18xx

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
kisiel365
Posty: 773
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 229 times
Been thanked: 275 times

Re: 18xx

Post autor: kisiel365 »

Sam zaczynałem od 1889 i polecam jak najbardziej. Pewnie niektórzy ludzie się nie zgodzą, ale moim zdaniem właśnie od tej gry najlepiej zacząć przygodę z 18xx, a nie od 18Ch, 1830 czy 1846. Dlaczego? Bo ma najmniej udziwnień, jest prosta i szybka. Ja do niej nadal wracam co jakiś czas, pomimo doświadczenia z zaawansowanymi tytułami 18xx.
Dlaczego inne nie jako pierwsze 18xx?
- nie jestem fanem sztucznego przyspieszania train rusha jak w 18Ch, natomiast nadaje się on do solo 1862
- 1846 dość mocno odchodzi od klasyka 1830/29 i znacznego nurtu 18xx
- 1830 jak ludzie grali setki razy w ten tytuł to upgrade kafelków znają na pamięć i już nie pamiętają jak nieintuicyjne to jest na początku
- jeżeli w 1889 trafi się zatruta 4T albo train lock, to może dobrze, bo ludzie zrozumieją na przykładzie i zastanowią się, jak do tego doszło, jak to przełamać, jak nie doprowadzić do tego i komu najbardziej powinno zależeć żeby pchnąć grę do przodu
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
j_g
Posty: 1981
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 503 times
Been thanked: 240 times

Re: 18xx

Post autor: j_g »

Sir_Yaro pisze: 21 sty 2022, 12:32 Myślę, że większość 18-tek można byłoby przenieść do Disneyland i nic by to nie zmieniło.
Nie do końca. Jeśli ktoś nie ma w głębokim poważaniu wszystkiego poza mechaniką (a jak ktoś pisze, że kręcą go klimaty japońskie to chyba nie ma), to są tytuły, w których zauważyć można, że mechanika, spółki prywatne, itd. spinają się z historią kolejnictwa danego regionu (vide np. ostatni odcinek 'Dżentelmenów przy stole' dot. 1848 Australii - Piton długo i fajnie opowiada o takich smaczkach) - taka ogólna uwaga, bo jest to zależne od konkretnego tytułu.
Awatar użytkownika
obo_bb
Posty: 139
Rejestracja: 18 sie 2017, 15:23
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 254 times
Been thanked: 76 times

Re: 18xx

Post autor: obo_bb »

foxikos pisze: 20 sty 2022, 14:39 Nie organizowałem nigdy zamówienia zbiorowego, ale przymierzam sie do 18USA i 1822 + MRS/NRS. Może się ktoś znajdzie kto wspólnie chce przesyłke z Niemiec podzielić.
Pewnie znajdzie się paru chętnych. Ja myślę nad 1817 więc chętnie się podepnę..
..ale mam też w związku z tym pytanie:
Patrząc pod kątem ewentualnych gier/dodatków 1817NA, 1817WO oraz 1877 (co daje możliwość zagrania w mniejszym gronie i krótszym czasie) to potrzebna jest podstawka 1817 i z tego co rozumiem, nie jest to kompatybilne z 1817usa, bo tam są inne spółki prywatne.
Może Wave5 z AAG to będzie wypuszczać: https://boardgamegeek.com/thread/274095 ... 8#38837828.
Ewentualnie pnp mapki się gdzieś samemu wydrukuje..
Ostatnio zmieniony 21 sty 2022, 14:51 przez obo_bb, łącznie zmieniany 1 raz.
kisiel365
Posty: 773
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 229 times
Been thanked: 275 times

Re: 18xx

Post autor: kisiel365 »

A propos 1848 Australia. Miałem wczoraj okazję zagrać pierwszy raz, więc podzielę się kilkoma spostrzeżeniami.
- przepięknie wykonane, grube kafle, tacki od RoB obowiązkowe, poza tym są jeszcze dodatkowe żetony funkcyjne są poza standardowymi
- licytacja "kup albo obniż cenę" fajna, przełamuje schemat, nie tylko przez to, że ty inaczej się zachowasz, ale też współgracze inaczej się zachowują
- prywatne poprawne, ciekawe, ale bez szału, jest mało opłacalna P5 ($25 dywidendy, 10% udziału firmy startującej w odosobnieniu, niezbywalna), ale pozostałe nadrabiają za nią, P3 (port za $50) z dobrą spółką bardzo ładnie operuje
- fajnie ze można zastosować bonus prywatnej do spółki, której jest się dyrektorem bez sprzedaży prywatnej i że zniżka na 2E pozostaje po zamknięciu prywatnej, wydaje się sprawiedliwe
- trasy powstają głównie przy morzu jak w wyspowych 18xx, kilka wąskich gardeł, kafelki OO, podwójne wioski, więc można podkładać świnię i się blokować i co ważne często da się parę ORów później te blokady obejść przez dodatkowe oczko w mieście (w następnej fazie) albo jazdę na około (jest miejsce)
- co natomiast wyróżnia tę mapę to regiony, a przy przekraczaniu regionu trzeba mieć pociąg+ (np. 3+, 4+, odrobinę droższy, decydujesz przy zakupie) albo granica regionu liczy się jak wizyta w mieście o zerowym dochodzie (czyli zasięg -1)
- podoba mi się bonus za połączenie miast K (po jednym w każdym regionie), odpowiednio większym jeżeli połączysz 3-4K.
- jedna spółka zostawiona na późną fazę gry, jak trasy się rozbudują, dodatkowy aspekt przy ostatnich SRach, żeby zawalczyć o pierwszeństwo i (pewnie) ostatnią spółkę
- bardzo fajnie sprawdza się Bank of England, który może służyć do spuszczania trupów i zachowywania płynności spółki dofinansowaniem z BoE w przypadku agresywnej rozgrywki
- dywidendy i wartość udziałów banku sensownie skorelowana z poziomem wykorzystania jego zasobów, to jest chyba największy smaczek tego tytułu
- za wzięcie dofinansowania lecisz na giełdzie w lewo (o 2 lub więcej), ale daje to możliwość ciekawego ruchu: wypłacasz (1 w prawo) i w tym samym momencie bierzesz dofinansowanie ($100 do spółki, 2 w lewo) w efekcie czego wypłaciłeś (zgodnie z udziałami), straciłeś na wartości spółki (sumarycznie 1 w lewo), a spółka ma (troszkę) więcej kasy vs pełne wstrzymanie (więcej kasy, ale nie zarobiłeś jako gracz) vs sama wypłata (zarobiłeś jako gracz, ale spółka może nie mieć na token/trasę/pociąg)
- po lewej stronie giełdy od dołu do góry ściana zarządu komisarycznego (czytaj kasowania spółki), co istotne dotychczasowy prezes odpowiada swoim majątkiem wobec współudziałowców (do wysokości PAR), więc można przyblokować (albo sprawić bardziej bolesnym) mnożenie kasy z pełnej kapitalizacji spółki, którą chce się skasować po wypłynięciu

Ogólnie co do samej wczorajszej rozgrywki: nie wiem czy graliśmy "standardowo", ale BoE opróżniał się w miarę liniowo w ciągu rozgrywki, a spółki do ostatniego SRa raczej trzymały się lewej strony, trochę było czkawki finansowej z zakupem D i złomowaniem 4T, więc 5T i 6T pojeździły powiedziałbym dość długo, końcowe wyniki wyrównane 4-5k wartości, mniej więcej 50:50 z kasy gracza i wartości udziałów, czuję że nie wyczerpaliśmy jeszcze pełnego potencjału podkładania świń w tym tytule, spodobało się chyba całej ekipie i liczę na powtórkę
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
teschen
Posty: 111
Rejestracja: 26 kwie 2017, 12:15
Has thanked: 55 times
Been thanked: 38 times

Re: 18xx

Post autor: teschen »

Sir_Yaro pisze: 21 sty 2022, 12:32 Tak do jest dobry tytuł na początek (i na później też).
Ale jeśli nastawiasz się mocno na tematy/klimaty związane z Japonią, to nic konkretnego tam nie znajdziesz - poza nazwami miast i kształtem wyspy. W 18xx nawiązania do konkretnych miejsc i czasu są bardzo luźne. Myślę, że większość 18-tek można byłoby przenieść do Disneyland i nic by to nie zmieniło. :)
Z dostępnych settingów Japonia wypada dla nas najciekawiej i to jedyny powód.

Dzięki za polecenie!
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3409
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 626 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: piton »

Kurde, ale ruch na stacji, normalnie brązowa faza i wjeżdżają diesle ;) poruszyliście masę wątków, to jak tak syntetyczne.

-> Zakupy gier od AAG
poczekajcie jeszcze ze 2-3 tygodnie i róbcie wątek w zamówieniu zbiorowym, jak premia pozwoli też się dołączę ;) Potem się skończy na 3 osobnych akcjach ;)
dajcie tylko znaka, że coś wisi w powietrzu :)

-> AAG i 1817 , a potem 17WO, 17NA itd.
Można zakupić 1817 (podobno w magazynie w Niemczech jest kilkadziesiąt sztuk), a potem jako dodatki wspomniane 17NA, WO, 77 itd. - wg mnie bardzo dobra opcja, aczkolwiek 77 nie darzę zaufaniem.
Scott to wyda jako plansza plus ewentualne spółki/karty w woreczku ("budżetowo"). Chyba, ze poczuje się tak mocny i zrobi 1877 w pudełku.
Może i warto zainwestować te pieniądze w 1817, bo jak faktycznie się skończy - pewnie nie zaraz, nie z nami te numery Scott - to ceny skocza o 100-200% (swoją droga hand made był 100% droższy licząc grę+przesyłkę)
18USA jest w wersji pełnej - koszt taki sam jak 1817 i jest wersja "upgrade", czyli komponenty potrzebne do grania w USA z wykorzystaniem pełnego 1817. Ja nie potrafię w 1817 wiec na USA się nie zamierzam, ale ograni ludzie chyba sobie bardziej cenią 18USA z uwagi na zmienność setupu - ale tutaj co kupić to koledzy z Krakowa podpowiedzą ;)

-> 1889 vs Czokapik
bardzo fajnie zestawił to Foxikos. Zresztą reszta chłopaków swoje dołożyła do kotła ;)
Ja osobiście bardziej cenię 1889, bo bawię się przy nim dobrze nadal. Chesapeake jest chyba pomyślany bardziej pod ludzi, którzy sami mają eksplorować 18xx - co wielokrotnie podkreślamy, że nie jest polecane. Najlepiej zagrać z "mistrzem gry", który pewne sprawy wyjaśni na początku - nie chodzi o strategie, ale bardziej niuanse tych gier.
mechanizmy w Czesapiku mają ułatwić grę, sama konstrukcja gry ma to robić i faktycznie ułatwia. Gra jest dużo prostsza i "płytsza" niż 1889. Wszystko tam jest ładnie symetryczne, wyrównane. na początek to dobry tytuł - jak ktoś rozpocznie przygodę z 18xx z Czokapikiem, nie będzie zawiedziony. Komu nie pokazałem docenił system 18xx.
1889 to już inna para kaloszy, ale dużo więcej do odkrywania. Tylko początek może boleć, bo już nie jest tak symetrycznie i równo jak w Czesapkiu.
Co nie wybierzecie na początek będzie dobrze. jak ktoś już pisał kilka stron wcześniej - jak pograsz to wsiąkniesz, kupisz więcej :D
Dostępność -->1889 będzie pewnie w okolicy września-października (a patrząc na omikrony może i później...), ale zawsze można samemu wystrugać na podstawie plików a BGG. Cheaspeake jest dostepny w magazynie
Happyshops,a przy zamówieniu zbiorowym AGG można go dostać za miesiąc w dobrej cenie. Wygląda dobrze, jakość produkcji wysoka, możną pokazać znajomym. na ten moment wygrywa Chesapeake.

-> Klimat w 18xx
nie zgodzę się z Sir_Yaro ;) ja tam czytam o tle historycznym i to mi się świetnie spina z tym co robię na planszy (mam wybujałą wyobraźnię). Czy to są rzeczy związane z historią spółek, rozwojem sieci, nawet prywaciarzem albo geografią itd. Zazwyczaj najpierw pogram i podniecę się grą (taka prawda), a potem sobie doczytuję dlaczego tak coś zostało rozwiązane w grze. Nie są to abstrakcyjne eura, tam naprawdę można poczuć klimat. Wiadomo podczas gry mechanika wychodzi na pierwszy plan, ale tła historycznego/klimatu bym tam nie lekceważył. Inaczej się gra jak człowiek poczyta co się działo w danym zakątku świata i jak np. otwiera spółkę to sobie pomyśli - "a ta to zbankrutowała po 2 latach, bo ten gigant z północy ja zrobił nierentowną...o matko co ja zrobiłem" :P ja to lubię sobie o historii kolei podumać, ale jak ktoś po prostu lubi bankrutować kolegów to chwała mu za to i tylko to pochwalam :mrgreen:

====
Nie lubię tego robić, tzn. uprawiać reklamy, szczególnie, że właściciel* tego medium nie zapłacił mi jeszcze za odcinki nagrywane rok temu...
ale jak coś chcecie -szczególnie początkujący - posłuchać o 18xx możecie to zrobić tutaj: dżentelmeni przy stole
Pogadanki może i długie, ale czasówki pomogą. Są "porady" dla początkujących, cośtam nawet gadamy o 1889 i o mitycznym klimacie w Australii ;) Amatorsko bo jakże inaczej, ale staramy się to robić rzetelnie i nie "po łebkach", może coś z tego wyciągniecie.
(*czy facet od mitycznych respiratorów nie był z Lublina? przypadek?)

Oczywiście polecam również (nie reklamuję) podcast Galatolola & Xenira:
Dwójki Rdzewieją
Chłopaki swoją niemałą wiedzą i doświadczeniem na pewno zrobią Wam hype i fomo na ciężkie gry ;) Dzięki nim poznałem wiele gier i nie zawiodłem się na ich opiniach
(nawet jak "wyśmiewają" Lonnego mają trochę TROCHĘ! racji :P)
======

Scena 18xx w Polsce się rozrasta, co mnie bardzo cieszy, bo to genialny i unikatowy system. Widać to po "nowych" w tym wątku i ogólnie grających w osiemnastki. Zawsze gadam "kiedyś to było..." Kiedyś to było mało ludzi do grania, fajnie, że to się zmienia :D
Moje uszanowanie dla kolejowej braci!
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2321
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 567 times
Been thanked: 914 times

Re: 18xx

Post autor: Galatolol »

piton pisze: 21 sty 2022, 17:14 18USA jest w wersji pełnej - koszt taki sam jak 1817 i jest wersja "upgrade", czyli komponenty potrzebne do grania w USA z wykorzystaniem pełnego 1817. Ja nie potrafię w 1817 wiec na USA się nie zamierzam, ale ograni ludzie chyba sobie bardziej cenią 18USA z uwagi na zmienność setupu - ale tutaj co kupić to koledzy z Krakowa podpowiedzą ;)
Kraków poleca zwykłe 1817 :) Stały setup w tej grze szybko nie stanie się problemem, a nawet jeśli by tak miało być, to na BGG niedawno jeden z autorów wrzucił dodatek urozmaicający prywatne (jeszcze nie testowałem, ale opinie, na które natrafiłem w sieci, są pozytywne).

Niedawno graliśmy w 18USA (poza tym ja grałem raz kiedyś, dawno), ale tylko do połowy (z góry było takie założenie, bo późno zaczęliśmy). Jak się uda zagrać pełną partię, to może coś więcej powiemy, ale już teraz mogę zdradzić, że stwierdzenie 18USA > 1817 raczej nie padnie ;)

---

Co do klimatu, to zależy. Są gry starające się zachować historyczność, są takie, które ją mają gdzieś poza z grubsza mapą. Jeśli jest historycznie, to czasem są to fajne smaczki, a innym razem upierdliwy wyjątek w regułach. Ogólnie im nowsi autorzy, tym mniej się przejmują tematyką, takie mam wrażenie.
dżodżo
Posty: 114
Rejestracja: 13 lip 2017, 19:12
Has thanked: 7 times
Been thanked: 23 times

Re: 18xx

Post autor: dżodżo »

Doświadczenie mam marne ale się wypowiem :wink: . Też długo myślałem co tam na początek, nawet myślałem czy nie czekać na KS 1889. W końcu jednak postawiłem na 1830 i nie żałuję. Zasady proste, jest to nieśmiertelny klasyk i gra-instytucja. Jeszcze wiele partii oczywiście przede mną, ale teraz z perspektywy czasu to patrzę na 1889 i przestało mnie pociągać zupełnie z uwagi na mapę. Gra na pewno jest dobra, ale jak już pisałem wcześniej nie ma chyba żadnej przewagi nad 1830 poza krótszym czasem rozgrywki (jeżeli to dla kogoś zaleta, dla mnie niekoniecznie).

A co do zamówień od AAG, myślałem że na pewno coś kupię jak dojdzie wave 4 (Harzbahn), po zbadaniu tematu chyba odpuszczę na razie. Jeszcze będę myślał, bo jestem na etapie, że chętnie bym kupił jakiegoś ciekawego operacyjniaka ( stąd zainteresowanie Harzbahnem i ostatnio grami Marflow) i może coś krótszego, z zębem, działającego dobrze na 3-4 osoby w duchu bardziej 1830 (tu nie wiem, 1860 mnie nie pociąga z uwagi na brak bankructwa, 1882 tandetnie wygląda i chyba lepsze na 4, może 1849 by się sprawdziło… Jest może coś takiego co nie jest od AAG?).
Może i warto zainwestować te pieniądze w 1817, bo jak faktycznie się skończy - pewnie nie zaraz, nie z nami te numery Scott - to ceny skocza o 100-200% (swoją droga hand made był 100% droższy licząc grę+przesyłkę)
Hehe, też myślę że trochę to napisał tak żeby się ludzie rzucili póki jest. Chociaż pewnie się nakład w tym roku skończy. Mnie to jakoś nie rusza jako początkującego, chociaż podejrzewam że znajdą się ludzie jeszcze nie gotowi na to i kupią „na zapas”, żeby zagrać po lepszym poznaniu gatunku. W tempie grania mojej ekipy to może za 5 lat bym się zastanowił nad 1817 ( w sumie nawet nie czytam, na czym ta legendarna siedemnastka polega, ale wiem, że to raczej dla wyjadaczy). Przewiduję, że ile by Scott się nie zapierał, to przy wyczerpaniu druku tak popularnego tytułu za 5 lat znów będzie dostępne. Najwyżej od kogoś innego.
Ostatnio zmieniony 21 sty 2022, 22:31 przez dżodżo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Koziełło
Posty: 905
Rejestracja: 13 cze 2018, 13:11
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 234 times
Been thanked: 315 times

Re: 18xx

Post autor: Koziełło »

Doświadczenie z 18USA mam praktycznie żadne (to pół partii, o której wspominał wyżej Galatolol), ale na razie wygląda mi to tak, że ktoś wziął coś eleganckiego i spójnego (1817) i kombinował ile da się w tym upchnąć. I powstało coś, co jest sztuką dla sztuki i ze spójnością i elegancją nie ma nic wspólnego. To trochę jakby ktoś stwierdził, że weźmiemy szachy i zrobimy szachy++ - czyli dołożymy trzy nowe figury, dołożymy trzeci kolor pola na szachownicy i ustalimy, że w zależności od tego z którego pola rusza figura będzie się poruszała na innych zasadach. Może to i bardziej rozbudowane szachy, ale czy lepsze?
Chętnie jeszcze zagram raz czy dwa, żeby sprawdzić tą teorię, ale czuję, że w mojej hierarchii będzie wyraźnie za 1817
kisiel365
Posty: 773
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 229 times
Been thanked: 275 times

Re: 18xx

Post autor: kisiel365 »

Niektóre 18xx mają całkiem ładne tło historyczne, czasem to w postaci napisu na specjalnym pociągu, a czasem w postaci znaczącej mechaniki. Natomiast kupowanie 1889 tylko dla klimatu Japonii, to trochę ja kupowanie papieru toaletowego, żeby się nawdychać lawendowego zapachu :)
Jakby co, dajcie proszę tutaj znać (linka do zbiorówki AAG), bo myślę, że trochę chętnych będzie.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1646
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 360 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: Sir_Yaro »

kisiel365 pisze: 22 sty 2022, 00:50 Niektóre 18xx mają całkiem ładne tło historyczne, czasem to w postaci napisu na specjalnym pociągu, a czasem w postaci znaczącej mechaniki. Natomiast kupowanie 1889 tylko dla klimatu Japonii, to trochę ja kupowanie papieru toaletowego, żeby się nawdychać lawendowego zapachu :)
O! Dokładnie mi o coś takiego chodziło! :mrgreen:
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 242 times
Been thanked: 358 times

Re: 18xx

Post autor: Otorek »

Jestem jeszcze nowicjuszem i może dlatego mam problem z interpretacją map między 1889 a 18Chesapeake, ale jakoś nie klei mi się "symetryczność" 18Chessie vs wyspową 1889 jako nudniejsza czy płytsza. Mam właściwie przeciwne wrażenie, gdzie w 1889 trasy powstają bardzo podobne, a niska ilość żetonów redukuje blokowanie, gdzie w 18Chesie ani mapa nie wydaje się symetryczna (północny wschód vs reszta to przepaść w podejściu i możliwości bycia odciętym), a ilość żetonów pozwala na ciekawą i zaciekłą walkę na bloki i objazdy.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3409
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 626 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: piton »

Otorek pisze: 22 sty 2022, 02:20 Jestem jeszcze nowicjuszem i może dlatego mam problem z interpretacją map między 1889 a 18Chesapeake, ale jakoś nie klei mi się "symetryczność" 18Chessie vs wyspową 1889 jako nudniejsza czy płytsza. Mam właściwie przeciwne wrażenie, gdzie w 1889 trasy powstają bardzo podobne, a niska ilość żetonów redukuje blokowanie, gdzie w 18Chesie ani mapa nie wydaje się symetryczna (północny wschód vs reszta to przepaść w podejściu i możliwości bycia odciętym), a ilość żetonów pozwala na ciekawą i zaciekłą walkę na bloki i objazdy.
No i to jest pięknie :D i polecam GRAĆ!
policz Hexy do "intratnych" lokacji w Czes. zarówno do środka mapy i na off-bordy od każdej spółki. Do tego jak P1 ktoś ma to co zrobisz z LV? jak takie fajne? C&A spoko z dwoma stacjami, ale co jak masz nim grać na 5T albo diesel? a co jak otworzysz LV i CA na 2T albo 3T (za ile?), co dalej z zakupem permanentnych? hę , oj torche braknie do perma... :P polecam pograć, a najlepiej z różnymi osobami. Wtem gra stanie się WOW (Brassa na pamięć opanowałem po set rozgrywek, Czesapika po 30 :P)
co otworzysz w Czesapiku jest takie samo jak wszystko inne (wyjątek Sztrasburger bo ma hex 40obok siebie), 1889 ma coś lepszego na początek, coś lepszego na później. Ale tego nie widać ;)
Co otwierasz w 1889? na ilu graczy? jak szybko spadną Twoje dwójki? ;) A dlaczego w Czesapiku te dwójki mają eksport i nie mogą jeździć na 3 lokacje tak jak w 89 :P
To jest piękno tych gier
...
dlatego nie lubię takich arbitralnych ocen jak czasem wystawiamy mając w plecaku po setki rozgrywek w 18xx - a to dno ten czesapik, to fajne to 1830, grajcie w 1817 :P potem podpowiedzi - nie kupuj tego bo za X partii będzie źle! Grajcie, grajcie dużo i zmieniajcie "schematy"

właśnie jak piszesz to jest super - nie widzisz dlaczego, co i gdzie ;) pograj w Czesia, dograsz te naście partii będzie - aha! wiem wszystko! no i idziesz dalej.
Ja staram się z każdej gry cisnąc maxa pomimo, że znam kilka gier i cośtam o systemie wiem.
Jak ktoś rozgrywa za Was gry na kartce to nie wierzcie politykom, nie. Sami zagrajcie. Można i Czes i 89 grać od linijki, ale to tylko zależy od współgraczy i ich ogrania.
Kurde - jak mam detox, ale mogę - zagrajmy online i wytłumaczę :P
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 242 times
Been thanked: 358 times

Re: 18xx

Post autor: Otorek »

U mnie w planach jest raczej granie w oba tytuły, 18Chessie na półce, 1889 dałem się wmanewrować w kickstartera ;)
Do gry online zawsze chętny, mogę nawet doprosić towarzystwo, które wciągnąłem już w te gry, ale nie chce też burzyć tego detoxu bo trochę o nim na podcast-cie słyszałem :D
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 665
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 151 times

Re: 18xx

Post autor: Tyrek »

piton pisze: 21 sty 2022, 17:14 (...)
Scena 18xx w Polsce się rozrasta, co mnie bardzo cieszy, bo to genialny i unikatowy system. Widać to po "nowych" w tym wątku i ogólnie grających w osiemnastki. Zawsze gadam "kiedyś to było..." Kiedyś to było mało ludzi do grania, fajnie, że to się zmienia :D
Moje uszanowanie dla kolejowej braci!
Może warto pomyśleć o jakimś ogólnopolskim zjeździe osiemnastkowców? :mrgreen:
Awatar użytkownika
mistrz_yon
Posty: 705
Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 158 times
Been thanked: 252 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: mistrz_yon »

Sir_Yaro pisze: 22 sty 2022, 01:25
kisiel365 pisze: 22 sty 2022, 00:50 Niektóre 18xx mają całkiem ładne tło historyczne, czasem to w postaci napisu na specjalnym pociągu, a czasem w postaci znaczącej mechaniki. Natomiast kupowanie 1889 tylko dla klimatu Japonii, to trochę ja kupowanie papieru toaletowego, żeby się nawdychać lawendowego zapachu :)
O! Dokładnie mi o coś takiego chodziło! :mrgreen:
Ale ten aromat nie jest do wdychania (raczej)... :lol:
foxikos
Posty: 489
Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 132 times
Been thanked: 245 times

Re: 18xx

Post autor: foxikos »

Tyrek pisze: 22 sty 2022, 17:37
Może warto pomyśleć o jakimś ogólnopolskim zjeździe osiemnastkowców? :mrgreen:
Ooo...I to jest mysl
Moze by coś się udało w podkarpackim zrobić.
Moja kolekcja
Potrzebujesz insertu - zaglądnij https://insertme.pl/
Awatar użytkownika
Qlaqs
Posty: 493
Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 7 times
Been thanked: 14 times

Re: 18xx

Post autor: Qlaqs »

Może coś w środkowej Polsce by każdy miał blisko :P
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 665
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 151 times

Re: 18xx

Post autor: Tyrek »

Qlaqs pisze: 26 sty 2022, 10:19 Może coś w środkowej Polsce by każdy miał blisko :P
Jak zorganizujesz jakąś fajną metę w Toruniu i atrakcje na weekend to mogę przyjechać :P :mrgreen:
foxikos
Posty: 489
Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 132 times
Been thanked: 245 times

Re: 18xx

Post autor: foxikos »

Qlaqs pisze: 26 sty 2022, 10:19 Może coś w środkowej Polsce by każdy miał blisko :P
Jestem ZA , a jak to mówią nawet przeciw :mrgreen:
Poprostu coś w Rzeszowie mogę zorganizować - miejsce z stołami jest :wink: ok 4-5 stołów można uruchomić na spokojnie od ręki, a jak trzeba więcej to będzie i więcej.

Może coś przed wakacjami ? bo teraz szaleje ten omikron, a na wiosnę pewnie już będzie spokojniej.
Moja kolekcja
Potrzebujesz insertu - zaglądnij https://insertme.pl/
Awatar użytkownika
Qlaqs
Posty: 493
Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 7 times
Been thanked: 14 times

Re: 18xx

Post autor: Qlaqs »

Tyrek pisze: 26 sty 2022, 10:23
Qlaqs pisze: 26 sty 2022, 10:19 Może coś w środkowej Polsce by każdy miał blisko :P
Jak zorganizujesz jakąś fajną metę w Toruniu i atrakcje na weekend to mogę przyjechać :P :mrgreen:
Największą bolączką są żetony pokerowe ;) - reszty pod dostatkiem 18xx i CubeRailsy :D :D :D
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 665
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 151 times

Re: 18xx

Post autor: Tyrek »

Looz - żetony mogę wziąć ze sobą.

Ale tak od słowa do słowa - ja naprawdę serio z tym pomysłem, żeby taki osiemnastkowy zjazd w Polsce zacząć organizować.

Oczywiście musiał by się znaleźć chętny organizator i jakaś atrakcyjna lokalizacja. Chyba, że dopinanie się pod jakiś konwent planszowy na wariata. No i oczywiście chętni na wyłączenie sobie weekendu z życia, żeby uczestniczyć w takim wydarzeniu :mrgreen:

A gry i żetony to nie problem myślę - każdy coś weźmie ze sobą do bagażnika :)
Awatar użytkownika
Qlaqs
Posty: 493
Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 7 times
Been thanked: 14 times

Re: 18xx

Post autor: Qlaqs »

Tyrek pisze: 26 sty 2022, 11:19 Looz - żetony mogę wziąć ze sobą.

Ale tak od słowa do słowa - ja naprawdę serio z tym pomysłem, żeby taki osiemnastkowy zjazd w Polsce zacząć organizować.

Oczywiście musiał by się znaleźć chętny organizator i jakaś atrakcyjna lokalizacja. Chyba, że dopinanie się pod jakiś konwent planszowy na wariata. No i oczywiście chętni na wyłączenie sobie weekendu z życia, żeby uczestniczyć w takim wydarzeniu :mrgreen:

A gry i żetony to nie problem myślę - każdy coś weźmie ze sobą do bagażnika :)
Atrakcyjna lokalizacja? Jakbyś mógł rozwinąć temat :roll:
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 665
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 151 times

Re: 18xx

Post autor: Tyrek »

Qlaqs pisze: 26 sty 2022, 12:10
Atrakcyjna lokalizacja? Jakbyś mógł rozwinąć temat :roll:
W wariancie minimum, miejsce które zgromadzi chętnych zapaleńców, z odpowiednim zapleczem do grania (w sensie stoły, może jakieś gastro na miejscu, browarek? :mrgreen: )

Wariant maksimum - miejsce, które zapewnia tez jakieś opcje noclegowe na miejscu lub w pobliżu. Zakładając, że takie spotkanie miało by trwać np. od piątku do niedzieli - to ma sens. Przy okazji jakieś zaplecze integracyjne - np ognisko ;-)

A poza tym dowolna inna atrakcyjność, jaką każdy sobie umie zdefiniować :mrgreen: Dla mnie to łatwy dostęp do browarka od czasu do czasu :wink: ciepełko, duże stoły i sporo światła, żeby oczy nie wypadły z orbit :mrgreen:
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2321
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 567 times
Been thanked: 914 times

Re: 18xx

Post autor: Galatolol »

Proponuję założyć wątek temu poświęcony w dziale Spotkań.
ODPOWIEDZ