Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

[Gambit]

Widzę, że mepel.pl promuje Gambita
Wrzucili link do recenzji Bloodborne do newslettera.

Mepel bardzo mnie wspiera, czego nie ukrywałem nigdy. Mam od nich nagrody dla Patronów na Live, czy raz na jakiś czas dostanę od nich jakąś gierkę do zrecenzowania

[M_T]

Jeszcze dwie strony temu była awantura o recenzentów przyjmujących kasę od wydawnictw w zamian za promowanie ich produktów. Teraz płynnie przechodzimy do wydawnictw, przyjmujących kasę od recenzentów, w zamian za promowanie ich kanałów

[pcyzm]

Odsłuchałem pierwszy odcinek Smoczego Trójkąta. Jest to nowy podcast od GameTrolla i Gambita z podtytułem "Najlepszy podcast planszówkowy" (marketing jak widać iście trolowy...). Macie tak czasem, że zaczynacie czytać, wydawałoby się, ciekawą książkę, ale po kilku pierwszych stronach wiecie, że nic z tego dobrego nie będzie? No to tu miałem podobnie i po paru minutach sobie darowałem.

Nie rozumiem tego formatu, początek sprawia wrażenie jakby towarzystwo nie wiedziało PO CO się właściwie spotkało i jeszcze ten odważny podtytuł. Szanuję obu Panów, ale tak jak przy wakacyjnej akcji RMF czułem, że jakoś ten duet mi się nie klei tak ten podcast to potwierdził.

Na plus za to duet Kaczmara i Pandy, w ogóle z tym pierwszym jako się mocno jako widz przeprosiłem w ostatnim roku i uważam, że patrząc na całość zeszłego roku wykonał kawał dobrej roboty.

[Gambit]

Odsłuchałem pierwszy odcinek Smoczego Trójkąta. Jest to nowy podcast od GameTrolla i Gambita z podtytułem "Najlepszy podcast planszówkowy" (marketing jak widać iście trolowy...).

Podcast w zasadzie jest Piotra i Ani. Ja zostałem zaproszony na trzeciego. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Nie mam częstego kontaktu z Piotrem poza takimi okazjami, więc "chemia" może nie taka jak powinna być. We will say, what time will tell. Pewnie jeśli chemia się nie pojawi, to się rozejdziemy. A jeśli się pojawi, będzie fajniej. Ja wiem, jaki rodzaj "połączenia" chciałbym osiągnąć. Mam taką chemię z jedną z osób z recenzenckiego światka i ponad dwie godziny improwizowanego gadania mija nam jak z bicza strzelił.

Nie rozumiem tego formatu, początek sprawia wrażenie jakby towarzystwo nie wiedziało PO CO się właściwie spotkało i jeszcze ten odważny podtytuł. Szanuję obu Panów, ale tak jak przy wakacyjnej akcji RMF czułem, że jakoś ten duet mi się nie klei tak ten podcast to potwierdził.

Pierwszy odcinek był mocno improwizowany. Faktycznie nie wiedzieliśmy co i jak będzie obgadywane. Podtytuł i cała otoczka, to kwestia Piotra. To jego kanał, jego zabawki, ja tam tylko wpadłem pogadać.

Na plus za to duet Kaczmara i Pandy, w ogóle z tym pierwszym jako się mocno jako widz przeprosiłem w ostatnim roku i uważam, że patrząc na całość zeszłego roku wykonał kawał dobrej roboty.

Się zgadzam. Nie dość, że dwie osoby zawsze są ciekawsze w odbiorze niż jedna, to jeszcze Panda ma łeb na karku i robi świetną robotę. Oficjalnie zazdraszczam Pawłowi tego partnerstwa.

[Otorek]

Gambit było do życia, jak na pierwszy odcinek ok. Najmniej przejmowałbym się chemią między Tobą, a Piotrkiem, choć twierdzeniem, że nowa wykastrowana Diuna na 4 osoby to prawie to samo co oryginał to mnie z krzesła zrzuciłeś nieprzygotowaniem do tematu.

[Gambit]

Gambit było do życia, jak na pierwszy odcinek ok. Najmniej przejmowałbym się chemią między Tobą, a Piotrkiem, choć twierdzeniem, że nowa wykastrowana Diuna na 4 osoby to prawie to samo co oryginał to mnie z krzesła zrzuciłeś nieprzygotowaniem do tematu.

Tu przyznaję, że jestem po czytaniu instrukcji jedynie No i ciężko się było przygotować, bo faktycznie po prostu odwróciłem wtedy głowę, spojrzałem na KALLAX i zobaczyłem tę małą Diunę i tak mi jakoś wpadło do głowy
A co do chemii między prowadzącymi - to jest ważne. Bez tego czuć, że coś nie styka na łączach i nawet przy ciekawych tematach rozmowa się nie klei i wydaje się sztuczna. A to nie służy takiemu ustrojstwu, jak podcast.

[Mr_Fisq]

Odsłuchałem pierwszy odcinek Smoczego Trójkąta.

Link dla zainteresowanych:
https://www.youtube.com/watch?v=rxEAkbkeBsU

Jak Piotra nie trawię, tak może ze względu na Tomka spróbuję.

Edit:

A co do chemii między prowadzącymi - to jest ważne. Bez tego czuć, że coś nie styka na łączach i nawet przy ciekawych tematach rozmowa się nie klei i wydaje się sztuczna. A to nie służy takiemu ustrojstwu, jak podcast.

Zdecydowanie. Dlatego tak dobrze słucha się np. Gradania

[Otorek]

Miałem bardziej na myśli, że za wcześnie oceniać czy ta chemia się pojawi, w końcu sam piszesz, że tak naprawdę niewiele się znacie, choć Piotrek to raczej solista - może być ciężko. Najsłabiej i tak niestety oceniam damski udział w tym tercecie.

[Gambit]

Miałem bardziej na myśli, że za wcześnie oceniać czy ta chemia się pojawi, w końcu sam piszesz, że tak naprawdę niewiele się znacie, choć Piotrek to raczej solista - może być ciężko. Najsłabiej i tak niestety oceniam damski udział w tym tercecie.

Piotr ma zupełnie inny flow niż ja. On jest raczej ekstrawertykiem z dużymi pokładami energii. Ja jestem introwertykiem i raczej jestem wycofany. To może być ciężko połączyć, ale zobaczymy. Ciekawe co piszesz o Ani, bo oryginalnie to oni we dwójkę prowadzili podcast jakiś czas temu. To ja pojawiłem się teraz na doczepkę.

[konradstpn]

Nie wróżę sukcesu. Przypomina to trochę próbę połączenia Martyniuka z Maleńczukiem. Sam fakt, że obaj są na "M" mógłby nie wystarczyć.

[Bruno]

"Alice, Alice... who the f. is Alice?"

Kim jest Ania z tego omawianego przez Was wyżej odcinka? Gambita wyguglałem - to już wiem, ale na pytanie "Ania" wyszukiwarka nie zwraca jednoznacznej odpowiedzi

W każdym razie zacząłem właśnie słuchać ten odcinek. Faktycznie - Piotrek i Tomek są trochę jak ogień i woda, ale to może zatrybić! Myślę, że o zgranie byłoby łatwiej, gdyby siedzieli obok siebie przy jednym mikrofonie. Onlajn, to wiadomo, że trudniej się rozmówcy w słowo wchodzi.
Ja w każdym razie dam temu tercetowi szansę!

[Miszon]

Jeśli to jest online no to kompletnie nie dziwi i raczej nie rokuje dobrze.

[BOLLO]

Chciałem z wami się podzielić pewnym nietypowym odkryciem. A mianowicie szukałem jakichś informacji o DeepMadness i przeglądając recenzję jedna po drugiej natknąłem się na taki filmik. Początkowo po 1min chciałem już wyłączyć ale dałem pani szansę aby wysłuchać jej opinii na temat gry. Pomimo tego że od początku filmu bardzo mnie "zachęcała" abym go nie oglądał.

Polecam jednak obejrzeć początek do ok 5min i końcówkę ok 4min
https://www.youtube.com/watch?v=5_Y74FbRCdY


I tak naprawdę nie chodzi nawet o sam film/nagranie opinie czy promowanie kanału. Wzruszyłem się, a jednocześnie ucieszyłem że nasze hobby tak raduje innych którzy jak słyszymy nie mieli styczności z planszówkami wcześniej. Widać że dla tej Pani ten tytuł wywarł na niej niesamowite pozytywne wrażenia. Dodatkowo informuje dlaczego woli gry solo (więc wszyscy hejtujący gry solo mogą się teraz bić w pierś) bo tak się jej życie ułożyło i wogule preferuje solo rozgrywki.

Powiem wam że taki filmik pomimo tego że nie jest ani merytoryczny ani ciekawie nagrany, ani youtuberka nie przyciąga oka itd....to mega mi się podobał. Dlaczego? bo był nagrany od serca!

Życzę wszystkim naszym youtuberom takiego polotu i takiej radości przy nakręcaniu filmików.

P.S Dajcie pani kciuka niech się cieszy że nam planszówkowiczom się podobało

[pcyzm]

Kim jest Ania z tego omawianego przez Was wyżej odcinka? Gambita wyguglałem - to już wiem, ale na pytanie "Ania" wyszukiwarka nie zwraca jednoznacznej odpowiedzi

No bo na początku zabrakło jakiegoś wprowadzenia, ja rozumiem, że dla Piotrka to jest nowy format, ale kurczę, to nie jest to samo co materiał na YouTube tyle, że bez wizji.

Wystarczyła krótka informacja who is who, co jest/będzie tematyką podcastu, jaka jest formuła, czy jest jakiś podział na "działy".

Żeby nie było, zarówno Gambita jak i Trolla na ich oryginalnych kanałach częściej SŁUCHAM niż oglądam i tam nie ma żadnego problemu. Przy czym na kanale Piotrka trudności są przy nagraniach z większą liczbą ludzi bo wkrada się już wtedy pewny chaos, którego w trybie solo nie ma.

[arturmarek]

Czy też oglądacie różne kanały falami. Ja mam okresy, że oglądam wszystko jak leci na danym kanale, a potem mi się przejada, zaczynam oglądać sporadycznie, wtedy skakuje inny kanał, ale po jakimś czasie wracam do poprzedniego.

Aktualnie przejadł mi się Alex z BoarGameCo. Sporo oglądam Manikę i Naveena z BeforeYouPlay. Teraz jest czas topek, więc będę sporo oglądał DiceTowera.

U mnie, po "zatrudnieniu" Pandy, GeekFactor wskoczył na nr 1 polskiego youtube'a.

Ostatnio więcej słucham podcastów. Używam tylko spotify, więc tego Aniowo-Trollowo-Gambitowego nie przesłuchałem. Absolutnym top podcastów są chłopaki z Graniadani, słucham "od zawsze" każdego odcinka. Ostatnio odsłuchałem kilka starszych odcinków Kości Pionów i Bastionów oraz najnowszy odcinek z początkiem przeglądu kolekcji. Po tym jak zacząłem rozróżniać głosy Przemka i Marka, zacząłem zwrać uwagę na dziwne wstawki Marka. Większości nie powtórzę, ale np. w jednym odcinku po tym jak powiedział coś uszczypliwego (pewnie w stosunku do Igancego), sam sobie skomentował "Marek w formie". Ogólnie na plus, zamierzam słuchać na bieżąco. Podoba mi się szczególnie forma Gierkowo gdzie opowiadają w co ostatnio zagrali, bardzo ciekawe dyskusje z tego wychodzą. Wczoraj też, dzięki KPiB, odsłuchałem jeden odcinek Dżentelmenów przy Stole. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, ale na razie za mało słyszałem.

[japanczyk]

Aktualnie przejadł mi się Alex z BoarGameCo.

Mam to samo - bardzo goscia lubie, ale jego format mi się przejadł
Za to zaczalem ogladac okazyjnie Quackalope - uwielbiam sluchac Shiry, bo jest czasem oderwana w opini od reszty panów

[arturmarek]

Aktualnie przejadł mi się Alex z BoarGameCo.

Mam to samo - bardzo goscia lubie, ale jego format mi się przejadł
Za to zaczalem ogladac okazyjnie Quackalope - uwielbiam sluchac Shiry, bo jest czasem oderwana w opini od reszty panów

To prawda, jak nagrywają w trójkę, to są super odcinki. Shiry jest super, znakomicie się jej słucha, jeden minus jest taki, że mówi ciszej (albo ma taki ton) od kolegów i trzeba się skupić, jak słucham robiąc inne rzeczy, to mi nieraz umyka co ona mówi.

[Barolek]

Chciałem z wami się podzielić pewnym nietypowym odkryciem. A mianowicie szukałem jakichś informacji o DeepMadness i przeglądając recenzję jedna po drugiej natknąłem się na taki filmik. Początkowo po 1min chciałem już wyłączyć ale dałem pani szansę aby wysłuchać jej opinii na temat gry. Pomimo tego że od początku filmu bardzo mnie "zachęcała" abym go nie oglądał.

Polecam jednak obejrzeć początek do ok 5min i końcówkę ok 4min
https://www.youtube.com/watch?v=5_Y74FbRCdY


I tak naprawdę nie chodzi nawet o sam film/nagranie opinie czy promowanie kanału. Wzruszyłem się, a jednocześnie ucieszyłem że nasze hobby tak raduje innych którzy jak słyszymy nie mieli styczności z planszówkami wcześniej. Widać że dla tej Pani ten tytuł wywarł na niej niesamowite pozytywne wrażenia. Dodatkowo informuje dlaczego woli gry solo (więc wszyscy hejtujący gry solo mogą się teraz bić w pierś) bo tak się jej życie ułożyło i wogule preferuje solo rozgrywki.

Powiem wam że taki filmik pomimo tego że nie jest ani merytoryczny ani ciekawie nagrany, ani youtuberka nie przyciąga oka itd....to mega mi się podobał. Dlaczego? bo był nagrany od serca!

Życzę wszystkim naszym youtuberom takiego polotu i takiej radości przy nakręcaniu filmików.

P.S Dajcie pani kciuka niech się cieszy że nam planszówkowiczom się podobało

Wow, fajnie, że to wynalazłeś! Zgadzam się 100 % przy czym ja lubię grać solo

[misiencjusz]

Absolutnym numerem jeden są dla mnie aktualnie Dzentelmeni przy stole. Bardzo lubię też Gradanie. Natomiast numer trzy to Michel z wojennika chociaż z nim mam ten problem, że ma gry gdzie nie mogę oderwać się od oglądania (Trickerion, Dominant Species, The king is Dead), ale są też kwiatki (nomen omen) jak Kwiatki czy ta gra o krasnoludzie wykopującym kostki z modelu góry, które zupełnie pomijam.

[Nilis]

Chciałem z wami się podzielić pewnym nietypowym odkryciem. A mianowicie szukałem jakichś informacji o DeepMadness i przeglądając recenzję jedna po drugiej natknąłem się na taki filmik. Początkowo po 1min chciałem już wyłączyć ale dałem pani szansę aby wysłuchać jej opinii na temat gry. Pomimo tego że od początku filmu bardzo mnie "zachęcała" abym go nie oglądał.

Polecam jednak obejrzeć początek do ok 5min i końcówkę ok 4min
https://www.youtube.com/watch?v=5_Y74FbRCdY

Ale żem się uśmiał z tej recenzji (pozytywnie, nie szyderczo) bo zrobiona jest tak kapitalnie amatorsko i z tym szczerym zachwytem nad pierwszą grą ("bo scrabbla nie licze" ) "i polecam obejrzeć videorecenzje WojennikTV, tam facet bardzo dobrze tłumaczy..." Od razu skojarzyło mi się z głębokiej podstawówki na przerwie "uwaga, facetka idzie"

[Leviathan]

Ale żem się uśmiał z tej recenzji (pozytywnie, nie szyderczo) bo zrobiona jest tak kapitalnie amatorsko i z tym szczerym zachwytem nad pierwszą grą ("bo scrabbla nie licze" ) "i polecam obejrzeć videorecenzje WojennikTV, tam facet bardzo dobrze tłumaczy..." Od razu skojarzyło mi się z głębokiej podstawówki na przerwie "uwaga, facetka idzie"

Wskazanemu powyżej facetowi zrobiło się bardzo miło po obejrzeniu tego filmu

[Ardel12]

"Alice, Alice... who the f. is Alice?"

Też nie znam babeczki. Trolla w sumie od dawna nie trawie. Gambit jak Gambit. Pierwszy odcinek dla mnie był po prostu nudnawy i nie potrafiłem się skupić na nim. Może się rozkręcą, może sprawdzę, ale chciałbym mieć jasne info o czym będzie się toczyć dana pogadanka.

W sumie rozumiem, że materiały pokazują się na kanale Piotrka, ale nagrywają w trójkę i sam tytuł aż krzyczy, by ktoś przystopował zapędy trolla. "najlepszy podcast planszówkowy" - na bazie jakich danych xD

Jedyny co wniósł mi podcast to skąd nowy avatar Gambita, który mnie prześladuje tutaj. Do poprzedniego przywykłem i mózg go odfiltrowywał

Polecam jednak obejrzeć początek do ok 5min i końcówkę ok 4min
https://www.youtube.com/watch?v=5_Y74FbRCdY

Przyjemne, takie pozytywne i pełne wigoru podejście do gier planszowych. Ciekawe czy wciągnie się i za rok, dwa będzie zmanierowana jak wielu z nas tutaj

[BOLLO]

Przyjemne, takie pozytywne i pełne wigoru podejście do gier planszowych. Ciekawe czy wciągnie się i za rok, dwa będzie zmanierowana jak wielu z nas tutaj

No miejmy nadzieję że wkręci się w granie i za jakiś czas nagra kolejną videorecenzje planszówkową. Chociaż nie powiem tak rozbudowana gra na początek to wielki szacun dla tej pani. Fajne, szczere i od serca ....mnie zaciekawiła ta gra właśnie jako miedzy innymi jako tryb solo lub do gry z synem (troszkę obawiam się jednak wieku). Tutaj jest bardziej brutalnie i mrocznie jednak jak w Zombicide.

[Gambit]

Jedyny co wniósł mi podcast to skąd nowy avatar Gambita, który mnie prześladuje tutaj. Do poprzedniego przywykłem i mózg go odfiltrowywał

Ten awatar użyłem pierwszy raz pod koniec grudnia do "plakatu" sesji Pulp Cthulhu, którą zorganizowali Dzicy Magicy z Piwnicy A sama fotka zrobiona przez moją córkę na jakimś turnieju tanecznym mojego syna. No i stwierdziłem, że wymienię, bo jest bardziej aktualny niż ten sprzed jakichś 10 lat.

[VivoBrezo]

A ja się ciesze, że jest kolejny podcast i że branża się rozwija. Jest to jeden z najszybciej rozwijających się sposobów na obiór treści, szczególnie wtedy, kiedy trzeba angażować wzrok, audycje robią się coraz bardziej profesjonalne, jest ich coraz więcej i uważam, że przez swój format, mogą sobie pozwolić na ,,wejście głębiej" w temat, niż np filmy na yt, które tworzy się dla widza, wytrzymującego kilkanaście minut.

Także, trzymam kciuki za trio, żeby się dotarli i proszę słuchać podcastów, czy to Gradania, Pełną Para, WWG, Ćwierć tony Planszówek, Dżentelmenów, Zacznijmy z Początku, Pogramy, 2 Pionków, czy tam w ostateczności nas