Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

[seki]

Uniwersum oryginalne i fajne ale czemu to znowu musi być fabularna gra z księgą skryptów i mapą! Te gry w ogóle mi nie leżą i zwykle oferują mało gry w grze. Klimaciarze pewnie będą zadowoleni. O ile skrypty będą ciekawe, z tym jest dużo pisarskiej roboty i łatwo zepsuć.

Ale było info że to nie jest kampania tylko osobne scenariusze ? Gdzie jest info o księdze skryptów ? Z opisu trochę to wygląda bardziej na wzór Szczęk Lwa niż Grala ? Z losowymi wydarzeniami podczas scenariusza.
Coopy raczej są fabularne i jakoś nie wyobrażam sobie gry w uniwersum Thorgala jako euro albo area control.

Cytuję "ważnym elementem gry jest księga opowieści, zawierająca narracyjne opisy spotkań, które Postacie przeżywają w każdym scenariuszu.". Nie wiadomo dokładnie jak będziemy te opowieści odkrywać i czy będą w nich jakieś smaczki mające wpływ na rozgrywkę. Nie wiadomo też jak bardzo będą rozbudowane ale ja właśnie wyobrażam sobie to jako coś na wzór Tainted Grail połączone ze sztywnymi ramami scenariusza jak w Robinsonie. Czyli odkrywamy mapę, mamy spotkania, rozgrywany walki, czytamy fabularne opisy w księdze i rozwijamy postać. Z Robinsonem mocno kojarzy się zdobywanie zasobów, tworzenie przedmiotów. Wszystko zapewne w ramach rozwijania postaci i zrealizowania jakiegoś szczególnego celu jak w Robinsonie. Ogólnie grę wyobrażam sobie jako mocno fabularnego Robinsona.

[Piskal]

Chyba jeden z moich ulubionych IP. To jest all in niemal w ciemno, mimo że zwykle wolę inne typy gier

Oby się udało!

[Backero]

Chyba jeden z moich ulubionych IP. To jest all in niemal w ciemno, mimo że zwykle wolę inne typy gier

Oby się udało!

U mnie identycznie, a jednocześnie pierwsza moja kampania. Choć na oku miałem mnóstwo, żadna mnie nie porwała na tyle. Nawet jak gra będzie średniakiem, dla mnie będzie miała wartość kolekcjonerską.

[lemon_curry]

czy jakieś daty, terminy są przewidywane?

[Backero]

czy jakieś daty, terminy są przewidywane?

Kampania w maju, premiera w przyszłym roku. Bardziej dokładnego info nie ma, pewnie pojawi się coś bliżej terminu kampani.

[Lothrain]

Pan Vignaux naoglądał się za dużo Wikingów, bo z Aaricii zrobiła się na okładce Lagertha.

[sliff]

Jeśli ta gra będzie tak zilustrowana jak widać na kawałku planszy to zapowiada się sztos.

Near and far z komiksowymi wstawkami + trochę z robinsona.

Spoiler:

https://portalgames.pl/en/wp-content/up ... scaled.jpg

[Backero]

Są jakieś domysły do czego to może być podobne? Słyszałem, że nieco z Robinsona albo nieco jak God of War i w sumie nie wiem czego się spodziewać, bo w sumie z oficjalnego info nic jednoznacznie nie wynika. W żadną z tych gier nie grałem, ale jeśli Thorgal ma być podobny, to rzuciłbym sobie okiem na jakąś, jeśli miałaby być podobna.

[Miszon]

Błagam oby nie Robinson, poprzednia jego mutacja (Marsjanie) to jeden z większych zawodów (chociaż nigdy nie grałem - usunąłem z wishlisty po 25 minutach oglądania 45-minutowego filmiku z zasadami na Watch it Played).

[kuba32]

Błagam oby nie Robinson, poprzednia jego mutacja (Marsjanie) to jeden z większych zawodów (chociaż nigdy nie grałem - usunąłem z wishlisty po 25 minutach oglądania 45-minutowego filmiku z zasadami na Watch it Played).

Gry nie robi Trzewiczek, także chyba byłbym o to spokojny

[Irr3versible]

W żadnym aspekcie nie ma to przypominać Robinsona. W podcaście 2 pionki było raptem kilka słów na ten temat - coś z mechaniki ma być wzięte z rftg.
Odsyłam jednak tam lub poczekać na dokładniejsze info, ja już nie pamiętam dokładnie a nie chce mi się odsłuchiwać ponownie

[Miszon]

Było coś o mechanice z Puerto Rico/Race'a w opisie gry (wybór akcji przez jednego z graczy i ten kto wybiera wykonuje ją "bardziej"), to fakt.

Ale chodziło mi bardziej o komplikację zasad i trudność przejścia.

[Mulczas]

Bendą plastikowe figurki ?

[sliff]

Thorgal: The Board Game is a cooperative storybook adventure game for 1-4 players in which layers take on the roles of Thorgal, his wife Aaricia, their son Jolan, and Kriss - a deadly female warrior, and go on a series of adventures.

Widzę że wnioski z wiedźmina nie zostały wyciągnięte. Gramy Throgala, tzn. Ja gram, ty możesz być conajwyżej żoną... ;(

[Miszon]

Mówisz, że lepiej aby było czterech Thorgali na planszy i brak postaci kobiecej? Już słyszę ten szum feministek.

[Asurmar]

Thorgal: The Board Game is a cooperative storybook adventure game for 1-4 players in which layers take on the roles of Thorgal, his wife Aaricia, their son Jolan, and Kriss - a deadly female warrior, and go on a series of adventures.

Widzę że wnioski z wiedźmina nie zostały wyciągnięte. Gramy Throgala, tzn. Ja gram, ty możesz być conajwyżej żoną... ;(

I zupełnie jak w przypadku Wiedźmina mamy tutaj mądrości ludzi którzy Thorgala znają tylko z gry komputerowej

[japanczyk]

Mówisz, że lepiej aby było czterech Thorgali na planszy i brak postaci kobiecej? Już słyszę ten szum feministek.

Chodzi o to, ze Thorgal jest glowna postacia, wiec lepiej jakby był NPC, a nie grywalna postacia

[manicminer]

Mówisz, że lepiej aby było czterech Thorgali na planszy i brak postaci kobiecej? Już słyszę ten szum feministek.

Chodzi o to, ze Thorgal jest glowna postacia, wiec lepiej jakby był NPC, a nie grywalna postacia

W czym niby lepiej? Gra o Batmanie bez Batmana? Juz to widzę... Napewno sprzedaż by wzrosła.

[Niewodnik]

Mówisz, że lepiej aby było czterech Thorgali na planszy i brak postaci kobiecej? Już słyszę ten szum feministek.

Chodzi o to, ze Thorgal jest glowna postacia, wiec lepiej jakby był NPC, a nie grywalna postacia

W czym niby lepiej? Gra o Batmanie bez Batmana? Juz to widzę... Napewno sprzedaż by wzrosła.

https://www.kickstarter.com/projects/sj ... nts-batman

O proszę, tu masz Batmana bez Batmana (wcielamy się w złoczyńców i Batmana znajdziemy na szczątkowej ilości kart).

[Bludgeon]

Mówisz, że lepiej aby było czterech Thorgali na planszy i brak postaci kobiecej? Już słyszę ten szum feministek.

Chodzi o to, ze Thorgal jest glowna postacia, wiec lepiej jakby był NPC, a nie grywalna postacia

W czym niby lepiej? Gra o Batmanie bez Batmana? Juz to widzę... Napewno sprzedaż by wzrosła.

Talisman: Batman tak zrobił więc się da.

[sliff]

To jest niestety problem przenoszenie różnego IP na grę planszową, bo w większości jednak główny bohater jest tylko jeden, a graczy chielibyśmy mieć tak z cztery postacie.
I to nie jest tak że nie można zrobić batmana bez batmana, bo są takie, będziemy mieli teraz wiedźmina bez wiedźmina, w panu lodowego ogrodu vuko nie jest grywywalną postacią.
Także da się.

[manicminer]

Chodzi o to, ze Thorgal jest glowna postacia, wiec lepiej jakby był NPC, a nie grywalna postacia

W czym niby lepiej? Gra o Batmanie bez Batmana? Juz to widzę... Napewno sprzedaż by wzrosła.

Talisman: Batman tak zrobił więc się da.

Munchkin Batman $206,085
Batman Chronicles $4,403,197
A Talisman to i z My Little Pony może być i nic to nie zmienia.

Rzeczywiście argument za tym żeby nie dawać grywalnego Thorgala... Grywalny Thorgal przyniesie więcej $$$ niż jego brak. A to czy lepszy jako NPC czy grywalny to już kwestia gustu.

[sliff]

Munchkin Batman $206,085
Batman Chronicles $4,403,197
A Talisman to i z My Little Pony może być i nic to nie zmienia.

Rzeczywiście argument za tym żeby nie dawać grywalnego Thorgala... Grywalny Thorgal przyniesie więcej $$$ niż jego brak. A to czy lepszy jako NPC czy grywalny to już kwestia gustu.

Z tego co pamiętam w kampaniach na przestrzeni sezonów dali już z 10 różnych batmanów, także jeśli tutaj zaplanują kilku grywalnych thorgali proszę bardzo.

[gogovsky]

Ja się tylko wtrącę Batmanów może i 10, ale z tego co kojarzę w żadnym nie koajrzę, żeby było 2óch batmanów na planszy(cała podstawka/wayne manor i arkham asylum zagrałem)

[Yuri]

...
W czym niby lepiej? Gra o Batmanie bez Batmana? Juz to widzę... Napewno sprzedaż by wzrosła.

Chyba jeszcze w "Pan Lodowego Ogrodu", Vuko śmigał po planszy i nie był grywalny.