Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: playerator »

Do tej pory omijałem LCG-i szerokim łukiem, ale ileż można :)
Nowe wydanie Arkham, bez miliona osobnych talii, faktycznie zachęca żeby w końcu spróbować.
Poczytałem temat i nasunęły mi się dwa pytania "przedzakupowe":

W jaki sposób różnią się dostępne osobno talie startowe badaczy, od tych z pakietu badaczy Na krawędzi Ziemi? Różnica w cenie (za postać) jest ponad dwukrotna.

Czy Na krawędzi Ziemi to fajna kampania? Pisaliście, że jest łatwa, więc nadaje się na początek przygody z Arkham. A jak wypada "fabularnie" w porównaniu do starszych kampanii? Może lepiej zaczekać na zapowiedziane Dunwich?
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
Awatar użytkownika
ArnhemHorror
Posty: 498
Rejestracja: 01 maja 2013, 23:09
Lokalizacja: NibyLandia
Has thanked: 325 times
Been thanked: 153 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: ArnhemHorror »

playerator pisze: 18 sty 2022, 03:21 W jaki sposób różnią się dostępne osobno talie startowe badaczy, od tych z pakietu badaczy Na krawędzi Ziemi? Różnica w cenie (za postać) jest ponad dwukrotna.
Różnią się znacząco. Talie startowe to kompletne talie, gotowe do gry. Ponadto znajdują się tam karty wyższych poziomów, do rozwijania talii w trakcie kampanii. Drobny minus jest taki, że znajdują się tam powtórzenia znanych już kart, ale są też unikaty, nigdzie indziej niedostępne. Sami badacze są ciekawi, nieprzekombinowani, a mocni.

Pakiet badaczy Na Krawędzi Ziemi zawiera pięcioro nowych badaczy i same nowe karty. Liczbowo wychodzi podobnie: około 250 kart w porównaniu do 5x60 z talii startowych. Natomiast tutaj nie zbudujesz pięciu kompletnych talii. Jest to dodatek typowo zwiększający pulę kart w kolekcji.
W życiu jest miejsce na jedynie 3 2 1 LCGi.
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2447
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 555 times
Been thanked: 271 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Markus »

Uściślijmy: w taliach badaczy liczba nowych wzorów do przedruków to ok 80:20 więc napawdę jest tam bardzo dużo nowych kart. Jest to pełnoprawna talia gotowa do gry w kampanię , sa karty z wyższych poziomow i jest 1 oslabienie. Kupujesz 1 talię badacza i śmialo mozesz iść do kolegi co ma arkhama lcg i świetnie się bawić (a wydaleś tylko 65 zl)

W rozszerzeniu badacza "na krawedzi ziemi" są tylko nowe postaci i nowe karty ale decku z tego nie zlożysz. Postaci to tylko karta postaci i ich przynależne 2-3 wzory specjalne.
pieczkins
Posty: 185
Rejestracja: 04 lut 2014, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 6 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: pieczkins »

Dobrze rozumiem, że w tej sytuacji aby poznać całą historię (wszystkie nadchodzące kampanie w nowym wydaniu) w zasadzie możnaby się zaopatrzyć tylko w kilka wybranych talii badaczy i bazując na nich przejść wszystkie kampanie? Odpuszczając przy tym nowe rozszerzenia z badaczami.
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 1419 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Mr_Fisq »

Jak nie znudzi Ci się granie ta samą talią... To teoretycznie może się udać.
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: brazylianwisnia »

pieczkins pisze: 19 sty 2022, 20:06 Dobrze rozumiem, że w tej sytuacji aby poznać całą historię (wszystkie nadchodzące kampanie w nowym wydaniu) w zasadzie możnaby się zaopatrzyć tylko w kilka wybranych talii badaczy i bazując na nich przejść wszystkie kampanie? Odpuszczając przy tym nowe rozszerzenia z badaczami.
Tak tylko ja bym się nie napalał na jakieś wielkie historie. To bardziej klimatyczne opisy, mały wstępniak i króciutkie zakończenie. Cała kampania to nawet nie jest jakaś mała nowelka. Ta gra błyszczy mechanicznie i dlatego lepiej mieć mniej kampanii a bardziej poszaleć z różnorodnymi deckami.
Nie mówiąc o tym że przy 4tym,5tym,6tym przejściu kampanii nie będziesz nawet czytał opisów :-P
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1130
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: kaimada »

brazylianwisnia pisze: 19 sty 2022, 21:37
pieczkins pisze: 19 sty 2022, 20:06 Dobrze rozumiem, że w tej sytuacji aby poznać całą historię (wszystkie nadchodzące kampanie w nowym wydaniu) w zasadzie możnaby się zaopatrzyć tylko w kilka wybranych talii badaczy i bazując na nich przejść wszystkie kampanie? Odpuszczając przy tym nowe rozszerzenia z badaczami.
Tak tylko ja bym się nie napalał na jakieś wielkie historie. To bardziej klimatyczne opisy, mały wstępniak i króciutkie zakończenie. Cała kampania to nawet nie jest jakaś mała nowelka.
:o :shock:

Grałeś w Carcose? :roll:
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Miszon »

No dobrze, ale w Carcosie owszem jest fajna historia, ale tak naprawdę dużo w AH LCG zasadza się na idealnym oddaniu klimatu przez mechanikę. Dajmy na to winda w hotelu, celowe wprowadzanie graczy w błąd odnośnie rozumienia tego, co się dzieje w grze w Carcosie, albo tłum tańczący w kółko w jedną stronę w Wenecji.

No i jak grasz kampanię 5-6 raz to już nie masz ciarek czytając na karcie
Spoiler:
w Nieopisywalnej Przysiędze, bo już nie tyle domyślasz się, a wiesz dobrze, co to znaczy.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1130
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: kaimada »

Miszon pisze: 20 sty 2022, 00:05 No dobrze, ale w Carcosie owszem jest fajna historia, ale tak naprawdę dużo w AH LCG zasadza się na idealnym oddaniu klimatu przez mechanikę. Dajmy na to winda w hotelu, celowe wprowadzanie graczy w błąd odnośnie rozumienia tego, co się dzieje w grze w Carcosie, albo tłum tańczący w kółko w jedną stronę w Wenecji.

No i jak grasz kampanię 5-6 raz to już nie masz ciarek czytając na karcie
Spoiler:
w Nieopisywalnej Przysiędze, bo już nie tyle domyślasz się, a wiesz dobrze, co to znaczy.
No dobrze z tym się już mogę zgodzić. Że AH to idealne połączenie mechaniki z klimatem. I ten klimat i historie wciągają graczy.

Ja bez tej historii i klimatu w życiu bym dla samych mechanik do tego nie usiadł. ;)
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: brazylianwisnia »

kaimada pisze: 19 sty 2022, 23:45
brazylianwisnia pisze: 19 sty 2022, 21:37
pieczkins pisze: 19 sty 2022, 20:06 Dobrze rozumiem, że w tej sytuacji aby poznać całą historię (wszystkie nadchodzące kampanie w nowym wydaniu) w zasadzie możnaby się zaopatrzyć tylko w kilka wybranych talii badaczy i bazując na nich przejść wszystkie kampanie? Odpuszczając przy tym nowe rozszerzenia z badaczami.
Tak tylko ja bym się nie napalał na jakieś wielkie historie. To bardziej klimatyczne opisy, mały wstępniak i króciutkie zakończenie. Cała kampania to nawet nie jest jakaś mała nowelka.
:o :shock:

Grałeś w Carcose? :roll:
Grałem we wszytsko. Carcossa ma świetny klimacik ale co możesz powiedzieć o fabule, postaciach? No niewiele bo fabuła jest w tej grze szczątkowa. Jak byś zebrał opisy fabularne a nie klimatyczne to ile zajmie cała kampania? 2 strony A4? Dla mnie to jest przede wszystkim mechanika i klimat. Historia jest bardzo krótka.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Jools
Posty: 640
Rejestracja: 13 sty 2019, 18:11
Has thanked: 55 times
Been thanked: 205 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Jools »

A dla mnie po ograniu takie kampanijne tytuły z fabułą jak Gloomhaven, Władca Pierścieni Podróże, Sword&Sorcery, Descent, to Arkham LCG bije je wszystkie na głowę swoją narracją i fabułą. w AHLCG to czuję, przeżywam i pamiętam.
Jasne że po ograniu danej kampanii przechodzi się na tryb mechaniczny, i mamy drugą odsłonę gry, ale mówię tutaj o pierwszym wrażeniu po zagraniu w kampanię.
Z kampanii AH graliśmy: 2x Coreset (fajne), 1x Dunwich (mega), i jesteśmy w trakcie Na Krawędzi. Wszędzie tam czuć fabułę, której jestem ciekaw, bo czuję się jakbym grał w książkę.
Dla mnie AHLCG pokazało co to jest kampania. Gdzie te w/w tytuły są tutaj blade. Wiadomo że taki GH też stoi i broni się mechaniką, ale AH broni się na dwóch frontach.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3353
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1033 times
Been thanked: 2010 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Ardel12 »

Jools pisze: 20 sty 2022, 08:07 A dla mnie po ograniu takie kampanijne tytuły z fabułą jak Gloomhaven, Władca Pierścieni Podróże, Sword&Sorcery, Descent, to Arkham LCG bije je wszystkie na głowę swoją narracją i fabułą. w AHLCG to czuję, przeżywam i pamiętam.
Bądźmy szczerzy, żaden z wymienionych tytułów nie miał ani dobrej fabuły ani nawet dobrego tekstu czy momentów wartych zapamiętania(grałem we wszystkie). Middara np ma znacznie lepszą fabułę, ale skupioną na postaciach niż wydarzeniach. W AH z kolei nasze ziomki to typowe no name i choć to badacze decydują o tym jak się potoczy kampania, to jednak wydarzenia są na pierwszym planie. AH na pewno ma godne momenty do zapamiętania i ciekawe elementy. Dunwitch jest średniakiem, ale już Carcossa super mi się podobała.
Awatar użytkownika
arian
Posty: 830
Rejestracja: 26 sty 2016, 22:38
Has thanked: 266 times
Been thanked: 593 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: arian »

Arkham Horror idealnie oddaje to, czym były opowiadania Lovecrafta. Tam też na palcach jednej ręki można policzyć mocniej zarysowane postaci nie będące narratorem. W zasadzie do głowy przychodzi mi tylko "Pzypadek C.D. Warda", gdzie faktycznie mamy kogoś więcej niż głównego opowiadacza. W LCG bohaterami są gracze. Do tego w grze jest chyba więcej dialogów niż Lovecraft kiedykolwiek napisał. :wink: Fabuła w tej grze to historia, która się tworzy w trakcie grania. Ja na przykład nie chcę czytać opowiadania do gry, tylko przeżywać historię w trakcie grania. I to moim zdaniem w HwA działa bardzo dobrze. Mamy zarys wydarzeń i graczy/badaczy wrzuconych w te wydarzenia. Opowiadanie wydarzeń na długich ścianach tekstu albo godzinnych filmach, to chyba najgorsze co może być w grze, czy to planszowej, czy wideo. Jak chcę przeczytać książkę, to sobie ją przeczytam. W grze chcę uczestniczyć, a fabułę ma mi właśnie budować klimat, ramy historii, które stworzyli autorzy, mechanika i to co za jej pomocą mogę zrobić w grze.
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: playerator »

Ardel12 pisze: 20 sty 2022, 09:10 (...) AH na pewno ma godne momenty do zapamiętania i ciekawe elementy. Dunwitch jest średniakiem, ale już Carcossa super mi się podobała.
Grałeś może w najnowszą kampanię? Ciekawy jestem, jak wypada np. w porównaniu do Dunwich.
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 1419 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Mr_Fisq »

Arkham niejednokrotnie opowiada historię mechaniką scenariusza co mi bardziej zapada w pamięć niż ściany tekstu, bo w scenariuszu uczestniczę, a ściany tekstu głównie odbieram.
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: brazylianwisnia »

Klimat, kampania, jakaś historia wynoakacja z wydarzeń, gry. To jak najbardziej ale fabuła to poprostu dużo powiedziane. Wystarczy to zestawić z Tainted Grail. Poprostu ostrzegam żeby się nie napalac na jakąś super wielowatkowa opowieść tylko raczej na zabawę w klimacie.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: seki »

No właśnie czy w AH mamy jakieś akapity tesktu, wprowadzenia w scenariusz itp, coś co wymaga skupienia powiedzmy przez 3-5 na przeczytanie "opowieści"? Większość z Was o istnieniu fabuły opowiada się pozytywnie ale dla mnie coś takiego w grze jest negatywne i np w Tainted Grail strasznie mnie męczyło. Czytam dużo książek i tam szukam opowieści, a w grę chce grać. Aczkolwiek zarys fabuły jak to ma miejsce w hmm np w Gloomhaven czy w Gloom of Kilforrh jest jak najbardziej wskazany, ma wprowadzić w klimat, w miejsce i wydarzenia. Istotne byl to tylko dobry zarys, czas czytania w trakcie grania na tu dla mnie znaczenia i czym więcej tym gorzej w moim przypadku.
IrasArgor
Posty: 372
Rejestracja: 26 kwie 2016, 19:05
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 121 times
Been thanked: 69 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: IrasArgor »

seki pisze: 20 sty 2022, 12:29 No właśnie czy w AH mamy jakieś akapity tesktu, wprowadzenia w scenariusz itp, coś co wymaga skupienia powiedzmy przez 3-5 na przeczytanie "opowieści"? Większość z Was o istnieniu fabuły opowiada się pozytywnie ale dla mnie coś takiego w grze jest negatywne i np w Tainted Grail strasznie mnie męczyło. Czytam dużo książek i tam szukam opowieści, a w grę chce grać. Aczkolwiek zarys fabuły jak to ma miejsce w hmm np w Gloomhaven czy w Gloom of Kilforrh jest jak najbardziej wskazany, ma wprowadzić w klimat, w miejsce i wydarzenia. Istotne byl to tylko dobry zarys, czas czytania w trakcie grania na tu dla mnie znaczenia i czym więcej tym gorzej w moim przypadku.
Zazwyczaj wprowadzenie do scenariusza to strona tekstu, pomijam zasady początkowe, podobnie z zakończeniem tutaj może być różnie, wszystko zależy od scenariusza, wyniku itp.

Najnowsza kampania z tego co widziałem jest dużo bardziej storytellingowa, wstęp to właściwie rozdział, ale z tego co słyszałem ludzie lubią ten trend i możliwe, że gra pójdzie w tą stronę, zobaczymy.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3353
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1033 times
Been thanked: 2010 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Ardel12 »

playerator pisze: 20 sty 2022, 10:49
Ardel12 pisze: 20 sty 2022, 09:10 (...) AH na pewno ma godne momenty do zapamiętania i ciekawe elementy. Dunwitch jest średniakiem, ale już Carcossa super mi się podobała.
Grałeś może w najnowszą kampanię? Ciekawy jestem, jak wypada np. w porównaniu do Dunwich.
Nie, ja jestem dopiero na etapie drugiego zaliczania Carcossy. A wyzbierałem wszystko i jadę po kolei, więc może za rok mi się uda xD
seki pisze: 20 sty 2022, 12:29 No właśnie czy w AH mamy jakieś akapity tesktu, wprowadzenia w scenariusz itp, coś co wymaga skupienia powiedzmy przez 3-5 na przeczytanie "opowieści"? Większość z Was o istnieniu fabuły opowiada się pozytywnie ale dla mnie coś takiego w grze jest negatywne i np w Tainted Grail strasznie mnie męczyło. Czytam dużo książek i tam szukam opowieści, a w grę chce grać. Aczkolwiek zarys fabuły jak to ma miejsce w hmm np w Gloomhaven czy w Gloom of Kilforrh jest jak najbardziej wskazany, ma wprowadzić w klimat, w miejsce i wydarzenia. Istotne byl to tylko dobry zarys, czas czytania w trakcie grania na tu dla mnie znaczenia i czym więcej tym gorzej w moim przypadku.
Sumarycznie to czytasz przed każdym rozdiałem wstęp i na koniec każdego zakończenie. W trakcie samego rozdziału pykasz a fabuła jaka się pojawia to z kart, które odpalają się po spełnieniu danych warunków. Na nich jest kilka zdań, więc minuta i jedziesz dalej. Nie powinno Cię aż tak zaboleć, a gra jest po prostu świetna.
Awatar użytkownika
arian
Posty: 830
Rejestracja: 26 sty 2016, 22:38
Has thanked: 266 times
Been thanked: 593 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: arian »

No właśnie, mnie w Tainted Grail wybijało to, że fabuła była odrobinę oderwana od mechaniki gry, która była dość prosta, ale jednocześnie zbyt absorbująca w momencie, gdy dochodziło do walki albo dyplomacji. Tainted Grail jest świetnie napisana grą, teksty fabularne są bardzo klimatyczne. Ale przez to, że za chwilę zaczynał się grind, że te elementy karcianki były czymś osobnym to do tej fabuły podchodziłem tak, że w zasadzie mógłbym sobie to osobno poczytać, omijając resztę gry. Fabułę lepiej czułem w Destinies, które na tym się skupia, upraszczając rozgrywkę do minimum.

W Horrorze w Arkham z kolei faktycznie czuję, że to jak gram, to gdzie pójdę, to jest element mojej historii. I poza przerywnikami pomiędzy scenariuszami, gram przez cały czas. Odkrywam kartę, a tam jest jakaś fabuła, obracam kartę NPC albo wroga - fabuła. Wchodzę do lokacji - fabuła. To się tam dzieje jakoś tak naturalnie, w czasie gry. Wynika z samej mechaniki i tego co ugram. Mogę gdzieś nie zdążyć, kogoś nie uratować. Mogę zostać w wagonie pociągu i przez to przegrać w glupi, ale logiczny przecież sposob. W Tainted Grail jest na odwrót. Jest fabuła, a ty robisz jakiś test. Nie udało się, więc idziesz tam. Udało się, więc idziesz w inne miejsce. Ale to jest jakiś rzut kostką, pojedynczy rezultat, a nie wynik wielu decyzji, które doprowadziły gracza w konkretne miejsce. Ten element paragrafowy i element faktycznej gry są rozłączne. W Horrorze to dla mnie całość, bo ta paragrafowka jest na planszy a decyzje podejmujesz w momencie, gdy zamiast zabijać wroga, to mu się wymykasz. Zamiast porozmawiać z jakąś kobietą, wybierasz faceta bo jest bliżej/jest dla danego badacza łatwiejszą opcją. Gdy podejmujesz decyzję których wrogów zabijesz, a których nie dasz rady i gra na to reaguje. Gdy decydujesz w jaki sposób pozyskasz wskazówki albo kogo uratujesz.
Xoltro
Posty: 260
Rejestracja: 09 cze 2021, 12:50
Has thanked: 63 times
Been thanked: 70 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Xoltro »

Po dwóch pierwszych scenariuszach (łącznie po 4, trzy razy zgromadzenie, raz maski) - wow po prostu wow. Świetny klimat. Nie jestem ameritrashowcem ale w tym się zakochałem. Ta gra do mnie mówi "śpieszcie się, zaraz wszyscy zginiecie", "jesteś pewien że chcesz tam iść sam?". Klimat jest rewelacyjny. Nie mogę się doczekać zagrania kampanii nie w trybie na dwie ręce... Z ameri grałem w posiadłość szaleństwa z klimatu cthulhu, jeszcze w nemesis i odmęty grozy. Powiem tak, Arkham lcg ściąga to wszystko na śniadanko. Super mechaniki, deck building, cała otoczka, system ulepszania kart i tego że każde zakończenia scenariusza ma wpływ na kolejny to świetne rozwiązania.

Złożyłem beznadziejna Daisy która chyba nic nie robi i tylko siedzi na plecach Cho i liczy że przeżyje. Na szczęście chociaż dobrze sobie radzi że wskazówkami. Cho natomiast świetny jednak za mało kart ekonomicznych go w mojej kampanii często spowalnia. Mimo to maski z dużym szczęściem udało się skończyć na #Z1 💪
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: Miszon »

No to witamy w gronie kultystów karcianki :-) .

Daisy na samej podstawce to faktycznie nie za bardzo nadaje się do gry w tej kampanii.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
yadyam
Posty: 81
Rejestracja: 09 mar 2017, 09:50
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: yadyam »

Xoltro pisze: 20 sty 2022, 21:28 Po dwóch pierwszych scenariuszach (łącznie po 4, trzy razy zgromadzenie, raz maski) - wow po prostu wow. Świetny klimat.
Jak masz takie wrażenie po dwóch pierwszych scenariuszach podstawki (bez Powrotu nawet), to przed kolejnymi kampaniami łyknij aviomarin... ;)
meDarq
Posty: 78
Rejestracja: 13 sty 2020, 22:23
Has thanked: 15 times
Been thanked: 15 times

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: meDarq »

Hej,

zastanawiam się na wejściem w AH LCG, ale mam kilka obaw z tym związanych, może pomożecie je rozwiać?
1. Aktualnie mam skompletowane (słowo nieprzypadkowe, więcej kompletuję, niż gram) prawie wszystko z Marvel Champions LCG, ale to, co mi się podoba tam to to, że przygotowanie zajmuje bardzo mało czasu, 15 kart jest już gotowych w talii bohatera, wystarczy dołożyć 25 i można grać beż dłuższych przygotowań. Jak to jest tutaj? Bo czytałem opinie, że przygotowanie tutaj można rozłożyć na 2 dni i 3 dopiero zagrać. Przyz jakiej ilości kart/dodatków staje się to prawdą?
2. Lepiej wejść w wersję PL, czy ENG? Jest już wypuszczony revised set, a co pozostałymi dodatkami? Np. chciabym zagrać w Dziedzictwo Dunwich po polsku, ale nie ma dużego dodatku, Zapomniana era nie ma z kolei małych dodatków, więc nie ma co brać, tego, co jest, tak? Są jakieś pełne cykle teraz dostępne, lub wiadomo, czy będzie coś dodrukowywane? Jeśli nie, to od razu lepiej wejść w ENG chyba.
3. To już jest indywidualna sprawa, ale czy przechodzenia po ran n-ty tej samej historii was bawi? Ok, można zmienić badacza, ale czy nie macie wrażenia, że już to przeszliście i drugi raz to nuda?
NextGamerPro300
Posty: 11
Rejestracja: 25 mar 2020, 14:00
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror: The Card Game / Horror w Arkham: Gra karciana LCG (N. French, M. Newman)

Post autor: NextGamerPro300 »

co prawda mam obie gry ale Marvela jeszcze nie rozpakowałem do końca. Ale w Ah też masz na początku złożone talie do grania pierwszy raz tak jak w w Marvelu. Dopieszczenie talii pewnie trwa dłużej ale no bez przesady ;) tylko hardkorowcy tak robią. co do trzeciego pytanie czy wciąż cię bawi walka z tymi samymi przeciwnikami w marvelu ? :D
edit. tylko dodam że dunwitch ma być w lutym, linia ah się utrzymuje ale zawsze jest jakieś ryzyko że przestanie, twoja decyzja co do wyboru języka. Mi tam nie przeszkadza nawet jakbym miał pomieszać później.
ODPOWIEDZ