Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
mistrz_yon
Posty: 705
Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 158 times
Been thanked: 252 times
Kontakt:

Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Post autor: mistrz_yon »

A więc Ticket od Friedmanna. BANG!
Dodatkowo z opcją jednoosobową. BANG!
I to już w sierpniu. BANG!

Obrazek

https://boardgamegeek.com/image/6240235/free-ride

Instrukcja dostępna na Rio Grande Games i na BGG.
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 96 times
Kontakt:

Re: Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Post autor: WRS »

Hmmm...
nikogo ta gra nie obeszła?

Grałem dziś w składzie na 4.
Bardzo przyjemne wrażenia u wszystkich.
Wymuszona kolejność tras (ale z opcją wyboru 1->2 albo 2->3) daje miejsce na analizę ruchu naszej kolomotywy.
Od drugiej talii (z trzech) możemy mieć już dwie trasy i to istotnie zwiększa elastyczność naszej strategii.
Konieczność przejechania(!), a nie li tylko połączenia miast z trasy, daje niebanalne wybory.
A do tego możliwość budowania partiami połączeń między miastami, przy ograniczonych zasobach budowlanych (reprezentowanych przez znaczniki odcinków połączenia) daje inną opcję punktowania, tudzież utrudniania życia przeciwnikom.
Nie jest to jednak trwała blokada, a jeno wymuszenie opłaty za przejazd. Jednorazowej(!), bo potem połączenie jest upaństwowione i wszyscy mogą nim śmigać darmo (free ;) ).
A do tego świadomość, że nowo odwiedzane miasta dają ponad 2x więcej PZ niż krążenie po starych kątach...

No, krótko pisząc - podoba mię się i chcę więcej.
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1965
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 191 times
Been thanked: 839 times

Re: Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Post autor: Neoptolemos »

Kolega kupił w Essen i liczę na to, że zagramy. Ale nie wiem kiedy, ja kupiłem zaległe Faultier i na razie też czeka na lepsze czasy.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 96 times
Kontakt:

Re: Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Post autor: WRS »

Ekhm...
ale wiecie, że lepiej to już było?

BTW, za parę dni wrzucę na BGG tłumaczenie zasad. Jedna karta A4! :)
Ech, elegancja w zasadach - dym podczas rozgrywki!
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 413
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Post autor: Arachion »

WRS pisze: 02 gru 2021, 17:31 Ekhm...
ale wiecie, że lepiej to już było?

BTW, za parę dni wrzucę na BGG tłumaczenie zasad. Jedna karta A4! :)
Ech, elegancja w zasadach - dym podczas rozgrywki!
Administratorze - skąd ten entuzjazm tą pozycją?

Szanuję autora gry, myślałem o zakupie tylko mieszane opinie z tendecja w dół na bgg mnie skutecznie stopują.

Można coś więcej? Wnioski, przemyślenia, porównania...
Sucharzysta
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 96 times
Kontakt:

Re: Free Ride / Freie Fahrt (Friedmann Friese)

Post autor: WRS »

e no, bez takich... Jam administrator z zasiedzenia... nie trza mię tego wypominać...

Jedna partia za mną.
Zatem cóś jak rzut okiem...

* Zasady proste. Cenię to wielce w związku z dzisiejszą tendencją do komplikowania gier poza wszelkie granice.
* Rozgrywka płynna, nie ma miejsca na zamulanie. No, może z małym wyjątkiem, gdy trzeba przejrzeć te 12 tras (bo każda trójka z sześciu na wystawce oferuje dwie trasy).
* Blokowania jakby nie było, ale płacenie swoimi PZ (moneta to 3 PZ na koniec) za przejazd cudzą trasą (i to po to, żeby inni mieli ten przejazd już za darmoszkę) jednak uwiera.
* A to zachęca do sprawnej rozbudowy sieci, zwłaszcza w Europie centralnej, gdzie sporo linii krótkich.
* Sprytnie pomyślane etapy rozgrywki.
I - możemy realizować tylko jedną trasę, co zachęca do rozbudowy.
II - mamy już dwie trasy, dzięki czemu nasze przejazdy są bardziej elastyczne, a przy okazji łatamy dziury w sieci połączeń
III - nasze kolomotywy przyspieszają i skupiamy się na trasach, gdyż zwykle linie są już pobudowane
i cały czas jest miejsce na interakcję. Nie jakoś wyniszczającą (wolałbym ;) ), ale zdecydowanie nie jest to indywidualny pasjansik.
Punktowanie silniejsze odwiedzania różnych miast także bardzo mię się podobuje, bo wymusza podejmowanie nowych, dalszych tras. Nie popłaca kręcenie się w kółko po najbliższej okolicy.

Cóż, zależy co kto szuka w planszówce. Lubię tematy kolejowe. Szanuję (choć mię nie zwilża) Wsiąść do pociągu. A tu pojawia się równie czytelna w zasadach gra, która wymaga zupełnie innego podejścia do znajomej mapy (bez kolorów i podwójnych linii). I, jak sądzę, stawia nieco poważniejsze wyzwanie przed graczami, chociaż i rodzina będzie dobrze się przy tym bawić.

Warto dodać, że jest i wariant solo, który nie tylko działa, ale może być potraktowany jako element treningu przed grą wieloosobową. Zmiany w zasadach są, ale zwiększają limity zwykłych akcji, a nie wprowadzają żadnego niby przeciwnika.

Ot, co.
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
ODPOWIEDZ