niedopasowane podstawki do figurek spowodowały, że grałem po prostu bez nich, szkoda mi czasu na walkę z wsadzeniem figurki do nich. Czy egzemplarze ENG też cierpiały na takie bolączki?
Po pierwszej rozgrywca gra nawet ok, szału na mnie nie zrobiła, ale dostałem to, czego się spodziewałem Fajny motyw z kolejką aktywacji i tlenem, klimat mega, fajne smaczki w kartach gdzie odkrywamy historię bazy. Trochę za dużo manualnego operowania - odwracanie kafli, pamietanie o układzie mobów/postaci/żetonów, przygotowanie też dosyć czasochłonne - może też kwestia tego, że siadłem późno i zmęczony. Zetony na planszach trochę się z nią zlewają.
Licznik tlenu - to jest śmiech. Jakoś to naprawiłem, podkładając te wypychane małe "kółeczka" z tektury, ktorę zostają po zamontowaniu plastikowej części. Nie wiem, czy to kwestia oszczędności na grubości tektury i pozostawienie oryignalnych plastikowych elementów, czy po prostu elementy są za długie z jakiegoś powodu, ale po złożeniu wygląda to na prawdę fatalnie i robi się mega niepraktyczne.
Niedopasowane podstawki do figurek spowodowały, że grałem po prostu bez nich, szkoda mi czasu na walkę z wsadzeniem figurki do nich. Czy egzemplarze ENG też cierpiały na takie bolączki?