Hidden movement - co wybrać?

[prz616]

Szukając pomysłu na coś, czym warto byłoby uzupełnić moją półkę, trafiłem na gry z ukrytym ruchem.

Szybki przegląd rynku zawęził grono kandydatów do:
- Narcos
- Mr Jack/Mr Jack w Nowym Jorku
- Tajemnica Whitehall/Listy z Whitechapel
- Poszukiwania Pierścienia (tu kłopot z dostępnością)

Domowo gramy zwykle we dwójkę i w zasadzie dla takiego składu szukam gry tego typu. Nie mam problemu z bardziej rozbudowanymi tytułami i dłuższym czasem rozgrywki, ale doceniam też małe, sprytne gry (#kniziafan). Nie ogrywam mocno gier, zwykle 3-4 partie pod rząd, następnie pół roku przerwy itd.

Co wybralibyście na moim miejscu?

[lemon_curry]

Dracula 3ed, Wojna o Pierścień

[azazelmo]

Ja mam i grałem tylko w Tajemnice i w ogólnym rozrachunku - nie polecam. Pierwsze trzy, cztery partie są super. Następne kilka tylko ok, a aktualnie, to będę wystawiał grę na OLX.
Nie wiem, jak jest w pozostałych grach tego typu, ale dla mnie w Tajemnicach jest za ciasno, kiedy gra się Kubą. Nie ma czasu na kluczenie i wygłupy - albo realizujesz morderstwa, albo się nie wyrobisz w czasie. Brakuje mi opcji - dziabnij ścigającego nożem przechodząc obok - nie może wykonać ruchu przez dwie następne kolejki albo lepiej - ląduje w szpitalu, zmyl ślady - będąc Kubą porusz pionkiem przeciwnika o dwa pola itp. Śledczy, to już w ogóle są nudni i działają raczej reaktywnie. Brakuje jakiejś jednorazowej akcji typu "godzina policyjna" (w tej turze nie może dojść do morderstwa) albo "Bobby in a wig" (zamordowana dziewczyna zmienia się po turze Kuby w jednego ze śledczych). Wydaje mi się, że inne gry tego typu (Dracula, Listy) mają takie opcje. Niestety ja kierując się pozytywnymi recenzjami kupiłem Tajemnice.
Na dwie osoby, to w ogóle taka gra jest słaba, chyba że przeciwnik ma tendencje mówienia do siebie. W kwestii pozostałych się nie wypowiem. Dracula swego czasu wydawał mi się niezły.

[esubotowicz]

Knizia ma w swym dorobku grę Władca Pierścieni Konfrontacja, fajna, sprytna i niedługa dwuosobówka. Wprawdzie nie hidden movement, ale fog of war, który tez daje poczucie niepewności. Jeśli nie znasz to polecam

[Otorek]

Rzuć okiem na Mind MGMT: The Psychic Espionage “Game.” widziałem, że jest dostępna w Polsce.

[Emil_1]

Najlepszy hidden to Listy z whitechapel. Kupiłem poszukiwania (ma być dodruk) i nie umywa się. Sprzedałem po 2 partiach bo zachowuję najlepszą grą danego typu. Jeśli chcesz fajną grę gdzie hidden movement to jeden z elementów to wojna o pierścień.

[p_olo86]

Z gier które wymieniłeś posiadam trzy (Narcos, tajemnice whitehall i mr. Jack) i mam je trochę ogranie tak powiedzmy po 5-6 partii. Jak dla mnie Mr. Jack to bardziej gra logiczna niż hidden movement, Narcos mimo tego że jestem wielkim fanem serialu i klimat jest dosyć mocno wyczuwalny to jakoś nie siadło do końca ale mam zamiar dawać jeszcze kolejne szanse. Tajemnice whitehall oceniam z tej trójki najwyżej, jest szybka zasady proste bez zbędnych udziwnień hidden movment w czystej postaci.

[Yuri]

Jeżeli szukasz hidden movement w czyściutkiej formie, bez udziwnień to "Listy...", jeżeli chcesz hidden movement z fabuła, walka, wydarzeniami i przedmiotami to polecam "Dracula 3ed."

[shuji]

Jeżeli szukasz hidden movement w czyściutkiej formie, bez udziwnień to "Listy...", jeżeli chcesz hidden movement z fabuła, walka, wydarzeniami i przedmiotami to polecam "Dracula 3ed."

podpisuję się pod tym. Ja jeszcze grałem w Narcos i tu z kolei jest masa udziwnień, zasad specjalnych itd. Moim zdaniem Narcos jest słabe bo jest przekombinowane. Listy z Whitechapel mają tę przewagę, że można je wytłumaczyć w parę minut nawet osobom, które w gry w ogóle nie grają. Narcos na siłe próbuje być gejmerskie przy formacie, który tego nie potrzebuje. Ale to tylko moja opinia, po prostu Listy mi bardzo poszedły, a Narcos średnio.

[caro]

"Listy..." są jak dla mnie świetne, ale przy wprowadzeniu kilku home rules, podstawowe zasady czynią tę grę w moim odczuciu mocno niezbalansowana (na korzyść Kuby Rozpruwacza). Instrukcja oferuje co prawda ułatwiacze dla każdej strony, jednak dla nas najlepiej póki co sprawdza się dodanie pewnych home rules nie zawartych w instrukcji (do znalezienia np na bgg).

[Emil_1]

"Listy..." są jak dla mnie świetne, ale przy wprowadzeniu kilku home rules, podstawowe zasady czynią tę grę w moim odczuciu mocno niezbalansowana (na korzyść Kuby Rozpruwacza). Instrukcja oferuje co prawda ułatwiacze dla każdej strony, jednak dla nas najlepiej póki co sprawdza się dodanie pewnych home rules nie zawartych w instrukcji (do znalezienia np na bgg).

W zasadach są zasady opisane dla wzmocnienia jednej i drugiej strony:) Jakie Ty polecasz?

[caro]

W zasadach są zasady opisane dla wzmocnienia jednej i drugiej strony:) Jakie Ty polecasz?

To tak pokrótce, bo to trochę offtop tutaj:
1. Trzecia dostępna akcja policjanta - dodatkowy ruch. Czyli zamiast pytać o ślady/dokonywać aresztowania można zrobić po prostu dodatkowy ruch.
2. Aresztowanie obszarowe - policjant dokonuje aresztowania zawsze na wszystkich przylegajacych polach, a nie tylko na jednym.
3. Kuba musi wylosować miejsce kryjówki, nie może go sobie po prostu wybrać. Dodatkowo wylosowana kryjówka nie może być polem tuz obok pola czerwonego.

U nas to zdecydowanie wyrównało rozgrywkę i stała się ona bardziej emocjonująca. Zasad dodatkowych z instrukcji nie testowałem, wydawaly mi się mało balansujące biorąc pod uwagę nasze pierwsze rozgrywki.

[ave.crux]

Co wybralibyście na moim miejscu?

Poczekałbym na Beast, który ma się ukazać się nakładem wydawnictwa galakta.

[prz616]

Dzięki za podpowiedzi;) Zrobię na razie tak. Wypróbuję Listy (ale raczej nie będę kupował na razie, spróbuję w jakiejś growej knajpie), będę polował na Draculę (małe szanse...) i bacznie przyglądał się Beast.